[666]

Jak ktoś ma znajomego nauczyciela to wychodzi 5100 zl. To niezle w porównaniu z 6300.

 

A jak złodzieja to za 30% ceny. A jak sam ukradnie to za darmo, tylko chwila strachu

 

Jak już ktoś napisał tutaj wcześniej: to nie cena sprzedaje ten komputer, tylko to co klient w nim widzi. Jeden użyteczność do swoich zastosowań, inny gadżet, jeszcze inny coś innego. Za to żadnemu kupującemu ten model cena na przeszkodzie nie stoi.

[Geble]

Zawsze można nakupić kilkanaście sztuk i zostać januszem OLX'a, czy Allegro. Takich ludzi pewnie cała masa, którzy korzystają z takich promocji jak ta w Cortlandzie. 

[North]

5100? U mnie się pokazuje 5600 przy rabacie 10%. Coś źle patrzę?

EDIT: Okej, patrzyłem na złotego, tylko srebrny jest w tej cenie.

Użytkownik North edytował ten post 04 listopada 2015 - 14:36

[soczekpl]

Tylko srebrny, bo najgorzej się sprzedaje

[iron.gery]

Używam już MB 12'' świetny komputer. Co ciekawe przy rozdzielczości 1280x800 zero jakichkolwiek choćby najmniejszych spadków wydajności, nic nie klatkuje jest idealnie płynnie. Przy ''lekkich'' zastosowaniach sprzęt idealny.

 

Co nie zmienia faktu że lepiej mieć w zanadrzu jakiegoś rMBP bo przy obróbce video może doprowadzić do szaleństwa

[Geble]

Tylko to chyba trochę bez sensu kupować lapa w takiej cenie żeby śmigać na nim w tak śmiesznie niskiej rozdziałce 

[MC_]

Dokladnie.

[effe]

Ograniczony netbook, cena powinna być nie wyższa niż 4.5k za najwyższą konfiguracje. 6k to śmiech na sali za takiego kastrata. 

[soczekpl]

Ograniczony netbook, cena powinna być nie wyższa niż 4.5k za najwyższą konfiguracje. 6k to śmiech na sali za takiego kastrata. 

 

 

A korzystałeś kiedyś z tego MB? Ja byłem początkowo sceptyczny - miałem zeszłorocznego MBP '13 Retina - ale w sumie zmieniłem i jestem zadowolony. Ba, El Capitan ewidentnie był pisany pod tego Macbooka. Polecam porównać (tylko nie w iSpocie).

[effe]

Oczywiście, że korzystałem. Nie wypowiadam się na tematy, o których nie mam pojęcia.

Sprzęt do internetu, słuchania muzyki, oglądania filmów w podróży jest rewelacyjny. Jednak do bardziej ambitnych zadań, niestety średnio się nadaje. Procesor ewidentnie nie wyrabia. 

Mówię za ponad 6k to jest śmiech na sali, zwłaszcza, że trzeba się ograniczać. 

Dużym plusem tego sprzętu to mega mobilność i wygląd. Nie ma wątpliwości, ze to najładniejszy netbook na rynku. 

[Dusiek]

Ktoś powinien się zlitować i zamknąć w końcu ten temat. Ile ludzi tyle opinii i nikt nikogo nie przekona.

Sprzęt do internetu, słuchania muzyki, oglądania filmów w podróży jest rewelacyjny. Jednak do bardziej ambitnych zadań, niestety średnio się nadaje. Procesor ewidentnie nie wyrabia.
Mówię za ponad 6k to jest śmiech na sali, zwłaszcza, że trzeba się ograniczać.
Dużym plusem tego sprzętu to mega mobilność i wygląd.

Równie dobrze mogę powiedzieć, że do ambitnych zadań to można kupić wypasionego Macbooka Pro. Ale "ten badziewny kloc" to sprzęt praktycznie stacjonarny. Do jego noszenia trzeba nieć torbę na kołach!!!
No i te kształty!!! A ile miejsca wokół klawiatury się marnuje!!!
I pomyśleć, że trzeba za to dać 10k PLN. Śmiech na sali...

P.S.
Uprzedzę mniej lotnych, żeby starali się doszukać w moim poście choć odrobiny ironii. Jeśli nie znajdą to niech wierzą mi na słowo, że jest.

[Geble]

Tylko ta ironia jest kompletnie nietrafiona, bo MBP jest sprzętem bardzo mobilnym, gdyż waży ledwie ~1,50kg.

[effe]

Macbook pro retina 13'' z tego roku za 5400pln bije na głowę tego kastrata 12'' i jest całkiem mobilny, lekki, a wiele rzeczy zrobisz na nim dużo bardziej komfortowo. 

Użytkownik effe edytował ten post 09 listopada 2015 - 12:26

[MC_]

Jedyna jego wada w porównaniu z MB12 to mniejszy ssd za tą cenę.

[Dusiek]

No właśnie... A ja wole wydać 6000pln za 12" niż 5400pln za 13" pro retina.
Rzeczy, które chcę robić "bardziej komfortowo" robię na sprzęcie stacjonarnym. Nie uważam, żeby jakikolwiek laptop/notebook/netbook stworzony był do bycia głównym sprzętem nadającym się do wszystkiego.

Kupie sobie tego 12" kastrata jak tylko dodadzą mu "wlot" na kartę sim ☺️

[Mariusz Piaścik]

Macbook pro retina 13'' z tego roku za 5400pln bije na głowę tego kastrata 12'' i jest całkiem mobilny, lekki, a wiele rzeczy zrobisz na nim dużo bardziej komfortowo. 

 

tylko, że Macbook Pro nie pobiera 5W energii...

[kris2k]

Laptop z biedronki też jest mobilny, też wszystko na nim zrobisz więc jaki jest sens płacić za jakiegokolwiek maca?

Takie głupie bajdurzenie, każdy mac z oferty jest po prostu przeznaczony do czego innego i dla kogo innego. Co dla jednego będzie wadą dla drugiego może być zaletą. A cena? Jest jaka jest bo taką sobie apple wymyśliło. Nie ma o co bić piany. 

Ja nie kupię bo to akurat nie jest mój target, zarówno cenowy, wydajnościowy jak i mobilny. Ale rozumiem doskonale ludzi którym przypadł do gustu czy też spełnia ich oczekiwania. I nie ma ich co nawracać że za mniej dostaną lepszego MacBooka pro.

[bolec71]

Dalej dyskusja typu: co lepiej kupić Mazdę MX-5 czy VW Transportera  :-(

Użytkownik bolec71 edytował ten post 09 listopada 2015 - 17:02

[Marceli99-6b378dd9d9]

Dalej dyskusja typu: co lepiej kupić Mazdę MX-5 czy VW Transportera  :-(

Nie zgodzę się. Bardziej pasuję tu określenie. Austin Martin Cygnet vs. DB9. Lepiej dźwigać 500g więcej niż robić z siebie pośmiewisko. Bez urazy, ale to laptop dla lansu, a nie do pracy. Poczekajmy pół roku i zobaczymy co z tego zrobią. Ja bym takiego netbooka z chęcią kupił, ale z i5 lub i7. Produkt z segmentu premium, a laptop z biedronki go przebija.

[bolec71]

I tu się mylisz. Jako, że spędzam większość czasu w podróżach służbowych, ten Mac jest dla mnie idealny. Pewnie gdybym pracował przy efektach specjalnych do "Gwiezdnych Wojen" to byłbym zawiedziony, ale pracuję na Ofiice i paru programach typu Lean Manufacturing.

[Murgal]

Office czasami moją 15' retinę z grafiką dedykowaną potrafi zmęczyć, a co dopiero to maleństwo... 

[Marceli99-6b378dd9d9]

I tu się mylisz. Jako, że spędzam większość czasu w podróżach służbowych, ten Mac jest dla mnie idealny. Pewnie gdybym pracował przy efektach specjalnych do "Gwiezdnych Wojen" to byłbym zawiedziony, ale pracuję na Ofiice i paru programach typu Lean Manufacturing.

Jeśli nie jesteś kobietą, która mierzy 150 cm i waży 40kg to raczej nie widzę problemu by nosić 500 g więcej w zamian za potwora w porównaniu do tego kastrata.

[bolec71]

Tylko po co ?

[666]

Trochę ta dyskusja zbacza w kierunku "moja racja jest mojsza niż twojsza"

[Geble]

Nie, bardziej zbacza w stronę tego, że ludzie próbują wmówić innym, że gorsze jest jednak lepsze.