[jaca87]

Cześć,

 

Kupiłem ostatnio swojego pierwszego Mac Booka Air 2018 z 256gb ssd i 8gb ramu , 1.4GHz - https://www.cortland.pl/apple-macbook-air-intel-core-8gb-256gb-ssd-srebrny-nowy-model.html. Z myślą o tym że wystarczy mi do pracy z przeglądarka i podstawowym pakietem office. Okazało się że w moim przypadku taki komputer to za mało i ten mac potrafi zamulać w postaci kolorowego kółeczka. Spowodowane to jest pewnie tym że w google chrome korzystam z wielu wtyczek. Mac wykorzystuje podczas pracy ok. 6-7 GB pamięci ram, CPU jest na bardzo rozsądnym poziomie. Zastanawiam się nad wymianą sprzętu na mocniejszy:

 

Dokładając ok. 1200zł mogę mieć te modele:

 

• MacBook Air 2019 1.6Ghz16gb/256 SSD https://www.cortland.pl/apple-macbook-air-13-1.6ghz-16gb-256gb-ssd-uhd-617-srebrny-nowy-model-pl-2.html
• Mac Book Pro 13 2019 1.4GHz16gb/128 SSD https://www.cortland.pl/apple-macbook-pro-13-1.4ghz-16gb-128gb-ssd-iris-plus-645-gwiezdna-szarosc-nowy-model.html

Czy uważacie że warto dopłacić do trochę lepszego sprzętu na rzecz poprawy płynności działania? Jeśli tak to który wybrać? A może wrócić do Windowsa?

 

Trochę mnie wkurza że w komputerze za 5k zamula mi chrome ;/

[kristof461]

To nie komputer jest do d tylko Chrome. Jego optymalizacja leży. Zjada on bardzo dużo pamięci. Do tego wtyczki. Wszelkie tego typu "dodatki" niezbyt współpracują z macOS.  

Czy Chrome jest ci niezbędny podobnie jak wtyczki? Trochę nonsens żeby do pracy z pakietem office było ci potrzebne 16GB. No chyba że przeliczasz tam spore arkusze. 

[klnt]

Zanim wydasz kolejne 1200 zł spróbuj popracować na Safari... 

[jaca87]

No właśnie ten chrom jest niezbędny i faktycznie korzystam z tych wtyczek. Nie mam jakiś bardzo rozbudowanych arkuszy.

[Pugilares]

Mam Air 2017, czyli teoretycznie słabszego i śmiga. Ale używam Safari. 

[ftpd]

Z zainteresowaniem będę śledził ten wątek, bo czeka mnie zakup czegoś i myśle nad airem 2019 właśnie. Touchbar mnie odstrasza (bo moim podstawowym narzędziem pracy jest Terminal i vim), lubię klawisze funkcyjne (tak, używam), ale jednocześnie mocno boję się słabego procka.

[kristof461]

Nie chcę zostać źle zrozumiany ale według mnie rodzi się podstawowe pytanie. Po co zatem kupować Maca? Jeżeli wykorzystuje się choćby jedną jego funkcję to ok. Dla mnie Mac to głównie ekosystem. Można też kupić Maca dla stabilnego systemu. Tyle tylko że ten dobrze działa przy zoptymalizowanych programach bądź kiedy Mac służy wyłącznie do przeglądania internetu oraz prostych zadań. Jeśli jednak ktoś kupuje Maca następnie instaluje Windowsa a do tego korzysta z Chrome i pakietu office to zastanawiam się czy jest sens pchać się w sprzęt Apple. 

Użytkownik kristof461 edytował ten post 22 października 2019 - 08:43

[jaca87]

Nie chcę zostać źle zrozumiany ale według mnie rodzi się podstawowe pytanie. Po co zatem kupować Maca? Jeżeli wykorzystuje się choćby jedną jego funkcję to ok. Dla mnie Mac to głównie ekosystem. Można też kupić Maca dla stabilnego systemu. Tyle tylko że ten dobrze działa przy zoptymalizowanych programach bądź kiedy Mac służy wyłącznie do przeglądania internetu. Jeśli jednak ktoś kupuje Maca następnie instaluje Windowsa a do tego korzysta z Chrome i pakietu office to zastanawiam się czy jest sens pchać się w sprzęt Apple. 

 

Ja też zadałem to pytanie Jedna uwaga nie mam zainstalowanego windowsa i nie planuje tego.