[ASS]

Hej! :-) Pobrałem YellowDoga 4.1 i działa bez problemu. :-) na G5. Zainstalował się w wersji 64 bitowej (suportuje do 18 GB RAMu, więcej niż OSX 10,4). Muszę teraz go trochę poustawiać i podociągać trochę rzeczy. Fajnie, bo rozpaznaje sprzęt Maca np. monitor Apple Cinema Studio i daje odpowiedni panoramiczny obraz. To tak szybko, bo w nocy - trzeba się kiedyś wyspać. Dziękuję wszystkim za pomoc. Co prawda Ubuntu nie działa, ale Linux na G5 jest, i to szybki (Ubuntu miał tę przewagę, że był lepiej spolszczony i od razu instalował OpenOffica w wersji 2, a tu jest 1.x i trzeba dociągnąć nowszą).

[ASS]

Po radości, trochę zimnego prysznica. Jednak Linux to nie alegancki i dopracowany MacOSX. 1. Brakuje pluginu w przeglądarce do flesza, pobrałem i w czasie instalacji podaje, że nie ma wersji 64 bitowej i się nie instaluje. 2. Nie ma klawiatury Maca i nie mogę otworzyć CD-ROMu, trzeba będzie poszukać jakiegoś rozwiązania. 3. CD-ROM się nie montuje, muszę ręcznie ustawić fstaba, choć instalował się z niego. 4. Wczoraj dźwięk ładnie chodził, dziś nie, choć rozpoznaje orządzenia. Wiem, że trzeba go dopracować, ale nie ma tego od razu po instalacji. Jeszcze trochę do wygody, choć ogólnie ładnie pracuje.

[Kwiatki]

Po radości, trochę zimnego prysznica. Jednak Linux to nie alegancki i dopracowany MacOSX.
1. Brakuje pluginu w przeglądarce do flesza, pobrałem i w czasie instalacji podaje, że nie ma wersji 64 bitowej i się nie instaluje.
2. Nie ma klawiatury Maca i nie mogę otworzyć CD-ROMu, trzeba będzie poszukać jakiegoś rozwiązania.
3. CD-ROM się nie montuje, muszę ręcznie ustawić fstaba, choć instalował się z niego.
4. Wczoraj dźwięk ładnie chodził, dziś nie, choć rozpoznaje orządzenia.
Wiem, że trzeba go dopracować, ale nie ma tego od razu po instalacji. Jeszcze trochę do wygody, choć ogólnie ładnie pracuje.

ad 2 - a prawy klaisz i "wysun" nie dziala?
ad 3 - co znaczy ze cdrom sie nie montuje?

[menelek]

pewnie chodzi o to, że wczoraj widział płyty, dziś nie widzi. Niestety to normalka... A flash od macromedii to w ogóle już jest na linuxy ppc? Bo jak znam życie to w dalszym ciągu nie ma i już nie będzie. Może za parę tygodni zobaczę yellow doga..

[mruczek]

Cieszę się, że mogłem pomóc i podsunąć jakieś sensowne rozwiązanie, zwłaszcza z żółtym pieskiem. P.S. Myślałem, że to tylko u mnie nie chce się montować CD... Co do pakietu openOffice, t przypominam, ze jest to wersja systemu sprzed pół roku jak nie dłużej. W niowszej, czytaj płatnej jest 2.0. Klawiatura - nie wiem. Mam nieoryginalną. Z pluginem nie będzie problemu, ale o plikach mov na stronach to zapomnij, nawet w ubuntu i innych linuksach. Nawet na stronie Firefoxa nie ma pluginów.

[ASS]

Jeszcze raz dzięki. Ciekawe, że YellowDog uruchamia się też poprzez Yabota i działa. Jednak można :-) . Z CD-ROMem powinienem sobie poradzić. Na PeCecie w pracy z Mandrivą po instalacji też tak było, ale jakoś poszło i do dziś chodzi dobrze. Natomias z wysuwaniem CD-ROMu (he, he, gapa ze mnie, ale to przez zawalenie nocy) jest pod prawym klawiszem. Niezauważyłem tego ponieważ w Mandrivie na PC jest od razu wysuń, a tu jest opcja działanie i dopiero otwiera się podmeni i tam jest eject. Zrobiłem mały pomiar. Linux od wciśnięcia w Yabocie uruchamia się 1 min. 10 sek. (ustawiłem aby automatycznie logował się użytkownik) ; MacOSX 10.3.9 robi to w 30 sek. Co to dystrybucji, to 4.1 YellowDoga jest z 02.02.2006 r., a więc dość nowa jeśli 4.0 jest z końca 2004 r. Wiele rzeczy jest aktualnych np. Gimp, Firefox.

[ubuntu]

instalowałem ostatnio Ubuntu na PowerBook G3 "wyczyszczonym" - żeby było miejsce na eksperymenty. Wstępnie były 3 partycje - na jednej z nich OsX. Ubuntu ani razu poprawnie nie zainstalował Yaboota, a próby były takie: - ręczne ustawianie partycji (w tym boot) - wywalenie wszystkich partycji (za wyjątkiem OsX) i pozwolenie na "automatyczne" skonfigurowanie wolnego miuejsca... Dopiero przeformatowanie całego dysku przy automatycznej konfiguracji - poszło. Pewnie czegoś nie wiem, ale czy Yaboot nie MUSI być przypadkiem na partcji #1 dysku startowego?

[mruczek]

Nie, kombinowałem z ubuntu jak koń pod górę. Yaboot w ubuntu jest pofikany do kwadratu. Aby przejść przez to, musisz najpierw zainstalować na dowolnej partycji OS X, potem wrzucić ubuntu na kolejną partycję. Yaboot wykryje Ci tylko linuksa. Wejdziesz w konsolę na ubuntu i wydasz komendę sudo ybin Po restarcie zobaczysz w yabootcie opcję startu OS X

[ASS]

Trochę nowości po pewnych doświadczeniach. Postawiłam Ubuntu 6.06 na gołym dysku i bez MacOsa. Ładnie się zainstalował i po restarcie wogóle nie wstał (nawet wymuszenie startu dysku poprzez alt). Yaboot wywala się całkowicie. Moim zdaniem tej dystrybucji na G5 nie da sie postawić. Pewnie ktoś, kto zna bardzo dobrze Yaboota i pogrzebie ręcznie to może mu się uda, ale mnie się nie udało i nie znam (jak na razie) nikogo komu to się udało. Przy Gentoo miałem takie same problemy. Znowu Yaboot. YellowDoga 4.1 usunąłem, gdyż na G5 działa nie stabilnie, choć jako jedyny miał poprawnie zainstalowanego i działającego Yaboota. Teraz działam na Suse 10.1. Ładnie chodzi, najlepiej rozpoznaje sprzęt (choć są małe kłopoty z kartą muzyczną), ma tylko trochę kłpotów z Yabootem, tzn. widzi Linuxa i uruchamia, ale nie widzi Maka (w obecnej sytuacji Maka odpalam przez alt), ale jest to do rozpracowania. Komenda jw. sudo ybin nie działa w Suse, więc niestety nie tędy droga.

[ASS]

Doświadczeń ciąg dalszy. Ubuntu 6.10 - to samo co przy 6.06. Yaboot nie wstaje. Ciekawe kiedy ktoś poprawi ten problem. Z płyty system uruchamia się bez problemu i ładnie chodzi. Postawiłem też najnowsze Fedora Core 6. Tu Yaboot bezbłędnie (jak przy YellowDog), sprzęt rozpoznawny poprawnie, ale praca jakby trochę dziwna, tzn. nie uruchamiają się niektóre, w sumie podstawowe, aplikacje np. FireFox - nie pomogło przeinstalowanie na nowo. Wyczytałem ostatnio na stronie, że stabilne YellowDog na G5 to wersja 5. Ja stawiałem 4.1 (ostatnią darmową). Może ktoś miał z tą wersją doświadczenie?

[Ka]

Postawiłem też najnowsze Fedora Core 6. Tu Yaboot bezbłędnie (jak przy YellowDog), sprzęt rozpoznawny poprawnie, ale praca jakby trochę dziwna, tzn. nie uruchamiają się niektóre, w sumie podstawowe, aplikacje np. FireFox - nie pomogło przeinstalowanie na nowo.

Dziwne. Aplikacje u mnie pod FC6 dzialaly poprawnie. Za nic za to nie wstala Airport Extreme wiec o sieci bezprzewodowej moglem zapomniec.

[ASS]

Insider - FC6 masz postawioną na G5? Od początku po instalacji działało Ci wszystko, czy trochę musiałeś pogrzebać? U mnie rozpoznało Airport, ale był błąd i konflikt z sieciówką, więc wyłączyłem, aby mieć dostęp do sieci.

[Ka]

Hmm... No nie, na iBooku g4. PM g5 mam do pracy wiec stoi na nim Tiger i niczego nie doinstalowuje.

[ASS]

Ja dołożyłem drugi dysk, aby nie "pomieszać" sobie na Maku. Dzięki temu mogę eksperymentować. Z tego co tutaj pisali inni np. Mruczek (dzięki) to na wolniejszych procesorach większość dystrybucji chodzi dobrze. Jednak na G5 jak widzę z mojego doświadczenia jest trochę problemu. Najlepiej chodził SuSe 10.1, najlepiej rozpoznawał sprzęt, najbardziej stabilnie, ale Yaboot nie widział Maka. Chyba to można było jakoś rozwiązać, ale jeszcze nie grzebałem, bo eksperynentowałem na innych dystrybucjach. RedHaty (YellowDog i FedoraCore) dobrze obsługują PPC i tu jedynie chodził poprawnie Yaboot. Ale znowu jakoś najmniej stabilnie. Jeszcze trochę pogrzebię i opiszę tutaj co i jak. Chyba, że ktoś opisze jakąś dystrybucję chodzącą pod G5 bez problemu :-) .