[Flame!] - Dzień z życia z Windows XP
#26
Napisano 13 kwietnia 2006 - 16:42
#27
Napisano 13 kwietnia 2006 - 20:35
widze Twoj zdrowy dystans Smile Milego dnia, i mniej kopania w komputer Smile
Zobaczcie a koles myśli ,że ja faktycznie kopie w komputer....Dystans człowieku....O i nie użwa Internet Explorera:) ciekawe czemu? Może dlatego ,że można lepiej? Miłego wieczora.
P.s. Fajne zdjęcia.
#28
Napisano 13 kwietnia 2006 - 22:09
#29
Napisano 13 kwietnia 2006 - 22:32
Uroda Maczków tkwi w ich filozofii, a nie w tym, że są jakieś specjalnie niezawodne. Jeżeli chcemy macewangelizować, to pokazujmy ich rzeczywiste zalety.
#30
Napisano 13 kwietnia 2006 - 23:18
eżeli ktoś decyduje się na pracę z Windows, to nie powinno go zaskakiwać, iż system ten podatny jest na wirusy i wszelkie inne paskudztwo z sieci. Owszem, jego wadą jest to, że w ogóle trzeba go zabezpieczać, ale jeżeli już wirusy i trojany pojawią się w systemie
Racja.
to jest to tylko i wyłącznie wina użytkownika, który źle zabezpieczył swój komputer
Heidi, szczerze tak z ręką na sercu widziałeś kiedyś naprawdę dobrze zabezpieczony komputer? Nawet na tego wirusa którego właśnie wysłał ci koreańczyk z malty polskiego pochodzenia kiedy dziś wstukał ostatnią linijkę złowieszczego kodu...
Tak samo problem nagrywania nie musi wynikać z błędów systemu, a może być spowodowany problemami sprzętowymi.
Co ciekawe później udało mi się wypalić DVD bez problemów himery windy? Nieparzysta godzina? Ciężko wyczuć
Temat mial powstać jako swoisty Switchers Add i wylanie moich żali i smutków a ,że zrobiło się ogniście nie moja wina :roll: 8) no dobra może trochę..
#31
Napisano 13 kwietnia 2006 - 23:42
Nie, oczywiście że nie, ale dzień czy dwa później wychodzi szczepionka i można skurczybyka ubić (wirusa, nie Koreańczyka). Na dobrą sprawę nie ma bezpiecznych systemów i nawet OS X nie jest odporny na pewne rodzaje ataków. Wspominałem już kiedyś o trojanie, który udawał wersję beta MS Office 2004. Oj, sporo osób potraciło swoje dane, bo oczywiście podczas "instalacji" program prosił o hasło administratora.Heidi, szczerze tak z ręką na sercu widziałeś kiedyś naprawdę dobrze zabezpieczony komputer? Nawet na tego wirusa którego właśnie wysłał ci koreańczyk z malty polskiego pochodzenia kiedy dziś wstukał ostatnią linijkę złowieszczego kodu...to jest to tylko i wyłącznie wina użytkownika, który źle zabezpieczył swój komputer
Korzystając z systemu trzeba nauczyć się zabezpieczać - mniej, w przypadku OS X, lub bardziej, w przypadku Windows. Ale w obu przypadkach ostateczny efekt zależy od umiejętności użytkownika.
Gdybym był złośliwy, to opisałbym Ci "jazdy", jakie mam w swoim G5, ale mam świadomość, że jego dziwne zachowanie jest wynikiem mocno zużytego napędu. A też jest bardzo chimeryczny. Oj, bardzo.Co ciekawe później udało mi się wypalić DVD bez problemów himery windy? Nieparzysta godzina? Ciężko wyczućTak samo problem nagrywania nie musi wynikać z błędów systemu, a może być spowodowany problemami sprzętowymi.
Temat mial powstać jako swoisty Switchers Add i wylanie moich żali i smutków a ,że zrobiło się ogniście nie moja wina :roll: 8) no dobra może trochę..
Nie, nie mam nic przeciwko takim tematom jak ten. To w końcu makowe forum i Mac-Jihad jest niejako wpisany w klimat. Ale jeżeli już trafi się nam ktoś, kto tego klimatu nie czuje, a tak jest ewidentnie w przypadku Rami, to nie ma sensu licytowanie się, kto ma dłuższy, przepraszam, większy dystans, tylko trzeba koledze wyjaśnić, że to specyfika środowiska i ładnie podziękować za rzeczowość. W końcu się przyzwyczai i może sam podrzuci kilka smakowitych dykteryjek ;-)
#32
Napisano 14 kwietnia 2006 - 22:01
#33
Napisano 15 kwietnia 2006 - 01:20
Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?Ale to wstyd zeby finski telefon nie dzialal na OS stworzonym przez Fina (Linux).
#34
Napisano 15 kwietnia 2006 - 09:27
Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?
Ma X na końcu? :wink:
Windows jest fajny, o ile się go nie podłącza do sieci :mrgreen:
Porządny antywirus i jest bezpieczny.
#35
Napisano 15 kwietnia 2006 - 10:39
#36
Napisano 15 kwietnia 2006 - 11:27
Ale to wstyd zeby finski telefon nie dzialal na OS stworzonym przez Fina (Linux).
Co za bzdura! Kazda amerykanska komputerowa firma powinna robic soft na Maka, no bo to wstyd zeby amerykanski....itd itd.
#37
Napisano 15 kwietnia 2006 - 11:39
Kolejny argument żeby nie używać Windowsa :mrgreen:Nawet nie weszła na żadną stronę, tyle że komputer pobrał IP z DHCP, a już na dysku pojawiły się trzy wormy. 5-10 minut wystarczyło.
a do "niektórych" programów wystarcza WINE
Jednak według mnie wingroze da się znieść o ile nie jest pdłączona do żadnej sieci
[ Dodano: 2006-04-15, 12:41 ]
krzyfar, chyba napisaliśmy to samo
#38
Napisano 15 kwietnia 2006 - 19:41
Uroda Maczków tkwi w ich filozofii, a nie w tym, że są jakieś specjalnie niezawodne.
Dziękuję Heidi za to sformułowanie , lepiej bym tego nie ujął .
OSX nie wywala się wcale dużo rzadziej od Windy . Programy też potrafią robić niespodzianki , a z kompatibilnością sprzętu bywa różnie (i jest z tym raczej mniej fajnie niż pod Windą).
Pomimo tego , przysięgam Wam , że nie zamieniłbym swojego dziadka G4 400 na żadnego wypasionego PC z najnowszym Windowsem .
Nie dlatego , że nie lubię Windowsa tylko dlatego , że uwielbiam to co Heidi ładnie nazwał "filozofią" Maca .
Coś czego nie da się przeliczyć na MHz czy klatki na sekundę , a co powoduje , że po prostu cieszysz się , że go masz .
Dyskusje , który system jest lepszy są bez sensu . One są po prostu totalnie różne .
#39
Napisano 15 kwietnia 2006 - 19:52
MacOSX to NIE Linux to BSD. A BSD to nie Linux. Przepraszam, ale zawsze mnie to "bolało" :wink:Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?
Ma X na końcu? :wink:
#40
Napisano 15 kwietnia 2006 - 20:10
Co niektórzy twierdzą nawet że BSD to też nie Unikx tylko BSD :mrgreen:
#41
Napisano 15 kwietnia 2006 - 20:22
#42
Napisano 15 kwietnia 2006 - 20:35
Ogólnie męczy mnie jak ktoś pisze, że MacOSX to Linux, albo BSD to to samo co Linux. Nie wspomnę już o "Linuchach", "Maciusiach" itp... brrrrrrrrr
eeee... to jeszcze nic
jak znajomy zobaczył pulpit linuxa to zapytał się mnie która to wersja Windowsa
#43
Napisano 15 kwietnia 2006 - 21:06
OSX nie wywala się wcale dużo rzadziej od Windy
To mnie trochę trafiło...Ok ja faktycznie mam zniszczonego windowsa i wogóle ale uwierzcie mi mój powerbook na 7 miesięcy zawiesił się 0 razy..Może mam farta albo cokolwiek ale tak właśnie było. Raz miałem fajną sytucje odpalam film i nagle wyskakuje tęczowy kursor zagłady i myślę ocho pierwsza zwiecha ,,ale poczekałem i okazało się że otworzyłem film w EDYTORZE TEXTU . Wywalenia aplikacji się zdarzały ale zwiecha systemu niet!
#44
Napisano 15 kwietnia 2006 - 21:26
#45
Napisano 16 kwietnia 2006 - 07:41
#46
Napisano 16 kwietnia 2006 - 08:18
OSX nie wywala się wcale dużo rzadziej od Windy
To mnie trochę trafiło...Ok ja faktycznie mam zniszczonego windowsa i wogóle ale uwierzcie mi mój powerbook na 7 miesięcy zawiesił się 0 razy..[ciach]..
Wywalenia aplikacji się zdarzały ale zwiecha systemu niet!
Kwestia fantazji użyszkodnika , każdy system da się wywalić .
Problem polega na tym co przy okazji padnie . Windowsa musiałem reinstalować 2 (słownie dwa) razy w ciągu 2 lat (w sumie żadna tragedia) , OSX wstał zawsze .
Raz napędził mi stracha bo mielił chyba z 15 minut zanim się podniósł , ale wstał i działa normalnie do tej pory .
Ktoś po prostu pomyślał PRZED napisaniem systemu , że takie rzeczy się zdarzają .
#47
Napisano 16 kwietnia 2006 - 13:40
Może komuś się przyda. Polecam pobrać Plotter PDF
http://www.levenez.com/unix/
#48
Napisano 21 kwietnia 2006 - 00:00
Prawdopodobnie to ze jak urzadzenie dziala pod Linuxem to wystarczy skompilowac sterowniki dla Mac OSa i urzadzenie bedzie dzialalo. Np tak mialem z drukarka, a poprzedni telefon ruszyl bez zadnych problemow.Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?
#49
Napisano 21 kwietnia 2006 - 07:27
Heh, zabrzmiało to raczej jak twierdzenie, że OS X jest oparty na Linuksie ;-) Tak czy siak, masz rację, że może to zadziałać w przypadku drukarki, bo oba systemy korzystają z CUPSa (Gimp-Print, obecnie Gutenprint), ale w przypadku telefonu niewiele Ci pomogą sterowniki z Linuksa, bo raz, że to różne systemy, a dwa, że ten sterownik musiałby się dogadywać z iSynkiem, a ten, o ile mi wiadomo, nie występuje w żadnej dystrybucji ;-)Prawdopodobnie to ze jak urzadzenie dziala pod Linuxem to wystarczy skompilowac sterowniki dla Mac OSa i urzadzenie bedzie dzialalo. Np tak mialem z drukarka, a poprzedni telefon ruszyl bez zadnych problemow.
Erm, a co ma Linux do tego wszystkiego?
#50
Napisano 21 kwietnia 2006 - 08:36
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych