[_Artek_]

już dawno pisałem że ta dyskusja nie ma sensu to tak jakby przekonać wyborce PiS żeby zagłosował na PO, można próbować ale po co

[kuba006]

Wania.
To kwestia podejścia. W zasadzie regularna 7 JB używam ze skóra, a 7 Plus MB używam bez żadnych protektorów.
Dla mnie nie musi byc, jak z pudełka. Ryski mnie nie raza. Ale jak potrze na te JB z YT, które wyglądają, jak po wojnie, to po prostu wstyd z takim czymś chodzić.
Ja mogę to porównać do samochodu. O którego dbam, jest 'perla' w garażu. Tez co dwa lata jeżdżę na powłokę i odnowienie lakieru, dbam o niego, o jego wnętrze i mechanikę. I nie wynika to z tego, ze chce go drożej sprzedać, ale z tego, ze takie mam podejście.

[effe]

@kuba006 skoro używasz Jet Blacka bez etui głównie to jak oceniasz jego stan? Sporo rysek już złapałeś? 

[kuba006]

Effe:
JB używam właśnie ze skóra by Apple. Plusa Mat Black używam bez niczego.
Na JB nie ma nawet drobnej ryski.

[l.gajewski]

Mam pytanie do osób, które tak namiętnie wymieniają swoje zdania na temat używania protektorów, lub ich nie używania.
Jakich wersji kolorystycznych iPhone'ow używacie?

Chce tylko dodać, ze nie opowiadam się za żadna ze stron. Jestem raczej przeciwnikiem noszenia telefonu we wszelkiego rodzaju protektorach. Natomiast z racji tego, ze używam 7 Onyx, wrzuciłem skore od Apple i jestem w zasadzie zadowolony.
Na żaden inny kolor nie założyłem nigdy pokrowca.
Argumentem przemawiającym za taka ochrona jest kwestia pedantycznego podejścia do takich rzeczy jak: samochód, komputer, telefon... i to nie z racji tego, żeby sprzedać np iPhone, we wrześniu za większa sumę. Z racji tego, ze jeszcze kilka miesięcy naszej współpracy przed nami i nie chce chodzić ze zniszczonym telefonem, jak jakiś niechluj, dlatego założyłem ochronę.
Doskonale zdaje sobie sprawę, ze to tylko sprzęt i rzecz nabyta, zawsze można kupić następny, ale z drugiej strony po co, jak mozna zabezpieczyć (bez przesady: folia, pokrowiec, etui i szkło na ekran).
Moim zdaniem, kwestia używania ochrony jest mocno indywidualna. To trochę rozmowa w stylu: doprawić ta zupę, czy nie?
Jeden woli doprawić, inny nie.
I tak w moim przypadku: na żaden inny kolor, niż Onyx, nie założę pokrowców, bo nie jest to po prostu potrzebne.

 

 

Ja nie mam nic przeciwko protektorom, ja po prostu nie mogę zrozumieć ludzi, którzy stękają tak jakby ten telefon był ich najcenniejszą rzeczą w życiu. Sam mam skórę od Apple, ale nie dlatego, że obawiam się porysowania obudowy tylko dlatego, że product red bardzo ładnie się zestraja kolorystycznie z czernią.  Owszem czarny telefon rysuje się, ale nie robi tego bardziej niż jakakolwiek warstwa typu 'piano black' - zanim apple wpadło na pomysł pokrycia taką warstwą telefonów, od lat praktykują to producenci sprzętu audio - a szczególnie głośników. Jak ktoś pisze, że coś mu się rysuje, to myślę sobie no to prawidłowo - normalne prawo fizyki. Dziwne by było jakby się nie rysowało - to by można było opisać w magazynie Science.

 

BTW. jakby ktoś myślał, że etui skórzane do iPhone 7 jest jednak kevlarowe - niestety nie jest. Też się niszczy. Widać proces postarzania się skóry - pojawiają się przebarwienia, wgniecenia, uszczerbki - totalny zawód. Jak skóra może się tak zachowywać i to za tyle pieniędzy!

już dawno pisałem że ta dyskusja nie ma sensu to tak jakby przekonać wyborce PiS żeby zagłosował na PO, można próbować ale po co

 

Nie wiem czemu stawiasz takie głupie porównania. Akurat poglądy polityczne do podstawowej wiedzy z zakresu zużycia materiałów nie ma mają niczego wspólnego. Czego oczekujesz od forum i dyskusji o rysach? Potwierdzenia, że jednak się rysuje? Tak, rysuje się. Gorrila Glass 4 się tłucze i nie, nie możesz telefonem rzucać o beton. Czy iPhone 7 jest wodoszczelny? Nie, nie jest. W dodatku jego wodoopornośćz biegiem czasu może się znacznie zmienić, więc to, że dzisiaj jak Ci wpadnie w kałużę nic się z nim nie stanie, nie oznacza to, że nie stanie mu się nic za miesiąc. Czy to będzie wina Apple? Nie, nie będzie gdyż jest to naturalny proces starzenia się materiału, guma, kleje stosowane w obudowie zmieniają swoją objętość - jest to podstawowe prawo fizyki i pisanie o tym elaboratów na forum nic nie zmieni.

 

Temat o pierwszych wrażeniach dotyczy - pierwszego wrażenia, tj procesu produkcji - czy wyjmując z pudełka widzę niepoprawne działanie obrabiarki numerycznej czy jednak jest ok? Ludzie piszą o swoich przemyśleniach i git. Znajdują się jednak osoby, które stękają przez kilkanaście stron - w dodatku co roku robią to samo - szukając produktu idealnego wymieniając telefon po kilkanaście razy. Śmiem twierdzić, że takich przysłowiowych 'upierdliwych' klientów na świecie jest masa, a to nie pozostaje bez impactu na business case producenta. Zamiast marżę ustawiać na poziomie +30% to np musza dodać jako koszty operacyjne 1 p.p. z tytułu takich ludzi, za co płacą wszyscy kupujący. Jest po prostu granica bo tak jak pisałem wielokrotnie, to tylko sprzęt, który wywalisz za rok, dwa czy max pięć. Żenić się chyba nie będziesz z iPhone'em 7 i nie zamierzasz spędzić z nim reszty życia - jeśli jednak to będziesz robił to fakt musisz znaleźć ideał, choć obawiam się, że będzie to poszukiwanie jednorożca...

Użytkownik l.gajewski edytował ten post 26 lutego 2017 - 12:44

[krissolek]

Zabezpieczone i cieszyc sie dluzej? Wyjales pilota od tv z woreczka? Folie z kanapy zerwales? A jak cos wylejesz na nia? W makro maja promo na strecza, kup pare rolek i pozawijaj wszystko to dluzej bedziesz sie tym cieszyc

Po tylu wypowiedziach dalej masz problem ze zrozumieniem? Wróć się do szkoły podstawowej. Ewentualnie jak to nie pomoże, to jest jeszcze lekarz, bo niestety nie być w stanie dopuścić do siebie myśli, że ktoś inny może postępować inaczej świadczy o jakichś nieprawidłowościach.

 

Wania.
To kwestia podejścia. W zasadzie regularna 7 JB używam ze skóra, a 7 Plus MB używam bez żadnych protektorów.
Dla mnie nie musi byc, jak z pudełka. Ryski mnie nie raza. Ale jak potrze na te JB z YT, które wyglądają, jak po wojnie, to po prostu wstyd z takim czymś chodzić.
Ja mogę to porównać do samochodu. O którego dbam, jest 'perla' w garażu. Tez co dwa lata jeżdżę na powłokę i odnowienie lakieru, dbam o niego, o jego wnętrze i mechanikę. I nie wynika to z tego, ze chce go drożej sprzedać, ale z tego, ze takie mam podejście.

Popieram w 100%.

Użytkownik krissolek edytował ten post 26 lutego 2017 - 14:19

[Wania]

Ja cie chlopczyku nie obrazam wiec zluzuj warkocz.
Nie masz nic merytorycznego do napisania w tym temacie?
Pytanie jest proste, czemu akurat telefon ma byc takim przedmiotem ktore musi byc jak nowe po roku normalnego uzywania a wczesniej przytoczony przeze mnie pilot od tv juz nie?

Użytkownik Wania edytował ten post 26 lutego 2017 - 14:18

[krissolek]

Ja cie chlopczyku nie obrazam wiec zluzuj warkocz.
Nie masz nic merytorycznego do napisania w tym temacie?
Pytanie jest proste, czemu akurat telefon ma byc takim przedmiotem ktore musi byc jak nowe po roku normalnego uzywania a wczesniej przytoczony przeze mnie pilot od tv juz nie?

Nie tylko telefon ma być przedmiotem które ma być jak nowe - o każdy sprzęt należy dbać. 

Telefon wyróżnia się jedynie tym, że jest bardziej podatny na wszelkiego rodzaju "urazy", ponieważ używamy go praktycznie cały czas. Stąd niektórzy upychają telefony w etui, czy folie.

Sztandarowy przykład - folia/szkło hartowane na ekran. W przypadku głębokich rys następuje załamanie światła, które znacząco wpływa na przyjemność/wygodę użytkowania takiego sprzętu. Co robię mając szkło hartowane? Odklejam je i nakładam nowe, które mi w niczym nie przeszkadza. O to chodzi w cieszeniu się dłużej.

Inna sprawa, że mając telefon zabezpieczony nie muszę martwić się czy nie daj Boże położę na ziarenku piasku czy włożę do kieszeni z kluczami. Porysowało się? Wymieniam.

 

Swoją drogą - zauważyliście znacznie niższą wydajność jeżeli chodzi o "Hotspot osobisty" w porównaniu z poprzednimi modelami? U mnie prędkość wynosi 5 Mb/s, gdzie przy 6S Plus było to na poziomie 20.

[Wania]

dlaczego wg ciebie nie noszenie telefonu w case jest oznaka niedbania? wywodu o zalamywaniu sie swiatla nie bede komentowac. przeciez napisy na pilocie tez sie wycieraja, a tak masz folie naciskasz jest bajka, jak sie zerwie nakladasz nowa foli i cieszysz sie z pilota ktory wciaz wyglada jak nowy, nie mowiac juz o kanapie lub chociaz panelach w pokoju. jak u ciebie wygladaja buty i ich podeszwa? czy uzywasz ciagle szpitalnych woreczkow?

[emeph]

Ok, to porównajmy tylko teraz cenę pilota i iPhona jak rzucasz takim świetnym przykładem. Oprócz rys szkło chroni też przed zbiciem panelu przy upadku i to jest ta jego ważniejsza funkcja.

[Wania]

ale co ma cena? jest jakas granica przy ktorej jedno zachowanie jest ok a przy drugiej juz nie? dla jednego cena iphona to dwie pensje a dla drugiego nawet nie 10%, wiec dla mnie slaby argument. jak przyklad z pilotem jest "slaby" to zamiast pilota prosze zegarek, wachlarz cen zegarkow jest przeogromny - tez etui na zegarek?

[krissolek]

I te osoby dla których iPhone to jest 0,001% pensji paradoksalnie dbają o niego najbardziej.
Nie mam już ani siły, ani chęci dalej polemizować, bo z tego co widzę jesteś jak koń z klapkami na oczach. Nie chcesz, albo nie potrafisz zrozumieć, że niektórzy używają różnych form zabezpieczenia sprzętu.

[Wania]

ale ja to rozumiem i nie potepiam ale nie odpowiedzial mi nikt skad sie wzielo przekonanie ze to wlasnie telefon musi wygladac jak z pudelka a juz np zegarek parokrotnie drozszy niz telefon juz nie?

chodzi tez o to, ze rzeczy maja do siebie to ze sie zuzywaja, rysuja, niszcza, obojetnie jak sie o nie dba - przy samym uzywaniu. dlatego psioczenie ze "telefon sie rysuje od samego patrzenia" jest dla mnie smieszne i tak jak ktos madrze wczesniej zauwazyl, bylo by to nienaturalne gdyby sie tak nie dzialo.

[emeph]

Ale drogie zegarki są wykonane z takich materiałów, że nie rysują się od położenia na stole ani od codziennego używania.. poza tym pełnią funkcję estetyczną, są elementem ubioru - jak sobie wyobrażasz pakowanie ich w etui? Telefon zdecydowanie nie jest jeszcze elementem garderoby tylko typowo przedmiotem użytkowym. Kolejny argument inwalida.

Użytkownik emeph edytował ten post 26 lutego 2017 - 17:27

[Wania]

zegarki w cenie iphone w cale nie sa wykonane z materialow niezniszczalnych i tak samo dorabiaja sie widocznych sladow uzycia. jak sobie wyobrazam? no tak samo jak etui do telefon, sa przeciez na apple watcha etui to chyba jest zegarek?

zegarek mamy przy sobie caly czas jak telefon i jest narazony na podobne sytuacje wiec czemu ich nie porownywac?

[effe]

Zwykłe zegarki się tak nie rysują łatwo jak telefony. Nie gadaj farmazonów. Zegarka nie kładziesz ciągle na stole lub nie nosisz w kieszeni. Do kitu porównanie. 

[Wania]

Effe chyba nie nosisz zegarka, piszac na klawiaturze, uzywajac myszki ta reka na ktorej nosi sie zegarek dotyka on biurka czesciej niz telefon. do tego wkladasz rece do kieszeni po cokolwiek to zdejmujesz zegarek z reki? tak samo jak ubierasz kurtke, bluze, cokolwiek to tez sciagasz zegarek pierw z reki? zegarek jest bardziej narazony na uszkodzenia i kontakt z innymi powierzchniami niz telefon.

Użytkownik Wania edytował ten post 26 lutego 2017 - 18:12

[effe]

No jakoś mi się zegarek nie porysował Zegarki są 100x lepiej wykonane. 

Powtarzam, twój argument jest do niczego, jak już wcześniej ktoś zauważył  

[beckham]

Testowałem kilka razy w iSpotach iPhone'y 7 i porównywałem z 6S.

 

Aparat

Jakość prawie ta sama, minimalnie lepsze w 7, ale jeżeli lekko potrzęsiemy ręką, to stabilizacja jest o wiele lepsza w 7

 

Ekran

Często piszecie o żółtawych ekranach. W iSpot wszystkie modele były ok, ale np. w Saturnie 7 wpadała w lekką żółć. Nie jest to wielki problem, ale jak porównywałem z bialutkim ekranem w 6S, to już trochę irytowało.

 

Home button

W kilku modelach wszystko śmigało, ale w jednym był problem. Np. dwukrotne kliknięcie mające pokazać procesy było wyraźnie opóźnione. W 6S bez problemu, a w jednym modelu 7 opóźnienie o ok. 0,5- 0,7 sekundy. Sprzedawca się zdziwił i powiedział, że to może kwestia softu, ale powiedział, że nie podlega to gwarancji, a opóźnienie było bardzo wyraźne. 

 

Prędkość działania

Testowałem kilka modeli i te większe aplikacje zazwyczaj szybciej otwierały się w 6S, czasami jednocześnie.

 

Podsumowując, bardzo chciałem kupić 7, ale chyba za duże ryzyko i prawdopodobnie wybiorę 6S.

[MC_]

6s nie ma stabilizacji.

[douglas]

6s nie ma stabilizacji.

 

I dlatego w 7 stabilizacja jest znacznie lepsza, dobrze napisał 

[marioosh666]

I tak chodzi tylko o to, żeby po roku użytkowania sprzedać jako idealny 200 PLN drożej niż inni...

[MasterM]

Muszę przyznać, że bardziej ciepły ekran w 7 Plusie jest ciut denerwujący, w sensie, na 6S Plus biel była po prostu bardziej "biała" i to mi się bardziej podobało.

[_Artek_]

Muszę przyznać, że bardziej ciepły ekran w 7 Plusie jest ciut denerwujący, w sensie, na 6S Plus biel była po prostu bardziej "biała" i to mi się bardziej podobało.

ja po kilku wymianach dostałem ekran prawie identyczny jak miałem w 6s i już dalej nie będę brać udziału w losowaniu bo czasem mam wrażenie że łatwiej trafić 6 w totka niż kupić dobrego iPhone'a jedyne co mnie wkurza w moim egzemplarzu  to pisk/syk procesora który słyszę przy rozmowach przez telefon i na nagrywanych filmach niestety genialny a10 był mniej lub bardziej słyszalny we wszystkich egzemplarzach 7 Plusa jakie miałem w ręku dlatego mając dobry ekran kolejne losowanie w Apple Online Store chyba sobie odpuszczę i jak będę w stolicy przejdę się z moim prockiem do jakiegoś serwisanta tak z czystej ciekawości co oni z tym zrobią..... elektronika elektroniką i każdy procek wydaje z siebie jakieś dźwięki chciałbym jednak aby nie przeszkadzały one w codziennym użytkowaniu..... no i jeszcze kwestia animacji i aparatu....... ale to już są rzeczy typowo softwerowe...... biel na bardziej "zimną" można zmienić w ustawieniach dostępności na pewno wpływa to negatywnie na czas pracy na baterii ale jeszcze nikt nie udowodnił w jakim stopniu      

[MasterM]

Z syczeniem poczekałbym do końca gwarancji i wtedy ewentualnie oddał do serwisu.