WTOREK, 19 SIERPIEŃ 2008
OS X: Niewybaczalny brak ...

Niezwykle cieszy mnie fakt, że OS X nie ma rejestru tak jak Windows. Co nie poprawia mi samopoczucia, gdyż spędziłem wczoraj dwie godziny na oczyszczeniu systemu z śmieci. Dwie godziny zmarnowane nad mozolnym przeszukiwaniem katalogów w poszukiwaniu pozostałości odinstalowanych ... przepraszam(!) ... skasowanych aplikacji.
Przynajmniej już wiem na co przeznaczę w przyszłości czas zaoszczędzony dzięki prostemu i intuicyjnemy systemowi... na porządki na dysku. Czy oni naprawdę nie zdają sobie w sprawy w Cupertino, że czasami w domu też trzeba umyć podłogi? Teraz niestety tą czynność będę wykonywał dwa razy rzadziej przez co w moim związku będę ciągle słyszał pretensje o brud zalegający pod stopami. Skończy się to niewątpliwie na zerwaniu/rozwodzie, krzykach, płaczu, ogromnych kosztach sądowych, gdzie sędzia usłyszy że to wszystko przez to, że nie poświęcałem się związkowi, a mi jedynie pozostanie wytłumaczenie, że porządki robiłem, ale w komputerze...
(...)
Czytaj cały artykuł tutaj: Makowe ABC dla użytkowników Windows | Poradniki | Tutoriale | Mac |: OS X: Niewybaczalny brak ...