[Szemot]

Witajcie, 

 

Mam pytanie. Czy istnieje możliwość zainstalowania Windowsa 10/11 na pendrive. Tak żebym normalnie działał na maku, ale jak potrzebuję Windowsa to podpinam pendrive z zainstalowany jakoś wcześniej systemem, przełączam się i działa? I jeśli ta, to jak to zrobić? Z pewnych względów zależy mi na Windowsie na Macbooku, ale nie będę kupował 4TB wersji dysku. Wolę kupić szybki pendrive i starczy do programów, czy starych gier. 

[ftpd]

Kiedyś Windows się mocno nie lubił z takimi pomysłami - w tym dziale było mnóstwo podobnych pytań. Ale może 10/11 się da, ja tylko chciałem Ci napisać, że być może nadal będzie lipa.

 

Edit: w sumie to z ich modelem licencyjnym pewnie dalej blokują, bo _w teorii_ taka instalację z pendrive możesz uruchomić na N komputerach, a licencja jest na jeden konkretny.

[Szemot]

W sumie to mam licencję na wszystkie komputery i tak bo mam profil testera, więc mam go za darmo. W sumie utworzyłem to dla Win10, ale domyślam się, że jest opcja aktualizacji do 11. 

 

Natomiast rozumiem obawy MS przed taką instalacją. Ale na SSD podłączonym do kieszeni chyba powinno już iść, nie? W końu Pendrive chyba inaczej się identyfikuje systemowi niż dysk. W teorii to to samo, ale technicznie rzecz biorą nie do końca.

[Mikołaj Maciejko]

O jakim konkretnie modelu Maka mowa?

[WojtekWojtek]

I rada - lepszy tanie dysk SSD USB niż pendrive - nawet dysk SATA SSD w obudowie USB 3.0 - przecież i 120G starczy pod windows. To się nazywało Windows to Go i Microsoft wycofał to od wydanie w10 2004 - więc ogólnie się da, ale aktualizacje są utrudnione. Szukaj Windows to Go.

[DanielF]

Masz maka z procesorem m1 - Windows możesz mieć tylko przez np. Parallels - pliki z Windowsem trzymasz na dysku zewnętrznym. Maszynę wirtualną otwierasz na dowolnym maku z Parallelsem.

[Szemot]

Masz maka z procesorem m1 - Windows możesz mieć tylko przez np. Parallels - pliki z Windowsem trzymasz na dysku zewnętrznym. Maszynę wirtualną otwierasz na dowolnym maku z Parallelsem.

Jak już bym kupował to z M2. Ok, to poczytam o tym Parallels. Myślałem, że to się odbywa jak na Windowie, że na jednej partycji Win10 a na drugiej jak się uprę to XP i przy bootowaaniu wybieram który chcę. A tu wychodzi na to, że z poziomu włączonego MacoS uruchamiam tego Windowsa. Ok, dzięki. 

[Mikołaj Maciejko]

Nie. Nie można bootować do Windows. To było możliwe z procesorami Intela. Na Apple Silicon tylko wirtualizacja wchodzi w grę i tylko Windows na ARM z Insider Preview. Oczywiście przekłada się to na wydajność. Do pracy biurowej spoko, ale o grach AAA nie myśl za dużo.

[WojtekWojtek]

Nie wiedziałem, że autor wątku myśli o Apple Silicon. Wówczas Windows on the go odpada - tylko wirtualizacja i windows dla ARM.

[ftpd]

Ja też nie wiedziałem ;-)

[Mikołaj Maciejko]

A ja właśnie coś przeczuwałem, stąd moje wcześniejsze pytanie o model. ;-)

[Szemot]

Masz maka z procesorem m1 - Windows możesz mieć tylko przez np. Parallels - pliki z Windowsem trzymasz na dysku zewnętrznym. Maszynę wirtualną otwierasz na dowolnym maku z Parallelsem.

Dzięki, jak kupię, to zdecydowanie poczytam.

 

 

I rada - lepszy tanie dysk SSD USB niż pendrive - nawet dysk SATA SSD w obudowie USB 3.0 - przecież i 120G starczy pod windows. To się nazywało Windows to Go i Microsoft wycofał to od wydanie w10 2004 - więc ogólnie się da, ale aktualizacje są utrudnione. Szukaj Windows to Go.

Chcę żeby to było jak najmniejsze. Więc pewnie kupię jakiegoś Pendrive na USB3, ale nie jakiegoś mega szybkiego, po prostu żeby był mały i żeby go nie było czuć w tym Maku. A jeśli w Windows Go są problemy z aktualizacjami, to może tym lepiej. Od kilku lat one raczej psują niż pomagają. 

 

 

O jakim konkretnie modelu Maka mowa?

 M2 lub M3 (jeśli Air 15 faktycznie na takim wyjdzie jesienią.

[WojtekWojtek]

Windows to GO był dla Intela! Jesienią zaś sytuacja może się zmienić, bo jest spodziewane udostępnienie windows dla ARM jako produkt - pewnie też będzie postęp w wirtualizacji na Mx.

[Mikołaj Maciejko]

Tak, ale dalej tylko w wirtualizacji, tak, jak to jest obecnie z tym testowym Windowsem ARM. Na nowego bootcampa zdecydowanie bym się nie nastawiał. Ale to na Parallels, przynajmniej w zastosowaniach biurowych naprawdę działa zupełnie nieźle.

[ftpd]

Ej, co? 'Kupię se kąkuter być może jesienią, być może jak wyjdzie, ale już teraz pomęczę bułę na forum, jak zrobić na nim jakiegoś bzdurnego windowsa'? Przecież do jesieni wszystko się może 15 razy zmienić.

[shevchenko1987]

Tak, ale dalej tylko w wirtualizacji, tak, jak to jest obecnie z tym testowym Windowsem ARM. Na nowego bootcampa zdecydowanie bym się nie nastawiał. Ale to na Parallels, przynajmniej w zastosowaniach biurowych naprawdę działa zupełnie nieźle.

 

Tylko niestety koszt subskrybcji Parallels jest przegięty do okazjonalnego używania.

 

Ostatnio testowałem z ciekawości to faktycznie działało naprawdę dobrze. Tylko ta cena z kosmosu. 

[Mikołaj Maciejko]

Tylko niestety koszt subskrybcji Parallels jest przegięty do okazjonalnego używania.

 

Ostatnio testowałem z ciekawości to faktycznie działało naprawdę dobrze. Tylko ta cena z kosmosu. 

Parallels można też kupić z licencją jednorazową. Potem można kupować upgrade'y po niższej cenie. Upgrade można dokupić jak się ma nie więcej niż 2 wersje wstecz. Są jeszcze inne rozwiązania, np. darmowa wersja VMware. Nie działa aż tak dobrze, ale skoro piszesz o okazjonalnym użytkowaniu, to nie powinno być problemu.

[Szemot]

Aaaaa czyli ten Parallels to nie jest damowa rzecz..... Czyli generalnie nie dość, że nie działą jak powinno, to jest jedyna opcja i płatna? 

[Mikołaj Maciejko]

Zabawne, że dosłownie w poprzednim poście wskazałem inne opcje, a Ty w odpowiedzi piszesz, że Parallels to jedyna. Chyba nie chce mi się strzępić języka.

[ftpd]

Ten wątek to w ogóle jakaś kpina. Zamkniemy.