[agniecha]

musiałam podjąc decyzję co chcę robić zawodowo.. uczyć*plastyki w szokle... czy się*rozwijać :)//// a jeśli grafika komputrerowa to co??? i tu pirerwsze co słyszałam MAC i nic innego.... więc poszłam się uczyć.... w 1999 roku.... w domu na Pc na kursie mac.. potem praca na czymś co było z początku lat 90-siątych jak niestrsze ale z jabłuszkiem.... a jak kupowałam dla siebie to nie było już*alternetywy że PC.... programy, fonty wzory leyautów miałam na Maca, niechciałam kombinować z PC... i tak zostało "małżeństwo z miłości" chyba nie... "z rozsądku" (przy cenach dzisiejszych i podobieństwie jakościowym Mac i PC) raczej też*nie..... "z przyzwyczajenia"-chyba tak... poza tym takie ładne to to ....

[sercabit]

Moj start z Mackiem zaczal sie od tego ze od kilku lat zygam i sram windowsem. Windows to syf nad syfy. A od kad dotknalem po raz pierwszy Maca w iSpot w Galerii Krakowskiej stwierdzilem ze to cos dla mnie. Intuicyjny system, ladny elegancki wyglad (i stylowy). Zajelo mi to ponad rok aby kupic uzywanego iBooka G4 (na razie na tyle tylko mnie stac). Ponad rok uzerania sie z zasranym syfiarskim windowsem az w koncu moge sie cieszyc swoim Maciem. Do tego od razu zakupilem iPoda toucha 8GB (za 200$ nowy - okazja, co nie?). Teraz z checia rozwale mlotkiem starego dell'a. nawet nie wiem czy go sprzedam bo mam chec poczuc ta satysfakcje. Albo z okna wyrzuce... W kazdym razie POLECAM FIRME APPLE!!!

[chris.zurada]

Albo go utop jak wiadomo kto

[Mosqit]

Mój pierwszy kontakt z Macintoshem to stare eMaki z Panterą, na których pracowałem w szkole. Nie powiem, żeby była to miłość od pierwszego kliknięcia, gdyż komputery te posiadały tę okropną, okrągłą myszę. Trafienie czegokolwiek na ekranie graniczyło z cudem. Brrr. Później był iPod nano 2 generacji, następnie chorobliwe pożądanie iPhone'a i w końcu jego zakup, a tego posta piszę z nowego, czarnego MacBooka

[Blac_ks]

Miło poczytać Wracają wspomnienia... mala uwaga po przeczytaniu wypowiedzi: Mając styczność zawodową z mac'ami od początku lat 90 nie przypuszczałem nigdy, że sławe zyska on właśnie dzięki przenośnym odtwarzaczom muzycznym i ich ewolucjnych następców. Strasznie mnie dziwi liczna grupa posiadaczy iPod'ów a teraz zapewne i iPhonów ktorzy nie wiedzą/nie doceniają/nie mieli styczności i nie są przekonani do komputerów Mac z OS.. chociaz juz coraz mniej jest tych "nie przekonanych" to jak można tak zachwalać urządzenie do słuchania muzyki a nie sprawdzić czego cząstkom ono jest...

[chris.zurada]

@Blac_ks - moze to przekonanie jest zwiazane z brakiem plynnosci pod widokiem Cover w najnowszym nano

[Mr.Proper]

Ja w 98, albo w 99 roku (nie pamiętam) pierwszy raz dosiadłem imaca w podstawówce (szkoła dostała od którejś z firm działających w mieście nóweczki). Pamiętam tylko to, że mój kolega uświadomił mnie, że to są "makintosze" choć nie bardzo wiedziałem co to znaczy, powtarzałem nazwę. Że z informatyką nigdy problemów nie miałem, szybko nauczyłem się korzystać z MAC OS. Pamiętam, że wszyscy nazywali to "makosz". Wtedy postanowiłem kupić sobie maka, choć wiedziałem, że sprzęt jest droższy. Marzenie zrealizowałem dopiero na studiach w białym MacBooku i teraz, w dwa lata później iMacu W pracy mam windows (admin sieciowy obecnie), w szkole przeraża ilość softu z Redmond. Na OS X wypoczywam. Jest inny. Lepszy. Cokolwiek snobistyczny, ale to zaleta moim zdaniem

[amator]

U mnie o dziwo megaprosto - za przeproszeniem zaszedlem z zona do iSpot z nudow, poklepalismy w Air i bylem ugotowany...

[grzeku]

bo kolega miał iPoda, to ja też sobie kupiłem (używanego, bo sklepowe ceny nadal są kosmiczne) iPod => myapple noi kupiłem z czystej ciekawości w styczniu (tego roku) PowerMac'a G4, teraz siedzę przy mini G4 i jest wporzo ktoś wyżej pisze, że windows to syf... visty nie używałem to nie wiem, ale xp jest przyzwoity (jak się umie go używać !!) ja nadal mam pc i z niego korzystam syf, to sie w apple zaczyna robić, naprawdę nie wiem jaki komputer kupię w mb pękają obudowy iMaki kurz zbierają na lcd MBP... cena MP... j.w. jedynie mini pozostaje taki offtop pozdrawiam

[bratpit]

U mnie o dziwo megaprosto - za przeproszeniem zaszedlem z zona do iSpot z nudow, poklepalismy w Air i bylem ugotowany...

U mnie podobnie -- bylem w MM, podszedlem do iMaca, pobawilem sie chwile i 3 tygodnie pozniej kupilem Macbook'a Pro. A teraz zona tez chce zeby sprzedac jej laptopa i kupic jej Macbooka...

[chris.zurada]

U mnie podobnie -- bylem w MM, podeszlem do iMaca, pobawilem sie chwile i 3 tygodnie pozniej kupilem Macbook'a Pro. A teraz zona tez chce zeby sprzedac jej laptopa i kupic jej Macbooka...

PODSZEDŁEM...

[dair]

Maka chcialem kupic w 2003 roku, ale brak autocada zadecydowal, ze kupilem kolejnego PCta. Kilka lat pozniej przerzucilem sie z MD na ipod video. jakies dwa lata temu kilku moich znajomych kupilo MBP i MB - bardzo je zachwalali. Wiedzialem, ze nastepnym kompem bedzie MBP. Pol roku temu moja mama musiala kupic sobie laptopa do pracy (pierwszy komputer w zyciu) i jakos tak sie zlozylo ze kupilismy razem laptopy moja mama MB bialego, a ja MBP. kolega mi w 2h wytlumaczyl wszystko co i jak - bylem w szoku, ze to takie proste i logiczne Moja mama (57 letnia kobieta) tez sobie poradzila dosc szybko z obsluga komputera. Na dzien dzisiejszy duza czesc moich znajomych grafikow, muzykow, djow i architektow ma maki, a ci co nie maja wkrotce beda je miec Za miesiac zmieniam prace. Ide do biura gdzie pracuja na archicad'ach i nie bede juz potrzebowal windowsa bo w sumie mam na nim tylko autocada zainstalowanego. Generalnie jestem zadowolony ze sprzetu (MBP+ACD23') chociaz ma wiele minusow, ale to juz inny watek. Jedno jest pewne do windowsa juz nie wroce...

[admkryn]

Moja mama (57 letnia kobieta

A że Twoja mama to kobieta to bym się nie domyślił

[Dreadmond]

...A że Twoja mama to kobieta to bym się nie domyślił

Dobre... W koncu... nigdy nic nie wiadomo

[Darker]

Witam. Moja przygoda z Mac'iem? ... hmm jakieś 2 lata temu. Miałem wtedy 15 lat. Nie pamiętam dokładnie o co chodzi ale mój przyjaciel idąc za tropem iPodów znalazł w sieci, że Apple robi też komputery. Po oglądnięciu kilkunastu filmików na Youtube widzieliśmy: Chcemy Maca! Problem był tylko jeden- nie stać nas było... i nadal nie stać. Zaczęło się więc szukanie, czytanie. Pewnego dnia znaleźliśmy x86Project. Po lekturze doszliśmy do wniosku. Czemu nie spróbować zainstalować Maca na PC? i zaczęło się. JaS, UpHack... po 8 miesiącach grzebania nistalacji, dodawania kextów zadziałał Tiger na laptopie u kumpla... Później był Kalyway czyli Leo. U mnie do tej pory nie może działać poprawnie:/ nie mam dzwięku i nie wykrywa sieci... Nie twierdze, że w ten sposób nie okradam Apple ale nie mam pieniędzy. Nie oznacza to, że nie mam zamiaru kupić Maca otóż mam. Jestem w trakcie zbierania pieniędzy i już mam w sumie dosyć dużo. Mac na PC to nie to samo co na Macintoshu. Kumpel też zrezygnował z wersji PCintosh'a kupił MacMini G4. Więc narazie męczę się z PC i Windą i głuchym Mac'iem. Ale wiem, że w niedalekiej przyszłości u mnie w domu też zawita jabłuszko... Pozdrawiam

[knopersik]

Moja przygoda z Mac'iem zaczela sie wraz z pierwsza pracą, nie tak dawno bo rok temu Trafilem do Studia DTP gdzieobecnie mamy siedem najnowszych i "wypasionych" Maców Pro. Od razu zacęło sie czytanie na forum, szukanie informacji na temat jabłuszek. Im dłuzej siedziałem na jabluszkach tym bardziej sie zakochiwalem:) siedzialem w firmie po godzinach , żeby nauczyc sie podstaw DTP i poznać nowe sytsemy ku mojemu zdziwieniu banalnie proste i intuicyjne. Wracając do domu nawet nie chciało mi sie juz uruchamiać PC i podchodziłem z coraz wiekszym dystansem do win. Wiedziałem juz że moje marzenie i następny zakup to Mac. A że palnowałem zakup jakiegoś laptopa więc wybór padł na Macbooka. I tak jestem obecnie szczęsliwym posiadaczem MacBooka a w pracy przesiadłem się juz na MacaPRO, mam swojego:) Oczywiście jeszcze wiele przede mną ale każdy czas spędzony przy jabłuszku i pakiecie CS3 to dla mnie wspaniałe doswiadczenia i nowa wiedza. co najlepsze juz dwie osoby namówiłem do kupna iMaca ta miłość jest zaraźliwa. Pozdrawiam i wszytskim życze tych wspaniałych doświadczeń. Warto mieć marzenia

[adi3124]

Ja kilka miesięcy temu stwierdziłem że stojące pudło z windą już mi nie wystarcza , i potrzebowałem mobilnego sprzętu , 1 wybór padł na białego macbooka , potem zachciało mi sie sony vaio ale wkońcu zwątpiłem i kupiłem MBP teraz oczywiście moi koledzy sie zarażają maciem .

[fraDiavolo]

Eh, jeszcze w połowie lat 90., jak byłem na studiach. W centrum informatycznym na UW stały wtedy maczki z Mac OS 7 na pokładzie. Już wtedy mi się podobały, a swego kompa nie miałem, więc często tam przesiadywałem. Potem, jak po studiach w 2000 r. poszedłem do pracy, to miałem do dyspozycji iMaca z Mac OS X. Piorunujące wrażenie. Wiedziałem, że muszę mieć własnego maca.

[powerbook]

A moja przygoda zaczeła się od przeczytania kilku stron w PC-towej gazecie ENTER. W 1996 moja pierwsza praca miesciła sie obok jednego z łódzkich reselerow Apple (Focus). W tym sklepie widzielem swojego pierwszego Mac'a a była to Quadra 660AV- oczywiście używana hi hi. Rok później kupiłem sobie Power mac'a 7200 z 17" monitorem (też używany). Potem pojawił sie Imac Rev b (tym razem nowy!!!!). Po Imac'u pierwszy powerbook-był to 1400C 166Mhz. Niestety po nim nastąpiła totalna degradacja czyli powrót do PC-ta. Obecnie tj. od lipca wróciłem do korzeni czyli mam znowu Mac'a- Powerbook Pismo po upgrade do G4 550Mhz i jestem b szczęśliwy z tego powodu!!!!! To naprawdę wspaniała maszyna-ostatni PRAWDZIWY Powerbook-LEGENDA. Wiem jedno na tym kompie moja przygoda się nie zakończy ))))))))))))))))

[pineapple]

Hm... najpierw był cudowny iPod nano 1G czarnego koloru jakieś 3 lata temu. Potem kolejny iPod. Potem następny. Za czwartym razem wylądował jakieś 1,5 roku temu móJ MBP, którego nie mam zamiaru zastąpić tym czymś co wyszło ostatnio od Apple (aż po dziś dzień nie mogę pozbyć się tego ekhm co powiedział Jony Ive, gdy oglądnąłem wideo na stronie głównej). ;] ;]

[KuboX]

PODSZEDŁEM...

Amen. Tak trzymaj Bracie!
W końcu ktoś kto nie "cofa do tyłu", nie "włancza" i "wyłancza".

[123456]

Ja? kupilem iphone 3g>znalazlem myapple.pl>kupilem starego maca

[cyberspace1221]

Kiedyś ma starym komputerze miałem linuksa. Potem poskładałem nowy komputer i zainstalowałem linuksa ale nie było sterowników do karty graficznej. Następnie kupiłem laptopa i znów linuks , ale pech chciał że nie mogłem znów zainstalować sterowników do grafiki. Aż pewnego dnia kumpel powiedział mi żebym sprawił sobie maka bo macintosh-e działają na środowisku unikso podobnym i po instalacji os x komputer jest praktycznie gotowy do pracy. A więc na allegro kupiłem lampkę do przetestowania i sam się dziwie że kiedyś powiedziałem że maczki są dla szpanerów, to naprawdę świetny sprzęt i wypaśny system. Pozdro.

[iQba]

Na początku PC, później chwilowa zabawa linuxem Mandriva. Potem zabawa z hackintoszami i tak już zostało. Od września - Mac Mini G4 Happy addicted user;)

[javazlaz]

Ja podobnie jak iQba - dłuuugo Linux na PC. Potem zacząłem się rozglądać za czymś... innym. Wtedy moim marzeniem były iMaki G3 . Traf chciał, że jakiś rok temu (pod koniec grudnia 2007) dorwałem białego iBooka G3 - mojego pierwszego Maka.