[fudiasz]

Co do rysowania się telefonu to o tył bym się nie martwił, matowe szkło daje radę . Najbardziej podatna na zarysowania jest niestety ramka. Mojego 13 pro grafit mam niecały tydzień, ale pod światłem widać na ramce mikro ryski, a nosze naprzemiennie w silikonie od Apple i ultrahybrid spigena. Nie wiem jakim sposobem ale te ryski to chyba od samego patrzenia się robią.

Użytkownik fudiasz edytował ten post 10 października 2021 - 19:34

[soczekpl]

Ale jak spadnie, to 6 tys. w plecy, z etui jeszcze jest szansa  

[wiesiek3d]

Upadku się nie boje bo jest dobre ubezpieczenie sprzętu elektronicznego bardziej zadrapania/ryski

[cesiu111]

Ludzie się dziwią, że niektórzy naklejają szkło wydając na telefon x tysięcy. Mając 12 pro nakleiłem szkło od razu, bo jednak trochę szkoda. Kupując 12 mini uznałem, że nie będę naklejał nic, bo ceramic shield, bo nie szkoda tak bardzo itp. I po tygodniu zamówiłem szkło na 12 mini, bo na ekranie miałem już kilka głębszych rys. Ceramic shield my ass. Nie noszę w kieszeni nic poza telefonem, telefony mi nie upadają, a mimo to na rysy się pojawiły.

[damianmajk]

Upadku się nie boje bo jest dobre ubezpieczenie sprzętu elektronicznego bardziej zadrapania/ryski

Z tym ubezpieczeniem telefonu to bym się tak za bardzo nie nastawiał pozytywnie, chyba że znasz na wylot wszystkie „haczyki” plus bardzo dokładnie przeczytałeś warunki ubezpieczenia. Ogólnie rzecz ujmując - raczej marne szanse, że cokolwiek zyskasz, chyba że dopłacisz sporą kwotę, mimo tego, że wydawało się, że wymienią/naprawią za free, w ramach ubezpieczenia. Znam temat dosyć dobrze. A wracając do telefonów bez etui - można, ale dla mnie to jest średnio wygodne, niekoniecznie pewny chwyt itd. Ja mam na swoim szkło 3MK + Apple Brown Leather Case i w ogóle nie odczuwam, że ten telefon jest jakiś ciężki. Bez przesady - oczywiście każdy ma jakieś inne spostrzeżenia, ale dla mnie chęć sprzedania telefonu, bo wydaje się że za ciężki, czy tam za duży, to tylko wskazanie, że totalnie nieprzemyślany zakup. Nigdy nie wróciłbym do poprzednich telefonów, biorąc nawet tylko pod uwagę genialny ekran 120Hz i baterię. Waga czy wielkość to dla mnie tylko dodatkowy atut, bo czuję, ze mam konkretny telefon i tyle.

A to, że akurat ktoś Tobie z rodziny czy znajomych powiedział, że „toporne i duże” to podziel przez 2 albo i 3. Kiedyś jak pojechałem do mniej ogarniętych elektronicznie osób ze swojego otoczenia, to też powiedzieli ze iPhone to lipa, bo przecież nie da się mieć swoich ikonek i w ogóle drogie to, więc po co mi to

Użytkownik damianmajk edytował ten post 10 października 2021 - 21:39

[5b46927ee6]

. Sądzę, że w dużej mierze wynika to ze sposoby użytkowania i sposobu traktowania urządzenia.

"Sądzę", że to jednak w 100% zależy od tego jak się używa, a nie w dużej mierze.

[damianmajk]

"Sądzę", że to jednak w 100% zależy od tego jak się używa, a nie w dużej mierze.

A ja uważam, że w dużej mierze, ale w 100% nie. Znam wiele przypadków, gdzie ktoś dbał o telefon, nie miał żadnych etui czy szkieł, a ktoś ten telefon mu zrzucił ze stołu, krzesła, fotela, wpadł przez przypadek na daną osobę, wtrącając telefon z ręki itd. i po telefonie. Można mieć bez - nic do tego nie mam, ale trzeba mieć świadomość, że coś się jednak zdarzyć może. Z etui i szkłem miałem kilka, różnych sytuacji, i nigdy z telefonem nic złego się nie stało, zatem ja zawsze będę polecał.

[Misiekk]

Wystarczy mieć dziecko w domu . Ja Xs mam w szkle i futerale. Nie ma jakichkolwiek śladów użytkowania. Dlatego myślę, że nabywca będzie zadowolony przy zakupie.

[6c1fb0760d]

Wiadomo, najważniejsze żeby następny właściciel był najbardziej zadowolony 

[_Artek_]

Kupiłem belkin ultraglass do 13 pro nigdy czegoś takiego nie używałem i nie wiem czy nie będzie mnie wkurzać ale w połączeniu z czarnym skórzanym etui z MagSafe zapewni mi spokój sumienia   swoją drogą te etui od apple są za drogie ale dwa lata temu kupiłem mujo i komfort używania przycisków w skórzanych pokrowcach od apple jest nieporównywalnie większy  

[damianmajk]

Kupiłem belkin ultraglass do 13 pro nigdy czegoś takiego nie używałem i nie wiem czy nie będzie mnie wkurzać ale w połączeniu z czarnym skórzanym etui z MagSafe zapewni mi spokój sumienia swoją drogą te etui od apple są za drogie ale dwa lata temu kupiłem mujo i komfort używania przycisków w skórzanych pokrowcach od apple jest nieporównywalnie większy

Zawsze mnie to zastanawia - kupujesz iPhone 13 Pro/Max za kilka tysiaków, a oryginalny Case Apple, np. skórzany, za +/- 250 PLN to już za dużo ? To jak kupisz samochód za 100 tys., to kół tez nie zmieniasz przez 10 lat, bo kilka tys. kosztują ? Trochę bez sensu

W ogóle o Case raczej tutaj nie piszmy, bo zaraz złapiemy ostrzeżenia albo inne atrakcje

Użytkownik damianmajk edytował ten post 11 października 2021 - 11:33

[leonk1974]

Bez sensu to jest przepłacać za etui Apple skoro można mieć dobre etui np.Spigen o wiele taniej.

[ftpd]

W ogóle o Case raczej tutaj nie piszmy, bo zaraz złapiemy ostrzeżenia albo inne atrakcje

O to to.

[Fifty-50]

Byłem dzisiaj w iSpocie, pobawiłem się 13 Pro i tak jak myślałem szału nie ma. Ekran trochę płynniejszy dzięki Promotion, ale nie używam swojego telefonu w zwolnionym tempie, żeby dostrzegać różnicę. Zostanę jeszcze co najmniej rok z 12 Pro. 

[ftpd]

Też się pobawiłem któregoś dnia 20 sekund 13 pro i absolutnie nie zauważyłem różnicy między 120 Hz a obecnym 60 w 12 mini. Ale pewnie po dłuższym używaniu przesiadka na 60 byłaby odczuwalna.

[soczekpl]

Wczoraj miałem w ręce 12 Pro. Myślałem że coś zepsute Ale tak, z 12 Pro przesiadają się głównie fanboye. Za rok będzie pewnie większy update, a 120Hz przecież pozostanie.

 

Btw. ten telefon robi większe wrażenie po kilku dniach użytkowania, chwilę po otwarciu miałem uczucie: cholera, po co ja zmieniałem.

Użytkownik soczekpl edytował ten post 12 października 2021 - 06:20

[damianmajk]

Ja mam zdecydowanie inne odczucie - 120 Hz robi ogromną różnicę i raczej trudno tego w ogóle nie zauważyć. Raczej wydaje mi się, że podświadomie próbujecie „nie widzieć” tej różnicy, tzn. Ci z Was, którzy faktycznie nie widzą. Mając już 13 Pro Max, jeszcze chwilę miałem XS Max. Żona ma nadal 8 Plus (może na 13 zwykłą zmieni) i różnica w ekranach jest ogromna. O baterii już opowiadać nie będę, bo to przepaść. Dla mnie zmiana zdecydowanie na „+” i nie żałuję. Z 12 Pro też myśle, że jest uzasadniona - mniej musisz dorzucić, żeby wziąć 13 Pro/Max.

[PL95]

Czy z 12 Pro na 13 Pro opłaca się zmieniać? Chodzi głównie o baterię.

[soczekpl]

Czy z 12 Pro na 13 Pro opłaca się zmieniać? Chodzi głównie o baterię.

 

Dla samej baterii? Jest lepiej, ale nie jest to jakiś przełom. Ogólnie bateria w 12 Pro była taka sobie, miałem wrażenie, że trzyma gorzej niż 11 Pro.

[fudiasz]

Ja zmieniłem właśnie z 12pro na 13pro. Miałem nie zmieniać ale niestety chęć posiadania nowszego modelu wygrała. Na plus na pewno ekran i odświeżanie. Po pierwszym dniu żałowałem ze kupiłem, ale po paru dniach 13 bardzo zyskuje, nie wiem czym to jest spowodowane ale jakoś taki lepszy feeling z użytkowania w porównaniu do poprzednika.

[PL95]

Używam od wczoraj 13 Pro i to, co udało mi się zaobserwować, to zdecydowanie lepszy zasięg LTE. Tam, gdzie na 12 Pro nie miałem żadnego zasięgu  (w piwnicy), mam teraz LTE (co prawda 1-2 kreski, ale jednak coś tam ładuje). 

Użytkownik PL95 edytował ten post 16 października 2021 - 12:54

[ycbo]

Wiadomo, najważniejsze żeby następny właściciel był najbardziej zadowolony 

Dlatego fotele a autach mają pokrowce a piloty od telewizora są zawinięte w folię.
Jestem wdzięczny ojcu że nie używał pokrowca bo nie mógł bym czytać tego forum.

[luffa]

Mam wrażenie, że przez większość użytkowników "nagiego" iPhone'a, po prostu przemawia ego i czują potrzebę atakowania tych którzy jednak postanawiają chronić telefon. 

Faktycznie tegoroczne modele wyglądają całkiem sexy, ale po pierwsze nie każde etui szpeci, niektóre uważam za całkiem stylowe jak np. Pitaka Air czy Caudabe Sheath. Zalety takiego case'a to nie tylko ochrona przez zarysowaniami i/lub upadkiem, ale też np. pewniejszy chwyt i tym samym komfort użytkowania. 

Druga sprawa to, że jednak jeśli ktoś ceni sobie zachowanie wartości sprzętu a nie jest burżujem, który po czasie wyrzuca lub wrzuca do szuflady, a odsprzedaje na pewno też na tym zyska. Uważam też, że fajnie komuś kogo nie stać na sprzęt z półki sklepowej oddać aparat zachowany w nienagannym stanie, tak żeby ktoś inny mógł się z niego cieszyć tak samo jak i my wcześniej. 

 

Po trzecie jednak będąc np. na fajnym tripie i cykając fotki głupio by było roztrzaskać/rozlać ekran/apart i stracić możliwość dalszego użytkowania. Pomijając już, że osoby trzecie przypadkowo również mogą nam sprzęt zniszczyć.. Stać mnie na rozwalanie tego telefonu nawet kilkaset razy, ale nie będę podjudzał innych, że kupują telefon za ponad 5k i nie stać ich na naprawę, trochę pokory... 

[Emej]

Raczej chodzi tu o to, że Apple dużo inwestuje w bardzo dobry design i wygląd telefonu, spasowanie, użyte materiały (matowe szkło, stal), a potem wkłada się telefon w etui i jedyne, z czym ma się do czynienia to z plastikiem/silikonem/czasami chociaż skórą producenta case. Oczywiście, rozumiem argumenty o chęcie zabezpieczenia telefonu, ale używanie go takie jak zaprojektowało Apple to zupełnie inne odczucia.

[leonk1974]

Dziś pierwszy raz w życiu odpaliłem tel z systemem IOS. Powoli zaczynam go ustawiać pod siebie szczególnie by mieć ikony na ekranie podobnie jak w moim Galaxy s10 plus. Dużo nauki przede mną, ale myślę, że Powoli dam radę. Codziennie coś poustawiam i mam nadzieję, że jakoś to będzie hehe