[tab0reqq]

seb235 dzieki za sluszna poprawke :-)

owca666 - faktycznie troche za malo tutaj o userach, ale w watku ktory czytalem czesciowo tak schodziliscie z tematu ze dobrze sie to wpasowuje.

Odnosnie userow, faktycznie stwierdzam ze fanboye Apple sa meczacy, nudni, bezkrytyczni i jest ich duzo. Moze byc cos na rzeczy z tymi cenami. Ja kupilem uzywanego MB wiec nie plakalem o cene (choc i tak nie byla niska).

Gdybym kupil nowke MB lub iMaca albo MB Pro za te 4500-6000zl....
Watpie w to abym mogl ten zakup przed rzesza internautow negowac, bo wyszloby na to ze kupilem dla lansu lub z niewiedzy sprzet ktory kosztuje duzo a nie spelnia moich wymagan ;-)

To jest jak z dobrym samochodem. Nie znam kierowcy ktory wydaje duzo kasy na samochod, a nastepnei po miesiacu spotyka sie ze znajomymi i zaczyna rozmowe od tego co wkurza go w samochodzie za ktory wg. jego opinii przeplacil ;-)

Microsoft nie musi sie bac Apple - jeszcze. Ja mam MB i Snow Leo + 2 oryginalne licencje MSDNAA + jedna licencje Win XP normalna ;-)
Jak "Siodemka" bedzie dobra to i OSXowcy ja kupia na bootcampa.
Nie zapominajmy ze bootcamp na macu to normalny windows ktory wlacza sie tylko poprzez emulacje BIOSu. Po wlaczeniu WIndowsa mamy normalnego lapka i mozemy byc juz haterem Apple. To jest zaleta ktorej nie ma dowolny inny laptop.
Dzieki temu mam i OSX i legalnego w 100% dzialajcego Windowsa.

[Roberto]

W temacie: użytkownicy Win są*mniej zaciekli i jest wśród nich stanowczo mniej fanboy'ów niż wśród userów Maczków (zwłaszcza ostatnimi czasy, kiedy przybyło switcherów porażonych Vistą).

hm, zależy jak na to się spojrzy
% - pewnie mniej
ilościowo - nie byłbym taki pewien

tak naprawdę jedyną 100% pewną różnicą pomiędzy użytkownikami Maka a Windowsa (trochę głupie zdanie, ale rozumiem że Mac oznacza tutaj Mac + Mac OS) jest to, że ci pierwsi używają OS X'a, a ci drudzy Windowsa
i tyle

[vendisse]

Zgodnie z wasza logika kazdy kibic to debil bo jest fanboyem. Logiczne jest to ze uzytkownicy makow kibicuja Apple i zycza tej firmie jak najlepiej. Bo to nie jest tak ze my nie widzimy polityki Apple. Ze nie widzimy ze placimy +50% do ceny za sama marke. To jest nasz wolny wybor, i jestesmy swiadomi tego ze wybierajac MACa mozemy na 90% byc pewni ze wszystko bedzie dzialac tak jak powinno. Natomiast wybierajac windowsa - no coz skazujemy sie na walke z wiatrakami plus miliony godzin spedzone na poszukiwaniu calej masy programych ktorych w win brakuje (ot chocby taki preview jest genialny, i nawet irfanview go nie zastapi). Smiesza mnie komentarze uzytkownikow win o tersciach "Apple jest za drogie, jest tak samo awaryjne, itd itp..." Ludzie drodzy, sukienki od armaniego tez nie sa warte swojej ceny ale jednak znajda sie kobiety ktore je zakupia, z jakiego powody to juz ich prywatny interes. Moj bracik dostal laptopa hp, z VISTA. Jak tylko dostal powiedzialam - jak najszybciej sprzedaj i kup uzywanego maka, bo zaraz sie oakze ze cos nie dziala. I oczywiscie nie dziala wifi. Zaraz sie okaze z epolowa programow niekompatybilna i bedzie placz i jeki ze nie dziala. Ale sa tacy ktorym walka z tym systemem i upiekszanie sobie pulpitu (BTW - czy to nie wynika z charakteru windowsa- ze wsrod uzytkownikow win mnostwo osob chce cos zmieniac, ustawiac coraz to nowsze tapety etc etc, a uzytkownik maka nawet sie nie pokusi zeby domyslne galaxy zmienic? ) jest swietna zabawa, i tez nam nic do tego. Nie rozumiemy tego, ale nie krytykujemy. Co najwyzej od czasu do czasu pojawi sie maly usmiech na naszej twarzy:)

[seb235-8731863dbe]

Tylko od czasu do czasu kasuje konta użytkowników

No kasuje ale nie tylko na PC, także problem globalny

---- Dodano 18-10-2009 o godzinie 14:24 ----

Zgodnie z wasza logika kazdy kibic to debil bo jest fanboyem.
Logiczne jest to ze uzytkownicy makow kibicuja Apple i zycza tej firmie jak najlepiej. Bo to nie jest tak ze my nie widzimy polityki Apple. Ze nie widzimy ze placimy +50% do ceny za sama marke. To jest nasz wolny wybor, i jestesmy swiadomi tego ze wybierajac MACa mozemy na 90% byc pewni ze wszystko bedzie dzialac tak jak powinno. Natomiast wybierajac windowsa - no coz skazujemy sie na walke z wiatrakami plus miliony godzin spedzone na poszukiwaniu calej masy programych ktorych w win brakuje (ot chocby taki preview jest genialny, i nawet irfanview go nie zastapi).

Wiesz to co podkreśliłem nie jest już takie pewne, ale w czasach PPC było.

Co do kibiców nie uważam że są debilami każdy ma wybór tylko jak dla mnie można kibicować np Intelowi a być przeciwnym układom AMD, również można kibicować układom Nvidi a nie cierpieć ATI z takiej czy innej przyczyny podobnie jak można lubić OSX a nie lubić windowsa, i do tej pory było by okej bo lubimy jeden odmienny produkt z danej kategorii. Ale stwierdzenie że Mac jest lepszy od PC czy że lubię maka a nie lubię PCta jest dla mnie brzmi dziwnie bo są to te same elementy co ma Asus, Lenovo, Dell, HP, Sony itd ..., tylko inaczej opakowane także i awaryjność jednego jak i drugiego nie może być ani większa ani mniejsza chyba że producent nie przemyśli np chłodzenia. Co do apple to powinni zrezygnować z wynalazku jakim jest SuperDrive i poprawić troszkę układ chłodzenia.

[Roberto]

Co do kibiców nie uważam że są debilami każdy ma wybór tylko jak dla mnie można kibicować np Intelowi a być przeciwnym układom AMD, również można kibicować układom Nvidi a nie cierpieć ATI z takiej czy innej przyczyny podobnie jak można lubić OSX a nie lubić windowsa, i do tej pory było by okej bo lubimy jeden odmienny produkt z danej kategorii. Ale stwierdzenie że Mac jest lepszy od PC czy że lubię maka a nie lubię PCta jest dla mnie brzmi dziwnie bo są to te same elementy co ma Asus, Lenovo, Dell, HP, Sony itd ..., tylko inaczej opakowane także i awaryjność jednego jak i drugiego nie może być ani większa ani mniejsza chyba że producent nie przemyśli np chłodzenia..

czyli jak lubię telewizory sony to muszę lubić telewizory philipsa bo inaczej jest to dziwne? przecież wsadzają tam praktycznie to samo.
jak lubię jedną drużynę piłkarską to muszę inną, bo inaczej jest to dziwne (tam też grają ludzie, mają tylko inne koszulki)
etc, etc
dziwne to jest takie podejście.

[seb235-8731863dbe]

Drużyna piłkarska A nie jest taka sama jak drużyna B, telewizory różnią się od siebie, z resztą tak samo jak telefony itd ... Ale Mac od PC nie różni się, to jest ten sam produkt, i o ile nie będę się wypowiadać w kategorii laptopów bo to nie moja działka, po prostu to nie dla mnie, ale w kategorii Desktopów (Mac Mini, iMac) jak ktoś pisze że lubi maki a nie lubi PC to jest troszkę dla mnie dziwne, pewnie że nie każdy potrzebuje Quada czy i7, także nie każdy musi mieć mocną grafikę, ale kwestia opłacalności zakupu, czy możliwości rozbudowy lub kosztów ewentualnej naprawy i wielkości gwarancji dla mnie ma znaczenie. I to właśnie z te elementy co podałem sprawiają że kupuje w listopadzie PCta a nie Maca, ale nie napisze nigdy że PC jest lepszy niż Mac czy Mac jest lepszy od PC bo to bez sensu, ale że PC jest szybszy w danym przedziale cenowym mogę napisać bo to jest fakt.

[Roberto]

rozumiem, że Pro to już nie desktop tylko laptop? Mac to pewien komplet z softem PC nie, chyba że markowy (a o takich mówimy chyba tutaj jak już porównujemy marki?) PC, a nie składak więc może mówić że nie lubi PC a lubi Maki - bo dostaje inny produkt przecież, inny komplet. czemu drużyna nie jest taka sama? siedzi w niej to samo w telewizorach podobnie w telefonach też różnice są praktycznie takie same jak pomiędzy komputerami różnych producentów

[seb235-8731863dbe]

Mac Pro jest na Xeonie także jako komputer domowy bym go nie podciągał o ile nie masz dla niego konkretnego zastosowania.

[Roberto]

Desktop komputer | Co to jest Desktop komputer?

desktop != komputer do zastosowań domowych
mylisz pojęcia

a czy stacja robocza to nie desktop?

[Łukasz Ignacyk]

Ale Mac od PC nie różni się, to jest ten sam produkt, i o ile nie będę się wypowiadać w kategorii laptopów bo to nie moja działka, po prostu to nie dla mnie, ale w kategorii Desktopów (Mac Mini, iMac) jak ktoś pisze że lubi maki a nie lubi PC to jest troszkę dla mnie dziwne, pewnie że nie każdy potrzebuje Quada czy i7, także nie każdy musi mieć mocną grafikę, ale kwestia opłacalności zakupu, czy możliwości rozbudowy lub kosztów ewentualnej naprawy i wielkości gwarancji dla mnie ma znaczenie. I to właśnie z te elementy co podałem sprawiają że kupuje w listopadzie PCta a nie Maca,

Różnica jest w podejściu do zakupu.
Mac User kupuje sobie fajny i ładny komputer.
Pececiarz patrzy na gigaherce, cenę, opłacalność zakupu itp.
Uogólniając pierwszy zwykle jest cool kolesiem, a drugi nudziarzem i centusiem.

ale nie napisze nigdy że PC jest lepszy niż Mac czy Mac jest lepszy od PC bo to bez sensu, ale że PC jest szybszy w danym przedziale cenowym mogę napisać bo to jest fakt.

Raczej bzdura, bo Windows jest dużo mniej wydajny od Mac OSa.

[seb235-8731863dbe]

Różnica jest w podejściu do zakupu.
Mac User kupuje sobie fajny i ładny komputer.

Jeżeli ktoś przy zakupie komputera patrzy na jego wygląd i to stawia na pierwszym miejscu no to życzę mu powodzenia aczkolwiek można i tak

Pececiarz patrzy na gigaherce, cenę, opłacalność zakupu itp.
Uogólniając pierwszy zwykle jest cool kolesiem, a drugi nudziarzem i centusiem.

Jeżeli kupie komputer z biedronki za 2999 a koło biedronki do kosza wyżce kolejne 3000 też będę cool kolesiem ?

Raczej bzdura, bo Windows jest dużo mniej wydajny od Mac OSa.

Raczej teraz ty napisałeś bzdurę bo zawsze testy wydajności robi się na tym samym OSie to po pierwsze, po drugie nigdzie nie napisałem że jest na nim Windows bo może być Linux czy nawet sam OS X, reasumując jeszcze raz to co napisałem wyniki w GeekBench dla OS X :

Mac Mini 2009 4GB : 2768 pkt
iMac (Early 2009) : 4105 (Intel Core 2 Duo E8435 3.06 GHz)
PC w cenie 4100zł : 7598 pkt

Reasumując Mac Mini jest wolniejszy o 64% a iMac po mimo ceny znacznie większej wolniejszy jest o 46% i dalej będziemy pisać o wydajności OSX ? Może i fakt OSX jest wydajniejszy ale przy takiej różnicy w wydajności PCta to on z ociężałą Vistą i tak prześcignie maka kilka razy bo jest w stanie to nadrobić CPU. A jak zaczniesz obrabiać HD lub coś poważniejszego to ci ten plastik spuchnie przy PC z średniej półki.

[Roberto]

Jeżeli ktoś przy zakupie komputera patrzy na jego wygląd i to stawia na pierwszym miejscu no to życzę mu powodzenia aczkolwiek można i tak

równie dobrze można to samo powiedzieć na temat osoby, która biega w poszukiwaniu cyferek, których nie wykorzysta tak naprawdę ;]
onanizm sprzętowy. ale można i tak

Jeżeli kupie komputer z biedronki za 2999 a koło biedronki do kosza wyżce kolejne 3000 też będę cool kolesiem ?

już pomijając pytanie 'czemu wyrzucić?' (rozumiem że wyżce=wyrzucę)
jeszcze bardziej cool będziesz jak wyrzucisz po prostu te 3000zł i cię to nie zaboli. nie dlatego że masz mnóstwo kasy

Raczej teraz ty napisałeś bzdurę bo zawsze testy wydajności robi się na tym samym OSie to po pierwsze

hm, no to chyba ty napisałeś bzdurę bo tak się robi, kiedy się mierzy wydajność sprzętu. a jak chce się zmierzyć wydajność systemu operacyjnego?
bo to też przecież można porównywać
chyba, że ktoś zabrania?

[seb235-8731863dbe]

hm, no to chyba ty napisałeś bzdurę bo tak się robi, kiedy się mierzy wydajność sprzętu. a jak chce się zmierzyć wydajność systemu operacyjnego?
bo to też przecież można porównywać
chyba, że ktoś zabrania?

A jeżeli wyjdzie że OS X jest szybszy od Visty o 20% to co to zmieni biorąc pod uwagę różnice w wydajności sprzętu ? Bo na wydajność komputera wpływa wydajność systemu + wydajność sprzętu, o ile ta pierwsza w maku lepsza to bo do obrabiania np HD nic to nie pomoże.

Nie mam zamiaru negować że OSX jest szybszy, bo faktycznie jest znacznie wydajniejszy od Windy tylko nie wiem jak to interpretować, bo wg mnie Apple optymalizuje system po to aby móc zarobić więcej na słabych komponentach z kolei MS tego nie robi bo komponenty są szybkie, tanie i dostępne praktycznie wszędzie.

Pytanie co jest lepsze dla użytkownika

[Thomaszek]

Każdy ma to co potrzebuje... Mam PC i mam iPhone. Mezalians?

[seb235-8731863dbe]

Wiesz nie jest to do końca to samo bo kupując iPhonea masz iphone OS, kupując nokie masz symbiana a kupując HTC masz WM lub Androida i tu nie ma dyskusji. Kupując Maka lub PC masz komputer na którym postawisz co ci się podoba.

[Roberto]

seb235 - to bo do po pierwsze - pomoże ;] ja też nie wiem co ty w ogóle chcesz tak naprawdę interpretować. dla użytkownika jest oczywiście lepsze optymalizowanie systemu i programów dla mnie to całkiem oczywiste. uwierz, że nie wszyscy patrzą na cyferki przy kupnie sprzętu i to jest IMO zdrowsze naprawdę wolę kupić słabszy sprzęt niż nim się cieszyć, niż kupić jak największe cyferki po to, żeby po tygodniu żałować, bo wyszło coś z wyższymi cyferkami, cena czegoś spadła, etc. etc. i moje cyferki już wcale najwyższe nie są. sprzęt się kupuje dla sprzętu, a nie dla cyferek. no i dlaczego nie ma dyskusji? tutaj ludzie się godzą na komplet software+sprzęt a z Makiem już jest inaczej? tutaj kompletu być nie może? ;] ale to temat na inną dyskusję. i nie, nie postawisz tego co ci się podoba. taka prawda.

[Łukasz Ignacyk]

Jeżeli ktoś przy zakupie komputera patrzy na jego wygląd i to stawia na pierwszym miejscu no to życzę mu powodzenia aczkolwiek można i tak

Zupełnie jak z samochodami i większością dóbr konsumpcyjnych.
Jeden kupi Mini Coopera, a drugi za te same pieniądze wybierze Skodę Octavię Combi TDI z kratką.

Jeżeli kupie komputer z biedronki za 2999 a koło biedronki do kosza wyżce kolejne 3000 też będę cool kolesiem ?

Raczej dresem albo blokersem

Raczej teraz ty napisałeś bzdurę bo zawsze testy wydajności robi się na tym samym OSie to po pierwsze, po drugie nigdzie nie napisałem że jest na nim Windows bo może być Linux czy nawet sam OS X,

Typowy pecet ma Windowsa i nie ma co z tym dyskutować, bo Linux ma 1 % rynku, a Hackintoshe to jakieś 0,01 %.

reasumując jeszcze raz to co napisałem wyniki w GeekBench dla OS X :

Mac Mini 2009 4GB : 2768 pkt
iMac (Early 2009) : 4105 (Intel Core 2 Duo E8435 3.06 GHz)
PC w cenie 4100zł : 7598 pkt

Reasumując Mac Mini jest wolniejszy o 64% a iMac po mimo ceny znacznie większej wolniejszy jest o 46% i dalej będziemy pisać o wydajności OSX ? Może i fakt OSX jest wydajniejszy ale przy takiej różnicy w wydajności PCta to on z ociężałą Vistą i tak prześcignie maka kilka razy bo jest w stanie to nadrobić CPU. A jak zaczniesz obrabiać HD lub coś poważniejszego to ci ten plastik spuchnie przy PC z średniej półki.

Przeciętny pececiarz patrzy na gigaherce i benchmarki, a potem wykorzystuje ze 20% wydajności swojego komputera.
Mac User jeśli potrzebuje obrabiać HD to kupuje Maca Pro.

A jeżeli wyjdzie że OS X jest szybszy od Visty o 20% to co to zmieni biorąc pod uwagę różnice w wydajności sprzętu ? Bo na wydajność komputera wpływa wydajność systemu + wydajność sprzętu, o ile ta pierwsza w maku lepsza to bo do obrabiania np HD nic to nie pomoże.

Grand Central Dispatch, OpenCL i CUDA pomogą.

Nie mam zamiaru negować że OSX jest szybszy, bo faktycznie jest znacznie wydajniejszy od Windy tylko nie wiem jak to interpretować, bo wg mnie Apple optymalizuje system po to aby móc zarobić więcej na słabych komponentach z kolei MS tego nie robi bo komponenty są szybkie, tanie i dostępne praktycznie wszędzie.

Z tą taniością można polemizować, bo MacBook Pro 13 kosztuje połowę tego co Sony Vaio Z, a iMac połowę tego co Dell XPS One.

Pytanie co jest lepsze dla użytkownika

Widać to po poziomie zadowolenia z komputerów.
American Customer Satisfaction Index - Scores By Industry

[seb235-8731863dbe]

no i dlaczego nie ma dyskusji? tutaj ludzie się godzą na komplet software+sprzęt a z Makiem już jest inaczej? tutaj kompletu być nie może? ;] ale to temat na inną dyskusję.
i nie, nie postawisz tego co ci się podoba. taka prawda.

Pewnie komplet może być i jest, ale najczęściej jako narzędzie marketingowe.

Zakładając że apple by nie dodawało OSX + iLife do każdego maka to by podpisało na siebie wyrok bo nawet jeżeli by komputery obniżyli o koszt oprogramowania to dla użytkownika byłby on po prostu nie opłacalny bo sprzęt za drogi do ceny której żądają a nie wyróżnia go nic od typowego PC. Koszt dołożenia do każdego komputera dwóch płytek DVD-DL to dla apple praktycznie żadne koszty a na prezentacji przedstawiając nam cene oprogramowania w wersjach pudełkowych uświadamia nam jak to wiele dostajemy w cenie sprzętu a prawda jest taka że jeżeli oni nawet by sobie za ten soft doliczyli nawet 50 dolców to zarabiają na tym więcej niż na wersji BOX bo kupić go musisz razem z kompem czy chcesz czy nie a BOXa nie musisz kupić. Apple tego oficjalnie nie podaje ale ciekawe jaki procent sprzedanego Mac OS X Leopard stanowiły wersje BOX

[Thomaszek]

Wiem, bo na lapku miałem kiedyś testowo OSX zainstalowany, ale padły mi wszystkie partycje po zabawach i wróciłem do samego Windowsa. Nie widzę potrzeby korzystania z OSX dlatego siedzę na Windowsie. Do moich potrzeb jest idealny. Ale sporo osób korzysta z OSX i przykładowo na zachodzie nie jest to nic dziwnego. We Włoszech Mac'i mieli w jakimś biurze (nieruchomości chyba sądząc po wystroju wnętrza), a w Niemczech w sklepie gdzie kupiłem buty - system obsługi sprzedaży był na Mac'u czego w Polsce nie spotkałem jeszcze. Widocznie są stabilniejsze i bardziej pewne.

[Roberto]

zauważyłem chyba jeszcze jedną różnicę - użytkownicy Maka rozumieją, że sprzęt może stanowić komplet z softem i rozdzielanie tego jest bez większego sensu użytkownicy PC - nie zawsze

[thozo]

@seb235 Podejscie, ze kosztem dodawania przez Apple systemu do komputera jest koszt 2 plytek, jest typowym podejciem "rippera". A koszty napisania systemu i ciagly jego rozwoj to juz nie istnieja?

[feuerfest]

Maki są drogie? Nie droższe od porównywalnej półki sklepowej inncyh dobrych producentów (dell. sony vaio)

[AdiGITAL]

W/g mnie użytkwnik PC (którym sam wiele lat byłem) używa komputera głównie dla samego używania. Te formaty, defragmentacje, picowanie wyglądu itp. 60% czasu poświęcone samemu komputerowi a 40% by coś przy jego pomocy zrobić. Ale się zestarzałem, znudziła mi się ta zabawa. Usiadłem na Mac'a po to, by coś wykonać. Jest narzędziem - nudnym samym w sobie bo nie ma przy nim wiele do roboty. Do dziś na pytanie o Mac'a, jaki jest, właśnie odpowiadam, że jest nudny. Ile czasu można spędzać przy kuchence mikrofalowej!? Ma odgrzewać i już. Czasem można przetrzeć od środka. To jest moim zdaniem popartym obserwacjami i własnym doświedczeniem główna różnica między obiema "rodzinami".

[Riddle]

Te formaty, defragmentacje, picowanie wyglądu itp. 60% czasu poświęcone samemu komputerowi a 40% by coś przy jego pomocy zrobić.

To dowodzi, że albo nie pamiętasz już PC, albo byłeś bardzo dziwnym użytkownikiem. U mnie, Windows 7, sprawa wygląda tak: zainstalowałem system, sterowniki sam sobie załatwiłł, pozwoliłem mu na automatyczne aktualizacje, i pokazałem gdzie ma robić backupy, i gotowe. Dalej wszystko jak w osx - instaluję co chcę, wszystko działa, mam spokój. Format? Mam ciekawsze zajęcia. Defragmentacja? Raz na kwartał. Picowanie wyglądu? Nic więcej niż w osx - tapetka.

[axyon]

90% Windziarzy nie zna modelu swojego komputera, jeśli ma więcej niż 2 lata i nie tylko. 95% Mac userów zna model swojego kompa.. no nie?