Jak SAD ma wysłać płytki UTD których Apple nie wysłał do Polski? Jeśli odpowiesz mi na to pytanie, masz u mnie duże piwo, a w SADzie zapewne posadę.
Więc jesteś tak samo winny jak Pan z iSpotu. On zapomniał powiedzieć, ty zapomniałeś zapytać.
Lutecki, bez urazy ale jak ma byc lepiej jak caly SAD ma dokladnie takie podejscie do sprawy. Klient nie zapytal wiec to jego wina. Jest informacja, ze kazdy komp ma posiadac plytke UTD, tak samo napisana jest cena w cenniku np. w necie. Czyli wg. Twojej teorii mozna wywnioskowac, ze jezeli klient nie zapyta a sprzedawca "zapmoni" powiedziec to mozna za np. takiego miniaka naliczyc dwa razy wiecej?
Klient kupuje produkt, czasem sie zna i wie z kim ma do czynienia (czyt. kupuje w SADzie i powinien po 10 razy zapytac i najlepiej nagrac rozmowe) a czasem kupuje ktos, kto nie ma pojecia i nie wie co to Leo, i czy ma on byc czy nie. To nie jego wina, a psim obowiazkiem sprzedawcy jest mu dokladnie wytlumaczyc, sprawdzic w pudle czy jest plytka UPD, jezeli jej nie ma to np. zebrac od niego zamowienie na doslanie, lub wypelnic w necie z nim formularz aby nie mial problemow. Za to SADowym psim obowiazkiem jest doslac w deklarowane 21 czy tam 30 dni.
Dla klienta nie jest wytlumaczeniem, ze ida swieta i jest natlok klientow. To nie jest istotne. SAD nie wie, ze ida Swieta i z tym zwiazane zmasowane zakupy? Pewnie nie spodziewal sie bo pomyslal: "mamy juz tak zjechana opinie i renome, ze pies z kulawa noga do nas nie przyjdzie".
Jednak pewnie 90% kupujacych w swieta to nowi macuserzy wiec jednak przyszli. Kazdy klient powinien byc obsluzony na 120% a jak to zrobic? Dac wiecej ludzi na sklepy, czy to wykracza poza pomysly zarzadu?
Co do plytek UTD, jakos mam pomysl jak to zalatwic. Ale posady w SAD nie chce, bo nie chcialbym abym byl kojarzony z ta firma bo jako poczatkujacy manager musze dbac o budowanie swojego wizerunku w sensie pozytywnym a nie negatywnym :-) Polecam zarzadowi art. w Business Harvard Review z grudnia. Jest wlasnie ciekawa rozprawa o wizerunkach.
Oczywiscie nie znam Waszej czy tez SADowej sytuacji i polityki Apple jezeli chodzi o CD z UTD ale idace swieta nie sa trudne do przewidzenia, wiec wiedzac, ze to okres zwiekszonej sprzedazy wystarczy wczesniej sciagnac od Appla np 200% plytek czy tez 150% albo 300% w zaleznosci jakie sa potrzeby i prognozy. Jak robic prognozy sprzedazy nie bede juz jednak uczyc Panów z SADu bo za to sie juz placi kaske :-) a oni jednak powienni wiedziec to lepiej ode mnie.
Zreszta nie potrzeba tu ekonometrii czy nawet podstaw marketingu. Poprostu zdrowy rozsadek.
Pewnie napiszesz, ze Apple nie wysyla cd z UTD juz od dawna i nie mozna z nimi dojsc do ladu. Oczywiscie, wszyscy winni tylko nie my. Ale mysle, ze SAD ma dojscie do informacji duzo wczesniej niz normalny user i moze, sie przygotowac, czyli juz po pojawieniu sie informacji o akcji UTD wyslac list do Appla i zamowic plytki, jak nie dojda od razu to dojda za tydzien, dwa a jak nie to stawac na glowie, zeby klient mial to od razu. Klienta nie interesuja Wasze problemy bo placi Wam za to stawanie na glowie.
A moze nie mam racji? Klienta zaplaci i juz Wam zwisa bo kaska jest.