Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

kradziez dozwolona???


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
136 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: kradziez dozwolona??? (0 użytkowników oddało głos)

  1. Tak (43 głosów [61.43%])

    Procent z głosów: 61.43%

  2. Nie (23 głosów [32.86%])

    Procent z głosów: 32.86%

  3. Nie mam zdania (4 głosów [5.71%])

    Procent z głosów: 5.71%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#126 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 31 lipca 2006 - 22:58

W Twojej "szkółce" pewnie też nikt by nie uwierzył, że gdyby polskim studentom zakazać korzystania z nielegalnego oprogramowania, to mało kto byłby w ogóle w stanie studiować.


Z ciekawości, jakie to oprogramowanie jest tak drogie i tak potrzebne zbiorowi "studenckiej braci"?

#127 Samp

Samp
  • 228 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 31 lipca 2006 - 23:05

Chociażby: Catia, SolidWorks, 3dsMax, ArchiCAD, Rhino - i jest to zupełnie powszechne oprogramowanie na polskich uczelniach (politechniki, asp). Owszem - edytor tekstu, arkusz kalkulacyjny, pakiet Adobe da się zastąpić tańszymi substytutami; powyższe programy - wątpię.

#128 Monika_M

Monika_M
  • 858 postów
  • Skądz Banowana

Napisano 31 lipca 2006 - 23:58

kradzież to powód do wstydu.

Zdaje się, ze jak przyznajesz, że kradzież to wstyd to nie ma miedzy nami różnicy.
Zatem zasadne jest pytanie po co między nami dyskusja? Gdyby nie : .

To, że Polacy kradną nie jest jedynie spowodowane ich niskimi kwalifikacjami moralnymi, lecz stanem portfela. Różnice w zasobności obywateli USA i Polski widać przecież gołym okiem.

Bo jeżeli chcesz mnie przekonać, że jak jesteśmy biedniejsi, to mamy prawo kraść to się nie zgadzam z tym poglądem i wtedy rzeczywiście wracamy do źródeł, bo nie jestem wystarczająco gotowa do tego, aby wrócić do „szkółki” i zakomunikować, że ja jestem od was biedniejsza wiec mogę was okradać. Zatem tego powinieneś mnie jeszcze trochę przekonywać, bo na razie się nie dałam, czyli nie dokońca jeszcze uległam urokowi Twojej argumentacji. Ergo - dyskusja jest potrzebna i konieczna przynajmniej dla mnie. Podejmujesz się mnie przekonać to tej racji? Przy okazji studiuję w Belgii, która jak pamiętasz nie przyznała prawa do mordowania swych obywateli dla odtwarzacza mp3. Potrzebuję naprawdę dobrych argumentów.

nie uogólniajcie tu tak, że w Polsce kradzież nie jest wstydem - owszem jest. Bo po tym wątku widać, że chyba każdy z nas zgadza się z tym, że kradzież to powód do wstydu.

Z powyższym też się nie zgadzam, zwłaszcza z sformułowaniem „każdy z nas”. W w tym sformułowaniu zawarty jesteś zarówno Ty jak i ja. Ja nie jestem albo „każdy” albo dysponuje inną wrażliwością. (Co mnie nie dziwi) Jest jednak faktem, że sporo postów odczytałam zupełnie inaczej.
Ale pozdrawiam serdecznie, zupełnie nie rozumiejąc dlaczego uważasz, że w naszej „szkółce” mamy wszystko i na wszystko nas stać, a co zatem idzie odrzucamy kradzież tylko dlatego, że nie mamy żadnych potrzeb?

#129 Wookasch

Wookasch
  • 306 postów
  • SkądBerlin

Napisano 01 sierpnia 2006 - 00:48

Chociażby:
Catia, SolidWorks, 3dsMax, ArchiCAD, Rhino - i jest to zupełnie powszechne oprogramowanie na polskich uczelniach (politechniki, asp).



MatLab, Mathematica, SPSS, VectorWorks, Maple, MathCAD i pewnie sporo innych

#130 Samp

Samp
  • 228 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 sierpnia 2006 - 01:33

Bo jeżeli chcesz mnie przekonać, że jak jesteśmy biedniejsi, to mamy prawo kraść to się nie zgadzam z tym poglądem...

Nie do tego chcę Cię przekonać. Zwracam jednak Twoją uwagę na fakt, że gdyby w Polsce chcieć zastosować i egzekwować wśród studentów takie przepisy, jak za granicą, automatycznie uczelnie musiałyby skreślić ogromną rzeszę studentów, od których zarazem same wymagają korzystania z określonego, specjalistycznego oprogramowania"

...i wtedy rzeczywiście wracamy do źródeł, bo nie jestem wystarczająco gotowa do tego, aby wrócić do ?szkółki? i zakomunikować, że ja jestem od was biedniejsza wiec mogę was okradać. Zatem tego powinieneś mnie jeszcze trochę przekonywać, bo na razie się nie dałam, czyli nie dokońca jeszcze uległam urokowi Twojej argumentacji.


Nie będę Cię do tego przekonywał.
(Skądinąd odrębną dyskusję moglibyśmy przeprowadzić nt. słów "was okradać", bo nie mówiliśmy dotąd o aspekcie okradania kolegów ze szkoły w wyniku stosowania nielegalnego oprogramowania)

Ergo - dyskusja jest potrzebna i konieczna przynajmniej dla mnie. Podejmujesz się mnie przekonać to tej racji? Przy okazji studiuję w Belgii, która jak pamiętasz nie przyznała prawa do mordowania swych obywateli dla odtwarzacza mp3. Potrzebuję naprawdę dobrych argumentów.


Nie pojmuję, co do tematu tego wątku ma "mordowanie obywateli dla odtwarzacza mp3" oraz fakt, że studiujesz w Belgii. I nie wiem, do jakiej racji rzekomo mam podejmować się Ciebie przekonać.

Z powyższym też się nie zgadzam, zwłaszcza z sformułowaniem ?każdy z nas?. W w tym sformułowaniu zawarty jesteś zarówno Ty jak i ja. Ja nie jestem albo ?każdy? albo dysponuje inną wrażliwością. (Co mnie nie dziwi) Jest jednak faktem, że sporo postów odczytałam zupełnie inaczej.


Po pierwsze sformułowanie brzmiało "chyba każdy z nas", a nie "każdy z nas" - bo nie byłem pewien, czy każdy.
A faktem jest, że chyba nikt z nas nie przyznał się do stosowania nielegalnego oprogramowania - stąd wywnioskowałem, że chyba każdy z nas by się tego wstydził (używać i przyznać się). Nadal podtrzymuję, że na podstawie powyższych postów w tym wątku można stwierdzić, że nie szczycimy się kradzieżą. Jak napisał Ruczaj, nie ma tu "zwyklego, chamskiego pirata-ktory nie bedzie niczym sie zaslanial tylko napisalby, ze tak, piraci soft bo nie bedzie placil i juz". Jednak Ty sporo postów odczytałaś zupełnie inaczej - "w Polsce (kradzież) to nie wstyd" - masz do tego prawo. Ja się jednak z tym uogólnieniem nie zgodzę.

Ale pozdrawiam serdecznie, zupełnie nie rozumiejąc dlaczego uważasz, że w naszej ?szkółce? mamy wszystko i na wszystko nas stać, a co zatem idzie odrzucamy kradzież tylko dlatego, że nie mamy żadnych potrzeb?

Nigdzie nie napisałem, iż uważam, że w waszej "szkółce" macie wszystko i na wszystko was stać, bo tak nie uważam - odsyłam z powrotem do mojej wypowiedzi.

#131 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 sierpnia 2006 - 07:22

Chociażby:
Catia, SolidWorks, 3dsMax, ArchiCAD, Rhino - i jest to zupełnie powszechne oprogramowanie na polskich uczelniach (politechniki, asp).

MatLab, Mathematica, SPSS, VectorWorks, Maple, MathCAD i pewnie sporo innych

No fajnie, ale wiele z tych programów posiada ceny edukacyjne (pisałem o ArchiCADzie, który w wersji edu kosztuje całe 250 zł z Artlantisem i MaxonFormem w komplecie), a poza tym od czego są pracownie na uczelniach?

#132 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 01 sierpnia 2006 - 07:42

Chociażby:
Catia, SolidWorks, 3dsMax, ArchiCAD, Rhino - i jest to zupełnie powszechne oprogramowanie na polskich uczelniach (politechniki, asp).
Owszem - edytor tekstu, arkusz kalkulacyjny, pakiet Adobe da się zastąpić tańszymi substytutami; powyższe programy - wątpię.


Czyli większość studentów studiuje na politechnice?
Wersje edukacyjne (nie wiem jak z funkcjonalnością):
SolidWorks: 99$
3ds: 600$ lub 150$ rocznie
ArchiCAD: 350$ lub 150$ rocznie
Rhino: 150$
MatLab: 99$
Mathematica: 125$
VectorWorks: 150$
Maple: 120$
MathCAD: 125$

Nie wydaje mi się żeby te ceny były nie do przeskoczenia.

#133 parasit

parasit
  • 187 postów
  • SkądWawa

Napisano 01 sierpnia 2006 - 08:10

Z ciekawości, jakie to oprogramowanie jest tak drogie i tak potrzebne zbiorowi "studenckiej braci"?

Wymieniacie tu mnóstwo tytułów, bardzo specjalistycznych zapewne programów (połowy z nich nawet nazwy nie kojarzę), a tak naprawdę to nie znam studenta który by miał legalnego windowsa. Bo jeśli nawet który dostał OEM WinXP Home Ed. razem z komputerem, to się szybciutko okazywało że Home to stanowczo za mało i "magicznie" pojawiał się XP Professional.

P.S. Win Xp Professional BOX w cenie od 1259,00 -PLN do 1549,00 -PLN lub
Win XP Professional OEM w cenie od 513,00 -PLN do 609,00 -PLN

#134 Lack

Lack
  • 2 171 postów
  • SkądGdynia

Napisano 01 sierpnia 2006 - 09:06

Wymieniacie tu mnóstwo tytułów, bardzo specjalistycznych zapewne programów (połowy z nich nawet nazwy nie kojarzę), a tak naprawdę to nie znam studenta który by miał legalnego windowsa. Bo jeśli nawet który dostał OEM WinXP Home Ed. razem z komputerem, to się szybciutko okazywało że Home to stanowczo za mało i "magicznie" pojawiał się XP Professional.


Cześć, jestem Krzysiek. Studiuje i mam oryginalnego windowsa (XP Pro z laptopem).
Z ciekawości, czego niby brakuje w Home?
Jakoś w porównaniu Microsoftu (http://www.microsoft.../porownanie.asp) nie widzę jakiś niezbędników studenckich brakujących w home.

#135 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 sierpnia 2006 - 09:08

Brakuje słówka "pro" ;-)

#136 Wookasch

Wookasch
  • 306 postów
  • SkądBerlin

Napisano 01 sierpnia 2006 - 10:49

Czyli większość studentów studiuje na politechnice?


Zakladam ze na politechnice czesciej potrzebny jest specjalny soft (na roznych kierunkach spolecznych pewnie co najwyzej SPSS).

Wersje edukacyjne (nie wiem jak z funkcjonalnością):
[ciach]


Tak wiem, znam. Z mojej strony To mial byc tylko przyklad, o jakim sofcie mowa bo to pytanie padlo.

A co do tematu Windowsa: po pierwsze chyba kazdy uniwerek ma msdnaa.

#137 parasit

parasit
  • 187 postów
  • SkądWawa

Napisano 01 sierpnia 2006 - 11:18

Cześć, jestem Krzysiek. Studiuje i mam oryginalnego windowsa (XP Pro z laptopem).

Miło mi, Bartek jestem. No to jesteś pierwszy.

Z ciekawości, czego niby brakuje w Home?
Jakoś w porównaniu Microsoftu nie widzę jakiś niezbędników studenckich brakujących w home.

Szczerze mówiąc nie wiem. Nie używam. Ba, wersje home widziałem może raz na oczy. I wiem że głównym problemem była niemożność podłączenia go do domeny NT.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych