Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Różnica między użytkownikami Maca a Windowsa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
701 odpowiedzi w tym temacie

#151 WojtekF

WojtekF
  • 771 postów

Napisano 17 czerwca 2007 - 12:50

IMHO cała koncepcja tego podziału jest baaardzo mocno naciągana i obliczona li i jedynie na flejma ;) Kontrprzykładów cała masa, bo linia podziału użytkowników nie przebiega dokładnie na linii PC-Mac, jak by sobie wielu życzyło.

Gdzieś w połowie lat 90 zabrakło mi cierpliwości i odpuściłem sobie quest pod tytułem Jak kupić makówkę za rozsądne pieniądze. Wróciłem do tego zupełnie niedawno, ceny zeszły do normalnego poziomu (a i stopa życiowa niewątpliwie się podniosła od studenckich czasów). Wprawdzie w międzyczasie zdarzało mi się pracować na maczkach (i nadal będzie się zdarzało), jednak niewątpliwie to PC i Windows jest w moim przypadku maszynką do generowania pieniędzy i choćbym nie wiadomo jak się zaparł, to tego nie zmienię.

#152 woojt

woojt
  • 300 postów
  • SkądWuWuA --> The Right Side

Napisano 17 czerwca 2007 - 16:34

IMHO cała koncepcja tego podziału jest baaardzo mocno naciągana i obliczona li i jedynie na flejma ;) Kontrprzykładów cała masa, bo linia podziału użytkowników nie przebiega dokładnie na linii PC-Mac, jak by sobie wielu życzyło.

Gdzieś w połowie lat 90 zabrakło mi cierpliwości i odpuściłem sobie quest pod tytułem Jak kupić makówkę za rozsądne pieniądze. Wróciłem do tego zupełnie niedawno, ceny zeszły do normalnego poziomu (a i stopa życiowa niewątpliwie się podniosła od studenckich czasów). Wprawdzie w międzyczasie zdarzało mi się pracować na maczkach (i nadal będzie się zdarzało), jednak niewątpliwie to PC i Windows jest w moim przypadku maszynką do generowania pieniędzy i choćbym nie wiadomo jak się zaparł, to tego nie zmienię.

chcieć to móc ;D

#153 WojtekF

WojtekF
  • 771 postów

Napisano 17 czerwca 2007 - 17:53

chcieć to móc ;D


Jasne, mogę uruchamiać Windowsy (bo to się do jednego nie sprowadza) na makówce. Tylko po co :wink:

#154 doombek

doombek
  • 257 postów
  • SkądW-Wa

Napisano 18 czerwca 2007 - 09:13

co do NFSa i gier. przypomniala mi sie sytuacja w moim miescie jak wielka slawa cieszyly sie i dalej sie ciesza PSXy i PS2..mimo ze co tydzien lądowały u mojego ojca w serwisie to ludzie i tak kupowali to masowo i montowali przerobki-bo w sklepie normalnie legalnie mozna bylo kupic kopie bezpieczenstwa gier:D pal licho ze Gamecube byl tanszy czy X byl lepszy-PS2 rozpowrzechnilo sie dzieki temu ze po gry mozna bylo wpasc do byle kogo i ten ktos mial jakies gierki. wydaje mi sie ze podobna sytuacja jest w przypadku Maców i PC-po co kupowac maszyne o ktorej polowa ludzi nie slyszala skoro na ta druga sa setki gorszych i lepszych gier.. Michu-potwierdzone przeze mnie te twierdzenie:D

#155 Grooby

Grooby
  • 913 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 18 czerwca 2007 - 09:17

ja z obserwacji to widze ze:
w przypadku Mac'a- pracuje sie i Mac Dziala
w przypadku Win'a- pracuje sie zeby Windows dzialal


Wszystko zalezy od poziomu wiedzy uzytkownika. Jesli posadzisz dzieciaka ktory zacznie ci jakis syf instalowac , grzebac i przestawiac wszystko co sie da w systemie to i macos nie wytrzyma.

G.

#156 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 18 czerwca 2007 - 11:36

Doombek rozwaliło mnie Twoje twierdzenie :lol:
Raptou chodziło mi o to że nie ma NFS na maca, tylko od razu hop siup posadzono by winde a mac os to nieprzydatna pierdoła, bo w końcu windows to poważny system. Nie mam za dużo do wina ale wkurza mnie takie podejście :/


Mnie tam wszytko jedno. Mac to świetny komputer i nie chcę innego. Żaden wstyd mieć na nim dowolny system.
Na dobrym sprzęcie to i byle co dobrze działa. Na razie Windows jest najlepiej oprogramowanym systemem na świecie, więc żyć bez niego nie mogę. Używam go rzadko ale jednak. Choćby dla moich ulubionych Trainzów. W zasadzie poza grami , testami urządzeń (np. EDGE/HSDPA) i Netmeeting do niczego już mi nie jest potrzebny a i tak sporo darmówek już wychodzi na Linux/Mac/Windows.

Cieszę się, że mam tak ogromne możliwości w takim małym pudełku. Jedno lepiej działa na Mac OS, co innego na Linksie a jeszcze inne tylko na Windows. Nie jestem zwolennikiem jednego, czy drugiego systemu. Mam wszystkie trzy i ważne, że pięknie działa wszystko co chę, obojętnie na czym i mogę to uruchomić na moim Mini. Czy potrzeba czegoś więcej ?

Naturalne, że po kupieniu nowego komputera chcę porównać i zobaczyć co zyskałem a co straciłem. Dla mnie Mac to nadal nowy świat ale jest to świat, który bardzo mi przypadł do gustu. Niech sobie każdy gada, co chce. Ta mała maszynka jest bardzo posłuszna w każdym OSie i nie robi mi żadnych "znienacków". No po prostu pięknie i o to chodzi.

#157 reRESERVEDFX

reRESERVEDFX

    /////AMG

  • 2 111 postów
  • SkądBurr Ridge, IL

Napisano 20 czerwca 2007 - 07:12

PC jest bardzo interesujacy i wogole Mac jest strasznie nudny. Po miesiacu zabawy w Single User Mode system nadal stoi :D

#158 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 20 czerwca 2007 - 12:25

Święte słowa ! To samo zauważyłem.

#159 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 20 czerwca 2007 - 13:07

Wszystko zalezy od poziomu wiedzy uzytkownika. Jesli posadzisz dzieciaka ktory zacznie ci jakis syf instalowac , grzebac i przestawiac wszystko co sie da w systemie to i macos nie wytrzyma.

G.



Wytrzyma

Od 5 lat mam rodzinnego iMaka 17" (lampka nocna) udostępnionego całej rodzinie za pomocą 4 kont, z czego tylko 1 administracyjne.
Rodzina to : teraz 10 letni Antek wszystkowiedzący, 14to letnia czatująca Alicja, siostra żony i żona.
Antek ściąga i instaluje gry Java, Alicja zmienia ikony i tapety nonstop, żona nigdy nie zamyka aplikacji, siostra ma problem bo regularnie zapycha dysk do 512 KB wolnego miejsc - MacOS X zatrzymuje się w miejscu.
Jednak przez te wszystkie lata raz tylko robiłem upgrade do Tygrysa i reinstalkę dla higieny po szczególnie ostrej sesji Antka, gdy udało mu się jakoś wywalić sporo plików z systemu.

#160 tashi

tashi
  • 104 postów

Napisano 20 czerwca 2007 - 16:45

uzytkownik Mac'a to czlowiek zadowolony i szczesliwy ;)
uzytkownik PC to czlowiek ciagle szukajacy i cos naprawiajacy :P


hehhee, to raczej uzytkownik MAC'a ciagle jest "szukajacym" - a to soft do tego, a to do tego.
:))))

Odkad sie przesiadlem - ciagle czegos potrzebuje i niestety nie wszystko da sie odszukac, nie wspominajac o wyborze darmowego softu - w PC jest go az za duzo.

Dobrze uzytkowany PC dziala bezproblemowo. Przez rok od instalacji nie potrzebowalem ani razu restartowac "na dziko", nad wiekszoscia rzeczy jest stosunkowo latwa kontrola.
Ale taki pecet wymaga przede wszystkim braku glupiej oszczednosci przy skladaniu (bo kto upuje drogie oryginaly???) - a w MAc wszyscy pogodzili sie, ze hardware jest drogi. PC zlozony z dobrze dobranych, wysokiej jakosci komp[onentow moze byc bardziej dopasowany personalnie (duzy wybor) i nawet wydajniejszy niz PC w porownywalnej klasie cenowej.

W MAC'u zeby osiagnac odrobine wiecej niz poziom laika, trzeba konkretnej wiedzy na temat UNIX'a, skryptow etc.

Mimo dlugich, rocznych poszukiwan, nie znalazlem nawet porownywalnej, nie mowiac o ladniejszej obudowy od np. macPro - do PC. Ciagle szukam.

MAC jest najladniejszy i JEST PROJEKTOWANY!
PC robia informatycy, ktorym wyglad totalnie wisi 9bo ma przeciez tylko dzialac - choc i to nie zawsze wychodzi) a MAC ma byc ladny, ma byc funkcjonalny, ma byc dopieszczony.
I jest.

Kolejnego PC nie kupie juz.
Moze jakis 2 generacje wstecz jako serwerek, albo inny element systemu, ale nie jako komputer "pierwszoliniowy".

#161 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 12:37

... jednak niewątpliwie to PC i Windows jest w moim przypadku maszynką do generowania pieniędzy i choćbym nie wiadomo jak się zaparł, to tego nie zmienię.

A cóż takiego robisz, że się nijak nie da ? pytam z ciekawości bo nie spotkałem się z zawodem, który wykluczałby Mac'a. Może po prostu się nie wysiliłem ;)

#162 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 czerwca 2007 - 12:43

Nie wysiliłeś się. Jeżeli ktoś opanował pecety na tyle, że z łatwością dobierze podzespoły współpracujące ze sobą i systemem bez zgrzytów, a dodatkowo umie radzić sobie z Windowsem, pecetyczny składak będzie w jego rękach równie sprawnym narzędziem co Mac za ułamek ceny tego drugiego. Mac to narzędzie dla tych, którym się nie chce/nie potrafią grzebać.

#163 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 13:05

Nie wysiliłeś się.

Chodziło mi o poszukiwanie zawodu, który wyklucza użycie mac'a ;)
Ale skoro w temacie to pewnie masz rację. Niestety, nie trafiłem na takiego mózga, a spotkałem kilku, pewnie nie byli tacy zdolni.

Mac to narzędzie dla tych, którym się nie chce/nie potrafią grzebać.

A tobie się chce ? używasz mac'a czy pc ?

Jeżeli ktoś opanował pecety na tyle, że z łatwością dobierze podzespoły współpracujące ze sobą i systemem bez zgrzytów, a dodatkowo umie radzić sobie z Windowsem, pecetyczny składak będzie w jego rękach równie sprawnym narzędziem co Mac za ułamek ceny tego drugiego.

Poza tym to osobna kategoria sztuki, przecież, żeby na pewno wiedzieć jakie komponenty na 100% nie będą się gryzły to jak szukanie igły w stogu siana. Daj spokój, to jest zadanie dla laboratoriów obecnie. Sprzętu jest tyle, że jeśli ktoś chce tego dokonać to jakieś 3 lata prób i kupa forsy. Może i zakończone sukcesem ale w tym samym czasie mamy już nowe komponenty i od nowa ;) Dziękuję wolę Mac'a.

#164 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 czerwca 2007 - 13:16

Nie przesadzaj. Znam wiele osób z branży DTP, które doskonale sobie z tym radzą. W innych jest podobnie. Wystarczy wiedzieć samemu lub mieć zaufanego magika. A zawód? Myślę, że znalazłoby się kilka. Ot, chociażby taki księgowy. Znasz profesjonalny program księgowy dla Mac OS X uwzględniający polskie realia? A stawianie Maca tylko po to, żeby przez 90% czasu pracy chodził na nim Windows mija się z celem.

#165 WojtekF

WojtekF
  • 771 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 13:45

A cóż takiego robisz, że się nijak nie da ? pytam z ciekawości bo nie spotkałem się z zawodem, który wykluczałby Mac'a. Może po prostu się nie wysiliłem ;)


Nie napisałem, że wykluczam, maczki się pojawiają często i gęsto. Po prostu bez platform Microsoftu byłbym goły (i pewnie niewesoły).

A co robię? Zajmuję się technicznymi aspektami projektów tłumaczeniowych ;)
Rasowych CATów na MacOS X jest raptem jedna sztuka (Wordfasta i iLocalize nie liczę), zaprawdę porażająca liczba.

#166 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 14:26

No wiecie ... ekspertem nie trzeba być. Ja teraz z miejsca mogę podać konfigurację , wydajną tanią , która będzie z sobą najlepiej współpracowała i miała najwyższe możliwości oc i działała pod windą ... To kwestia paru lat siedzenia w temacie , ale naprawdę nie jest to takie trudne ... @Hedi ja właśnie lubie sobie grzebać , powiedz czy Mac to naprawdę 'system dla debili' , nie obrażam nikogo , tylko chodzi mi o to że włączam i sobie chodzi ?? W koncu to jest unix więc czy mogę wejść jako root i z pod konsoli sobie skonfigurować system jak w Linuxie , lub coś skompilować ? Głównie myślałem o macu , bo dobre wykonanie i dobry system a nie windows który uważa usera za idiotę i popełnia jeszcze bardziej idiotyczne błędy ....

#167 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 czerwca 2007 - 18:27

Nie, Mac to system dla każdego. Dla tego, który lubi grzebać (Unix) i tego, który chce, aby system działał mu prosto z pudełka. Różnica polega na tym, że Mac OS X umożliwia pracę bez nakładu dodatkowej wiedzy. Nie tylko dotyczącej sprzętu i jego konfiguracji, ale też omijania zagrożeń Internetu, takich jak wirusy, wormy, dialery, etc. Innymi słowy, Mac OS X jest dużo bardziej tolerancyjny dla użytkownika.

#168 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 18:32

A jak z konfiguracją tekstową , i 'mocą' konsoli ? Wiem że jesteś doświadczonym userem i powinieneś to wiedzieć ;)

#169 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 czerwca 2007 - 18:38

W zasadzie Terminal pozwala na konfigurację wszystkiego i wykonanie większości zadań, ale nie zastąpi GUI w niektórych zastosowaniach. Tak naprawdę wszystko zależy od tego, do czego potrzebujesz CLI.

#170 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 19:03

No wiadomo - wstępna konfiguracja - konsola , kopiowanie dużych paczek danych - konsola , Sterowniki , jądro - konsola no i to tak już , no czasami jeszcze Mutt bo lekki jest ;p No i nie muszę mówić o kompilacji różnych aplikacji i apt-get ( tzn. aptitude ;) ) .

#171 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 czerwca 2007 - 19:20

To może zamiast Mac OS X zainteresuj się Darwinem? Dodatkowym plusem jest to, że jest darmowy.

#172 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 20:58

Czyli jak rozumiem Darwin to taki OS X ale bez środowiska graficznego ? Czy można go na PC instalować ? Czy można linuxowe środowiska instalować ? Czy działają na nim aplikcje pod linux i mac czy tylko mac ??

#173 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7 237 postów
  • Skąd3city

Napisano 26 czerwca 2007 - 21:52

http://pl.wikipedia....tem_operacyjny)

#174 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 22:15

Nie przesadzaj...Znasz profesjonalny program księgowy dla Mac OS X uwzględniający polskie realia?

Ha ! nie znam nazwy ale kiedyś jak zaczynałem przygodę z Mac'iem szukałem jakiegoś programu księgowego i znalazłem. Wtedy, 4 lata temu, byly to początki tego programu. Był napisany przez polaków chyba, bo pamiętam, cała strona była po polsku. Nie wiem co z nim dalej bo nie potrzebuję.

... Zajmuję się technicznymi aspektami projektów tłumaczeniowych ;)
Rasowych CATów na MacOS X jest raptem jedna sztuka (Wordfasta i iLocalize nie liczę), zaprawdę porażająca liczba.

A dobry jest ? jeśli tak to chyba nie jest źle ;)

#175 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 26 czerwca 2007 - 22:22

Bardzo mi przykro to czytac Ale nie wszystkie rzeczy pasują wszystkim ludziom dodam od siebie źe mój kolega przesiadł sie z poloneza na mercedesa a po miesiącu mówił mi źe niepotrzebnie wydał kasę bo polonezem to wszedzie teź dojechał Pewnie myślał źe będzie furował i to do tego bez kosztów Nie ma maszyn dopracowanych w kaźdej dziedzinie źycia, to tylko kwestia nastawienia uźytkownika i dopasowania do siebie - 1 słowem wiedza Pozdrawiam




Użytkownicy przeglądający ten temat: 11

0 użytkowników, 11 gości, 0 anonimowych