[janek.tys]

Też doświadczyłem problemu trzeszczącego ekranu. Przyjrzałem mu się i, tak jak Wojtek1989PL, podejrzewam, że to wina pracującej obudowy. Aluminium jest dość wrażliwym metalem. Swojego iPhone'a noszę w kieszeni spodni, więc niedopasowanie korpusu do ekranu spowodowane jest prawdopodobnie minimalnym, niewidocznym odkształceniem. Dodam jeszcze, że problem znika gdy iPhone jest zimny lub np. noszony w kieszeni inną stroną. 

W kontekście materiałów użytych do budowy Apple Watch - byłoby fajnie doczekać się takiego wyboru w przypadku iPhone. Z przyjemnością używałbym go wykonanego ze stali-cięższego (co akurat uważam za zaletę), ale i sztywniejszego, odporniejszego. Pamiętacie niemal niezniszczalne ramki w iPhone 4/4s?

[Szaden]

Mój iPhone nie klika, jak dotknę ekranu, ale coś trzepocze w środku, gdy energicznie nim poruszę... jakby jakaś śrubka wewnątrz się oderwała i uderzała o obudowę

[cfcrobbie]

Mój iPhone nie klika, jak dotknę ekranu, ale coś trzepocze w środku, gdy energicznie nim poruszę... jakby jakaś śrubka wewnątrz się oderwała i uderzała o obudowę

Zapewne słychać dzwięk (soczewki) aparatu. Jest to całkiem normalne w 6. Ja mam jeszcze tak ze jak poklikam mocniej w okolicach aparatu to też jakiś dzwięk sychać(prawy górny róg) 

[Andrzej1977]

Witam.

Opisze jeszcze raz swoją sytuacje powoli i dokładnie, żeby znów nikt na mnie nie krzyczał. Około 11.03 pojechałem do ISpotu w Galerii Mokotów żeby kupić Iphona 6 z jakąś większa pamięcią, miałem na myśli 64gb. Na miejscu okazało się że posiadają tylko 128gb, ale po namyśle zdecydowałem się na jego zakup. Po dojechaniu do domu i rozpakowaniu okazało się że dotykając prawej dolnej części ekranu słychać chrupanie i pykanie. Bez chwili zastanowienia zabrałem sprzęt i spowrotem do Ispotu. Na miejscu ten sam Pan co sprzedał mi telefon stwierdził, że coś jest nie tak i zdążają się sporadycznie takie przypadki. Po konsultacji z kierownikiem bez problemu wyjął z gabloty kolejny egzemplarz telefonu, zrobił korektę faktury i wymienił proponując od razu otwarcie pudełka i sprawdzenie czy na pewno jest sprawny (trafilem tego dnia na bardzo miła obsługę). Po obejrzeniu telefonu i stwierdzeniu ze jest dobry zabrałem go i wróciłem do domu. Nie jest jednak tak kolorowo bo telefon od wczoraj jest w serwisie, w Warszawie na Marszałkowskiej. Po kilku dniach zaobserwowałem, że przycisk home zaczyna wydawać dziwne dźwięki i zaczyna ciężej się wciskać, słychać było skrzypienie i głośne klikanie podczas naciskania . Postanowiłem nie czekać tylko od razu oddać do serwisu. Pani przyjmując Iphona powiedziała, że dziś to już 2 egzemplarz z taka usterka i ze bez problemu powinni wymienić na nowy, podkreśliła NOWY bo podobno IPhonów 6 po odnowieniu jeszcze nie maja. Co Ciekawe w tym moim drugim modelu tez od czasu do czasu było słuchać pyknięcie ekranu po naciśnięciu, jednak było bardzo delikatne i aż tak bardzo nie przeszkadzało. Używam Iphona 6 od 5 miesięcy również kupionego w Ispocie w Galerii Mokotow tylko 16 GB i nic a nic się z nim nie dzieje. Ekran świeci biało ,nic nie trzeszczy ,nic nie pyka . Uważam ,ze te modele z większa pamięcią może za szybko składali i im nie wyszły. Dlatego polecam wszystkim rozpakowanie i sprawdzenie sprzętu przed wyjściem ze sklepu to może w jakiś sposób nam oszczędzić czasu i nerw. Ciekawy jestem jak serwis ustosunkuje się do trzeszczącego przycisku,może nic nie zauważa. Pozdrawiam i nie życzę nikomu takich przygód . Myślę ze tekst został napisany na tyle starannie, że nie zostanie usunięty przez administratora.

 

Jakbyś jeszcze używał spacji po znakach przystankowych i polskich ogonków byłoby perfekt . Poprawiłem.

[Sławomir Bączyk]

To ja dorzucę się do osób z "pykającym" ekranem. Wersja złota, 64GB. Pyka w prawym dolnym i lewym dolnym narożniku, na wygląd nic nie wystaje powyżej poziomu ramki (a jeśli wystaje to tak że nie widać "na oko"). W zależności od rozłożenia naprężeń raz pyka głośniej, raz ciszej, sporadycznie wcale. Jako, że póki co wszystko inne działa bez zażutu dam sobie na wstrzymanie i poczekam, żeby nie było że zamienił stryjek... albo że ktoś na siłę będzie mi się starał udowodnić że wszystko jest OK, a to wyłącznie moja fanaberia. Ja wiem, że masowa produkcja i wogóle, ale jednak niesmak pozostaje. Oprócz tego "feleru" mam jeszcze 1mm zadzior na lakierowaniu na styku ramki i ekranu w górnej części.

 

Mam już jakaś chwilę ipad'a air pierwszej generacji, powięrzchcnia ekranu o wiele większa a jakoś wszystko lepiej spasowane i tak nie pracuje.

Jak tak patrzę na budowę i filmiki z "otwierania" szóstek, to przychylam się do zdania któregoś z kolegów że ta obudowa na swój sposób jest miękka, i te efekty z czasem mogą się pojawiać, zanikać itp, w zależności jak obudowa aktualnie będzie "wygięta". No i co do pykania, tak jak u mnie, w dolnej cześci, zobaczcie na budowę wew. ostatnie zaczepy są na poziomie ekranu, kolejne mocnowania w okolicy portu ładowania przy śrubkach i tyle. A poza tym sporo wolnej przestrzeni w tej okolicy, także jest idealne miejsce na to żeby ekran się uginał pod naciskiem.

[Sławomir Bączyk]

To ja dorzucę się do osób z "pykającym" ekranem. Wersja złota, 64GB. Pyka w prawym dolnym i lewym dolnym narożniku, na wygląd nic nie wystaje powyżej poziomu ramki (a jeśli wystaje to tak że nie widać "na oko"). W zależności od rozłożenia naprężeń raz pyka głośniej, raz ciszej, sporadycznie wcale. Jako, że póki co wszystko inne działa bez zażutu dam sobie na wstrzymanie i poczekam, żeby nie było że zamienił stryjek... albo że ktoś na siłę będzie mi się starał udowodnić że wszystko jest OK, a to wyłącznie moja fanaberia. Ja wiem, że masowa produkcja i wogóle, ale jednak niesmak pozostaje. Oprócz tego "feleru" mam jeszcze 1mm zadzior na lakierowaniu na styku ramki i ekranu w górnej części.

 

Mam już jakaś chwilę ipad'a air pierwszej generacji, powięrzchcnia ekranu o wiele większa a jakoś wszystko lepiej spasowane i tak nie pracuje.

Jak tak patrzę na budowę i filmiki z "otwierania" szóstek, to przychylam się do zdania któregoś z kolegów że ta obudowa na swój sposób jest miękka, i te efekty z czasem mogą się pojawiać, zanikać itp, w zależności jak obudowa aktualnie będzie "wygięta". No i co do pykania, tak jak u mnie, w dolnej cześci, zobaczcie na budowę wew. ostatnie zaczepy są na poziomie ekranu, kolejne mocnowania w okolicy portu ładowania przy śrubkach i tyle. A poza tym sporo wolnej przestrzeni w tej okolicy, także jest idealne miejsce na to żeby ekran się uginał pod naciskiem.

 

Update.

Jednak nie na dole a pracuje po całej prawej krawędzi, najbardziej przy tacce sim i we wspomnianym już narożniku. No nic, to przeprawa z resellerem o wymianę czas start. Nie dość że drażni, to potem przyjdzie co do czego i przy ewentualnym uszkodzeniu bedzie wina użytkownika oczywiście.

Użytkownik Sławomir Bączyk edytował ten post 30 kwietnia 2015 - 12:25

[michalek98]

Witam. Mam pytanie. Niedawno nabyłem iP 6. Nakładałem szkło ochronne. Niestety przykleiło się krzywo i mocno. Potem musiałem użyć trochę siły aby to odczepić. Skrobałem w prawym dolnym rogu. Po całym zabiegu, gdy dociskałem to szkło, to usyszałem właśnie w tym rogu takie ciche kliknięcie. Dzisiaj rano, znów je usłyszałem. Te przednie panele są na zatrzaski czy klej? Bo boje się, że mogło mi się trochę odczepić.  Być może tak po prostu wyjechał z fabryki i porawiłem Chińczyka. Czy takie kliknięcie od czasu do czasu może czymś normalnym?

[maciej2015]

Witam. Mam pytanie. Niedawno nabyłem iP 6. Nakładałem szkło ochronne. Niestety przykleiło się krzywo i mocno. Potem musiałem użyć trochę siły aby to odczepić. Skrobałem w prawym dolnym rogu. Po całym zabiegu, gdy dociskałem to szkło, to usyszałem właśnie w tym rogu takie ciche kliknięcie. Dzisiaj rano, znów je usłyszałem. Te przednie panele są na zatrzaski czy klej? Bo boje się, że mogło mi się trochę odczepić.  Być może tak po prostu wyjechał z fabryki i porawiłem Chińczyka. Czy takie kliknięcie od czasu do czasu może czymś normalnym?

 

Ja miałem pykanie w prawym dolnym w dwóch iPhonach - po czym zrezygnowałem z tego telefonu.

 

Wątpie, żeby poprzez odklejenie szkła to się stało, po prostu wtedy dopiero zauyważyłeś.

 

Reklamuj.

[michalek98]

Ja miałem pykanie w prawym dolnym w dwóch iPhonach - po czym zrezygnowałem z tego telefonu.

 

Wątpie, żeby poprzez odklejenie szkła to się stało, po prostu wtedy dopiero zauyważyłeś.

 

Reklamuj.

Dzisiaj znowu to usłyszałem... U Ciebie cały czas pykał? Bo u mnie raz na jakiś czas, a szczerze nie chcę refuba :/  Jak pójdę do sklepu to mogą też się na mnie popatrzeć jak na idiote... Bo pyka czasem i zaczną go oglądać, akurat wtedy, gdy nic nie będzie pykało... :/

Użytkownik michalek98 edytował ten post 07 maja 2015 - 16:21

[maciej2015]

Dzisiaj znowu to usłyszałem... U Ciebie cały czas pykał? Bo u mnie raz na jakiś czas, a szczerze nie chcę refuba :/  Jak pójdę do sklepu to mogą też się na mnie popatrzeć jak na idiote... Bo pyka czasem i zaczną go oglądać, akurat wtedy, gdy nic nie będzie pykało... :/

 

U mnie po powiedzmy ok 10-15 minut zawsze pykał, chociaż przez chwilę, na początku. 

 

Część egzemplarzy jest spasowana po prostu.

[michalek98]

Dzwoniłem do Apple, powiedzieli, że gdybym u nich telefon kupował, to mam 2 tyg na wymiane na NOWY  bez podania przyczyny... Jednak ja brałem go w T-mobile. Wiecie może jak tam sytuacja wygląda? Gdyż to nie ja podpisywałem umowę, nie mam jej przy sobie

Oglądam jeszcze dokładnie telefon, i zauważyłem, że gdy go tak wymacam, delikatnie (bardzo delikatnie) podginam (narażam na takie warunki jakby był w kieszeni) to też klika... głównie w tym prawym dolnym rogu

Klika również, gdy ściskam ten prawy dolny róg po zdjęciu silikonowej obudowy (którą zaczynam zdejmować wlaśnie w tym miejscu)

Kurcze no nie wiem co z tym robić.... Może jestem po prostu przewrażliwiony? Niby to kawałek plastiku i metalu, więc na jakieś tam lekkie opory, może chyba lekko coś kliknąć, skrzypnąć itp...   Czy może wszystko powinno być sztywno?

Użytkownik michalek98 edytował ten post 07 maja 2015 - 18:18

[michalek98]

Co byscie zrobili na moim miejscu?

[Andrzej1977]

Podejdź do jakiegoś serwisu i skręca Ci ekran jeszcze raz . Ja tak zrobiłem , na poczekaniu mi poprawili i przestało pykać.

[SeNuke]

Podejdź do jakiegoś serwisu i skręca Ci ekran jeszcze raz . Ja tak zrobiłem , na poczekaniu mi poprawili i przestało pykać.

Jakiegoś czyli jakiego? iPhone jest NOWY / NA GWARANCJI a Ty proponujesz JAKIŚ serwis ? (przepraszam jeśli źle zrozumiałem)

 

@michalek98

Jeśli Ci to aż tak bardzo przeszkadza to odeślij iPhone'a do ASO Apple (np. Cortland).

[Andrzej1977]

Idziesz do autoryzowanego serwisu dokręcają śrubkę i przestaje pykać .Oczywiście autoryzowany serwis . Mi to zrobili na miejscu . Wcale ich to nie zaskoczyło i znają już ten problem . Mój też odrazu po wyjęciu z pudełka pykał . Teraz już jest ok .
Dostajesz jeszcze potwierdzenie że był w serwisie i że został zreperowany żeby kiedyś ktoś Ci nie zarzucił ze sam grzebałeś .

[Sławomir Bączyk]

To ja dokończę swoją historię, po tygodniu oczekiwania dostałem wczoraj info z MediaMarktu że reklamacją rozpatrzona. Jechałem dzisiaj raczej z nastawieniem że odrzucą, bo od początku patrzyli na mnie jak na dziwaka. Okazało się że uwzględniona i że mają wydać nowy telefon. Wydają drugi taki sam (6 gold 64GB), decyduje się sprawdzić telefon na miejscu, jeszcze gorzej niż ten który reklamowałem, jeszcze jedna próba, kolor silver, otwieramy, i co? półksiężyc na aparacie. To nie na moje nerwy, także jak za IP6 podziękowałem, doagadałem się ze sklepem i wydaną kwotę sporzytkowałem na zupełnie inne zakupy. Możemy mówić o wyjątkowym pechu, tak czy tak ja kolejny raz próbować nie zamierzam i poziomem wykonania / kontroli jakości jestem mega rozczarowany.

 

ps. ktoś może uznać że przesadzam, że może tak jak wyżej koledzy napisali wystarczyło podjechać do serwisu i "dokręcić śrubkę", ale to nie po mojemu, dla mie to jest niepojęte żebym miał sobie zaprzątać głowę serwisem sprzętu dopiero co wyciągnietego z pudełka

Użytkownik Sławomir Bączyk edytował ten post 10 maja 2015 - 17:33

[6c1fb0760d]

trudno się nie zgodzić, szczególnie jeśli telefon kosztuje takie pieniądze

[Maniek16]

Ja miałem ten sam problem z pykaniem ekranu, więc pojechałem do ispotu tam pan dokręcił mi ekran, jednak przed wyjsciem ze sklepu zobaczylem ze na dolnej krawędzi ekranu środek szkła bardziej wystaje tak jakby ekran został na siłe wciśnięty i dokręcony, na co pracownik zaczął telefon sprawdzac położył telefon na stole po czym przesuną nim kilka razy wzdłuż tego stołu. ( porównywał z innymi telefonami ) stwierdził ze to występuje ale nie jest wadą, na to ja że ok i wyszedłem. Po powrocie do domu zauważyłem ze ekran w nowym iphone jest porysowany ma około 10 małych rysek i jedną długą na 1/3 długości ekranu, wtedy przypomnialem sobie jak Pan sprawdzał mój telefon, dodam jeszcze że pykanie powróciło może nie występuje cały czas ale co kilka minut ekran kliknie.
Nie wiem czy ma sens dzwonienie do Appla i opowiadanie tego, ale spróbuje szczególnie wkurzyło mnie to ze pracownik "zniszczył" mi telefon, oczywiście domyślam się że w applu nikt mi w to nie uwierzy no ale spróbuję.
Także jak dajecie pracownikowi Wasz telefon do rąk uważnie patrzcie co z nim robi.

Użytkownik Maniek16 edytował ten post 13 maja 2015 - 22:08

[SiWyTM]

U mnie w 6 od nowości  cały czas klikał ekran w prawym dolnym rogu, w iDream bez problemu wymienili na "nowy"

Użytkownik SiWyTM edytował ten post 14 czerwca 2015 - 13:52

[aquatarion]

To samo u mnie 2 dni temu dostałem "kolejną sprawną sztukę" iPhone'a 6 w Cortland.

[Baton1203]

Wojtek1989PL, powiedz mi, ile czasu upłynęło od otrzymania wiadomości o wymianie, do chwili odebrania przez Ciebie telefonu ? Dzieki! Pzdr.

[gyc78]

Witam,

 

Też mam coś takiego w nowym ip6 128gb. Dolne rogi, nie są może to jakieś straszne stuki ale są wyczuwalne i słyszalne ;-/

Czy faktycznie dokręcenie śrubek pomaga? Ciężko w to trochę uwierzyć patrząc na te filmy gdzie 'pyka' cały bok na przykład. Te śrubki z tego co widzę mogą docisnąć góra-dół bardziej ale nie wiem.. Może ktoś potwierdzić? Mi to wygląda jakby się coś poodklejało w ekranie..

 

Byłem w iSpot i ponoć mogą to dokręcić ale nie wiem czy nie strach im oddawać :-/

[inu84]

Witam, 

Ja już drugi raz oddałem swojego IP 6 64GB silver do iDream. Pykał w prawym dolnym rogu, później zaczął na całej prawej krawędzi. 30 września wymienili na nowy ale już przy odbiorze wyczuwalny był minimalny uskok w tym samym rogu, co też powiedziałem przy odbiorze, ale pracownik iDream stwierdził że mogę ponownie oddać i znów 2 tygodnie czekać ale on tam nic nie widzi. Jednak swoją uwagę o tych luzach w nowym egzemplarzu napisałem na protokole odbioru.Dodatkowo od technika IDream Bydgoszcz dowiedziałem się że szkło na wyświetlaczu to akcesorium psujące <?!>telefon. Nie minęły dwa tygodnie a nowy iPhone znów klika i to w tym samym miejscu, znów do serwisu, i znów 2 tygodnie czekania na werdykt. Jedyne co pociesza to słowa pracownika salonu że musiałem mieć wyjątkowego pecha bo problem klikania dotyczy w większości modeli Space Gray. Trochę to słabe że aparat takiej klasy (przynajmniej do takiej Apple pretenduje) więcej czasu spędza w serwisach niż w użytkowaniu przez klienta........

[Kacper Moritz]

Witam Panów. Śledzę wątek od samego początku posiadania iPhone'a 6, czyli od sierpnia. Pierwszy model Space Grey 128gb zakupiony w Niemczech. Wszystko ładnie ale po 2 dniach przestał działać przycisk wyciszania. Serwis w Polsce (a dokładniej Szczecin) - luzik, wymienimy. Czekam 2 dni, dostaje nową sztukę. Przycisk działa. Ogólnie zadowolony, jednak po jakichś 2 tygodniach pojawił sie problem, mianowicie klikający ekran. Powrót do serwisu, wymiana na nowy. To juz mój 3 model, a dalej klika, w dodatku przycisk home ma "dwuklik", a na domiar złego ta sztuka wyrywa mi włosy. No cholera. Telefon za ponad 800€ i takie buble?! Niedługo znowu leci do serwisu, ale powiem, ze żałuje zakupu. A narzekałem na plastik w Note 4...

Użytkownik Kacper Moritz edytował ten post 17 listopada 2015 - 18:56

[rceglarek]

Dzisiaj oddałem swoją 6 64GB do iDream w Szczecinie. Powodem był pykający przedni panel, a do tego utrata dotyku (z początku raz na kilka tygodni, dzisiaj całkowicie stracił) i do tego Siri mnie nie słyszała (to była największa strata haha). Nie wiem czy te wady są ze sobą powiązane, ale nie jest to miłe uczucie, kiedy płacisz za jakość, a po pół roku oddajesz telefon do serwisu. Lecz na sam koniec dobił mnie jeszcze jeden fakt. Pan w salonie podał czas oczekiwania minimum 2 tygodnie. Serio to aż tak długo trwa? Jak to jest w innych miastach?