hehe;) prawda, ja doszedłem do etapu instalacji u tu już leżę, bo mi się w trakcie wylącza itd., ale nie rozmawiajmy tu o tym;)
Wracając do tematu, jeśli sprowadzę z USA to jaki będzie układ klawiatury? qwerty?qwertz?azerty?. Z tego co czytałem Polskie sklepu typu Cortland oferują dodatkową także instalację windowsa na maczku? Wiem że windows shit itd., ale niestety niektóry gry bez windowsa żyć nie mogą;D(napewno nie vista, jak już to xp).
Możesz odpalać PCtowe gry przez CrossOver albo szukać przeportowanych gier z PC na Mac'a
1) Vista Home Premium jest w wersji zarówno 32 jak i 64 bit a ty pisząc miałeś na myśli wersje 32 bit
2) Przez ten tydzień miałem z makiem więcej problemów niż z PC przez rok, i o ile w PC wiem dlaczego nastąpił problem z systemem to w OS X posypało się samo z nijakiego powodu, bo nawet pół aplikacji nie doinstalowałem a system miał zaledwie dwa tygodnie.
3) Optymalizacja w maku - Bulshit jak dla mnie marketing i wmawianie ludziom ciemnoty, gdyby MS kupował PC z biedronki za 2000zł i sprzedawał je za 6000zł to pewnie też by działało wszystko pięknie, zresztą jaki kolwiek producent systemu nawet Ubuntu jako dodawane do kompa z ceną x3 też by na pewno ładnie chodziło ale nikt go nie docenia bo jest za free.
4) Oczywiście że każdy sobie kupuje co chce i jak chce byle by mu było wygodnie, i napisze więcej powinno być wygodnie i racjonalnie cenowo. Zwróć uwagę że ten GF9600 GT na rynku PC jest kartą (dostaniesz ja +- 400zł) low-endoą, C2D podobnie bo ludzie już od dawna wolą Quady, teraz gdy ludzie zaczynają myśleć o i7 apple zaczyna przechodzić na Quady z tego co podają różne źródła. Jak dla mnie apple bierze resztki produkcyjne za grosze czyli to czego nie biorą użytkownicy PC wkłada w swoją obudowę + OS X i na tym robią furorę. A już najlepiej widać ich marketing na iPhonie najpierw produkt praktycznie z samą funkcją telefonu, potem kolejne wersje z coraz to nowszymi jak dla iPhonea funkcjami i nowe oprogramowania, a to wszystko dla rozgłosu.
Dla mnie optymalizacja w Mac'u jest. Co z tego że biorą ochłapy skoro te ochłapy do siebie w 100% pasują i są tak połączone aby wykożystywać wszystko maxymalnie.
A obecne PC (mówimy o lapkach) co z tego że karta graficzna jest super jak mostek który jest podłączony do procka jest ch..... i działa na 25% możliwości...
seb, dobrze gada. Ja w ogóle nie potrafię zrozumieć tego bojkotu applowskich fanów. 64bity nie potrzebne? Quady nie potrzebne? Aż mnie śmiechem zalaliście. No proszę was to, że połowa użytkowników tego forum używa appla na youtubach albo innych badziewiach to się nie dziwie, że im nie potrzebne. Jakbyś pracował w profesjonalnych programach typu środowiska CADowskiego lub dużych złożeniówkach to byś wiedział o czym mowa, a ludzie kupują quady nie tylko dlatego, ale i dlatego, że są tanie już i w niektórych grach dają im jako takie szczęście. Vista 64bit? Miałem i ten system śmiga w stosunku do 32bit, wręcz lata. I ja nie jestem tu by krytykować appla, ale bawi mnie, że drzazgę w czyimś oku to wy widzicie, ale kołka w swoim to nie bardzo. Tak czy siak ja lubię macbooki, ale widzę także ich nieudolność i politykę appla.
Proszę cię, nikt nie używa CAD'a na lapku z 15" monitorem
toż to by była paranoja.
Chłopak się*pyta o sprzęt mobilny a nie o komputer do zastosowań CADowych
Sam jestem Grafikiem 2D/DTP/Flash i do zestawu Macbooka mam zewnętrzny monitor, klawiaturę i myszkę
a w pracy na Mac Pro śmigam, bo przecież gdybym miał 16 stronicową gazetę złożyć na 15" to by mnie krew zalała.
O rany! Ten system to już na stałe jest w tych quadach? Nie da się go zastąpić 64 bitowym? Kurczę, dzięki za rzetelne info.
Mam 4 GB ramu w swoim MBP i pracuję w głownie Photoshopie. I na kij mi 64 bity, jak mój CS3 jest 32 bitowy i obsługuje do 3 GB ramu? Z ciekawości zainstalowałem triala CS4 i muszę powiedzieć, że na praca na windzie to niebo, na macu - ziemia. Dlaczego? Bo Adobe zrobiło 64 bitową wersję tylko dla Win.
Ja też się zgadzam z seb232, maki stały się teraz tylko gadżetami, o wiele bardziej opłaca się kupić jakiegoś PC.
Mam tyle najróżniejszych problemów z MBP, że głowa mała. Zawsze byłem zwolennikiem dbania o system, instalacji tylko niezbędnych programów, ba, tak też użytkuję mac osa. I o ile na windzie dobrze mi się pracuje, o tyle na macu zawsze coś musi się popieprzyć. Obwiniam tu już nie sam sprzęt, który defacto jest całkiem dobry, ale przereklamowany system. Leopard nie wiadomo dlaczego przejął z miejsca pochlebne opinie z Tigera, z systemu rzeczywiście stabilnego i dopracowanego jak na swoje czasy. Tak naprawdę leo to jeden wielki bajzel ze świecidełkami i można go śmiało porównać z wizerunkiem z popolularnych tu opinii znienawidzonego windowsa.
A mogę się zapytać jakie masz problemy ?
Sam używam CS4 i powiem Ci szczerze, że nie zauważam spadku wydajności jeżeli nie pracuje na Tiffie powyżej 400MB. CS4 owszem na Macu działa wolniej ale wykożystuje większą ilość ramu przez co pracuje się bardziej komfortowo.
Na dzieńdobry w pracy mam odpalonego: PS, Indd, Fl, Dw, Acrobata, Quarka, Firefoxa i Thunderbirda (o Itunes, Adium, Growl nie wspomne). Przechodzę bez problemu z jednej aplikacji do drugiej, spróbuj to zrobić na windowsie
Mac to nie tylko bebechy i przereklamowany system...
... to także system który genialnie zarządza ramem w aplikacjach
