[bartczak.rafal]

No i sprawa serwisowa zakończona. iPhone 4 wysłany w poniedziałek, w piątek otrzymałem DHLem wymieniony na nowy, zafoliowany egzemplarz, przez cały proces naprawy monitorowałem sobie na stronie iSource postęp prac

100% zadowolenia. Piszę dlatego, iż 90% ludzi nie chwali serwisu jak wszystko jest ok, tylko się żali jak coś nie pójdzie po ich myśli.

Rozumiem że oddałeś go w ramach gwarancji ? Skoro otrzymałeś nowe urządzenie to gwarancja CI leci od nowa zgadza się ?

[grid3]

Witam , serwis isource pogrywa sobie z klientami w kulki , lecz tym razem lekko przegięli a właściwie pani Kierownik serwisu pani Agnieszka W. Sam prowadzę serwis informatyczny i raczej bardzo rzadko zdarzają się nam jakiekolwiek pomyłki , a jeśli już to rozwiązujemy je w ten sposób by klient był zadowolony nawet jeśli mamy na tym stracić bo , moja pomyłka = moja strata to dla mnie zawsze było logiczne . Isource nie musiał nic tracić bo mac boook jest na gw. jeszcze do 2013roku , klient chciał by był tylko naprawiony trackpad i mac miał wrócić w stanie w jakim go wysłałem z peryferiami jakie były dołączone do przesyłki tak się jednak nie stało ...........
Po wysyłce dobrze zapakowanego maca pro z uszkodzonym "gładzikiem" w raz z oryginalnym zasilaczem , dostałem zrezanego na lewej krawędzi notebooka , rozlatujący się karton z dwoma gąbkami w środku z latającym sprzętem i czyimś zniszczonym zasilaczem z uszkodzeniami przewodu . Dodam że po wysyłce nikt się ze mną nie kontaktował ani @ ani telefonicznie w sprawie nadania statusu naprawy . Po telefonie do pracownika serwisu i wysyłce zdjęć uszkodzeń :

Witam , wysyłając do Państwa komputer warty kilka tyś. złotych miałem
nadzieje że wysyłam go autoryzowanego profesjonalnego serwisu firmy apple ,
jednak okazuje się że to miano jest nad wyrost . Komputer wysłałem z
wypełnioną kartą zgłoszeniową gdzie był określony inny adres dostawy ,
wysłałem go zapakowanego w materiałowy case , obwinięty grubą folią
bąbelkową , w gąbki transportowe , zasilacz obwinięty osobno folią
bąbelkową i włożony do osobnego kartonika , wszystko razem zapakowane w
karton i dokładnie oklejony firmową taśmą klejącą . Notebook z usterką
trackpada wysłany został firmą kurierską ups w dniu 9.02.2012
otrzymaliście go Państwo 10.02.2012 . Od tamtej pory na @ nie otrzymałem
numeru statusu naprawy który umożliwia sprawdzenie co dzieje się ze
nadesłanym sprzętem. Po wczorajszym telefonie dowiaduje się że naprawa
przebiegła pomyślnie zajmował się nim Pan Krzysztof B. ( gratuluje
pracownika) ale komputer został wysłany na adres nadawcy a nie ana adres
podany w zgłoszeniu . Dziś po otrzymaniu przesyłki nie moglem uwierzyć w to
co widzę karton zaklejony niechlujnie 3 kawałkami taśmy w środku latający
notebook , obok zasilacz i wszystko dopełnione dwoma małymi kawałkami gąbki
. Po otworzeniu paczki co nie było trudne właściwie sama się otworzyła
zobaczyłem czyjś zmaltretowany zasilacz z uszkodzonym przewodem , latający
luźno po paczce , oraz notebooka którego obudowa górna na lewej krawędzi
jest po prostu uszkodzona mechanicznie (zaraz nad portami IO i na lewym
rogu .

To jest ten wasz profesjonalizm ? tak obsługuje się klienta który wysyła
sprzęt na gwarancję ? co to ma znaczyć kto wam dał uprawnienia i status
serwisu apple jeśli w waszej firmie stosowane są takie praktyki ????? to
jest niedorzeczne . Czekam na natychmiastową wysyłkę zasilacza który
przesłałem razem z notebookiem oraz informację co dalej z uszkodzeniami
notebooka , jeśli nie otrzymam stosownych wyjaśnień sprawę kieruje do
rzecznika praw konsumenta on zajmie się procedurą . Czekam na informacje

dostałem taką odpowiedź @ :

Szanowny Panie,

Proszę przyjąć moje przeprosiny za zaistniałą sytuację. Rzeczywiście na zdjęciach widoczne są usterki.

Zwracam się do Pana z prośbą o zapakowanie komputera i zasilacza oraz przesłanie jeszcze raz kurierem do naszego Serwisu. Dołożymy wszelkich starań, by naprawić szkodę.

Serwis iSource S.A.
ul. Działkowa 85
02-234 Warszawa

Z wyrazami szacunku,
Agnieszka W.

Pomyślałem OK błędy każdemu się zdarzają tylko dla czego był tak zapakowany . Po otrzymaniu numeru kuriera wysłałem notebooka ponownie i jakież było moje zdumienie jak znów nie otrzymałem numeru statusu naprawy . Po kilku dniach pozwoliłem sobie zadzwonić i przeprowadzić bardzo nie miłą rozmowę z panią Agnieszką W. zakończona odłożeniem prze zemnie słuchawką , po czym udałem się do pani K.Piwońskiej Rzecznik praw konsumenta wynikiem tego było wysłanie pisma drogą @ jak i poczta o treści :

Wezwanie przedsądowe .


W związku z uszkodzeniem mechanicznym notebooka Apple o nr. Seryjnym
W80............. oraz podmianą zasilacza na inny uszkodzony .
Wzywam do usunięcia uszkodzeń w notebooku , oraz do odesłania laptopa sprawnego
bez uszkodzeń mechanicznych wraz z zasilaczem z którym był dostarczony do
serwisu dnia 10.02.2012 r. w terminie 7 dni od dotrzymania niniejszego pisma.
Po upływie tego terminu laptop nie zostanie przyjęty a sprawa zostanie skierowana na
drogę sadową z żądaniem zasądzenia równowartości uszkodzonego sprzętu .

na co dostałem odpowiedź :

Dokonałam zapoznania się ze sprawą Pana komputera i zasilacza.

Komputer:
Stwierdzam, że analiza zabrudzeń na zadrapaniach wyklucza możliwość ich świeżego powstania. Oprócz tego stan materiałowego pokrowca, w tym stan suwaków, świadczy, że komputer w pokrowcu nie był poddany zniszczeniom podczas transportu. Twierdzę, że zadrapania powstały w czasie regularnego użytkowania komputera.

Zasilacz:
Oględziny i sprawdzenie numeru seryjnego przesłanego do nas zasilacza wskazują, że dokładnie ten egzemplarz został dostarczony do naszego Serwisu. Nie jest to oryginalny zasilacz w komplecie do komputera W80.............., gdyż ma inny numer seryjny niż podany w bazie serwisowej Apple. Kontrola na stanowiskach pracy techników, nie wykazała braków lub zmian posiadanego wyposażenia. Niniejszym wykluczam możliwość dokonania zamiany zasilacza.

Biorąc pod uwagę wymienione fakty odrzucam Pana reklamację jako bezzasadną.

i co sądzicie o takim zachowaniu klient którego jest to macbook w tym przypadku nie wytrzymał i sam zadzwonił do IS , dziś się do nich wybiera osobiście gdyż jest z Warszawy ...

[Tosio]

Ja muszę ich pochwalić: w czwartek zawiozłem osobiście do nich imaka na wymianę matrycy. Bardzo miła pani mnie obsłużyła. W środę dostałem SMSa, że komputer jest gotowy do odbioru (preferowałem osobiste dostarczenie i odbiór). Po raz kolejny bardzo miła obsługa. Komputer dobrze naprawiony, nic nie uszkodzili i nie zarysowali (sprawdzałem dokładnie :>). Na "do widzenia" dostałem jeszcze upominek - pendrive w kształcie klucza co było bardzo miłe - tym bardziej, że 10min wcześniej oglądałem je u nich na wystawie z zamysłem kupna GORĄCO POLECAM SERWIS

[TomeKamel]

Witam! Mam problem z 4s mianowicie zasięg wcięło i tyle, wibracja charczy jak młot pneumatyczny i czasem problem z ładowaniem. Mam pytanie dostane ''nowego'' co myślicie? Telefon śmigał jak ta lala poza tymi wadami i był naprawdę dobrym stanie z foliami od nowości ''fabrycznymi''. Pozdrawiam