[bartosz]

Czy NAPEWNO macie kupiona legalna wersje ?

washingtonpost.com - nation, world, technology and Washington area news and headlines

no to calkiem zmienia postac rzeczy wynika z tego ze beejive wcale nie blokuje jailbrekowanych telefonow.

[DNADesigN]

Poza tym czytam na wielu forach ze beejive działa na iPhone z jailbreakiem jeżeli zostało legalnie zakupione, i nie łączyło się nigdy z pirackiej wersji do ich serwerów, wiec jak to jest z wami panowie?

Nie używam Beejive, ale sam wątek mnie zainteresował, a co do iPhone'a, to nawet nie przeczytałem żadnego artykułu na temat jailbreak. W pewnym momencie trzeba się pogodzić z faktem, że nie da rady już bezpiecznie używać haczonego oprogramowania (ale z czasem człowiek się*przyzwyczaja).

[Kvczor]

To jest początek walki z piratami. Myślę, że z góry developerzy są przegrani, ale jednak walczą.

[le1t00]

Dużo, oj dużo stracą na blokowaniu JB, oj dużżo

[krakers]

Dużo, oj dużo stracą na blokowaniu JB, oj dużżo

Przeczytaj może chłopie cały temat, a potem się wypowiadaj? Bo wygląda na to, że to nie przez JB.

[virgin71]

a ja się muszę odnieść do wypowiedzi eRestin - wiesz jak działa sterownik? Lepiej sprawdź, i się wstydź za popełnioną głupotę w postaci posta. Davido, w momencie, kiedy masz zmodyfikowany software, jest napisane, że nikt już poza Tobą nie odpowiada za skutki, twojego czynu. Możesz zrobić JB, ale musisz ponieść skutki - co za tym idzie, tracisz gwarancję działania aplikacji (nawet tych płatnych).

[le1t00]

@krakers09, przeczytałem Davvido twierdzi, że został zablokowany mimo że ma i miał legalną wersję i JB więc wtf?

[shivan]

edit ...nie doczytalem..post do usuniecia...

[eR]

virgin71, przepraszam.. w przypadku sterownika do karty graficznej moze posunalem sie o jeden krok za duzo, jednak w wielu przypadkach oprogramowania niejednokrotnie ingeruja w pliki systemowe.

Podobnie jak w przypadku JB, wykorzystuja system do tego by usprawnic lub zmodyfikowac pewne zachowania systemu. Dlatego tez moze nietrafny, ale porownywalny proces wykorzystywania systemow (niezaleznie od tego czy sa to PC, czy telefony).

[goly]

Przypomina mi się sytuacja kiedy to Microsoft permanentnie banował posiadaczy przerobionych konsol X360. Przy okazji zbanowali wiele osób z nieprzerabianymi konsolami - a odwrotu już nie było...

tyle że M$ wymieniał te niechcący blokowane

[shivan]

tu nie chodzi o jb...sami widzicie apple walczy z tym w dobry sposob... wydaje updaty zwiekszajace funkcjonalnosc iphone... dla mnie powod jest jeden...cracked ipa=duuzy wyciek gotowki z apple... wedlug mnie przyszlosc bedzie taka jak teraz ze zwyklym softem na pc...piratow online raczej nie wykorzystamy... bo to latwo wykryc...jakies id programu bedzie sie powtarzalo na serwerze i ciach!... wedlug mnie to dobrze...piractwo bedzie istniec ale bedzie ograniczone... cos za cos...nie chcemy placic...zegnamy sie z automatycznymi updatami i innymi dogodnosciami... imo dla mnie cena do przelkniecia^^

[eR]

Zgadzam sie z tym, ze z piractwem nalezy walczyc... ale tez nalezy to robic rozsadniej. Przede wszystkim barkuje mi wersji TRIAL programow, takich powiedzmy 5-7 dniowych... wtedy nie kupujemy kota w worku, podoba sie, spelnia nasze oczekiwania, chetnie zaplace. Opis aplikacji w AppStore to zdecydowanie za malo. Z drugiej strony, gry online maja swoje uzasadnienie jedynie w przypadku abonamentu... rozwiazanie typu doplacanie za bron czy inne gadzety, mija sie z celem... bo nie majac zasobnego portfela zawsze bedziesz z tylu, a gra straci na wartosci. Wystarcza rozwiazania takie jak w przypadku SwirlyMMS czy iBluetooth, gdzie czeste update'y eliminuja piractwo... a w przypadku iPhone'a mozna je zalatwic bez wiedzy posiadacza telefonu, przy czynnosciach typu synchronizacja, sprawdzanie poczty czy cokolwiek sobie wymysla.

[Robert de Clair]

do momentu gdy nagle staniesz przed wyborem... Kupiłeś np: ----------------poza appstore IntelliScreen 9,99$ IntelliDial 2,99$ BiteSMS ~5$ ----------------- w appstore Files 5,49€ Beejive 13€ wywalić JB i pozbyć się funkcjonalności aplikacji które zakupiłeś poza appstore? czy liczyć na to, że producenci aplikacji które wykrywają JB i wykorzystują przeciw legalnemu użytkownikowi który chce mieć uwolniony telefon zmądrzeją. I z kolejnym updatem odkręcą sprawę. Jeśli któraś z ZAKUPIONYCH przeze mnie aplikacji przestanie działać z powodu JB appstore straci kupującego. (i pewnie nie tylko mnie) bo nie będąc pewnym co mi później będzie działało a co nie będę wolał te same aplikacje ukraść. Triale to to co mi się w RYP spodobało, dzięki trialom nabyłem u nich Intellidial i Intelliscreen i prędzej zrezygnuję z Beejive niż z którejś z tych aplikacji.

[reaper]

Przeczytałem cały wątek i zrozumiałem tyle, że Beejive zostaje zablokowane jeśli uprzednio korzystał ktoś ze scrackowanej wersji aplikacji. Twórcy strzelają sobie gola z prostej przyczyny. Weźmy na przykład system Windows ... masa ludzi najpierw używa scrakowanego, a za jakiś czas jednak (dla spokoju czy update'ów,itp.) kupuje oryginał ... a gdyby tak już nie mogli nigdy kupić? W tym przypadku producenci Beejive to złodzieje - płacisz, a nie masz. Ja też mogę ikonke wystawić do kupienia w appstore, proste.

[evilboy]

Tez bym chciał żeby była opcja TRIAL, ale nie ma i pewnie apple nie myśli o niej z prostej przyczyny, gdyby została wprowadzona to każda aplikacja ściągali by piraci i natychmiast cracowali, - za ten stan trzeba podziękować złodzieja aplikacji

[eR]

Hmm, niezaleznie od tego czy bylby TRIAL czy nie... piraci zawsze by sie znalezli. Przyznalem sie do tego otwarcie... ze wpierw sprawdzam crack'a, a pozniej kupuje oryginal... zachodu z tym nie ma, ale zdecydowanie czulbym sie lepiej, gdybym mogl cos przetestowac, a nie wpierw krasc, by oddac i zaplacic. Zwyczajnie, Apple dalo z tym ciala, albo tez... kupujesz w ciemno a pieniazki leca do kasy... a to ze sie nie podoba, to nie jest ich zmartwienie - eshh, znow pisze o polityce Apple z ktora sie nie zgadzam.

[bartosz]

czulbym sie lepiej, gdybym mogl cos przetestowac, a nie wpierw krasc, by oddac i zaplacic. Zwyczajnie, Apple dalo z tym ciala, albo tez... kupujesz w ciemno a pieniazki leca do kasy... a to ze sie nie podoba, to nie jest ich zmartwienie - eshh, znow pisze o polityce Apple z ktora sie nie zgadzam.

apple nie zabrania robic wersji trial - tyle ze nazywaja sie lite. jesli deweloper nie udostepnia takiej wersji - to jest to wina polityki apple?

[eR]

bartosz, ile jest wersji LITE ? Kilku gier ? W ktorych masz moze jeden lub dwa poziomy i koniec... ?
W przypadku programu, byloby to dosc trudne... np. zmniejszyc funkcjonalnosc do jednej czy dwoch czynnosci ?!?

Polityka Apple w moim rozumowaniu, odnosi sie do szerszego rozumienia... zwyczajnie mnie zadziwia podejscie ich do klientow. AppStore jest jednym z nich... chocby mega ograniczona Polska wersja, gdzie mozna umiescic wiecej i zrobic wiecej. Podejscie do iPhone'a, ktorego wszelakie braki znikna wraz z softem 3.0... czy trzeba bylo czekac ? JB juz dawno udowodnil (przed wprowadzeniem 2.0) ze sa pewne rzeczy mozliwe i byly sciagane... jak mniemam takze przez pracownikow Apple, by wiedziec co dzieje sie na tzw. rynku podziemnym.

Wracajac konkretnie do tematu... raczej ze strony Apple, wskazane byloby robienie wersji TRIAL programow, by ograniczyc piractwo, nawet tak chwilowe do ktorego sie przyznaje. To bylaby dobra informacja dla producentow, ile osob po wersji TRIAL zakupilo program, jakie sa sygnaly...

[krakers]

Tez bym chciał żeby była opcja TRIAL, ale nie ma i pewnie apple nie myśli o niej z prostej przyczyny, gdyby została wprowadzona to każda aplikacja ściągali by piraci i natychmiast cracowali, - za ten stan trzeba podziękować złodzieja aplikacji

Akurat, piraci wszystkiemu zawsze winni. Czy pojawia się TRIAL czy nie, nie opóźni to na pewno crackowania aplikacji.

[bartosz]

bartosz, ile jest wersji LITE ? Kilku gier ? W ktorych masz moze jeden lub dwa poziomy i koniec... ?
W przypadku programu, byloby to dosc trudne... np. zmniejszyc funkcjonalnosc do jednej czy dwoch czynnosci ?!?

nie wydaje mi sie - widzialem lite roznych programow od gier poprzez vnc az po jakies czytniki ksiazek. poza tym to jest decyzja dewelopera nie apple.

Polityka Apple w moim rozumowaniu, odnosi sie do szerszego rozumienia... zwyczajnie mnie zadziwia podejscie ich do klientow. AppStore jest jednym z nich... chocby mega ograniczona Polska wersja, gdzie mozna umiescic wiecej i zrobic wiecej.

to rowniez decyzja dewelopera a nie apple.

Wracajac konkretnie do tematu... raczej ze strony Apple, wskazane byloby robienie wersji TRIAL programow, by ograniczyc piractwo, nawet tak chwilowe do ktorego sie przyznaje. To bylaby dobra informacja dla producentow, ile osob po wersji TRIAL zakupilo program, jakie sa sygnaly...

deweloper ma interes w tym zeby miec triala - jesli go nie widzi albo ignoruje to nikt go do tego nie zmusi. mikroplatnosci powinny zreszta rozwiazac ten problem - program/gre masz za $1 a dodatkowe funkcje za kolejne 10.

a piractwo wynika z mentalnosci a dopiero potem z cen, mozliwosci i potrzeb. dlatego nie da sie go zlikwidowac.

[eR]

bartosz, aplikacje ktore kupilem... nie znalazly sie na tej liscie w wersji TRIAL. Byc moze byla to decyzja (moim zdaniem bledna) developera.

Co ma developer do tego ze Polskie iTunes jest tak ubogie ? Nie mam na mysli tylko aplikacji... rozumiem, brak filmow czy muzyki, bo tu pewnie w gre wchodza polskie prawa autorskie i setki roznych instytucji ktore chcialyby na tym zarobic... ale chocby brak Podcast'ow.

Rozumiem brak aplikacji, bo jest jakas tam rejonizacja... nie we wszystkich przypadkach sie zgadzam, ale zgodzic sie moge ze to wybor delevopera.

Mirkoplatnosci nie rozwiazuja problemu Trial'ow, a raczej sprawia ze nie pograsz sobie np w gre multiplayer'owa jesli nie masz zasobnej kieszeni, bo zamiast abonamentu bedziesz placicl za dodatkowa bron czy uzbrojenie... yeah great, 13 latkiowie bogatych rodzicow beda klasc mnie na kolana, tylko dlatego ze ksiegowa spoznia sie z przelewm albo mam niekontrolowane wydatki w danym miesiacu :/

Wracajac do aplikacji... podejrzewam jednak ze to Apple tutaj zawinilo, skoro jest wersja LITE z ktorej trzeba przejsc na FULL kupujac ja, znaczy ze systemu z TRIAL na FULL zwyczajnie nie wprowadzono.
Nie spotkalem sie jeszcze z aplikacja, gdzie wystarczy zaplacic jak w przypadku SwirlyMMS za dalsze korzystanie, a nie sciagniecie raz jeszcze innej tyle ze pelnej aplikacji.
Takie rozwiazanie jak "zakup" wersji LITE, albo zakup wersji FULL, dla AppStore sa to dwie rzeczy, a w przypadku "zakup" TRIAL, i aktywowanie jej byloby lub jest dla AppStore jakims klopotem skoro tego nie ma.

[Robert de Clair]

Skoro w RYP miałem triala to nawet nie przyszło mi do głowy szukać lewej aplikacji intelidial czy inteliscreen (pewnie bym znalazl) ale uznalem te aplikacje za warte zakupu (zwlaszcza intelliscreen mimo niemałej jak na iPhonowe standardy ceny) gdyby apple zrobiło triale na tej samej zasadzie co ryp mogło by spokojnie o 1/3 zmniejszyć liczbę aplikacji w appstore bo wszystkie lite odrazu w buty by można było włożyć i czym by się chwalili zamiast robić dla NIEKTÓRYCH aplikacji wersję lite WSZYSTKIE mogły by mieć triala w ramach jakiegoś appstorowego uniwersalnego systemu. Jak ktoś będzie chciał mieć kradzione aplikacje to nic mu nie przeszkodzi. Jednak Apple moglo by dac mozliwosc uzytkownikom ktorzy chcą czyjąś pracę nagrodzić wybór czy warto. Przykład - Datacase kupiłem za 5€ okazało się, że funkcjonalność jego jest taka jak Files w wersji darmowej. Gdybym mógł tą aplikację sprawdzić nie kupiłbym jej, bo nie warto. Po czym kupiłem files w wersji normalnej. (Files lite tylko trochę pomogło w podjęciu decyzji) Niech te triale będą nawet 3 dniowe a nie 9 dniowe jak w RYP ale niech będą. No ale mi się offtopnęło mam nadizeję że moderatorzy wybaczą.

[DNADesigN]

Takie rozwiazanie jak "zakup" wersji LITE, albo zakup wersji FULL, dla AppStore sa to dwie rzeczy, a w przypadku "zakup" TRIAL, i aktywowanie jej byloby lub jest dla AppStore jakims klopotem skoro tego nie ma.

Nie bój, nie bój... In-App Purchase jest coraz bliżej, może w końcu się doczekasz...

[eR]

Byloby doskonale, tym bardziej ze w iTunes sa juz rozwiazania takie jak w przypadku wyporzyczenia filmow, gdzie po uplywie okreslonego czasu plik (film) ulega kasacji. W przypadku aplikacji z TRIAL'em byloby to do wykonania. Gdzies mi sie o uszy obilo, ze wraz z wejsciem 3.0 pojawia sie w koncu TRIAL'e... mam nadzieje, ze takie z prawdziwego zdarzenia

[DNADesigN]

Gdzies mi sie o uszy obilo, ze wraz z wejsciem 3.0 pojawia sie w koncu TRIAL'e... mam nadzieje, ze takie z prawdziwego zdarzenia

No tak, z technologicznego punktu widzenia będzie to właśnie In-App Purchase, czyli w skrócie: system umożliwiający kupowanie dodatkowych rzeczy do danej aplikacji, z poziomu samej aplikacji. W przypadku Trial'i mógłby to być upgrade do wersji Full.

Jestem jednak przeciwnikiem Triali, bo są to najłatwiejsze do scrackowania aplikacje. Wystarczy usunąć ograniczenie czasowe i tyle. Podejrzewam, że niestety jedynym rozwiązaniem chroniącym interesy developerów byłby... DRM na aplikacje. Do tego jakiś dodatkowy system kodujący (w razie gdyby DRM nie załatwił sprawy), żeby aplikacja poza urządzeniem, na które została zakupiona nie nadawała się do niczego. Poza kontrowersją minusem takiego rozwiązania byłoby obniżenie wydajności związane z rozkodowaniem zawartości aplikacji.

(Od razu zaznaczam, że jestem przeciwnikiem DRM jeżeli chodzi o muzykę, czy filmy, ale w przypadku aplikacji jestem gotów wspierać takie rozwiązanie.)