tak czytam tą dyskusję, która już ciągnie się od dłuższego czasu (2007 na 2008 się zmieniło) i zastanawiam się co zrobić. Mój znajomy jest teraz w Stanach i będzie mi kupował iMaca. Różnica w cenie jest naprawdę duża, szczególnie dla studenta

. Pytałem w iSpot jak wygląda kwestia gwarancji i czy można kupić sam kabel zasilający żeby nie trzeba było cały czas na konwerterze pracować. Sprzedawca powiedział, że samego kabla nie da się kupić a gwarancja będzie ważna tylko po opłaceniu cła, co spowoduje, że kupno za oceanem będzie nieopłacalne. Zapytałem w innym, nieautoryzowanym sklepie, który również handluje produktami Apple. Kabel bez problemu mogą sprowadzić za ok. 30 pln. A jeżeli chodzi o gwarancję, to zastanawiam się rzeczywiście jak to jest. Jak już wyszło podczas tej dyskusji, komputery nie są w/g polskiej taryfy celnej obarczone cłem. Więc co będę musiał zapłacić (o ile w ogóle coś będę musiał), żeby polski serwis uznał mi gwarancję? Komputer będzie kupiony legalnie i przewieziony do polski na pokładzie samolotu. Niestety, ilu użytkowników, tyle opinii. Czy ktoś ma Maca sprowadzonego ze Stanów i musiał korzystać z gwarancji?