[zibirz69]

...tu raczej chodzi o kwestię wgrywania nielegalnego oprogramowania po Jailbreak.

głupie komentarze zostaw dla siebie!

[iMarekPL]

głupie komentarze zostaw dla siebie!

Zauważ, że ja w swoim poście nie obraziłem żadnego z użytkowników produktów Apple.
Ty za to tak!

[zibirz69]

to tylko twoja interpretacja, spowodowana emocjami. mówiłem o wyznawcach, nie o użytkownikach. dlaczego robisz między nimi znak równości?

[FiTzu]

Pewnie w nastepnych versjach softu doczekacie sie MMSOW na iph 2g xD

W to to akurat wątpię. Jeśli nie masz MMSów na 2G, to może skusisz się na 3G/3GS - taka jest polityka Apple...

Co do piratów, to walka z nimi jest walką przegraną jak zawsze. Serwery zawsze będą pozostawać poza jurysdykcją odpowiednich jednostek. Crackerzy zawsze się znajdą. Ale nie zawsze robią coś złego. iBluetooth nie doczekał się aktualizacji pod 3.0, ale na pirackich forach je dostosowano do 3.0.

Nie mówię, ze to popieram, ale oporność Apple w implementacji aplikacji i funkcjonalności, które powinny się znaleźć w standardzie, zaczyna mnie irytować.
Myślałem, że od 3.0 przestanę potrzebować JB, ale się myliłem. Pewnie nawet 5.0 nie będzie miało tego co powinno. Wystarczy spojrzeć ile lat użytkownicy iPhone'a czekali na MMSy w standardzie, a się nie doczekali. iPhone'y 2G trzeba "hacktywować", bo inaczej ich nie uruchomisz/aktywujesz. To jest zdrowa polityka?

[tab0reqq]

W to to akurat wątpię. Jeśli nie masz MMSów na 2G, to może skusisz się na 3G/3GS - taka jest polityka Apple...

Co do piratów, to walka z nimi jest walką przegraną jak zawsze. Serwery zawsze będą pozostawać poza jurysdykcją odpowiednich jednostek. Crackerzy zawsze się znajdą. Ale nie zawsze robią coś złego. iBluetooth nie doczekał się aktualizacji pod 3.0, ale na pirackich forach je dostosowano do 3.0.

Nie mówię, ze to popieram, ale oporność Apple w implementacji aplikacji i funkcjonalności, które powinny się znaleźć w standardzie, zaczyna mnie irytować.
Myślałem, że od 3.0 przestanę potrzebować JB, ale się myliłem. Pewnie nawet 5.0 nie będzie miało tego co powinno. Wystarczy spojrzeć ile lat użytkownicy iPhone'a czekali na MMSy w standardzie, a się nie doczekali. iPhone'y 2G trzeba "hacktywować", bo inaczej ich nie uruchomisz/aktywujesz. To jest zdrowa polityka?

Popieram ;-)

Sam mam JB na iPhonie (bo ma simlocka). Jakbym mógł zdjąć w nim simlocka za 75zł - lęcę biegnę jadę. Nie wiem z jakiej sieci pochodzi mój iP bo jest z allegro a szanowny komis mnie o tym nie poinformował.
Do tego mam kupione w AppStore: Bejeweled 2, Enigmo, RozkladyJazdy.

Jak przestanie mi to działać będę bardzo bardzo zły. Większość aplikacji w AppStore jest na prawdę tania i jak będe potrzebował to kupię. Popatrzcie na ceny dobrych profesjonalnych aplikacji na Windows Mobile (seria SBSH, SPB). Tam ceny to nie 9.99 a 29$ np. za SPB Finance.

Polityki Apple w tej materii nie popieram. Mają w tym swój interes i będa go bronić - mają do tego prawo. Jak mi to będzie przeszkadzało, wtedy zrewiduję poglądy ;-)

[iMarekPL]

to tylko twoja interpretacja, spowodowana emocjami. mówiłem o wyznawcach, nie o użytkownikach. dlaczego robisz między nimi znak równości?

Przeglądając Twoje pozostałe posty śmiem wątpić.

Pokaż mi tych wyznawców...

[zibirz69]

iMarekPL wybacz, ale na tej płaszczyźnie nie będziemy polemizować. swoją drogą, potrzebna ci jest odrobina percepcji i pewnego dystansu do siebie, żeby zrozumieć moje intencje. pozdrawiam!

wracając do tematu, polecam tekst "Przeróbki iPhone'a nielegalne?"

Przeróbki iPhone'a nielegalne?. Benchmark.pl

[piotrszysz]

Dobra, a co powiedzie na to:
Moje Jab
prosze o pomoc, bo zastanawiam się w jakim kraju kupić iP :|

[qubuch]

Dobra, a co powiedzie na to:
Moje Jab
prosze o pomoc, bo zastanawiam się w jakim kraju kupić iP :|

Ale co w zasadzie chcesz wiedzieć?Rząd w US zalegalizował jailbreak'a i tyle a jak do tego podchodzi apple to już zupełnie inna sprawa.A kup w takim kraju gdzie cena będzie rozsądna i nie będzie simlock'a:]tam najlepiej kupić

[Alex007]

Warto wspomnieć że jest on legalny dla rządu jednak nie dla Apple'a co odczujesz utratą gwarancji. Co do tematu wydałem prawie 3000zł na telefon (iPhone 4 32GB z UK) i NIC NIE MOGĘ Z NIM ROBIĆ, coś tu jest nie tak.... może i oni są właścicielami oprogramowania ale jak je zmienie będzie moje Sprawa podobna jak z Windows Xp a WindowZ @piotrszysz należy ci sie tytuł odkrywcy roku wykopałeś temat po 368 dniach WOW!!!

[dredg]

Co do tematu wydałem prawie 3000zł na telefon (iPhone 4 32GB z UK) i NIC NIE MOGĘ Z NIM ROBIĆ, coś tu jest nie tak....

Kto ci kazal kupowac?

A co do tematu, kiedys mialem podobna sytuacje, tylko ze mialem piracka wersje jednej apli (avertinoo, antyradar splecznosciowy ) po 2 minutach po zalogowaniu, apli sie wysypala i kolejne wejscie konczylo sie info ze posiadam nielegalna wersje (-; postanowilem wiec kupic, ale progs dalej nie dzialal hehe trzebabylo napisac na ich forum z prozba o odblokowanie/sciagniecie mnie z czarnej listy, wstyd (-; ale nie bylem sam, bylo nas pelno a aktywacja trwala kilka minut (-;

[Alex007]

Kto ci kazal kupowac?

Dostałem go
Kupujesz samochód montujesz radio albo lepsze głośniki ... tracisz gwarancje?
Nie!!!
Więc z iPhone'm powinno być tak samo.

[dead]

z tym samochodem to sie delikatnie mozesz mylic przy niektorych modelach... (i nie mam na mysli jaguraow itp.) Kupujesz odtwarzacz blu-ray, wgrywasz lewy soft odblokowujacy blokade regionow... i tracisz gwarancje.. nic w tym dziwnego nie ma, ze producent nie pozwala na modyfikacje oprogramowania swojego sprzetu grozac anulowaniem gwarancji.

[dredg]

A jak wymienisz silnik to nie tracisz? Nie porownuj nie porownywalnego Tak mozna bez konca, zmienisz baterie w zegarku casio, gwary nie tracisz, zmienisz w festinie i juz tak...

[elprezesso]

tak czytam i czytam i uśmiech rośnie. Jeżeli, ktoś kupił aplikacje a ona nie działa powinnien dochodzić swoich praw u producenta. Jailbreak nie ma nic z tym wspólnego. Po pierwsze nie dotyczy aplikacji, po drugie jest legalny, a po trzecie to firma, która sprzedaje swój produkt dostosowuje go systemu na którym ma pracować i nie ma prawa weryfikować plików systemowych, czy są zgodne czy nie, lub czy system został poddany modyfikacji czy nie. Zgodnie z prawem międzynarodowym, kupując dowolny produkcja stajemy sie jego właścicielami i mamy wybór czy dokonujemy w nim modyfikacji ( tracąc np gwarancje) czy trzymamy sie sztywno postanowień zawartych w gwarancji. Wiec jeśli dany produkt jestvpo gwarancji mogę z nim robic co chce i na własna odpowiedzialność. Ponadto przy zakupie iphona, nie wiem jak wy ale ja nic nie podpisywałem, wiec zgodnie z prawem eula mnie nie obowiązuje. Ujmując w skrócie, nie działa ci kupiona aplikacja, pisz do producenta, bo od twojego urządzenia musi trzymać sie z dała.

[Roberto]

Warto wspomnieć że jest on legalny dla rządu jednak nie dla Apple'a

nie ma czegoś takiego jak "legalny wg. kogoś". Albo jest, albo nie jest. Pomijając fakt, że to w USA.


elprezesso - tak, można się czepiać developera.
A developer oczywiście ma prawo weryfikować, czy telefon jest złamany, czy nie. Bo czemu miałaby prawa nie mieć?

Tak, tylko w przypadku softu kupujesz licencję i to jej jesteś właścicielem. Nie samego softu. No i jak na własną odpowiedzialność to fakt, że niektóre aplikacje przestaną działać też pod to podchodzi.

Ale zakładając konto w App Store już jednak się zgadzałeś. I tam jak najbardziej może być zapis, że producenci nie muszą wspierać jailbreakowanych urządzeń.
I czy przy pierwszym uruchomieniu iPhona, czy wgraniu nowego softu też nie trzeba się zgodzić na jakieś pierdoły?

[Alex007]

Roberto z legalnością był to żart gdyź wiem, że jest legalny w USA. Jednak moim zdaniem Apple nie pogodziło się z decyzją sądu i dlatego traci się gwarancje po zrobieniu JB.

[Roberto]

Apple nie ma co się godzić z tym. Ba! Apple chyba nigdy nie twierdziło, że jailbreak jest nielegalny (ścigało kogokolwiek za to? twórców? jakiekolwiek pozwy?). Apple nie wspiera jailbreaka. Bo nie musi i jak widać nie chce. Nic dziwnego z resztą. Jak łamiesz ich zasady, to nie oczekuj od nich wsparcia i tyle.

[krakers]

Apple nie ma co się godzić z tym. Ba! Apple chyba nigdy nie twierdziło, że jailbreak jest nielegalny (ścigało kogokolwiek za to? twórców? jakiekolwiek pozwy?).

Nie wiem czy ścigało, ale twierdzić twierdziło:
Apple Says iPhone Jailbreaking is Illegal | Electronic Frontier Foundation