Czy jesteś za Hackintoshem na MyApple?
#426 Gość_owca666_*
Posted 12 March 2009 - 21:13
#427
Posted 14 March 2009 - 18:15
#428
Posted 14 March 2009 - 18:38
#429
Posted 14 March 2009 - 18:46
Poziom napewno już niżej nie spadnie, myapple jest na dnie. Więc raczej nie da się pogorszyć tego szamba jakim jest myapple.
Współczuję. Nisko opadłeś skoro widzimy Cię na dnie.
#430
Posted 15 March 2009 - 10:57
nie jeden twierdzi że poziom MyApple spadł.
#431
Posted 15 March 2009 - 11:42
#432
Posted 15 March 2009 - 14:07
---- Dodano 15-03-2009 o godzinie 13:14 ----
Przesadzasz trochę, normalne forum dla geeków część się zna część się uczy a atmosfera jest spoko. Jak szukasz forum pełnego profesjonalizmu to zajrzyj na SPSSForum albo pl.sci.matematyka tyle, że tam się rozmawia tylko "na temat" i jest do innej grupy odbiorców kierowane. MyApple jest do zwykłego usera więc inne spektrum postów, nie widzę problemu.Poziom napewno już niżej nie spadnie, myapple jest na dnie. Więc raczej nie da się pogorszyć tego szamba jakim jest myapple.
#433
Posted 15 March 2009 - 14:07
insider
nie jeden twierdzi że poziom MyApple spadł.
Ale kazdy moze sprawic, ze wzrosnie.
#434
Posted 15 March 2009 - 15:50
#435
Posted 15 March 2009 - 19:06
#436
Posted 15 March 2009 - 21:45
Jak masz Intela albo AMD to powinien śmigać i nie ma się czego baćOoł, to czyli mam się bać skoro używam iDeneba??? :-)
#437
Posted 15 March 2009 - 22:33
#438
Posted 26 March 2009 - 18:00
Witam po raz pierwszy i być może nie ostatni
Jestem absolutnie ZA. Dlaczego?. Odpowiedzi macie mnóstwo na MY APPLE i innych stronach a dotyczące m.in pękających top case'ow, zawiasow, klawiatur itd. itp.
W tym roku mija 20 lat jak pracuje na jabłkach i o ile na początku były to zdrowe soczyste Macintoshe o tyle od ok 10 lat/czyli po czarnym PowerBook'u G3/ stają się pomarszczonymi robaczywkami z mnóstwem wpadek.
A czymże jest Mac na Intelu jak nie zwykłym PC z wlutowanym chipem pozwalającym na uruchomienie instalacji OSX?. That' all. Niemal identyczny jest vaio, niemal bo posiada lepsze komponenty.
Moim zdaniem pojawienie się hackintoshy czy klonów maca jak to już kiedyś miało miejsce może poprawić jakość oryginałów. Zaczną się starać.???
Przestańcie być ślepymi wyznawcami kaszanki za niemałe pieniądze. To co oferuje Apple nie jest warte pieniędzy jakie żądają za swój sprzęt. Za takie kwoty od producentów PC otrzymujemy kilkuletnie gwarancje door to door, szybsze, lepsze, dyski, pamięci, procesory itd.
Wiem, że przez wielu mogę być uznany za heretyka, ale jako osoba pamiętająca IIci i wcześniejsze wiem co piszę. Uważam, że gdyby OSX stał się w pełni otwartym systemem byłby to największy kop w Win w nowym tysiącleciu.
W tym roku po raz pierwszy kupiłem komputer second hand i również po raz pierwszy nie żałuję wydanych pieniędzy. Przesiadłem się z 15" Alu G4/padła grafika-cena w apple service 1000Euro-standardowa jak na tą instytucję/ na Mydelniczkę 2.4 i jestem zadowolony. Nie mam niemiłych niespodzianek, bo wiem, że topcase może pęknąć i już był lekko pęknięty /właśnie wymienia się na gwarancji-mam nadzieję, że tego nie spieprzą/ ale dałem za niego pół ceny. A mam w nim tak szybki dysk i ram, że najnowsze Pro zostają w tyle i kolegom głupio ;-) a wydali o drobne 6tyś więcej.
Jak na pierwszy raz to i tak za dużo napisłem.
Kochani MacUserzy, czy przez te lata co tu i na innych forach wypisujecie, zauważyliście ze strony Apple jakikolwiek odzew na Wasze głosy? Firma ma swój plan i choćby mieli wymienić obudowy we wszystkich Macbookach za skarby nie zlikwidują dystansowych nadlewek plastiku, działających w połączeniu z magnesami jak gilotyna. Dany model ma żyć max 3lata a potem zmiana.
A czy zaawansowani użytkownicy mają pełen komfort i wygodę w pracy jak sobie podepną wszelkie możliwe peryferia i kabelki do dostępnych portów w Macbookach/pro/. Wątpię.
ITD ITP. każdy z przenośnych komputerów Apple ma wpadki, czy to konstrukcyjne, projektowe czy ergonomiczne a producent często bezczelnie się ich wypiera i liczy że przetrzyma gwarancję. Uff.
Dlatego warto śledzić eksperymenty na tzw PC. Szczerze trzymam kciuki za procesującą się z Apple firmę Psystar i mam nadzieję, że wygrają.
Kochani nie bądźcie MacBucami, wiem że nie jeden wywalił grube tysiące na swoją skrzynkę na jabłko i trudno im się przyznać że wtopili, ale fakty są takie. Czytajcie uważnie co jest na kartonie Waszych komputerów "desigened by apple in california, assembled in china". To zdanie podsumowuje wszystko. Dlaczego np Canon czy Nikon swoje aparaty i obiektywy, te lepsze, robi w Japonii? mimo, że do Chin mają bliżej niż Amerykanie. Bo dbają o markę i klienta.
ms
#439
Posted 26 March 2009 - 18:14
Wg mnie argument, ze za to samo kupisz lepszego pc jest juz smieszny
Mam nadzieje, ze nikogo nie urazilem.
#440
Posted 26 March 2009 - 18:20
#441
Posted 26 March 2009 - 18:58
#442
Posted 26 March 2009 - 20:51
Apple gdyby chcialo zniszczylo by PC-ety raz, dwa. Podobnie jak jest z komorkami. Kto by pomyslal kiedys ze iphone narzuci nowe cos w telefonach. IMHO gdyby apple obnizylo ceny swoich produktow do PC-ta, nikt o zdrowych zmyslach nie kupowal by blaszaka + licencja za "Windows Utrapienie 2010".
Ogolnie zgadzam sie z Twoja diagnoza, ale w cytowanym fragmencie pojechales moim zdaniem po calosci .... uwierz, ale sa ludzie ( i to nie mało) ktorzy nie kupiliby maca nawet gdyby kosztowal polowe ceny peceta , po prostu nie trafia do nich ta filozofia jaka prezentuje Apple, badz nie widza w tym systemie przydatnego narzedzia dla swoich potrzeb... MS nie wypadnie z obiegu nawet w przypadku uwolnienia OSX-a czy gwaltownej przeceny produktow z jabłkiem ....z reszta komplentie nie rozumiem tez dlaczego tak porzadacie supremacji Stefana na rynkach komputerowych ..... nic dobrego wam to w ostatecznym rozrachunku nie przyniesie, a pecetowcy dadza sobie rade zawsze ..... w koncu sa zaprawieni w bojach ze sprzetem i oprogramowaniem 8-)
#443
Posted 27 March 2009 - 17:01
buhahaha to się uśmiałem;]...ty weź lepiej zobacz ile Apple ma procent w rynku;]Apple gdyby chciało zniszczyło by PC-ety raz, dwa. Podobnie jak jest z komórkami. Kto by pomyślał kiedyś ze iPhone narzuci nowe coś w telefonach. IMHO gdyby apple obniżyło ceny swoich produktów do PC-ta, nikt o zdrowych zmysłach nie kupował by blaszaka + licencja za "Windows Utrapienie 2010".
robią te swoje ładne komputerki...marekting maja ekstra...sam uważam ze to ładna ozdoba biurka ale...
oprócz OSX...to Mac to cóż...sprzęt ze średniej
osobiście należę do tych o których ktoś tam wyżej wspomniał...nigdy nie kupie Maca...choćby ceny za nie były adekwatne do możliwości/sprzętu...a nie z kosmosu;]...
ja chce mieć sprzęt gdzie będą działały takie wynalazki jak cdn optima? swishmax/flash photoshop
+masę innych pierdółek...a jak znajdę czas to będę mógł popykać w crysisa ,battlefieldy z kolegami
lub lineage...jak mi się zachce i nie będę miał co robić z pieniążkami...to chce sobie kupić nowsza grafikę
lub dokupić druga...pobawić się w oc ...(tak tak niektórzy lubią siedzieć w biosie...)
ponadto...jakie to było hasło think different??..tak...chce żeby mój komputer wyglądał wyjątkowo...
był jedyny w swoim rodzaju...tak żeby sobie ego podładować hehe^^
czy mac mi to oferuje?...ekhm.... nie
mogę dodać ze jest sporo ludzi którzy myślą podobnie...
to jest forum Apple i nie wypada narzekać na ta firmę bo się na ciebie ludzie zlatują jak wróble na owies...
no ale cóż....
oczywiście...Apple ma swoje zalety...wymieniać nie będę...wszyscy znają-.-
ale gloryfikacja tej firmy eeeh...śmiać mi się chce jak czytam niektóre posty...
sadze ze pisanie o tym ze Mac jest lepszy od PC to bzdura...wielka bzdura...bo tak nie jest
to samo w druga stronę...
Mac jest porostu inny i tyle;]....a jak wiemy zróżnicowanie jest fajne;p
#444
Posted 29 March 2009 - 11:13
#445
Posted 29 March 2009 - 11:21
#446
Posted 29 March 2009 - 12:45
Pytanie jest inne: czy ktos zna tresc tej licencji i jej implikacje (co "grozi" uzytkownikowi).. Wielu sie nia podpiera, nie wiedzac wogole o co chodzi.
2. Dozwolone sposoby wykorzystania licencji i jej ograniczenia.
A. Jeden użytkownik. Niniejsza Licencja zezwala na zainstalowanie, uruchamianie i używanie jednej (1) kopii Oprogramowania Apple na jednym w danym czasie komputerze Apple. Użytkownik zgadza się, że nie będzie instalował, uruchamiał i używał Oprogramowania Apple na żadnym komputerze innym niż Apple, ani też umożliwiał takiego wykorzystania Oprogramowania Apple innym użytkownikom. Niniejsza Licencja nie zezwala na to, aby Oprogramowanie Apple było zainstalowane w tym samym czasie na więcej niż jednym komputerze, a także nie pozwala na udostępnianie Oprogramowania Apple przez sieć, dzięki czemu mogłoby być używane przez kilka komputerów w tym samym czasie.
12. Prawo nadrzędne i odrębność. Niniejsza Licencja podlega i będzie interpretowana zgodnie z prawem stanu Kalifornia, tak jak ma to zastosowanie w porozumieniach zawartych i realizowanych całkowicie na terenie Kalifornii pomiędzy mieszkańcami tego stanu. Niniejsza Licencja nie będzie podlegała konwencji ONZ w sprawie kontraktów na międzynarodową sprzedaż towarów (ang. United Nations Convention on Contracts for the International Sale of Goods), której zastosowanie jest wyraźnie wyłączone. Jeżeli z jakichkolwiek przyczyn sąd kompetentnej jurysdykcji stwierdzi, że dowolna klauzula niniejszej Licencji, bądź jej jakakolwiek część jest nieegzekwowalna, wówczas nadal będzie obowiązywała pozostała część niniejszej Licencji.
Co grozi użytkownikowi?
A no to, że nie będzie mógł skorzystać ze wsparcia Apple.
#447
Posted 29 March 2009 - 12:52
#448
Posted 30 March 2009 - 16:41
#449
Posted 30 March 2009 - 16:53
#450
Posted 30 March 2009 - 17:06
Apple jest tworca swojego systemu i to oni decyduja, czy instalujesz go na pc, czy tylko na macu
Nie! To ja decyduję.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users