Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

We Want Apple Poland


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
487 odpowiedzi w tym temacie

#301 sir_skiner

sir_skiner
  • 149 postów

Napisano 09 sierpnia 2006 - 20:51

wlasnie, insider, heidi dobrze prawi, dlatego powinienes kupowac w SAD do skutku, az bedziesz zadowolony. w ogole, to wydaje mi sie, ze ta ameryka Ci nie sluzy - ciagle tylko free market, free choice, free love i ogolnie wygladasz jakbys refrenu "statisfaction" stones'ow za czesto sluchal... zmien muzyke na bardziej chilloutowa. o, np na taka:
pust wsiegda budiet sonce!
pust wsiegda budiet niebo!
pust wsiegda budiet mama!
pust wsiegda budu ja

pzdr. :D:D

#302 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 sierpnia 2006 - 20:59

wlasnie, insider, heidi dobrze prawi, dlatego powinienes kupowac w SAD do skutku, az bedziesz zadowolony.

Nie, niech sobie kupuje gdziekolwiek chce. Ale niech nie krzyczy, że chce Apple Poland, bo nie chce. Swoim portfelem głosuje za tym, że Apple, aby zaspokoić jego potrzeby, musi dostarczać towar do sklepów w USA, a nie tutaj.

W moim przypadku 100%.

No właśnie. W Twoim. Wiesz co, wygląda to więc na próbę odegrania się na SADzie cudzymi rękoma.

#303 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:02

wlasnie, insider, heidi dobrze prawi, dlatego powinienes kupowac w SAD do skutku, az bedziesz zadowolony.


Zgadza się. Nie będą zaplute karły reakcji psuć systemu.

Wiesz co, wygląda to więc na próbę odegrania się na SADzie cudzymi rękoma.


Oczywiście. Sterowaną z Zachodu.

#304 sir_skiner

sir_skiner
  • 149 postów

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:06

Nie, niech sobie kupuje gdziekolwiek chce. Ale niech nie krzyczy, że chce Apple Poland, bo nie chce. Swoim portfelem głosuje za tym, że Apple, aby zaspokoić jego potrzeby, musi dostarczać towar do sklepów w USA, a nie tutaj.

racja, a Polacy zarabiajacy i placacy podatki za granica to zdrajcy ojczyzny bo napedzaja obca gospodarke. wiec niech nie marudza, ze jest w Polsce bezrobocie i bieda, bo zamiast patriotycznie budowac 4rp o pustym zoladku wyjechali, zdradzili, i maja Polske gdzies... tfu, podle karly reakcji! :D

#305 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:09

Zgadza się. Nie będą zaplute karły reakcji psuć systemu.

Ani, tym bardziej, nikomu nie może być lepiej niż nam, prawda? I dlatego tak bardzo wścieka Cię myśl, że tutaj coś mogłoby się zmienić na lepsze. Bo przecież "w Twoim przypadku było to 100%".

racja, a Polacy zarabiajacy i placacy podatki za granica to zdrajcy ojczyzny bo napedzaja obca gospodarke. wiec niecch niech marudza, ze jest w Polsce bezrobocie i bieda, bo zamiast patriotycznie budowac 4rp o pustym zoladku wyjechali, zdradzili, i maja Polske gdzies... tfu, podle karly reakcji! :D

Skoro tak to oceniasz, to pewnie masz swoje powody. Ja mam na ich temat zgoła odmienne zdanie. Ale to nie jest tematem tej dyskusji.

#306 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:11

Ani, tym bardziej, nikomu nie może być lepiej niż nam, prawda? I dlatego tak bardzo wścieka Cię myśl, że tutaj coś mogłoby się zmienić na lepsze. Bo przecież "w Twoim przypadku było to 100%".


Gratuluję. Nie dość, że jesteś ekspertem od marketingu i ekonomii to okazuje się, że i psychologia jak i głeboka znajomość ludzkich dusz nie jest Ci obca. Przejrzałeś mnie na wylot. Gratuluję poziomu.

#307 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:13

Sterowaną z Zachodu.

Co najwyżej z zachodu.

Gratuluję. Nie dość, że jesteś ekspertem od marketingu i ekonomii to okazuje się, że i psychologia jak i głeboka znajomość ludzkich dusz nie jest Ci obca. Przejrzałeś mnie na wylot. Gratuluję poziomu.

Psychologia? Głęboka znajomość dusz? No bez przesady. Nie trzeba aż takiej wiedzy, żeby pewne rzeczy nazwać po imieniu.

#308 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:20

Psychologia? Głęboka znajomość dusz? No bez przesady. Nie trzeba aż takiej wiedzy, żeby pewne rzeczy nazwać po imieniu.


Oczywiście. Jak Heidi nazwie po imieniu to nie ma ch... we wsi. Pogratulowałem Ci już poziomu, teraz powinszuję intelektu i zadowolenia z siebie.

#309 Przemion

Przemion
  • 2 465 postów
  • SkądAmsterdam

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:30

Grrrrr..... dlaczego od razu ta akcja ma być anty-SADowska ? Nie kumam tego (ja chyba w ogule nie kumam z żabami...). Jest Cortland i inne firmy/firemki. Nie trzeba tam kupować, oni niech się "męczą" z SADem. SAD został wybrany przez Apple, niestety chwilowo tego nic nie zmieni, więc chyba nie tędy droga. Oczywiste natomiast jest to, że nie będzie Apple Poland dopóki nie będzie odpowiednich cyferek w rubryce "sprzedane w Polsce" (to jest lekkie uproszczenie). Niestety do tego czasu sprawa z polonizatorem, serwisem, dostępnością sprzętu chyba nie ulegnie zmianie. Moje personalne odczucie to takie, że prubuje się wrzucić wszystko do jednego wora, problemy z SADem jako takim, polonizatorem, brakiem sprzętu, itp. do kolejnej akcji, w tym wypadku WeWantApplePoland. Tak te tematy łączy SAD, jako główny reseller, ale to nie wynika, że wszystkiemu on jest winny. Polonizator to bardziej skomplikowana sprawa (polecam szarlotke, dużo czytania, ale daje obraz tego jak to wygląda, w sumie nie raz już Heidi próbował tłumaczyć jak to wygląda), jak i dostawy sprzętu to wynik procedur w samej Apple. A co do SADu są odpowiednie wątki.. męczyć temat tam. :P Akcja WeWantApplePoland to chyba coś więcej niż nagonka na SAD ? czy się myle ?!

#310 s@ntee

s@ntee
  • 596 postów
  • SkądBanbury, UK

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:34

Wyluzujcie troszke. Kazdy moze miec swoje zdanie, ale nie koniecznie trzeba sie personalnie okladac przy tym. Rozmawiamy o We Want Apple Poland, pamietacie? O tym co moze a co nie moze zachecic Apple do zwrocenia uwagi na Polske i w jaki sposob zwiekszyc mozliwosc powstania Apple Poland.

#311 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:36

Akcja WeWantApplePoland to chyba coś więcej niż nagonka na SAD ? czy się myle ?!


Podobno. Pisałem już o tym kilka dni temu w jednym ze swoich postów. Że rozumiem to jako akcję nie tyle przeciw SAD tylko przeciw takim problemom jakie stwarza samo Apple tworząc podziły na regiony ważniejsze i mniej ważne. No ale, skoro teraz jest akcja proSADowska to i trzeba z tamtej, o caly jeden dzien mlodszej, zrobic przeciwSADowska.

#312 Przemion

Przemion
  • 2 465 postów
  • SkądAmsterdam

Napisano 09 sierpnia 2006 - 21:46

Zróbcie drugą akcje www.wef***SAD.com i po problemie, iWeby macie, a domeny tanie są w GoDaddy.com.. ;)

Chodzi o to, że takie psioczenie na tylko na SAD jest już zwyczajnie nudne... ( i mało produktywne).

Lepiej się skupić na konkretach, no właśnie konkrety...

O tym co moze a co nie moze zachecic Apple do zwrocenia uwagi na Polske i w jaki sposob zwiekszyc mozliwosc powstania Apple Poland.

to dobry konkret... :D (na początek).

P.S. Chyab się zaczne podpisywać jak Monika, wkońcu jestem tylko blondynem... na dodatek ciemnym. ;)

#313 _sys

_sys
  • 2 046 postów
  • SkądB-stok i okolice

Napisano 09 sierpnia 2006 - 23:06

Panie i Panowie wstyd.... "Dean Sorry to be rude -- but sometimes your best friends are rude. The people running this site have just lost their right to be taken seriously. I would support you totally about having better prices, customer service, your rights as EU citizens, properly supported Mac OS etc, etc. I have contacted government departments, my MEP etc to try and find out what the EU law is regarding trade... I think you have grounds for complaint there. But this latest suggestion (that Apple bases its European operations in Poland) reveals a total lack of focus in your demands and an astonishing commercial and political naïvite. If only you had thought clearly about what they wanted to start with and made a sensible case... what a wasted opportunity. It would have been nice if you'd got it right. I now feel a real idiot for having contributed to this discussion at all."

#314 jar

jar
  • 228 postów
  • SkądWarszawa/Bydgoszcz

Napisano 09 sierpnia 2006 - 23:17

Panie i Panowie wstyd....
"Dean
Sorry to be rude -- but sometimes your best friends are rude. The people running this site have just lost their right to be taken seriously.

I would support you totally about having better prices, customer service, your rights as EU citizens, properly supported Mac OS etc, etc. I have contacted government departments, my MEP etc to try and find out what the EU law is regarding trade... I think you have grounds for complaint there.

But this latest suggestion (that Apple bases its European operations in Poland) reveals a total lack of focus in your demands and an astonishing commercial and political na?vite.

If only you had thought clearly about what they wanted to start with and made a sensible case... what a wasted opportunity.

It would have been nice if you'd got it right. I now feel a real idiot for having contributed to this discussion at all."


tlumaczenie powyzszego. Jest to kolejny post Dean'a (umieszczony w dziale WWAP oznaczonym polskim Godlem Narodowym)

Przepraszam iz jestem niegrzeczny - lecz czasem nasi najlepsi przyjaciele sa niegrzeczni. Osoby prowadzace ta strone wlasnie utracily prawo do postrzegania ich/traktowania ich serio.

Popieralbym/poparlem Was calkowicie w sprawie lepszych cen, obslugi/serwisu klienta, Waszych praw jako obywateli Wspolnoty Europejskiej, wlasciwego wsparcia dla Mac OS, etc., etc. Skontaktowalem sie z wydzialami/instytucjami rzadowymi, z moim/wlasciwym dla mnie terytorialnie poslem do Parlamentu Europejskiego etc w celu sprobowania i znalezienie/dotarcia do odpowiednich przepisow prawnych Wspolnoty Europejskiej na temat handlu....mysle iz macie podstawy aby kierowac wasze starania/skargi w tym kierunku.

Ale ta ostatnia sugestia ( by baza Apple na operacje w Europie byla Polska) wykazuje totalny brak koncentracji Waszych zadan i (jest) zastanawiajacym/zaskakujacym przejawem handlowej i politycznej naiwnosci.

Gdybyscie tylko mogli/byli w stanie pomyslec/przemyslec jasno z czym chcieliscie wystartowac/ z czym wystartowaliscie i stworzyc sensowna sprawe...coz za stracona szansa.
Byloby milo, gdybyscie zrozumieli to wlasciwie. Czuje sie teraz jak kompletny idiota z powodu wogole wlaczenia sie/dolozenia swej czastki do tej dyskusji.

#315 Adler

Adler
  • 572 postów
  • Skądznad Czeskiej hranicy

Napisano 10 sierpnia 2006 - 06:18

Jak już wcześniej mówiłem cała ta akcja to śmiech na sali, zero koncepcji i koordynacji (już nie wspomne na nieodpisywane na pytania)... za niedługo będziemy się domagać zniesienia wiz do USA żeby za oceanem móc kupować taniej maki ;)

#316 binio

binio
  • 155 postów
  • SkądJastrzębie Zdrój

Napisano 10 sierpnia 2006 - 07:24

Poczytałem sobie, popodziwiałem elokwencję, lekko zniesmaczyłem. I swojego Maca kupię w Stanach, a zaoszczędzoną mamonę dołożę do CS2. Jakoś mnie nikt nie zachęcił do kupowania w Polsce, ani Wy, ani SAD (zaglądam na ich strony regularnie) ani inni sprzedawcy sprzętu Apple. SZKODA. Nie wiem dla kogo większa? Ja na pewno zaoszczędzę. Może zostanę wyklęty, ale życie to niejebajka :-)

#317 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 sierpnia 2006 - 08:00

Poczytałem sobie, popodziwiałem elokwencję, lekko zniesmaczyłem.
I swojego Maca kupię w Stanach, a zaoszczędzoną mamonę dołożę do CS2.
Jakoś mnie nikt nie zachęcił do kupowania w Polsce, ani Wy, ani SAD (zaglądam na ich strony regularnie) ani inni sprzedawcy sprzętu Apple. SZKODA. Nie wiem dla kogo większa? Ja na pewno zaoszczędzę. Może zostanę wyklęty, ale życie to niejebajka :-)

Ależ kupuj w USA i bądź zadowolony. Tylko, jeżeli to wszystko jest takie proste i zachęcanie sprowadza się do cen, to wyjaśnij mi, proszę, jakim cudem istnieje i sprzedaje komputery Apple w Europie? Mac Pro w USA to 2499 USD, czyli 1940 Euro. Ten sam komputer w Apple.de to 2449 Euro. Około 20% drożej. MacBook Pro w USA to 1999 USD, czyli 1552 Euro. W Apple.de to 1949 Euro. Około 20% drożej. Mam wymieniać dalej? Czy mieszkańcy starej unii to frajerzy i, w przeciwieństwie do cwanych Polaków, nie potrafią liczyć, czy może jednak rozumieją bardzo prostą zasadę: towar idzie tam, gdzie jest na niego popyt?
Więc jeżeli chcesz kupować w USA to, jak już napisałem, kupuj i na zdrowie. Ale jeżeli zaczniesz przy tym krzyczeć "I want Apple Poland" to usłyszysz jedno proste pytanie: po co, skoro i tak kupujesz w USA i jesteś zadowolony. A nawet śmiem twierdzić, że gdyby już powstało Apple Poland z europejskim cennikiem, nadal byś kupował w USA, bo jest 20% taniej. Proste.

#318 binio

binio
  • 155 postów
  • SkądJastrzębie Zdrój

Napisano 10 sierpnia 2006 - 08:26

Proste, proste, jakież to wszystko proste. Znam te różnice cen. Ale zarabiam 2-3 tys. PLN a nie euro. Proste. I nie mam zamiaru krzyczeć "I want Apple Poland". Co nie oznacza że tego bym nie chciał. Tylko, jak mawiam w pracy "Stawka mnie blokuje". Z pełnym szacunkiem dla tej akcji, nic na to nie poradzę. Zdaję sobie sprawę że z gwarancji nici. Ale liczę na niezawodność sprzętu Apple. A następnego na pewno kupię w Polsce. Bo wtedy już będzie Apple Poland (mam nadzieję) :-) i będzie mnie na to stać (wiem) :-) Mam nadzieje że z tego powodu nie stane się "gorszym polskim macuserem"???

#319 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 sierpnia 2006 - 08:36

Nie, bo, przynajmniej ja, nie dzielę naszych macuserów na lepszych i gorszych. Ten podział to podział Apple wynikający z możliwości finansowych naszego rynku. Jesteśmy słabszym, dużo słabszym rynkiem i nie zmienią tego żadne pokrzykiwania o drzemiącym w nas potencjale. Apple zainteresuje się nami dopiero wtedy, kiedy ten drzemiący potencjał się przebudzi.

#320 Przemion

Przemion
  • 2 465 postów
  • SkądAmsterdam

Napisano 10 sierpnia 2006 - 08:41

@binio - rozumiem twoje powody do kupowania w USA, i to nie czyni cię żadnym gorszym czy lepszym macuserem. Jednak śmieszne troszkę jest pisanie o tym w wątku WeWantApplePoland, bo skoro chcemy to trzeba w Polandii sprzęt kupować,a pisanie o kupowaniu makówki w USA nie wpisuje się raczej w trend "pomocy sprawie" i tyle.

#321 binio

binio
  • 155 postów
  • SkądJastrzębie Zdrój

Napisano 10 sierpnia 2006 - 09:06

OKI. Już mnie nie ma w tym wątku. Chciałem po prostu powiedzieć, że jak na razie NIC, ani NIKT mnie nie przekonał do kupowania w Polsce. O, przepraszam bardzo, zrobiła to ekonomia. Od teraz zawieszam nadawanie i przechodzę na odbiór.

#322 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 sierpnia 2006 - 09:19

Bionio, powtórzę to jeszcze raz: nie masz powodu do wstydu, ani nawet nie musisz się tłumaczyć. Ekonomia to zrozumiałe i wystarczające tłumaczenie. Ale kiedy piszesz o tym, że ktoś powinien Cię zachęcać, pomyśl o tym, że ta sama ekonomia tłumaczy to, że będziesz zachęcany tam, a nie tu. Bo tam kupujesz, a nie tu. Ta sama ekonomia mówi więc, że tam jest rynek, a nie tu.

#323 Monika_M

Monika_M
  • 858 postów
  • Skądz Banowana

Napisano 10 sierpnia 2006 - 10:10

Zaczyna być już coraz zabawniej:

Poczytałem sobie, popodziwiałem elokwencję, lekko zniesmaczyłem.
I swojego Maca kupię w Stanach,

Na co Heidi od razu warczy:

Ależ kupuj w USA i bądź zadowolony.

Przyjmując, że jest to propagowanie turystyki zakupowej Apple, zamiast przyjąć po prostu, że
Binio czuł olbrzymie potrzebę pochwalenia się, że jedzie do USA. Przy okazji jak już wiem, to bardzo proszę aby Bino był tak uprzejmy i kupił mi tam benzynę bo też jest tańsza, a może i z jednego Hamburgera (tez podobno jest różnice w cenie – ale nie wiem na pewno).
Sys ogłosił

Panie i Panowie wstyd....

Bo Dean po angielsku zniesmaczył się i napisał „Ale ta ostatnia sugestia ( by baza Apple na operacje w Europie byla Polska) wykazuje totalny brak koncentracji Waszych zadan i (jest) zastanawiającym / zaskakującym przejawem handlowej i politycznej naiwności” nie pomny tego, że w dyskusjach Forum biorą udział rozentuzjazmowani amatorzy zarówno gospodarczy jak i polityczni, a u zawodowców (czytaj dyplomatów) zdarzają się znacznie większe wpadki. (i nie dotyczy to wyłącznie dyplomacji polskiej, jeżeli zechce się przedstawić, to mu chętnie przypomnę). Zatem drogi Sys, nie wstydzę się zdając sobie sprawę, że mogę być posądzona o nadmierna pobłażliwość wobec osób nadużywających zdrowego rozsądku w sprawach tak poważnych jak sprawa Polska i Apple od której to sprawy zda się zależy porządek świata i głodujących w Afryce dzieci.
Otóż nie wstydzę się, dziwiąc jednocześnie że zaczyna brakować poczucia humoru nie obwiniam za to ani Apple ani SAD co na wszelki wypadek komunikuje wszem i wobec na wszelki wypadek , aby nie wstrząsnęło to Dean i tym samym nie uzasadniało wszczęcia procedury dla wystosowania Ostrej Noty przez powołaną wspólną Europy i Apple Komisję z nakazem dla SAD do przetłumaczenia tejże i zapoznania z nią wszystkim macuserów i świata o niegodziwości która sama się przyznaje to tego, że:

#324 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 sierpnia 2006 - 10:40

Oj, Moniko, Moniko, zaczynasz lekko wypadać z roli. Jeszcze chwila i ciężko wypracowany kamuflaż szlag trafi ;-)

#325 Monika_M

Monika_M
  • 858 postów
  • Skądz Banowana

Napisano 10 sierpnia 2006 - 10:47

Aby już niczego nie psuć, a zwłaszcza cieżko wypracowanego kamuflażu, tak cichutko i osobiście:

OKI. Już mnie nie ma w tym wątku. Chciałem po prostu powiedzieć, że jak na razie NIC, ani NIKT mnie nie przekonał do kupowania w Polsce. O, przepraszam bardzo, zrobiła to ekonomia.

Zyskując zrozumienie:

Bionio, powtórzę to jeszcze raz: nie masz powodu do wstydu, ani nawet nie musisz się tłumaczyć. Ekonomia to zrozumiałe i wystarczające tłumaczenie.


Bo teraz już wiem co to jest ekonomiczne podejście:
Lecę zatem po wizę (czy jest bezpłatna?), potem po bilet (może jakiś tańszy uda się dostać), już zbieram na Yellow taxi (a może ekonomiczniej będzie zabrać własny samochód?) by kupić w USA swój wymarzony zestaw: Mac pro Luand-Core Intel Xenon w Polsce przez SAD proponowany mi za 10.199 zł i monitor Apple Ciemna Display HD 30 Flat Panel proponowany mi w Polsce przez SAD za 8999 zł. Będąc jeszcze w Kraju „niskich-Apple-cen dokupię wiele innych gadżetów bardziej lub mniej mi potrzebnych , za Dolary kupione w Polsce (a może robić gdzieś przesiadkę bo np. w Buna Kuobwa bo dolar jest tańszy?).
To wszystko zatargam na lotnisko tą samą Yellow Taxi , a może wysłać droga morską via Hamburg na przykład? W Polsce stracę dzień (jak dobrze pójdzie na legalizację tzn. opłaty celne itd. I będę miała. Wreszcie wiem co to jest podejście ekonomiczne, tylko Panowie proszę, (jak zauważyliście pogubiłam się w szczegółach zatem ciągle jestem niedouczona), wiec pytam gdzie jest ta światła uczelnia ekonomi która was tam świetnie przygotowała do Waszego czysto ekonomicznego podejścia. Musze się w końcu podciągnąć bo nie uchodzić stale za:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych