Wiecie co? Uważam, że za dużo iPhone'ów zaprezentowali. Model 12 Pro istnieje trochę nie wiadomo po co. Lepszy byłby układ:
• 12 mini (który jest za drogi)
• 12 (z dodanym teleobiektywem i ceną na obecnym, bądź większym poziomie)
• 12 Pro Max z obecną ceną i bebechami.
Mielibyśmy trzy rozmiary iPhone'ów, 5,4", 6,1" i 6,7 cala, z przeskokami cenowymi na poziomie 1000 zł i każdy oferowałby coś więcej, głównie lepszy aparat, baterię, czy 128GB w standardzie w przypadku Maxa.
Do tego znowu jest bałagan w ofercie, iPhone XR jest bardzo blisko cenowo iPhone'a SE, a ma o wiele nowszy wygląd, większy ekran, Face ID, nowszy aparat i lepszy czas pracy na baterii. Może niepotrzebnie są dwa iPhone'y z procesorem A13, 11 i SE. Coś należałoby wyrzucić.