Iphone 8 plus. Mam go od listopada 2017. Z początku ładowałem co 2 doby. Czasem jak nie był zbyt dużo używany to od piątku przez cały weekend potrafił wytrzymać na jednym ładowaniu. Od niedawna zauważyłem, że jest już gorzej, bo codziennie go podładowuje. Sprawdziłem w coconutBattery i pojemności mam 84.9% (wg iPhone 84%, wiec się pokrywa), a ilość cykli 354. 19 grudnia jak sprawdzałem było 86% i 345 cykli. Możliwe, że za jakiś czas przyjdzie potrzeba wymiany baterii. Bo tak na prawdę do działania telefonu nie mam zastrzeżeń, bo działa bardzo dobrze, tylko z tą baterią powoli...
A jak się obchodziłem z baterią? Nie doładowywałem go często, może raz na jakiś czas się zdarzyło, z reguły ładuje telefon jak ma około 30% do pełna, fakt, często ładowany przez całą noc (raz po kablu, raz bezprzewodowo). Po przeczytaniu postów, a także patrząc po innych znajomych to doładowują często i się nie przejmują, a zużycie chyba jest podobne. Teraz go nie zostawiam na noc tylko podładowuje popołudniu/wieczorem czy ma 30% czy 50%.
Może zoptymalizowane ładowanie jest "lepsze" dla baterii, bo kiedyś obudziłem się z 2 godziny przed budzikiem to jeszcze nie miał 100%, a wcześniej jak ładowałem głównie w nocy to jeszcze tej opcji nie było.