Fajnie, co z tego? Nie mówię o takich bzdetach. W skuteczność bioenergoterapii można wierzyć, mimo braku racjonalnych przesłanek, w porządku. Ale jeżeli dyskusja będzie prowadzona w oparciu o to, w co wierzymy, bo tak nam się wydaje, to nie dojdziemy nigdy do niczego.nadal sie leczy. poczytaj katolickich forumow to sie dowiesz
oczywiscie poza nurtem medycyny akademickiej, ale jednak. do bioenergoterapeuty tez sie chodzi, choc medycyna nie uznaje leczenia przez dotyk.
To było odniesienie się do rzuconego gdzieś w tym temacie (a także obecnego w społeczeństwie) poglądu, że jak ktoś jest gejem, to powinien iść się leczyć.
Chirurgia plastyczna jest leczeniem? Tj. poza przypadkami, w których naprawia uszkodzenia ciała, oszpecenia. Jeżeli tak, ok, przyjmij, że był to skrót myślowy i pomińmy pierdoły, skupiając się na istotnych sprawach w dyskusji. Nie chcę prowadzić rozmowy opartej na wzajemnym czepianie się szczegółów.no bez zartow! to zacznij od delegalizacji chirurgii plastycznej. leczenie homoseksualizmu zostaw na pozniej, bo jakos lepiej rozumiem kogos kto chce stworzyc udany zwiazek, a zle mu z jego seksualnoscia niz kogos kto sie uzaleznil od botoksu
Mam podać nazwiska naukowców, daty, etc?wiec, jakie to byly badania?
Nie znam, nie pamiętam. Skoro jednak wystarczą większości psychologów, Światowej Organizacji Zdrowia, lekarzom i innym ludziom mającym o sprawie duże pojęcie, mnie to przekonuje. Bardziej, niż niczym nie poparte opinie anonimowego użytkownika forum.
Nie, nie. Nie odbieram nikomu prawa do niczego, czy to do decydowania komu podaje rękę, czy to do bycia bucem, czy czymkolwiek chce.ech... w jakim sensie "nie powinno sie"? wybacz, ale kazdy podaje reke komu chce lub jej nie podaje - jego reka, jego sprawa. kazdy tez wystawia o sobie swiadectwo, ktore podlega ocenie. roscisz sobie prawo krytyki takich bucy ak ten, ktorego cytujesz, a im zabraniasz krytykowac homosi? to niekonsekwencja z twej strony.
zreszta, chamstwo w wyrazaniu pogladow nie powinno byc argumentem przciw pogladom, a przeciw chamom.
Krytykuję obecny - niestety często - w społeczeństwie pogląd, jako nie mający sensownych podstaw.
Dodam, że mam pełną świadomość, iż moja krytyka go nie zmieni. Ba, powiem więcej, ma on jakieś uzasadnienie, bo wszelkie uprzedzenia tego typu, czy to homofobia, czy rasizm, czy szowinizm, zostały wykształcone w toku ewolucji. Niemniej w świetle znanych obecnie faktów są nieracjonalne i tak samo zwykłym, mogącym żyć w normalny sposób w społeczeństwie człowiekiem jest biały, czarny, gej, i tak dalej.
Przecież nie ułożę społeczeństwa pod siebie i pod swoje poglądy. Mogę jedynie krytykować poglądy nieracjonalne i bezsensowne i pochwalać te przeciwne. Teraz to ty nie odbieraj mi do tego prawa.no, jesli piszesz, że poglad iz homoseksualizm to cos zlego nie powinien byc obecny w spoleczenstwie, to co to jest jesli nie ukladanie spoleczenstwa pod mniejszosc?
co nie znaczy, ze nie mozna jej zmienic.
Skutek traumy psychicznej, np gwałtu; szczególnie w okresie dojrzewania. Biorąc pod uwagę uwarunkowania genetyczne, a także budowę mózgu (która wg. niektórych naukowców może warunkować orientację seksualną) i inne czynniki biologiczne, jak oddziaływanie na dziecko hormonów matki w czasie ciąży.tutaj zdania sa podzielone, ale mniejsza o to.
nikt nie mowi, ze to latwe - bialaczki tez sie latwo nie leczy.
a orientacja moze zostac zaburzona np. na skutek gwaltu lub innej traumy psychicznej, a skoro tak to nie jest niezmienna.
Sądzisz, że "propaganda homoseksualna" jest w stanie zwiększyć ilość homoseksualistów, skoro proces powstawania orientacji seksualnej jest tak skomplikowany (a, jak mówiłem, w róznych społeczeństwach i różnych kulturach odsetek homoseksualistów jest podobny, bez względu na obecność tej "propagandy")?