W czym tkwi geniusz MacBooka?
#101
Napisano 17 lipca 2006 - 11:23
#102
Napisano 17 lipca 2006 - 11:45
Stosujac Twoja argumentacje mozna by wysnuc takze wrecz odwrotna teze - bo to kupujac zwyklego PieCa jestes ograniczony do Win i Linucha (plus pare systemow calkiem niszowych), a na Apple masz jeszcze kuszaca (ach ten mini!) perspektywe MacOS XNo i niestety Apple ubezwłasnowalnia akurat.
Już wiem, może komuś asfalt zwijają jak pocztowy furgon nadjeżdza i nie może przesyłek odbierać ale na szczęście mieszka koło Vobisu?
W tym przypadku różnica kosztów nie rekompensuje kosztów przesyłki. W przypadku notebooków tak nie jest.
Przesylka + ubezpieczenie + brak gwarancji... (lub problemy z miedzynarodowa)+ewentualne clo/vat (whatever)+ jakies przelotki pod polskie gniazdka + system nie po polsku (polonizator rulez hehe ) + wiele innych czynnikow, ktore moglem tu przegapic. Wprawdzie jak komus blisko do zachodniej granicy mozna owego HP kupic sobie w Niemczech, ale to i tak ~1400Euro za potencjalnie wypasiony, ale lysy komputer.
Postepujac zgodnie z Twoimi sugestiami dziwie sie, ze w ogole jakies sklepy z komputerami (i innym sprzetem) w Polsce dzialaja, bo przeciez mozna szybko i bez problemowo za pol ceny kupic lepszy sprzet w Stanach. Ach Ci durni POlacy...
Btw: skoro przy motoryzacyjnych porównaniach jesteśmy - jeździsz samochodem marki Shell, BP lub dajmy na to Orlenu?
Nie, ale jak kupuje diesla to leje do niego olej napedowy (no chyba ze rzepakowy lub opalowy ). Apple to taki samochodzik ktory jezdzi i na benzynce i na dieslu
Możesz jakoś podeprzeć te % czy dopasowujesz? Bo tak nie bardzo się zgadzają.
Mówisz, że liczy się udział w rynku, tak?
http://marketshare.h...rt.aspx?qprid=2
Liczy sie na tyle, ze pokazuje, iz pojedyncza firma produkujacy dosc drogie komputery z nietypowym systemem operacyjnym jest w stanie nie tylko uszczknac spory kawalek ciacha, ale jeszcze stworzyc dobrze rozpoznawalna i pozytywnie postrzegana marke. IMHO to jest sukces. Szczegolnie, ze niezle na tym zarabia.
A jakie cechy posiada według Ciebie komputer ciut bardziej zaawansowany? Kartę graficzną czy aluminiową obudowę?
Zalezy od zastosowan. Zapewne czytnik odciskow palcow
Z dzikiej ciekawości, jaki kompakt ma wymienną optykę?
Nie musi byc az taka dzika - czyzbys nie odrobil pracy domowej ?
Np.: Epson R-D1
Jak sam piszesz temat =/= program.
W swoim poprzednim poscie sam (posrednio) przyznales, ze interesuje Cie macbook ...a ze interesuje Cie jako przedmiot negatywnej krytyki, to juz inna sprawa. Niestety w obliczu informacji, ze planujesz zakup mini zupelnie nie rozumiem twojego zacietrzewienia w przypadku mackbooka! Przecie tam (w mini) nawet nie ma stacji dyskietek, portow PS/2, gniazd PCI (PCIE), nagrywarki DL, miejsca na drugi dysk i naped optyczny, karty graficznej z dedykowana pamiecia... (no chyba ze G4 ale ten to juz jest "niedoposazony" do kwadratu!) No jasne! Juz wiem - ma aluminiowa obudowe, wiec pewnie bedzie Cie mile lechtac swiadomosc ze to sprzet "prosumer" Szczegolnie przy takiej cenie za "niedoposazony komputer". Nie wiem tylko jak zniesiesz bycie skazanym na Apple... Chyba ze sprytnie kupujesz go do pracy z Windowsem zeby miec mozliwosc wykorzystania 224 MB pamieci zintegrowanej. Ale na Twoim miejscu bym sprawe powaznie przemyslal - brak czytnika kart, brak klawisza reset i power z przodu, brak gniazdek USB z przodu, brak wejscia mikrofonowego... Bardzo niedoposazony
#103
Napisano 17 lipca 2006 - 11:58
Zadzwijące stwierdzenie z ust posiadaczki komputera o chłodzeniu porównywalnym rozmiarowo z Mini i małą elektrownią wiatrową.
A jednak rozmiar gra role ? U mnie posrod tych wielkich wiatrakow w sporej ilosci i tak najglosniejszym jest ten od X800 XT Trzeba bedzie poratowac sie jakims Ati silencerem by przywrocic cisze...
#104
Napisano 17 lipca 2006 - 12:28
zapewniam Cie @Lack ze elektrownia wiatrowa jest nieco większa,
a ze spore wentylatory w power macu ? no coz jak to w stacji roboczej,
tam sie zwraca uwage na wydajnosc a nie rozmiary, z zastrzezeniem ze
power mac g5 prawie nie slychac, kiedys mialem na stole i troche szumialo
ale raczej cicho teraz jest pod biurkiem i nie slychac nic, i o to chodzi.
No, tylko nieco :-).
Mnie tam zwisa ile i jak duże wentylatory w środku ma PowerMac, oburzam się na stwierdzenie o hałasie blaszka, bo to bzdura kompletna.
Stosujac Twoja argumentacje mozna by wysnuc takze wrecz odwrotna teze - bo to kupujac zwyklego PieCa jestes ograniczony do Win i Linucha (plus pare systemow calkiem niszowych), a na Apple masz jeszcze kuszaca (ach ten mini!) perspektywe MacOS X
Przesylka + ubezpieczenie + brak gwarancji... (lub problemy z miedzynarodowa)+ewentualne clo/vat (whatever)+ jakies przelotki pod polskie gniazdka + system nie po polsku (polonizator rulez hehe ) + wiele innych czynnikow, ktore moglem tu przegapic. Wprawdzie jak komus blisko do zachodniej granicy mozna owego HP kupic sobie w Niemczech, ale to i tak ~1400Euro za potencjalnie wypasiony, ale lysy komputer.
A kupując w Polsce to clo/vat kto placi? Ci Państwo? Przesyłka to 50 usd, przelotka 5 zł, gwarancja międzynarodowa.
Nie bardziej lysy od MacBooka.
Postepujac zgodnie z Twoimi sugestiami dziwie sie, ze w ogole jakies sklepy z komputerami (i innym sprzetem) w Polsce dzialaja, bo przeciez mozna szybko i bez problemowo za pol ceny kupic lepszy sprzet w Stanach. Ach Ci durni POlacy...
Durni? Może niedoinformowani albo wygodni po prostu, tylko co z tego?
Nie, ale jak kupuje diesla to leje do niego olej napedowy (no chyba ze rzepakowy lub opalowy ). Apple to taki samochodzik ktory jezdzi i na benzynce i na dieslu
Ale ograniczony technicznie.
http://marketshare.h...rt.aspx?qprid=2
Liczy sie na tyle, ze pokazuje, iz pojedyncza firma produkujacy dosc drogie komputery z nietypowym systemem operacyjnym jest w stanie nie tylko uszczknac spory kawalek ciacha, ale jeszcze stworzyc dobrze rozpoznawalna i pozytywnie postrzegana marke. IMHO to jest sukces. Szczegolnie, ze niezle na tym zarabia.
Ale metodologie tego pomiaru sprawdzałeś?
Liczy się tyle, że przez 22 lata działaloności przepełnionej think different i inowacją Apple sprzedaje tyle komputerów ile wynosi roczny wzrost dostaw dużo młodszego Della, ale ma rzesze fanatyków którzy dadzą się pociąć za markę oraz stworzyła ipoda który działa mi w aucie.
Zalezy od zastosowan. Zapewne czytnik odciskow palcow
Myślisz? To MBP też jest konsumenckim notebookiem, tak?
Nie musi byc az taka dzika - czyzbys nie odrobil pracy domowej ?
Np.: Epson R-D1
Mylisz pojęcia - nie odrobienie pracy domowej to pisanie bzdur tonem eksperta, a nie pytanie.
Jakieś jeszcze przykłady? Sam bym chętnie takie coś kupił, ale przy cenie przekraczającej koszt 4 Nikon D70s rezygnuje. Użyłeś terminu często, więc podaj jeszcze jakiś przykład na płytszą kieszeń?
W swoim poprzednim poscie sam (posrednio) przyznales, ze interesuje Cie macbook ...a ze interesuje Cie jako przedmiot negatywnej krytyki, to juz inna sprawa. Niestety w obliczu informacji, ze planujesz zakup mini zupelnie nie rozumiem twojego zacietrzewienia w przypadku mackbooka! Przecie tam (w mini) nawet nie ma stacji dyskietek, portow PS/2, gniazd PCI (PCIE), nagrywarki DL, miejsca na drugi dysk i naped optyczny, karty graficznej z dedykowana pamiecia... (no chyba ze G4 ale ten to juzjest "niedoposazony" do keadratu!) No jasne! Juz wiem - ma aluminiowa obudowe, wiec pewnie bedzie Cie mile lechtac swiadomosc ze to sprzet "prosumer" Szczegolnie przy takiej cenie za "niedoposazony komputer". Nie wiem tylko jak zniesiesz bycie skazanym na Apple... Chyba ze sprytnie kupujesz go do pracy z Windowsem zeby miec mozliwosc wykorzystania 224 MB pamieci zintegrowanej. Ale na Twoim miejscu bym sprawe powaznie przemyslal - brak czytnika kart, brak klawisza reset i power z przodu, brak gniazdek USB z przodu, brak wejscia mikrofonowego... Bardzo niedoposazony
Pudło mój drogi Watsonie. Mini kupie jak już dla procesora, form factor i windowsów (chociaż obawy budzi ograniczenie fizyczne lub finansowe do 2 GB pamięci - ale do tego i tak pierw muszę potestować wydajność procesora). Dyskietek nie używam, ps/2 też nie. PCIE, nagrywarke, dyslo twarde, czytniki kart i co tylko dusza zapragnie mam w innych komputerach na szczęście.
#105
Napisano 17 lipca 2006 - 12:31
A jednak rozmiar gra role ? U mnie posrod tych wielkich wiatrakow w sporej ilosci i tak najglosniejszym jest ten od X800 XT Trzeba bedzie poratowac sie jakims Ati silencerem by przywrocic cisze...
Ja mam GF7600GS z pasywnym chłodzeniem. Przy otwartym oknie nie jestem w stanie stwierdzić czy komputer jest włączony, a wszystko na najtańszych stockowych wiatrakach.
Btw: od Ati Silencera czy jakiegokolwiek innego rozwiązania to chyba dyski twarde i tak są głośniejsze?
#106
Napisano 17 lipca 2006 - 13:05
Przy otwartym oknie nie jestem w stanie stwierdzić czy komputer jest włączony, a wszystko na najtańszych stockowych wiatrakach.
hmm, czyżbyś mieszkał przy węźle kolejowym
#107
Napisano 17 lipca 2006 - 13:23
hmm, czyżbyś mieszkał przy węźle kolejowym
Nah, przy obdowidnicy (ale się nie liczy, bo to po drugiej stronie mieszkania i tak). Może po prostu hałas mi się zlewa i nie odróżniam i zależy od pory. Generalnie nie jest problemem wygłuszenie peceta.
#108
Napisano 17 lipca 2006 - 14:33
No, tylko nieco :-).
Mnie tam zwisa ile i jak duże wentylatory w środku ma PowerMac, oburzam się na stwierdzenie o hałasie blaszka, bo to bzdura kompletna.
Widocznie ma takie doswiadczenia. Wiesz - halasliwosc "blaszakow" to jednak powszechniejsze doswiadczenie (nawet biorac pod uwage roznice skali) niz halas w maczkach. Najglosneijsze o ile pamietam byly pozniejsze PoweMaki G4. Stary laptop z PIII ktory stoi obok mnie z latwoscia zaglusza cala baterie wielkich wiatrakow z PM G5 nie wspominajac o Cube pochodzacym z mniej wiecej tego samego rocznika. Jasne, ze sa ciche PC oparte na mobilnych rozwiazaniach o malym poborze mocy, ale przez lata utrwalony wizerunek trudno ot tak zmienic, tym bardziej, ze poglebiaja go najpopularniejsze u nas blaszaki z hipermarketu.
A kupując w Polsce to clo/vat kto placi? Ci Państwo? Przesyłka to 50 usd, przelotka 5 zł, gwarancja międzynarodowa.
Nie bardziej lysy od MacBooka.
I w ten sposob wykonalismy petle - powtarzasz moje argumenty Po co ja mam sie martwic przesylkami, ubezpieczeniami, vatami, clami, gwarancjami (roznie to bywa...), skoro tu ode reki zaplace (nawet nei myslac o tych kosztach juz wliczonych w cene) i wyjde z komputerem gotowym do pracy z pobliskiego sklepu. Bardziej lusy moze nie, ale moze juznie klucmy sie ktory lysy jest bardziej lysy Tym bardziej ze jeden to ponoc znacznie wyzsza klasa - nie wypada hehe
Durni? Może niedoinformowani albo wygodni po prostu, tylko co z tego?
To bylo stwierdzenie podszyte ironia, ale moze zbyt zakamuflowana... Polacy (wiekszosc) chca kupowac NORMALNIE - tak jak Amerykanie - a nie szmuglowac towar jak za PRL...
Ale ograniczony technicznie.
Jak kazdy sprzet - wazne, zeby te ograniczenia nie doskwieraly uzytkownkowi przy tym co zamierza na tym sprzecie robic. Co widac na przykladzie Twojej ciagoty do "ograniczonego technicznie" mini, zreszta dla mnie calkiem zrozumialej
Ale metodologie tego pomiaru sprawdzałeś?
Liczy się tyle, że przez 22 lata działaloności przepełnionej think different i inowacją Apple sprzedaje tyle komputerów ile wynosi roczny wzrost dostaw dużo młodszego Della, ale ma rzesze fanatyków którzy dadzą się pociąć za markę oraz stworzyła ipoda który działa mi w aucie.
Cos mi sie wydaje, ze ten roczny wzrost u Della ma tyle wspolnego z rzeczywistoscia co 50% wzrostu jasnosci matrycy u Appla. Gdyby bylo tak jak piszesz udzial w rynku Apple by dramatycznie spadal, a tak nie jest. No chyba ze Dell "puchnie" tak kosztem innych producentow PC - w taki razie gratuluje Dellowi i Apple, ze jest w stanie sie tej ekspansji oprzec
Poza tym umiejetnosc przyciagania ludzi i czynienia ich lojalnymi z przyczyn innych niz tylko brak wiedzy o istnieniu alternatywnych rozwiazan (a tak jest w przypadku wiekszosci uzytkownikow PC) to tez bardzo cenna umiejetnosc i miernik sukcesu.
Myślisz? To MBP też jest konsumenckim notebookiem, tak?
Co na na ten temat mysle juz pisalem, tymczasem bede chyba musial napisac petycje do admina o powiekszenie rozmiaru emotikonek...
Mylisz pojęcia - nie odrobienie pracy domowej to pisanie bzdur tonem eksperta, a nie pytanie.
Nie smialbym uzywac do pisania bzdur tonu zarezerwowanego dla Ciebie
Jakieś jeszcze przykłady? Sam bym chętnie takie coś kupił, ale przy cenie przekraczającej koszt 4 Nikon D70s rezygnuje. Użyłeś terminu często, więc podaj jeszcze jakiś przykład na płytszą kieszeń?
Moze nie tak "czesto", a moze powinienem napisac to w ten sposob "wymienna/wysokiej klasy optyka". Nie ma to znaczenia - to byl przyklad cech pro w aparatach konsumenckich.
Lumix DMC-L1 lub Olympus E-330 to nienajgorsze przyklady tego co mialem na mysli, choc w zasadzie nie tyle kompakty co funkcjonalne hybrydy cyfrowego kompaktu (podglad i kontrola obrazu na zywo na LCD) i DSLRa, ale to nadal mniej wiecej ten sam segment prosumerski co np. C-8080.
Pudło mój drogi Watsonie. Mini kupie jak już dla procesora, form factor i windowsów (chociaż obawy budzi ograniczenie fizyczne lub finansowe do 2 GB pamięci - ale do tego i tak pierw muszę potestować wydajność procesora). Dyskietek nie używam, ps/2 też nie. PCIE, nagrywarke, dyslo twarde, czytniki kart i co tylko dusza zapragnie mam w innych komputerach na szczęście.
Cieszy mnie Szanowny Holmesie, ze w tym zakresie (mini) dociera do Ciebie to co od dluzszego czasu bezskutecznie usiluje Ci wytlumaczyc odnosnie mackbooka Co wiecej - sam to wlasnie pieknie wyartykulowales Wyobraz sobie ze moga istniec (i jest ich wielu) klienci ktorzy nie potrzebuja czytnikow kart (a wrazie czego podepna se na USB) i odciskow palcow, ani mozliwosci zakupu za niemala cene docka lub dodatkowej bateri by miec 15 godzin pracy bez gniazdka. Cenia sobie natomiast wydajnosc (proc), kamere czy bluetooth do synchronizacji np. z telefonem a wszytko w ladnej obudowie (jak w mini) i za niezla cene.
#109
Napisano 17 lipca 2006 - 15:00
Widocznie ma takie doswiadczenia. Wiesz - halasliwosc "blaszakow" to jednak powszechniejsze doswiadczenie (nawet biorac pod uwage roznice skali) niz halas w maczkach. Najglosneijsze o ile pamietam byly pozniejsze PoweMaki G4. Stary laptop z PIII ktory stoi obok mnie z latwoscia zaglusza cala baterie wielkich wiatrakow z PM G5 nie wspominajac o Cube pochodzacym z mniej wiecej tego samego rocznika. Jasne, ze sa ciche PC oparte na mobilnych rozwiazaniach o malym poborze mocy, ale przez lata utrwalony wizerunek trudno ot tak zmienic, tym bardziej, ze poglebiaja go najpopularniejsze u nas blaszaki z hipermarketu.
Też mam starego laptopa z PIII, w dodatku od Della. Hałasuje co niemiara... ale dysk, a nie wiatrak.
Wielu osobom po prostu taki hałas zwisa, a jak nie to naprawdę niewielkim kosztem i chęciami można go sprowadzić do minimalnego poziomu.
I w ten sposob wykonalismy petle - powtarzasz moje argumenty Po co ja mam sie martwic przesylkami, ubezpieczeniami, vatami, clami, gwarancjami (roznie to bywa...), skoro tu ode reki zaplace (nawet nei myslac o tych kosztach juz wliczonych w cene) i wyjde z komputerem gotowym do pracy z pobliskiego sklepu. Bardziej lusy moze nie, ale moze juznie klucmy sie ktory lysy jest bardziej lysy Tym bardziej ze jeden to ponoc znacznie wyzsza klasa - nie wypada hehe
Po co Ty miałbyś? Nie wiem. Ja dla lepszego sprzętu.
I nie znacznie wyższa, tylko inna.
To bylo stwierdzenie podszyte ironia, ale moze zbyt zakamuflowana... Polacy (wiekszosc) chca kupowac NORMALNIE - tak jak Amerykanie - a nie szmuglowac towar jak za PRL...
Polacy chcą kupować TANIO, stąd pączkujące wyniki sprzedaży Acerów i podobnych.
Szmuglować? Tęsknota za tym PRL'em chyba przez Ciebie przemawia skoro tak nazywasz zakupy w innym kraju.
Jak kazdy sprzet - wazne, zeby te ograniczenia nie doskwieraly uzytkownkowi przy tym co zamierza na tym sprzecie robic. Co widac na przykladzie Twojej ciagoty do "ograniczonego technicznie" mini, zreszta dla mnie calkiem zrozumialej
Myślę, że jestem na tyle wyjątkowy aby moich wymagań wobec sprzętu nie rozciągać na populację użytkowników.
Cos mi sie wydaje, ze ten roczny wzrost u Della ma tyle wspolnego z rzeczywistoscia co 50% wzrostu jasnosci matrycy u Appla. Gdyby bylo tak jak piszesz udzial w rynku Apple by dramatycznie spadal, a tak nie jest. No chyba ze Dell "puchnie" tak kosztem innych producentow PC - w taki razie gratuluje Dellowi i Apple, ze jest w stanie sie tej ekspansji oprzec
Poza tym umiejetnosc przyciagania ludzi i czynienia ich lojalnymi z przyczyn innych niz tylko brak wiedzy o istnieniu alternatywnych rozwiazan (a tak jest w przypadku wiekszosci uzytkownikow PC) to tez bardzo cenna umiejetnosc i miernik sukcesu.
ZTCP to Apple kiedyś (połowa lat 90?) miała jakieś 5% rynku licząc po dostawach komputerów. Teraz jest to 2,2? Jakoś tak, dokładanych danych z pamięci nie przytocze, więc popraw mnie jeśli się myle.
No, wedle takiego miernika to sekta moona i jechowi są wręcz podręcznikowymi przykładami cennych umiejętności i sukcesu.
Co na na ten temat mysle juz pisalem, tymczasem bede chyba musial napisac petycje do admina o powiekszenie rozmiaru emotikonek...
Moze nie tak "czesto", a moze powinienem napisac to w ten sposob "wymienna/wysokiej klasy optyka". Nie ma to znaczenia - to byl przyklad cech pro w aparatach konsumenckich.
Lumix DMC-L1 lub Olympus E-330 to nienajgorsze przyklady tego co mialem na mysli, choc w zasadzie nie tyle kompakty co funkcjonalne hybrydy cyfrowego kompaktu (podglad i kontrola obrazu na zywo na LCD) i DSLRa, ale to nadal mniej wiecej ten sam segment prosumerski co np. C-8080.
Czyli jednak jednostkowy przykład, bo te co podałeś, to przynajmniej według producentów DSLR'y.
Cieszy mnie Szanowny Holmesie, ze w tym zakresie (mini) dociera do Ciebie to co od dluzszego czasu bezskutecznie usiluje Ci wytlumaczyc odnosnie mackbooka Co wiecej - sam to wlasnie pieknie wyartykulowales Wyobraz sobie ze moga istniec (i jest ich wielu) klienci ktorzy nie potrzebuja czytnikow kart (a wrazie czego podepna se na USB) i odciskow palcow, ani mozliwosci zakupu za niemala cene docka lub dodatkowej bateri by miec 15 godzin pracy bez gniazdka. Cenia sobie natomiast wydajnosc (proc), kamere czy bluetooth do synchronizacji np. z telefonem a wszytko w ladnej obudowie (jak w mini) i za niezla cene.
1) Wrazie czego podepną? No tak, pod koniec wakacji pewnie pokaże się w sklepach "wyprawka młodego macbook'isty" - czytnik kart, hubik usb, modem na usb i przejściówka do monitora w pakiecie.
2) Niemałą cenę? Dock do della np kosztuje 100-150 zł na allegro.
3) Synchronizacja z komórką przez bt na macu to dość zabawny temat, lepiej go omińmy.
4) Jeśli chodzi o mini to interesuje mnie tylko płyta główna - procesor do wymiany, pamięć do wymiany, dysk do wymiany, napędu nie potrzebuje, w takim zakresie interesuje mnie mini, nijak ma się to raczej do "targetu" Apple dla tego komputera.
#110
Napisano 17 lipca 2006 - 15:04
A kupując w Polsce to clo/vat kto placi? Ci Państwo? Przesyłka to 50 usd, przelotka 5 zł, gwarancja międzynarodowa.
Widzę, że jest tu spoko krzyków o sprowadzanie sprzętu z zagranicy. Jako celnik na W-wskim Okęciu mogę powiedzieć, że jeśli przechodzi sprzęt to oczywiście, zatrzymujemy go, lecz po dokonaniu *niezbędnych* formalności wypuszczamy wolno. Jeśli adresat nie otrzymuje wiele takiego sprzętu, nie prowadzi działalności gospodarczej to *nie płaci vatu*. Oczywiście obecność w Polsce jest wtedy uregulowana i gwarancja w Polsce także obowiązuje.
#111
Napisano 17 lipca 2006 - 15:16
Widzę, że jest tu spoko krzyków o sprowadzanie sprzętu z zagranicy. Jako celnik na W-wskim Okęciu mogę powiedzieć, że jeśli przechodzi sprzęt to oczywiście, zatrzymujemy go, lecz po dokonaniu *niezbędnych* formalności wypuszczamy wolno. Jeśli adresat nie otrzymuje wiele takiego sprzętu, nie prowadzi działalności gospodarczej to *nie płaci vatu*. Oczywiście obecność w Polsce jest wtedy uregulowana i gwarancja w Polsce także obowiązuje.
O, a to miło słyszeć głos "zza drugiej strony barykady". Rozumiem, że po odpuszczeniu tego vatu wystawiacie jakiś papier o załatwieniu formalności celnych żeby Sadownicy się nie przyczepili na przykład?
#112
Napisano 17 lipca 2006 - 15:45
Tak, z tym, że nie od ręki dostaniesz dokumenty. Zostaną Ci dosłane.O, a to miło słyszeć głos "zza drugiej strony barykady". Rozumiem, że po odpuszczeniu tego vatu wystawiacie jakiś papier o załatwieniu formalności celnych żeby Sadownicy się nie przyczepili na przykład?
#113
Napisano 17 lipca 2006 - 15:56
Tak, z tym, że nie od ręki dostaniesz dokumenty. Zostaną Ci dosłane.
Ok, dzięki za info. A jest jakaś podstawa prawna która tu się można podeprzeć wrazie co?
Polski podręcznik celny, a szczególnie informacja o zwolnieniach wyposażenia ucznia
Heidi podawał takie coś kiedyś, na ile realne to jest?
#114
Napisano 17 lipca 2006 - 18:13
#115
Napisano 17 lipca 2006 - 18:15
Pytaj tu, przecież widzisz ze 100 postów wstecz, to i tak nie na temat.heh... nice, mam znajomych w Californi.. ile może kosztować przesyłka
z czymś w rozmiarze i ciężarze power maca (scislej maca pro ale podobno ma byc podobny rozmiar ), ktos wie ? a moze gdzies jest watek ale ja nie moge znalezc.
#116
Napisano 17 lipca 2006 - 18:48
heh... nice, mam znajomych w Californi.. ile może kosztować przesyłka
z czymś w rozmiarze i ciężarze power maca (scislej maca pro ale podobno ma byc podobny rozmiar ), ktos wie ? a moze gdzies jest watek ale ja nie moge znalezc.
www.usps.com, www.polamerusa.com.
#117
Napisano 17 lipca 2006 - 19:35
#118
Napisano 17 lipca 2006 - 20:11
Składam tą podziękowania Luck'owi, że wreszcie wyprowadził mnie z oczywistego błędu polegającego na tym, że nie wiadomo dlaczego byłam przekonana, że hardwer i softwer spotykają sie jakoś tworząc całość do jakiegoś wykorzystania. (np. go gier i innych zabaw) Rozumiem juz, że mogę sobie wybrać sam softwar i być z tego całkiem zadowolona. Już rozumiem, przekonana przez Luck"a, że całkiem niesłusznie rzucałam się na Apple z myślą o Unix'ie (czy tak jak chcecie Tigerze) A to było takie propostę . Wystarczyło kupić Tigera i juz byłoby OK. Dziękuje Luck - szkoda, że tak późno.
W MacBooku to akurat do gier się napewno nie spotkały lecz minęły szerokim łukiem, ba Apple przeszło na drugą stronę ulicy widząc grę nadciągająca z naprzeciwka.
Nie ma sprawy Muniko, Tobie dziękujemy za słuszną diagnozę - geniusz MacBooka tkwi w Mac OSie który po 22 latach istnienia wreszczie doczekał się hardware'u, bo wcześniej to można go było sobie conajwyżej na pralkę przykleić. Niczym afrodyta wyłonił się z morskiej piany i poraził swym geniuszem ciemne masy windowsiarzy.
PS. a czy do pudełka z Tigerem doradziłbyś mi dokupić klawiaturę, czy kilku tresowanych krasnali? I czy Lusterko z puderniczki by wystarczyło, czy musiałabym dokupić jakiś monitorek? Proszę nie pisz, że teraz piszę o opakowaniu nośnika softwar,u lub napisz mi jak skorzystać z softweru, bez hardweru.
Klawiaturę, zdecydowanie, bo z ta z której piszesz zdecydowanie niedomaga.
S. ja byś przypadkiem chciał cos wiedzieć o elektrowniach wiatrowych popracuj np. na R – 32 IBM, ale dłużej niż godzinę. Może uznasz, że to nie ma nic wspólnego z elektrowniami wiatrowymi, tylko to nie zapowiedziana transmisja ze startu rakiety miedzy kontynentalnej?
Powiem wręcz, że nawet nie przypadkiem, ale z całą premedytacją chciałbym się coś wiedzieć na ten temat. Podeślesz mi takiego abym mógł się przekonać czy opiszesz słowami?
#119
Napisano 20 lipca 2006 - 14:43
Składam tą podziękowania Luck'owi, że wreszcie wyprowadził mnie z oczywistego błędu polegającego na tym, że nie wiadomo dlaczego byłam przekonana, że hardwer i softwer spotykają sie jakoś tworząc całość do jakiegoś wykorzystania. (np. go gier i innych zabaw) Rozumiem juz, że mogę sobie wybrać sam softwar i być z tego całkiem zadowolona. Już rozumiem, przekonana przez Luck"a, że całkiem niesłusznie rzucałam się na Apple z myślą o Unix'ie (czy tak jak chcecie Tigerze) A to było takie propostę . Wystarczyło kupić Tigera i juz byłoby OK. Dziękuje Luck - szkoda, że tak późno.
PS. a czy do pudełka z Tigerem doradziłbyś mi dokupić klawiaturę, czy kilku tresowanych krasnali? I czy Lusterko z puderniczki by wystarczyło, czy musiałabym dokupić jakiś monitorek? Proszę nie pisz, że teraz piszę o opakowaniu nośnika softwar,u lub napisz mi jak skorzystać z softweru, bez hardweru.
Pozdrawiam Monika (blondynka).
Mam pytanie:
Jakie aplikacje działają natywnie z MacOS X na MacBooku?
#120
Napisano 20 lipca 2006 - 14:54
#121
Napisano 20 lipca 2006 - 15:03
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych