Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Piractwo- krotkie przemyslenie


  • Please log in to reply
102 replies to this topic

#1 marcelee

marcelee
  • 201 posts
  • SkądKraków & Kennett Sq, PA

Posted 17 August 2006 - 15:56

Witajcie, Chcialbym podzielic sie z Wami kilkoma spostrzezeniami. Cos, co jest dla mnie nowoscia w pewnym sensie. Od kilku tygodni jestem w nowej pracy. Jest to duzo swiatowa korporacja outsearchingowa. Pracuje w dziale IT gdzie roi sie od super specjalistow itp. Z uwagi na duza wydajnosc naszych maszyn i bardzo szybkie lacza sciaganie filmow , gier, softu , muzyki to codziennosc wsrod niektorych pracownikow. Z uwagi na to, ze jestem wielkim przeciwnikiem tego typu praktyk juz na starcie jestem " wytykany palcami" ;) a najczesciej pojawia sie tekst " bo na Maka nie ma piratow" :) . Jakkolwiek co jest dla mnie najciekawsza rzecza, to fakt ze nasi amerykanscy pracownicy tego tez nie robia i bardzo sie dziwia ze spotyka sie to z takim poparciem i jest tak bardzo normalna rzecza. Tu podkreslam nie chodzi o kwestie bo w usa ich stac tylko o jawnosc postepowania i traktowania sciagniecia filmu jak chwalenie sie trofeum po bardzo udanym polowaniu... Nie chce tutaj sie przechwalac albo pisac jak to prawie postepuje itp ale przyznaje ze to forum jeszcze bardziej utwierdza mnie w moich postepowaniach i bardzo sie ciesze ze ogolnie piractwo jest bardzo tepione na tym forum i jak ktos niedawno w jakims topiku napisal jest to rzecz ktora odroznia nas od uzytkownikow win'a ( chociaz absolutnie nie generalizuje- absolutnie nie). Tu wielkie uklony w kierunku wlasciwie wszystkich Uzytkownikow a w szczegolnosci Administratorow. Nigdy nie przypuszczalbym ze moge byc dumny z tego ze nie kradne oprogramowania , filmow, muzyki itp a jak mnie nie stac to poprostu nie uzywam. BTW, ostatnio rozmawialem z moim kolega z pracy , ktory mowil ze kiedys byl hackerem , mial wjazdy policji z informatykiem do mieszkania ale teraz jest w porzadku i uzywa tylko serwerow o ktorych wie bardzo malo osob na swiecie... No coz, moze ta sytuacja kiedys sie odmieni ale problem nie ma chyba zbyt silnego podloza gospodarczego ale jest bardziej mentalny. Koniec mojej przerwy na lancz :) Pozdrawiam, Marcin

#2 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7426 posts
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Posted 17 August 2006 - 16:22

6,

marcelee - tak trzymaj.

Uczciwość to przywilej.

Nie bądźmy kolejnymi postaciami z Boscha.

Slogany na drzewo :D

#3 Vorph

Vorph
  • 272 posts
  • SkądInąd

Posted 17 August 2006 - 16:27

Pogratulować tylko i życzyć wytrzymałości trzeba, BRAWA dla Tego Pana !

#4 Heidi

Heidi
  • 830 posts
  • SkądWarszawa

Posted 17 August 2006 - 16:50

O matko. Jak na spotkaniach AA: jesteśmy z Tobą :-) Ale mimo wszystko, masz rację. W Polsce zbyt często piractwo traktowane jest jako walka z korporacjami, pazernym kapitalizmem i tego typu blaszanymi wilkami. I w sumie nie dziwi mnie to, że piraci próbują w ten sposób usprawiedliwiać swój proceder, ale dziwi mnie to, że ludzie łykają to bez zastrzeżeń. Tu wraca niedawny temat, który rozwinął się przy okazji dyskusji o ocenzurowaniu Klosa i Szarika: przez lata przyzwyczailiśmy się, że ten sam czyn może być różnie oceniany. W zależności od osoby sprawcy i naszego stosunku do niej, ludobójstwo może być czynem wielkim i świętym (Karol Wielki) lub potwornością (Adolf Hitler). A skoro ludobójstwo, to co dopiero mówić o takim drobiazgu, jak przywłaszczenie sobie licencji.

#5 marcelee

marcelee
  • 201 posts
  • SkądKraków & Kennett Sq, PA

Posted 17 August 2006 - 17:03

+ teorie o niskiej szkodliwosci spolecznej....

#6 Heidi

Heidi
  • 830 posts
  • SkądWarszawa

Posted 17 August 2006 - 17:23

Co, w gruncie rzeczy, wyrzuca artystów i programistów poza nawias społeczeństwa ;-)

#7 Monika_M

Monika_M
  • 858 posts
  • Skądz Banowana

Posted 17 August 2006 - 17:40

Nigdy nie przypuszczalbym ze moge byc dumny z tego ze nie kradne oprogramowania

A jednak TAK. Pozdrawiam

#8 MacFan

MacFan
  • 97 posts
  • SkądPoznań

Posted 17 August 2006 - 17:59

Kiedyś piractwo komputerowe w PRL a nawet w RP było legalne i w tym niestety wyrosłem, ale to nie znaczy, że je wciąż popieram. Stosunek do piractwa zależy od ludzi a przepisy (egzekwowane czy nie) tego niestety nie zmienią. Mam nawet legalną windę XP na piecu, choć w pewnym okresie uważałem, że to Bill powinien dopłacać ludziom aby używali ten system :-x. Teraz mam maka z os x 10.4 i jestem zadowolony bo wiem za co płacę :smile:

#9 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 17 August 2006 - 18:34

Kiedys piractwo bylo legalne bo... w sklepach niewiele bylo. Pamietam czasy kiedy kupowalem peceta, w jednym z wowczas lepszych sklepow w Krakowie, kiedy ludzie pytali o windows 95 to sprzedawca robil wielkie oczy...i instalowal go ze swoich plyt do kazdego nowego komputera wspanialomyslnie robiac jeszcze obraz iso na dysku ,zeby mozna bylo postawic z powrotem kiedy sie cos stanie... Pare lat minelo zanim pojawily sie karteczki w sklepach "nielegalnych kopii systemu nie instalujemy na nowo zakupionym sprzecie". Oficjalnie, nieoficjalnie dalej zakladano. Nic dziwnego, ze sie ludzie przyzwyczaili i legalnosc traktuja jako zbedna upierdliwosc.

#10 marcelee

marcelee
  • 201 posts
  • SkądKraków & Kennett Sq, PA

Posted 17 August 2006 - 19:08

Propos przyzwyczajenia. MIeszkalem kiedys na kampusie studenckim. Co tam sie dzialo to poprostu zalazek piractwa. Bardzo szybkie lacza i oczywiscie w cenie akademika :) sam wtedy wierzylem ze jak za darmo to biore :) Ciekawe ile osob bedzie mialo desperacje odzwyczaic sie po latach spedzonych w takim klimacie bo przyznam ze nadal panuje wsrod kilku osob ktore znam opinia ze na akademikach mozna "wszystko dostac".

#11 51m0n

51m0n
  • 6980 posts

Posted 17 August 2006 - 19:20

W Stanach to jest tak, że od najmłodszych lat przecież "zwykłe" dla Polaków ściąganie na sprawdzianach jest traktowane jako oszustwo godne potępienia! Potem jak dzieciaki wyrosną, to mają jakieś przyzwyczajenia i nie kupują piratów. Wydaje mi się że jakby wszędzie na świecie tak było to by było inaczej :) Źle mówię?

#12 Monk

Monk
  • 354 posts
  • SkądWrocław / Gliwice / Przemyśl

Posted 17 August 2006 - 19:36

W Stanach to jest tak, że od najmłodszych lat przecież "zwykłe" dla Polaków ściąganie na sprawdzianach jest traktowane jako oszustwo godne potępienia!

Potem jak dzieciaki wyrosną, to mają jakieś przyzwyczajenia i nie kupują piratów. Wydaje mi się że jakby wszędzie na świecie tak było to by było inaczej :) Źle mówię?


Trochę... pamiętaj że mówisz o kraju którego administracja jest zbudowana na korupcji, prezydentem zostaje ten który dostał mniej głosów ale bardziej spodobał się kongresmenom (Bush vs. Gore), Idiociu podejmują w sądzie decyzję czy jesteś winny czy nie wypuszczajac w ten sposób morderców własnych żon (O.J.Simpson), no i wszczyna co jakiś czas wojne pod pretekstem checi zaprowadzenia pokoju na świecie...

Tak naprawde jesli chodzi o ściąganie to nie do końca moge się z tobą zgodzić... uważam że w pewnym sensie potrafi budować pozytywne relacje w społeczeństwie.
Wiesz ja nie chciałbym żyć w kraju w którym prośba o pomoc jest przyznaniem się wyłącznie do słabości i czymś godnym potepienia!

A czemu jankesi kupują orginały? Wyobraż sobie że możesz za 50 gr kupic piosenkę która ci sie podoba, za 5zł cały album na CD, a za 10 zł gre komputerową...

Broń Boże nie usprawiedliwiam tu piractwa, potempiam je, ale uważam że właśnie zarobki są głównym sprawcą naszej sytuacji.

#13 piotr falba

piotr falba
  • 866 posts
  • SkądGdańsk

Posted 17 August 2006 - 19:40

niemcy są wychowywani w podobny sposób, a to przecież kraina nielegalnym softem i muzą płynąca... wiem, byłem, widziałem, na 17 osób które zdążylem poznać, żadna z nich nie używała zakupionego softu, wszystko co posiadali to nielegalne kopie, to samo było z muzyką... więc czynnik braku kasy powinniśmy odstawić na bok, ludzie nie mają pojęcia, że muzyka czy oprogramowanie podlegają tym samym wartością co zwykle materialne przedmioty, dlatego bez skrupułów kradną :/

#14 Monika_M

Monika_M
  • 858 posts
  • Skądz Banowana

Posted 17 August 2006 - 19:43

W Stanach to jest tak, że od najmłodszych lat przecież "zwykłe" dla Polaków ściąganie na sprawdzianach jest traktowane jako oszustwo godne potępienia!


Nie, w Sanach, sprawdziany to konkursy, zatem inna zasada. U nas to zwykła kontrola. Nie lubie kontrolerów. Sciągi dawałam na prawo i lewo, kto tylko potrzebował.

#15 Jankesik

Jankesik
  • 479 posts
  • SkądCzęstochowa/Poland

Posted 17 August 2006 - 19:44

okazja czyni złodzieja tak jest niestety jak ludzie mają możliwość posiadania nielegalnego softu bez kary a że to proceder powszechny to ilu internatów trza wsadzić za to ? To internet torrent stwarzają taka możliwość i ludzie z tego korzystają na całym świecie w końcu natura ludzka jest skalana grzechem jak pisze Św. Tomasz

#16 Monk

Monk
  • 354 posts
  • SkądWrocław / Gliwice / Przemyśl

Posted 17 August 2006 - 19:51

To internet torrent stwarzają taka możliwość i ludzie z tego korzystają na całym świecie w końcu natura ludzka jest skalana grzechem jak pisze Św. Tomasz


No no no....! Bez przesady! Akurat na torrencie to cała masa softu legalnego się szlaja! A więc lepiej nie likwidować!!! Skąd miałbym wtedy ściagać ubuntu moje kochane!

#17 marcelee

marcelee
  • 201 posts
  • SkądKraków & Kennett Sq, PA

Posted 17 August 2006 - 19:53

kolegi syn chodzi do highschool w UK i tam za sciaganie jest zwykle zawieszenie w prawach uczniowskich. Jezeli sytuacja sie powtarza mozliwe wydalenie ze szkoly. Moze to kwesia egzekwowania prawa i edukacji od podstaw? 51m0n- absolutnie zgadzam sie z toba jest to kwestia przyzwyczajania. Mysle ze problemu tego w Polsce tu na forum nie rozwiazemy natomiast krokiem milowych na pewno bedzie jawne przeciwstawianie sie temu i wychowywanie swoich dzieci wg tych zasad ( moja skromna opinia). Mysle ze moze to byc nawet sposobem na nowy lajfstajl :) Mi bylo dosyc trudno kilka lat temu wywalic caly piracki soft, utrudniajac sobie prace , wywalic mp3, filmy i teraz wspierac wypozyczalnie i kina i caly przemysl ale moje dzieci moga miec poprostu latwiej. To jest proste ale nie latwe. Gdyby tak bylo, wszyscy by tak robili jak to mawia moj pastor :)

#18 51m0n

51m0n
  • 6980 posts

Posted 17 August 2006 - 20:01

Monk uważam że też masz rację, ale wydaje mi się także że ja także ją mam. W końcu oba nasze stanowiska się nie wykluczją! Zarobki zarobkami, ale nie można niestety na nie wszystkiego zwalać!

Z tym ściąganiem, mnie to zawsze wkur#iało jak diabli!!! To ja siedzę i się uczę, a debil który poszedł na piwo ma ode mnie zerżnąć??? No bez jaj!!! Zawsze chętnie pomagałem, potrafiłem zostać z kolegami po lekcjach żeby im coś wytłumaczyć, dać spisać pracę domową (sam też czasem spisywałem, a co ;) ) ale ściąganie prawie zawsze = ja na tym źle wychodzę (marnuję czas na sprawdzianie, czegoś nie napiszę, jeszcze oberwę) a leń się obija dalej!!!

#19 Monika_M

Monika_M
  • 858 posts
  • Skądz Banowana

Posted 17 August 2006 - 20:04

krokiem milowych na pewno bedzie jawne przeciwstawianie sie temu i wychowywanie swoich dzieci wg tych zasad ( moja skromna opinia).

Co do przeciwstawianie sie temu masz racje, natomiast w kwestii wychowania dzieci to nie jestes odkrywczy. Zdaje sie, ze mój Ojcicec wpadł na to ok 20 lat temu, zreszta jak sadze w wyniku wychowania przez swojego Ojca tzn ponad 50 lat temu. Pewnie nie chodziło wtedy o soft, ale proste: "Nie kradnij", albo, daj sobie spokój, bo to nie twoje, co bylo na tyle przekonuwujace, ze nie zdołałam nawet sprawdzic, czy kradzone tuczy, czy nie. Pozdrawiam

#20 Vorph

Vorph
  • 272 posts
  • SkądInąd

Posted 17 August 2006 - 20:06

A czemu jankesi kupują orginały? Wyobraż sobie że możesz za 50 gr kupic piosenkę która ci sie podoba, za 5zł cały album na CD, a za 10 zł gre komputerową...
Broń Boże nie usprawiedliwiam tu piractwa, potempiam je, ale uważam że właśnie zarobki są głównym sprawcą naszej sytuacji.


Prawda, wystarczy porównać średnie zarobki. Oni są w stanie kupić photoshopa z jednej pensji, my nie...:(

#21 marcelee

marcelee
  • 201 posts
  • SkądKraków & Kennett Sq, PA

Posted 17 August 2006 - 20:10

Monika, jasne ze nie jestem odkrywczy ale ja to bede stosowac i tu jest sedno sprawy. Srednie zarobki? Hmm, wg tej teorii to znacy ze osoby z Bieszczad maja wieksze prawo do piracenia niz Warszawiacy czy to dzial tylko globalnie? ... ;)

#22 Monika_M

Monika_M
  • 858 posts
  • Skądz Banowana

Posted 17 August 2006 - 20:17

Z tym ściąganiem, mnie to zawsze wkur#iało jak diabli!!! To ja siedzę i się uczę, a debil który poszedł na piwo ma ode mnie zerżnąć??? No bez jaj!!!

A co to?, zwykła zawiść? A uczyłeś się dla stopni, czy z sympatii dla nauczycielki? Mnie to nie przeszkadzało, nie chodziłam na piwo i nie istotne było czy ktoś chodzi i co robi ze swoim czasem. Jego sprawa. Przynajmniej nie musiałm czekać na wypożyczenie ksiażki w szkolnej bibliotece.
Nie zgadzam sie jednak z tezą, że jak jesteś biedny to możesz kraść. Soft, mp3, czy filmy nie są dobrami bezwzględnie koniecznymi, podobnie jak nie specjalnie potrzebuje Ferrari, a przynajmniej nie aż tak, aby je ukraść. Juz kiedys było, że do nauki ktos potrzebowal programy statystyczne, nie ma więc bierze pirackie. Tez nie miałam, ale w czasie zaoszczedzonym bo nie chodząc na piwo, mogłam pomyśleć jak zrobic obliczenia na Excellu. Ale .... trzeba pomyśleć !!! Tu kłopot!

#23 Vorph

Vorph
  • 272 posts
  • SkądInąd

Posted 17 August 2006 - 20:21

Srednie zarobki? Hmm, wg tej teorii to znaczy ze osoby z Bieszczad maja wieksze prawo do piracenia niz Warszawiacy czy to dzial tylko globalnie? ... ;)


He he... a w końcu to Wawa ma stadion i Wolumen :D

#24 marcelee

marcelee
  • 201 posts
  • SkądKraków & Kennett Sq, PA

Posted 17 August 2006 - 20:23

:) no moze to nie byl dobry przyklad :)

#25 51m0n

51m0n
  • 6980 posts

Posted 17 August 2006 - 20:26

Moniko uczyłem się dla siebie, ale po prostu nie pasowało mi dostawanie w du#e za to że ktoś mnie trąca nogą od tyłu i błaga żebym dał mu ściągnąć! Zresztą nie ważne, nie będę tu OT robił... zakończmy to.




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users