Witam, również podłączam się do tematu:
od kilku osób dostaje informacje, że podczas rozmów bardzo słabo mnie słuchać, zniekształcony mam głos jakby „komputerowy”. Przesiadłem się z ip8 plus na 11 pro max z dnia na dzień i od razu otrzymuje od rozmówców info o zdecydowanie słabej jakości rozmów...
co robiłem:
- restart telefonu - pomagało doraźnie (słaba jakość wracała po jakimś czasie)
- wyłączyłem opcję redukcji hałasu otoczenia - pomogło początkowo ale znowu wróciła słaba jakość rozmów
- w iSpot doradca powiedział ze to wina karty sim - serio ?!
siec t mobile, zasięg praktycznie zawsze 4/4 + lte
jak za telefon za ponad 6 tysięcy spodziewałem się ze będę mógł normalnie porozmawiać ...
Na razie żadnych czynności dodatkowych nie robiłem, telefon mam już 20 dni, do operatora jeszcze się nie udałem ale z tego co tu czytam, to chyba nie ma sensu nic robić - nowy model będzie miał to samo, a t mobile umywa ręce...
I nic nie zrobisz, jeśli możesz oddaj, poszukaj wyżej powołaj się na paragraf
To nie tylko wina t- mobile, będą cię wodzić za nos i kręcić żebyś stracił ochotę i pogodził się z faktem