![:lol:](https://myapple.pl/forums/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![B)](https://myapple.pl/forums/public/style_emoticons/default/cool.png)
![:)](https://myapple.pl/forums/public/style_emoticons/default/smile.png)
Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.
Napisano 12 listopada 2008 - 21:08
Napisano 12 listopada 2008 - 22:20
Napisano 12 listopada 2008 - 22:32
Napisano 12 listopada 2008 - 23:09
Napisano 12 listopada 2008 - 23:19
Nie. Dzwonisz do sklepu, a nie help desku. Nie maja obowiazku sluzyc Ci pomoca, bo nie sa serwisem czy telefoniczna pomoca techniczna, tylko sklepem. To jakbys zadzwonil do sklepu miesnego i oczekiwal od ekspedientki informacji na temat skaldnikow jakiejs kielbasy, lub przepisu na przygotowanie flaczkow. Pomijajac juz te oczywistosc -- byc moze po prostu zbyt enigmatycznie przedstawiasz swoj problem.Czy moja pretensja jest słuszna? Czy może wymagam za wiele?
Napisano 13 listopada 2008 - 09:09
Napisano 13 listopada 2008 - 10:13
a może pytanie brzmiało np " kiedy będą nowe mbp ? " poczekajcie na pytanie a nie już naskakujecie....
Odebrała pani x, po zadaniu pytania usłyszałem taką oto odpowiedź:
- ja nieee wiem, hmm. jak to było... kiedyś to robiłam, proszę chwileczkę poczekać (tutaj następuje minuta przerwy, podczas której pani pyta pana: "pyta się jak zrobić to i tamto, nie wiem o co mu chodzi", po czym słychać głos drugiego polskiego dżiniusa: "ja też nie wiem, kompletnie nie rozumiem pytania", pani: "to może powiem mu aby zadzwonił do warszawy?", pan: "tak zrób"
Napisano 13 listopada 2008 - 10:48
nie prawda, ich kompetencją jest sprzedanie komputera, oraz opisanie jego działania, wad/zalet. A nie udzielanie supportu.Niestety, nie od dziś wiadomo, że w większości przypadków w iSpotach (i nie tylko tam) pracują osoby niekompetentne,
Napisano 13 listopada 2008 - 11:03
Napisano 13 listopada 2008 - 11:04
Napisano 13 listopada 2008 - 11:14
Ale to sa juz niuanse samej sprzedazy -- moga dotyczyc kazdego sklepu komputerowego -- jak i w ogole, jakiegokolwiek sklepu. A autor watku zarzuca im niechec (brak umiejetnosci) rozwiazywania problemow, z ktorymi do nich dzwoni. Tu nie ma o czym dyskutowac. iSpot to sklep, a nie pomoc techniczna. Oni maja sprzedawac -- lepiej lub gorzej -- ale jednak handlowac, a nie rozwiazywac problemy.[...]
Wychodząc z tego salonu zawsze mam pozytywne wrażenie. Gorzej jest w moim rodzinnym mieście, gdzie zawsze sprzedawcy chowają się za stojącymi za ladą iMakami, gadka nigdy się nie klei i zawsze mam wrażenie, że jestem nieproszonym gościem czy intruzem odwiedzając salon w Galerii Łódzkiej
Napisano 13 listopada 2008 - 11:17
Napisano 13 listopada 2008 - 11:26
Napisano 13 listopada 2008 - 11:53
Napisano 13 listopada 2008 - 12:07
Napisano 13 listopada 2008 - 12:20
Napisano 13 listopada 2008 - 12:32
Napisano 13 listopada 2008 - 12:38
Napisano 13 listopada 2008 - 12:51
sprzedawcy chowają się za stojącymi za ladą iMakami, gadka nigdy się nie klei i zawsze mam wrażenie, że jestem nieproszonym gościem czy intruzem
Napisano 13 listopada 2008 - 12:52
2. Kiedys chcialem zupgrejdowac iLife'y wiec zapytalem co nowego jest w stosunku do starej wersji. Pracownik powiedzial, ze w nowej wersji jest iPhoto, iMovie i itp ale co nowego to on nie wie bo nigdy nie widzial starej wersji
Napisano 13 listopada 2008 - 13:29
Napisano 13 listopada 2008 - 13:53
MacKozer... Wybacz, ale generalizujesz. iSpot, to nie sklep ze skarpetkami czy ciastkarnia, do ktorych wchodzisz nie wiedzac do konca co chcesz kupic. Potrafisz sobie wyobrazic chociaz 5% klientow iSpotow z takim nastawieniem? Do iSpotow wchodzi sie zdecydowanie z dwoch powodow:Jeśli wchodzę do jakiegoś sklepu ale jeszcze nie wiem co dokładnie wybrać, to właśnie rozmowa, czasem kilkunastominutowa pozwala na dokonanie wyboru.
Napisano 13 listopada 2008 - 14:08
Napisano 13 listopada 2008 - 14:23
Nie przekrecilem. Odnioslem sie do fragmentu w ktorym wspominasz, ze klient wchodzacy do sklepu jest niezdecydowany i sam nie wie co kupic, a sprzedawca powienien mu doradzic. Caly moj poprzedni wywod tyczyl sie wlasnie tego.stig, nie generalizuję, za to Ty przekręcasz to co napisałem.
Tyle, ze nie do tego cytatu sie odnioslem. Cofnij sie i sprawdz co cytowalem.Wyraźnie stwierdziłem, że wchodząc do iSpotu w Łodzi czuję się jak intruz, gadka się nie klei nawet jak pytam o etui do iPhone...
Napisano 13 listopada 2008 - 15:00
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych