
Subiektywnym okiem matdysa: Kochanie, podaj mi jabłko...
#76
Napisano 14 lipca 2008 - 12:02
#77
Napisano 14 lipca 2008 - 12:02
A ty dalej jak dziecko we mgle i nie rozumiesz, że mnie nic a nic nie obchodzą personalia tej osoby. To ty powinieneś wejść w rolę teściowej, ustalić kto wam robi krecią robotę i opieprzyć żeby w pięty poszło. Może na przyszłość się nie powtórzy, chociaż wątpię, bo reakcjach na zajawkę matv już powinniście być uczuleni. Ale może do trzech razy sztuka.Wiesz, jaki jest PZPN, taki jest. Pamietam jednak jedna z wypowiedzi Listkiewicza , wyraznie zniecierpliwionego probami znalezienia przez dziennikarzy kozla ofiarnego. Cytat nie bedzie dokladny:
"Zachowujecie sie jak moja tesciowa: gdy ze stolu spadnie lyzeczka, to ona natychmiast musi ustalic winnego".
Nie, wcale mi się nie podoba, bo jest obraźliwe dla sędziów i działaczy PZPN.Przypuszczam, ze porownanie nas do PZPN wyraznie Ci sie spodoba
Ależ właśnie tekst jest komentowany. Napisz wprost, że tylko pochwały i pienia ku czci mają być, a nie zaczynasz jakieś podskórne aluzje, próby stawiania pod ścianą i publicznego rozstrzelania tych, którym nie podoba się tfurczość filaru społeczności. Żałosne to. Jeszcze chwila, a padną słowa o zaplutych karłach reakcji rzucających kłody pod nogi i dowiemy się, że wy wiecie kto za tym stoiProponuje jednak zakonczyc juz te podskorne aluzje, proby postawienia pod sciana i publicznego rozstrzelania Redakcji. Zapraszam do komentowania tekstu.

#78
Napisano 14 lipca 2008 - 12:11
A ty dalej jak dziecko we mgle i nie rozumiesz, że mnie nic a nic nie obchodzą personalia tej osoby. To ty powinieneś wejść w rolę teściowej, ustalić kto wam robi krecią robotę i opieprzyć żeby w pięty poszło. Może na przyszłość się nie powtórzy, chociaż wątpię, bo reakcjach na zajawkę matv już powinniście być uczuleni. Ale może do trzech razy sztuka.
Nie powtórzy się, o tym mogę zapewnić.
Nikt nie oczekuje pochwał. Wolelibyśmy raczej konstruktywną krytykę, która już notabene padła i którą przyjęliśmy do wiadomości. Rozumiemy to co piszecie. Przynajmniej wiemy czego nie chcecie czytać

#79
Napisano 14 lipca 2008 - 12:11
1. MATV okazało się wielką klapą to pierwszy odcinek został nazwany tylko "zajawką"
2. Pamiętnik matdys-a, miał być na głównej a teraz okazło się że to był tylko test, jak pojawiła się krytyka.
Dalej chcecie niszczyć reputacje MyApple? Zobaczcie ile ludzi skończyło się udzielać na forum, którzy posiadali wiedze. A skończy się tak, że myapple zostanie wylegarnią dzieci neostrady pokroju matdys-a.
Insider , Tobie też można podziękować. Wystarczy przypomnieć sobie sytuacje z Heidi
#80
Napisano 14 lipca 2008 - 12:16
Kolejna kompromitacja
1. MATV okazało się wielką klapą to pierwszy odcinek został nazwany tylko "zajawką"
2. Pamiętnik matdys-a, miał być na głównej a teraz okazło się że to był tylko test, jak pojawiła się krytyka.
Dalej chcecie niszczyć reputacje MyApple? Zobaczcie ile ludzi skończyło się udzielać na forum, którzy posiadali wiedze. A skończy się tak, że myapple zostanie wylengarnią dzieci neostrady pokroju matdys-a.
Insider , Tobie też można podziękować. Wystarczy przypomnieć sobie sytuacje z Heidi
2. Nie musicie nam wierzyć. Możecie poczekać i dojść do wniosku na podstawie faktów jak było na prawdę.
Poza tym uważam, że odgrzebywanie przy tej okazji jakichś starych rzeczy to nieporozumienie i prosiłbym, żebyśmy sobie nawzajem tego oszczędzili.
#81
Napisano 14 lipca 2008 - 12:44
Rozumiemy to co piszecie.
Nawet bym uwierzył w Twoje zapewnienia, gdyby nie to, że Ty jesteś zwykły supermod, a administrator, który stoi nad Tobą, usilnie próbuje pokazać, że ta krytyka jest zwykłą bezpodstawną złośliwością. W takiej sytuacji trudno uwierzyć w to, że za dwa tygodnie forumowy tfurca nie uraczy nas kolejną garścią swoich światłych myśli.
#82
Napisano 14 lipca 2008 - 12:55
Zgadzam sie z tym w 100%. Bo ten ,,tekst'' nie byl o niczym, na blogu bedzie mogl sobie publikowac co tylko chce, i bedzie tam wchodzil tylko ten kto chce to czytac. Bedzie tam publikowal swoje ,, kwiatki '' ktore wszystkim juz obrzydly.
Nie robcie jaj, ktos z gory musial ten syf zaakceptowac, myapple.pl poprostu robi sie takim troche smietnikiem do ktorego wchodza dzieci neo.
Komentarz uzytkownika pank perfekcyjny. Gratuluje ; ) .
---- Dodano 14-07-2008 o godzinie 11:59 ----
Przyszlo mi takie ciekawe porownanie na mysl.
Z tym artykulem, jest tak jakby na glowna strone Rzeczpospolitej, albo Dziennika poleciala pierwsza strona Faktu albo SS na ktorej Andrzej L. przewraca gnoj widlami

#83
Napisano 14 lipca 2008 - 13:36
Wolelibyśmy raczej konstruktywną krytykę, która już notabene padła...
A w ktorym miejscu jest podła? W tym, że kilku userów wytknęło dziecinne i płytkie myślenie chłopca z kompleksami, ktore jeszcze próbujecie (jako "redakcja") bronić?
Bronić można chlopaka, jako osoby, ale tych poglądów raczej nie ma możliwości obronić. Są żenujące. Nawet jak na kilkunastolatka...
#84
Napisano 14 lipca 2008 - 13:42

Sorry musiałem......
#85
Napisano 14 lipca 2008 - 13:49
To krytykować mogą tylko ludzie śco najmniej po dziennikarstwie? To uwaga godna onetu i postów w stylu "jak jesteście tacy mądrzy i krytykujecie Mandarynkę to sami ładniej zaśpierwjcie!!!!!111111!jedenjedenaście!!11!" Napawa mnie to żalem....
Nikomu nie bronię krytykować - napisałem wyraźnie że chciałbym czytać teksty tak ambitne, tak wnikliwe jak ta ocena. Nie wmawiaj mi stylu, którego nie było.
...
LASERman, nie wiem czy zauważyłeś, ale ten tekst na początku był w dziale "artykuły" i jako taki widniał na pierwszej stronie portalu, stwierdzenie że był pod szyldem MA jest jak najbardziej uzasadnione.
Próbujesz manipulować czy tylko robić ze mnie idiotę? Ciężko mi uwierzyć, że jako "Super moderator" nie wiedziałeś, że ten tekst wisiał na stronie głównej w dziale artykuły.
Wątek przeniesiony bez przekierowania nie ma żadnych śladów o tym świadczących jeśli mod nie pozostawi wpisu - nie miałem możliwości zauważyć, niemniej mój błąd, kajam się zatem ale podejrzenia MakKozera (i innych) o ocenianie przeze mnie kogokolwiek są pozbawione podstaw.
Tu nie bardzo rozumiem o co koledze chodzi - pogubiłem się czyja riposta i do kogo.Tu, szanowny kolega poszedł chyba za daleko. Osobiście uważam, że ten przykład celnej w mniemaniu autora riposty stanowi przykład do którego się odwołuje.
Mam rozumieć że ponieważ autorem tekstu nie jest kobieta to z tego powodu całe błoto na niego wylane musi być postrzegane jako bardzo profesjonalne i kulturalne? Może jeszcze konstruktywne?!Wstyd, szczególnie że osobą po drugiej stronie jest kobieta... Osobiście uznaję to za przejaw czystej wody nieprofesjonalizmu i niestety braku kultury:(
Mam rozumieć że kobieta jest nietykalna więc może zmieszać z bagnem wypociny Matdysa jakby to było wypracowanie maturalne, a nie luźna twórczość gimnazjalisty.
Niestety nie - ja rozumiem tylko fałszywe podlizywanie się płci pięknej gdy jest to Tobie wygodne.
Co do wypowiedzi na forum wyznaję zasadę równouprawnienia wobec płci, wieku itd. - nawet gdy to nie jest "dobrze przyjęte".
He he w normalnych warunkach miałby maila/telefon od naczelnego dlaczego jeszcze nic nie zrobił.
Za periodyki z redaktorem naczelnym na etacie trzeba zwykle płacić w kiosku ale jak widać nie przeszkadza to Wam wymagać więcej od bezpłatnego serwisu i to w tym wszystkim najbardziej mnie smuci (co już wyraziłem jak widać niezrozumiale dla niektórych).
Twierdzisz że MA jest jak Rzeczpospolita? Ambicje są w tym kierunku ale na pewno chcemy tu również czytelników Faktu, w każdym razie całe to poruszenie to przesada i choć może mi się dostanie z góry to jest to nadal tylko portal społecznościowy, a nie wiodące czasopismo wyznaczające standardy dziennikarstwa i jak już wspomniano - nadal pracujemy nad standardami.Przyszlo mi takie ciekawe porownanie na mysl.
Z tym artykulem, jest tak jakby na glowna strone Rzeczpospolitej, albo Dziennika poleciala pierwsza strona Faktu albo SS na ktorej Andrzej L. przewraca gnoj widlami.
Mówiąc wprost i szczerze - widzę naprawdę duże zaangażowanie userów w kwestii treści pojawiających się na tym portalu - szkoda że nie ma go przy naborze do ekipy MA, a jeśli nawet bardzo "zaangażowani" się zgłaszają niestety odpadają na wstępie z powodu historii skarg innych "czytelników"
Jeszcze dla jasności - nie bronię ani promuję Matdysa - staram się wykonywać obiektywnie robotę moda.
#86
Napisano 14 lipca 2008 - 14:10
#87
Napisano 14 lipca 2008 - 14:21
#88
Napisano 14 lipca 2008 - 14:21
Za periodyki z redaktorem naczelnym na etacie trzeba zwykle płacić w kiosku ale jak widać nie przeszkadza to Wam wymagać więcej od bezpłatnego serwisu i to w tym wszystkim najbardziej mnie smuci (co już wyraziłem jak widać niezrozumiale dla niektórych).
LAserman, niestety... nie mogę się z Tobą zgodzić.
Są serwisy - darmowe, które kontrolują jakość publikowanych na nich treści, oczywiście w mniejszym stopniu niż wiodące tytuły prasowe, ale jednak w stopniu zapobiegającym pojawianiu się tego typu kwiatków jak "felieton" matdysa. Poza tym, poziom tego tekstu aż kuje w oczy, a na MyApple nie pojawiają się codziennie nowe felietony, żeby zatrudniać na etacie redaktora naczelnego. Sugerowałem kolegium redaktorskie, które by kontrolowało jakość prezentowanych tekstów. Fakt, że MyApple jest bezpłatne (o zgrozo, ciekawe ilu by MyApple miało użytkowników gdyby serwis był płatny) jak choćby duże tematyczne serwisy internetowe, to żaden argument, albo się podchodzi profesjonalnie do tego co się robi, albo się prowadzi tylko i wyłącznie bloga (a większość tych Makowych to i tak profesjonalne przedsięwzięcia na bardzo wysokim poziomie).
Poza tym... każdy użytkownik ogląda reklamy, które zamieszczacie, więc i tak serwis nie jest "za darmo". Coś za coś, czytamy i oglądamy reklamy, na których Wy zarabiacie (i z bogiem, układ jak najbardziej uczciwy i normalny).
Mówiąc wprost i szczerze - widzę naprawdę duże zaangażowanie userów w kwestii treści pojawiających się na tym portalu - szkoda że nie ma go przy naborze do ekipy MA, a jeśli nawet bardzo "zaangażowani" się zgłaszają niestety odpadają na wstępie z powodu historii skarg innych "czytelników"
To żaden argument, a wręcz pobrzmiewa w tym sugestia - sami coś napiszcie, zanim zaczniecie krytykować. No więc mi się zdarzyło już napisać trochę tekstów zarówno do prasy polskiej, polonijnej jak i irlandzkiej, ale co z tego? Mam prawo oczekiwać tekstów na wysokim poziomie, bez zaangażowania czynnego w MyApple, w które na razie nie mam możliwości się zaangażować, choćby dlatego, że jestem jeszcze dość świeżym użytkownikiem Maków, z drugiej strony moja opinia na temat środowiska jest często bardzo krytyczna.
Mam rozumieć że ponieważ autorem tekstu nie jest kobieta to z tego powodu całe błoto na niego wylane musi być postrzegane jako bardzo profesjonalne i kulturalne? Może jeszcze konstruktywne?!
a nie jest konstruktywna? poczytaj sobie choćby moje wypowiedzi. Sugerujesz, że krytyka na MyApple jest przez Ciebie nie mile widziana, zwłaszcza ostra krytyka, a tekst matdysa na taką krytyczną ocenę niestety zasługuje.
#89
Napisano 14 lipca 2008 - 14:27
Tak oczywiście byłoby lepiej ... i tak właśnie będzie.
Uczymy się na błędach.
Są serwisy - darmowe, które kontrolują jakość publikowanych na nich treści, oczywiście w mniejszym stopniu niż wiodące tytuły prasowe, ale jednak w stopniu zapobiegającym pojawianiu się tego typu kwiatków jak "felieton" matdysa.
Powtórzę jeszcze raz.
Tak właśnie będzie - kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola.
Proszę zrozumieć, że mamy gorący okres.
Zmiany przez, które przechodzimy zmusiły nas do skierowania sił na wyeliminowanie błędów techniczno - organizacyjnych przez co w redakcja pracuje nie tak jak powinna (to są Ci sami ludzie - ciężko zajmować się tyloma rzeczami na raz)
Prosimy o wyrozumiałość.
#90
Napisano 14 lipca 2008 - 14:31


#91
Napisano 14 lipca 2008 - 14:34
"która już nota bene padła" - nie że jest podła........ żenujące:)
:)
Sorry musiałem......
Ale plama

#92
Napisano 14 lipca 2008 - 15:22

#93
Napisano 14 lipca 2008 - 15:25
#94
Napisano 14 lipca 2008 - 15:34
Tak jeszcze sobie przewertowałem ,,felieton" i cóż tam znalazłem.
Otóż znalazłem nazwanie kobiet samicami - o ile dobrze wiem to jest to określenie strasznie obraźliwe. Być może w wyobrażeniu Mateusza kobiety to już nie ludzie, ale nazywanie kogokolwiek samicą albo samcem odbieram jako coś bardzo obraźliwego. Pasuje coś takiego do kaszalotów albo makaków, ale na litość boską - kobietę nazywać ludzką samicą?
No dobra felieto(nik) do bani ale dajcie już chłopakowi odsapnąć..........Nie wydaje mi się żeby samica miało jakiś bardzo pejoratywny wydźwięk (głównie patrząc na całość)....
Samica - Wikipedia, wolna encyklopedia
Pzdr
#95
Napisano 14 lipca 2008 - 15:50
#96
Napisano 14 lipca 2008 - 15:57
Szczerze mówiąc, nie sądziłem, że publikacja wywoła taką burzę. Chciałem napisać coś luźnego, widocznie ta sztuka wykracza w chwili obecnej ponad moje możliwości. Będę próbował się podszkolić i pisać lepiej.
Za wszelkie błędy językowe, interpunkcyjne oraz ortograficzne przepraszam. Co do niektórych stwierdzeń, które padły w tekście - nie przypuszczałem, że zostaną potraktowane z taką powagą, nie chciałem aby ktokolwiek poczuł się urażony. Śpieszyłem się z publikacją tekstu w związku z tym faktem Administacja serwisu MyApple nie miała wpływu na jego treść. Proszę więc winić tylko mnie za wszystkie błędy/niezgodności zawarte w felietonie.
Jeżeli ktoś ma do mnie jakieś pytania bądź też uwagi proszę pisać na PW lub e-mail: matdys@myapple.pl
Pozdrawiam,
Matdys
#97
Napisano 14 lipca 2008 - 15:58
---- Dodano 14-07-2008 o godzinie 15:00 ----
Dziękuję osobom, które postarały się obiektywnie skrytykować mój tekst.
Szczerze mówiąc, nie sądziłem, że publikacja wywoła taką burzę. Chciałem napisać coś luźnego, widocznie ta sztuka wykracza w chwili obecnej ponad moje możliwości. Będę próbował się podszkolić i pisać lepiej.
Za wszelkie błędy językowe, interpunkcyjne oraz ortograficzne przepraszam. Co do niektórych stwierdzeń, które padły w tekście - nie przypuszczałem, że zostaną potraktowane z taką powagą, nie chciałem aby ktokolwiek poczuł się urażony. Śpieszyłem się z publikacją tekstu w związku z tym faktem Administacja serwisu MyApple nie miała wpływu na jego treść. Proszę więc winić tylko mnie za wszystkie błędy/niezgodności zawarte w felietonie.
Jeżeli ktoś ma do mnie jakieś pytania bądź też uwagi proszę pisać na PW lub e-mail: matdys@myapple.pl
Pozdrawiam,
Matdys
Matdys jak w tym stylu napisal, tamten tekst, to obsypano by Cie rozami. Pozdro.
#98
Napisano 14 lipca 2008 - 16:02

#99
Napisano 14 lipca 2008 - 16:05
Świat Apple? Ja żyję w tzw. "realu" gdzie działa firma Apple. W Twojej głowie może i rozwinął się drugi (a patrząc na wcześniejsze teksty n-ty) świat o nazwie Apple.Ze światem Apple jest jak z psychiką seryjnego mordercy. Nie da się jej opisać jednym słowem, trzeba postarać się ją zrozumieć.
A więc jednak miałem rację...Jako, że od pewnego czasu siedzę w swoistym świecie a mój mózg zaczyna przypominać nagryzione jabłko
I które będziesz nam na siłę wciskał serwując reklamę na stronie głównej? Proszę, załóż bloga na Onecie...postanowiłem zapoczątkować cykl luźnych felietonów, które będą ukazywały się w serii "Subiektywnym okiem matdysa".
Ale ja nie rozumiem dlaczego na siłę chcesz się lansować właśnie tutaj i właśnie w taki sposób. Czy możesz odpowiedzieć mi na to pytanie?W tekstach będę wyrażał swoją - niekoniecznie poważną - opinię na tego co mnie interesuje, zadziwia, intryguje oraz irytuje w świecie Apple.
Mhm, pewnie tak.No to, do przeczytania co dwa tygodnie w niedzielę. Mam nadzieję, że felietony przypadną Wam do gustu.
Ja w przedszkolu miałem trochę inne zajęcie. Ale widać Ty dojrzałeś o wiele szybciej, tylko później nastąpił jakiś regres.Od kiedy byłem małym chłopcem próbowałem wyobrazić sobie idealną żonę z którą kiedyś się ożenię.
Znaczy się ogolona?W chwili obecnej wygląda ona tak: Piękniejsza od Steve’a Jobsa.
Cecha pasuje do Steve'a.170cm wzrostu
Cecha pasuje do Steve'a.szczupła
Cecha pasuje do Steve'a.opływowa
Cecha pasuje do Steve'a.symetryczna
Cecha pasuje do Steve'a, jak i do większości kobiet.Oprócz tego powinna być inteligentna
Oj Panie, to byłoby za dobre.a co ważniejsze musi interesować się motoryzacją, makami oraz konsolami
W sensie? Podobno Jacyków (nie pamiętam imienia) ma wyrafinowany gust, a dla mnie jest pajacem.Ewentualnie może mieć wyrafinowany gust
Za pankiem: Tylko czy Ty nie będziesz przeszkadzał jej rodzinie?Jeszcze jedno, nie będzie przeszkadzała mi jej obrzydliwie bogata rodzina.
Skomplikowane czy rygorystyczne?Jako, że moje wymagania nie są skomplikowane
Ja pierdziele. Już więcej przeczytać i zripostować nie mogę. Przepraszam Cię matdys...
#100
Napisano 14 lipca 2008 - 16:11
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych