Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

[Flame!] - Dzień z życia z Windows XP


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#26 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 13 kwietnia 2006 - 16:42

menelek, wszystko fajnie, ale pod warunkiem, że oferta oprogramowania na Linuksa to jest to, co wystarczy Ci do pracy. Ja, na przykład, jako plastuś, mam wybór jedynie między MS Windows a Mac OS X, bo Linux nie zapewni mi nawet połowy niezbędnych narzędzi. Z mojego punktu widzenia więc na sprzęt klasy PC najlepszym i jedynym systemem jest MS Windows.

#27 PowerbookFiend

PowerbookFiend
  • 619 postów
  • SkądLandsberg/Stettin

Napisano 13 kwietnia 2006 - 20:35

widze Twoj zdrowy dystans Smile Milego dnia, i mniej kopania w komputer Smile


Zobaczcie a koles myśli ,że ja faktycznie kopie w komputer....Dystans człowieku....O i nie użwa Internet Explorera:) ciekawe czemu? Może dlatego ,że można lepiej? Miłego wieczora.
P.s. Fajne zdjęcia.

#28 jbwm

jbwm
  • 1 878 postów
  • SkądB-stok/Polska

Napisano 13 kwietnia 2006 - 22:09

ech. wiele dyskusji juz takich bylo i zawsze wychodzilo ze mac jest gora. zapewne jeszcze wiele podobnych dyskusji bedzie i tez wyjdzie na to ze mac jest gora. to forum macowe i innej mozliwosci nie ma. gdyby to bylo forum windowsowe byloby odwrotnie.

#29 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 13 kwietnia 2006 - 22:32

Panowie, zauważcie tylko, że Rami ma sporo racji. Każdy system ma swoją specyfikę i wymaga nauczenia się jego obsługi. Obsługi rozumianej nie tylko, jako znajomości poszczególnych funkcji, ale także swego rodzaju BHP pracy. Jeżeli ktoś decyduje się na pracę z Windows, to nie powinno go zaskakiwać, iż system ten podatny jest na wirusy i wszelkie inne paskudztwo z sieci. Owszem, jego wadą jest to, że w ogóle trzeba go zabezpieczać, ale jeżeli już wirusy i trojany pojawią się w systemie, to jest to tylko i wyłącznie wina użytkownika, który źle zabezpieczył swój komputer. Tak samo problem nagrywania nie musi wynikać z błędów systemu, a może być spowodowany problemami sprzętowymi.
Uroda Maczków tkwi w ich filozofii, a nie w tym, że są jakieś specjalnie niezawodne. Jeżeli chcemy macewangelizować, to pokazujmy ich rzeczywiste zalety.

#30 PowerbookFiend

PowerbookFiend
  • 619 postów
  • SkądLandsberg/Stettin

Napisano 13 kwietnia 2006 - 23:18

eżeli ktoś decyduje się na pracę z Windows, to nie powinno go zaskakiwać, iż system ten podatny jest na wirusy i wszelkie inne paskudztwo z sieci. Owszem, jego wadą jest to, że w ogóle trzeba go zabezpieczać, ale jeżeli już wirusy i trojany pojawią się w systemie


Racja.


to jest to tylko i wyłącznie wina użytkownika, który źle zabezpieczył swój komputer


Heidi, szczerze tak z ręką na sercu widziałeś kiedyś naprawdę dobrze zabezpieczony komputer? Nawet na tego wirusa którego właśnie wysłał ci koreańczyk z malty polskiego pochodzenia kiedy dziś wstukał ostatnią linijkę złowieszczego kodu...

Tak samo problem nagrywania nie musi wynikać z błędów systemu, a może być spowodowany problemami sprzętowymi.


Co ciekawe później udało mi się wypalić DVD bez problemów :D himery windy? Nieparzysta godzina? Ciężko wyczuć :)

Temat mial powstać jako swoisty Switchers Add i wylanie moich żali i smutków a ,że zrobiło się ogniście nie moja wina :roll: 8) no dobra może trochę..:)

#31 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 13 kwietnia 2006 - 23:42

to jest to tylko i wyłącznie wina użytkownika, który źle zabezpieczył swój komputer

Heidi, szczerze tak z ręką na sercu widziałeś kiedyś naprawdę dobrze zabezpieczony komputer? Nawet na tego wirusa którego właśnie wysłał ci koreańczyk z malty polskiego pochodzenia kiedy dziś wstukał ostatnią linijkę złowieszczego kodu...

Nie, oczywiście że nie, ale dzień czy dwa później wychodzi szczepionka i można skurczybyka ubić (wirusa, nie Koreańczyka). Na dobrą sprawę nie ma bezpiecznych systemów i nawet OS X nie jest odporny na pewne rodzaje ataków. Wspominałem już kiedyś o trojanie, który udawał wersję beta MS Office 2004. Oj, sporo osób potraciło swoje dane, bo oczywiście podczas "instalacji" program prosił o hasło administratora.
Korzystając z systemu trzeba nauczyć się zabezpieczać - mniej, w przypadku OS X, lub bardziej, w przypadku Windows. Ale w obu przypadkach ostateczny efekt zależy od umiejętności użytkownika.

Tak samo problem nagrywania nie musi wynikać z błędów systemu, a może być spowodowany problemami sprzętowymi.

Co ciekawe później udało mi się wypalić DVD bez problemów :D himery windy? Nieparzysta godzina? Ciężko wyczuć :)
Temat mial powstać jako swoisty Switchers Add i wylanie moich żali i smutków a ,że zrobiło się ogniście nie moja wina :roll: 8) no dobra może trochę..:)

Gdybym był złośliwy, to opisałbym Ci "jazdy", jakie mam w swoim G5, ale mam świadomość, że jego dziwne zachowanie jest wynikiem mocno zużytego napędu. A też jest bardzo chimeryczny. Oj, bardzo.

Nie, nie mam nic przeciwko takim tematom jak ten. To w końcu makowe forum i Mac-Jihad jest niejako wpisany w klimat. Ale jeżeli już trafi się nam ktoś, kto tego klimatu nie czuje, a tak jest ewidentnie w przypadku Rami, to nie ma sensu licytowanie się, kto ma dłuższy, przepraszam, większy dystans, tylko trzeba koledze wyjaśnić, że to specyfika środowiska i ładnie podziękować za rzeczowość. W końcu się przyzwyczai i może sam podrzuci kilka smakowitych dykteryjek ;-)

#32 popiol

popiol
  • 23 postów

Napisano 14 kwietnia 2006 - 22:01

Windows rzadzi - nokii 3200 nie da sie na Mac OS zainstalowac, wiec jaki z tego moral?? Dla mnie taki: "jest duzo innych firm niz nokia i wiecej nic z tej firmy nie kupie". Ale to wstyd zeby finski telefon nie dzialal na OS stworzonym przez Fina (Linux). A co dziwniejesze jak wczesniej na forach slyszlalem teksty w stylu "czy jak kupie costam to bedzie mi dzialac" wydawaly mi sie smieszne tak teraz widze ze Mac rzeczywiscie nie obsluguje wszystkiego (to bylo pierwsze urzadzenie co nie ruszylo). Zreszta co bede OT i tak juz mam Motke :)

#33 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwietnia 2006 - 01:20

Ale to wstyd zeby finski telefon nie dzialal na OS stworzonym przez Fina (Linux).

Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?

#34 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 15 kwietnia 2006 - 09:27

Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?


Ma X na końcu? :wink:

Windows jest fajny, o ile się go nie podłącza do sieci :mrgreen:

Porządny antywirus i jest bezpieczny.

#35 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwietnia 2006 - 10:39

Oj, coś o tym wiem. Znajoma w ubiegłym tygodniu przywiozła komputer i poprosiła mnie o zainstalowanie na nim Windows. Instalacja przeszła bez żadnego problemu, ale kiedy poszedłem po pudełko z antywirusem, znajoma zdążyła podpiąć kabel sieciowy. Nawet nie weszła na żadną stronę, tyle że komputer pobrał IP z DHCP, a już na dysku pojawiły się trzy wormy. 5-10 minut wystarczyło.

#36 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 15 kwietnia 2006 - 11:27

Ale to wstyd zeby finski telefon nie dzialal na OS stworzonym przez Fina (Linux).


Co za bzdura! Kazda amerykanska komputerowa firma powinna robic soft na Maka, no bo to wstyd zeby amerykanski....itd itd.

#37 Kubal

Kubal
  • 205 postów

Napisano 15 kwietnia 2006 - 11:39

Nawet nie weszła na żadną stronę, tyle że komputer pobrał IP z DHCP, a już na dysku pojawiły się trzy wormy. 5-10 minut wystarczyło.

Kolejny argument żeby nie używać Windowsa :mrgreen:
a do "niektórych" programów wystarcza WINE :)

Jednak według mnie wingroze da się znieść o ile nie jest pdłączona do żadnej sieci :)

[ Dodano: 2006-04-15, 12:41 ]
krzyfar, chyba napisaliśmy to samo :D

#38 gooroo30

gooroo30
  • 304 postów
  • SkądGrudziądz

Napisano 15 kwietnia 2006 - 19:41

Uroda Maczków tkwi w ich filozofii, a nie w tym, że są jakieś specjalnie niezawodne.


Dziękuję Heidi za to sformułowanie , lepiej bym tego nie ujął .
OSX nie wywala się wcale dużo rzadziej od Windy . Programy też potrafią robić niespodzianki , a z kompatibilnością sprzętu bywa różnie (i jest z tym raczej mniej fajnie niż pod Windą).
Pomimo tego , przysięgam Wam , że nie zamieniłbym swojego dziadka G4 400 na żadnego wypasionego PC z najnowszym Windowsem .
Nie dlatego , że nie lubię Windowsa tylko dlatego , że uwielbiam to co Heidi ładnie nazwał "filozofią" Maca .
Coś czego nie da się przeliczyć na MHz czy klatki na sekundę , a co powoduje , że po prostu cieszysz się , że go masz .
Dyskusje , który system jest lepszy są bez sensu . One są po prostu totalnie różne .

#39 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 15 kwietnia 2006 - 19:52

Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?


Ma X na końcu? :wink:

MacOSX to NIE Linux to BSD. A BSD to nie Linux. Przepraszam, ale zawsze mnie to "bolało" :wink:

#40 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 15 kwietnia 2006 - 20:10

BigMac, no przecież napisałem że tylko X ma na końcu :wink:

Co niektórzy twierdzą nawet że BSD to też nie Unikx tylko BSD :mrgreen:

#41 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 15 kwietnia 2006 - 20:22

Nie to nie do Ciebie osobiście, broń Boże ! Ogólnie męczy mnie jak ktoś pisze, że MacOSX to Linux, albo BSD to to samo co Linux. Nie wspomnę już o "Linuchach", "Maciusiach" itp... brrrrrrrrr :x

#42 Kubal

Kubal
  • 205 postów

Napisano 15 kwietnia 2006 - 20:35

Ogólnie męczy mnie jak ktoś pisze, że MacOSX to Linux, albo BSD to to samo co Linux. Nie wspomnę już o "Linuchach", "Maciusiach" itp... brrrrrrrrr


eeee... to jeszcze nic :)
jak znajomy zobaczył pulpit linuxa to zapytał się mnie która to wersja Windowsa :D

#43 PowerbookFiend

PowerbookFiend
  • 619 postów
  • SkądLandsberg/Stettin

Napisano 15 kwietnia 2006 - 21:06

OSX nie wywala się wcale dużo rzadziej od Windy


To mnie trochę trafiło...Ok ja faktycznie mam zniszczonego windowsa i wogóle ale uwierzcie mi mój powerbook na 7 miesięcy zawiesił się 0 razy..Może mam farta albo cokolwiek ale tak właśnie było. Raz miałem fajną sytucje odpalam film i nagle wyskakuje tęczowy kursor zagłady i myślę ocho pierwsza zwiecha ,,ale poczekałem i okazało się że otworzyłem film w EDYTORZE TEXTU :D. Wywalenia aplikacji się zdarzały ale zwiecha systemu niet!

#44 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 15 kwietnia 2006 - 21:26

Posiadam wszystkie trzy systemy: MacOSX, Windows XP SP2, Linux Wszystkie działaja na podobnym poziomie stabilnosci. Zawieszenia sa na poczatku dziennym. To nie kwestia systemu ale aplikacji. Duzo błedów tkwi w aplikacjach a nie w systemie, bez wzgledu na platforme. P.S. MacOSX też potrafi "zaleść za skórę"!

#45 hubiii

hubiii
  • 1 341 postów
  • Skądwroclaw

Napisano 16 kwietnia 2006 - 07:41

powerbookfiend: kiedys mialem podobnie .. wystarcfzylo oakurat w moim przypadku odpalic neroinfotool - zaktualizowac info o nagrywarce i powinno byc gitara .. jesli nie to moze sprawdz czy masz dma wlaczone .. zawsze istnieje opcja ze naped ci padl i zaczyna swirowac.. mialem tak z liteonem .. nagrywal czasami jak u ciebie sypal plyty jedna za druga .. dodatkowo mialem rysy na plytce ,, co do piecka t o jestem na etapie sprzedazy kompa pc sluzyl mi dzielnie i stabilnie :D .. mam nowa zabawke pb wiec juz 3 komp mi nie potrzebny - mam vpc i mi wystarczy :D pozdro

#46 gooroo30

gooroo30
  • 304 postów
  • SkądGrudziądz

Napisano 16 kwietnia 2006 - 08:18

OSX nie wywala się wcale dużo rzadziej od Windy


To mnie trochę trafiło...Ok ja faktycznie mam zniszczonego windowsa i wogóle ale uwierzcie mi mój powerbook na 7 miesięcy zawiesił się 0 razy..[ciach]..
Wywalenia aplikacji się zdarzały ale zwiecha systemu niet!


Kwestia fantazji użyszkodnika , każdy system da się wywalić .
Problem polega na tym co przy okazji padnie . Windowsa musiałem reinstalować 2 (słownie dwa) razy w ciągu 2 lat (w sumie żadna tragedia) , OSX wstał zawsze .
Raz napędził mi stracha bo mielił chyba z 15 minut zanim się podniósł , ale wstał i działa normalnie do tej pory .
Ktoś po prostu pomyślał PRZED napisaniem systemu , że takie rzeczy się zdarzają .

#47 Łukasz Ignacyk

Łukasz Ignacyk
  • 4 943 postów
  • SkądKraków, PL

Napisano 16 kwietnia 2006 - 13:40

Drzewo genealogiczne UNIX, BSD, LINUX, MAC OS X

Może komuś się przyda. Polecam pobrać Plotter PDF

http://www.levenez.com/unix/

#48 popiol

popiol
  • 23 postów

Napisano 21 kwietnia 2006 - 00:00

Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?

Prawdopodobnie to ze jak urzadzenie dziala pod Linuxem to wystarczy skompilowac sterowniki dla Mac OSa i urzadzenie bedzie dzialalo. Np tak mialem z drukarka, a poprzedni telefon ruszyl bez zadnych problemow.

#49 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 kwietnia 2006 - 07:27


Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?

Prawdopodobnie to ze jak urzadzenie dziala pod Linuxem to wystarczy skompilowac sterowniki dla Mac OSa i urzadzenie bedzie dzialalo. Np tak mialem z drukarka, a poprzedni telefon ruszyl bez zadnych problemow.

Heh, zabrzmiało to raczej jak twierdzenie, że OS X jest oparty na Linuksie ;-) Tak czy siak, masz rację, że może to zadziałać w przypadku drukarki, bo oba systemy korzystają z CUPSa (Gimp-Print, obecnie Gutenprint), ale w przypadku telefonu niewiele Ci pomogą sterowniki z Linuksa, bo raz, że to różne systemy, a dwa, że ten sterownik musiałby się dogadywać z iSynkiem, a ten, o ile mi wiadomo, nie występuje w żadnej dystrybucji ;-)

#50 popiol

popiol
  • 23 postów

Napisano 21 kwietnia 2006 - 08:36

tak, tylko nie interesuje mnie iSync, bo jak dla mnie przenoszenie listy kontaktow jest niepotrzebne, tylko o tak podstawowe rzeczy jak GPRS. Dla mnie producent, ktory nie robi sobie nic z uzytkownikow innych OS nie istnieje to tak jakby mi operator telefonu komorkowego zabronil uzywania go pomiedzy 18-8, bo wiekszosc ludzi uzywa w innych godzinach. Co do tego ze Mac OS to nie linux latwo sie przekonac, /dev/sda1 pod Mackiem do dzis nie znalazlem :) i kernel jakis inny :). Co do CUPSa to niektore programy na sile chca uzywac Post Script wiec nie umiem drukowac w Acrobat Reader pod linuchem;/ Co do stabilnosci Mac OS i Windowsa to Mac mi sie wiecej razy wysypal :o ale przy naprawde wyjatkowych sytuacja w stylu przy polaczeniu GPRS zawiesza sie telefon, a jakis program cos robi a w dodatku jeszcze podejmuje jakas bezsensowna czynnosc - wisi. A Windows mi kiedys sie zawiesil podczas zwyklego edytowania tekstu i poruszenia mysza (nie ma to jak obsluga wyjatkow ;P) i wsio do pisania od nowa :(




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych