[effe]

Jeśli towar jest reklamowany z tytułu niezgodności towaru z umową, to sprzedawca ma obowiązek do doprowadzenia do zgodnego z umową i nie musi odpowiadać od razu, ma na to 14 dni. Oczywiście rozumie się to przez naprawę również nie tylko wymianę na nowy. Poza tym to co piszą jest w 100% zgodne z ustawą. Zwrot mogą przyjąć, ale nie muszą - to tylko dobra wola sprzedawcy

[dliwski]

Ja to wszystko rozumiem w przypadku zwrotu bez podania przyczyny. Tutaj jednak mowa o komputerze, który ma wgniecenie.

[effe]

W takim przypadku, jest sprawa utrudniona, bo nie ma pewności kiedy to uszkodzenie nastąpiło. Czy jeszcze w fabryce czy u klienta w domu. W takim przypadku, oddajemy sprzęt do sklepu i prosimy o spisanie reklamacje z tytułu niezgodności towaru z umową z dopiskiem, że chcemy wymianę lub zwrot pieniędzy. Sklep musi odpowiedzieć w ciągu 14dni, jeśli po tym upływie nie dostaniemy pisma, to oznacza, że sklep się ustosunkował do naszego żądania i możemy pójść do sklepu po nowy towar lub zwrot kasy.

[dliwski]

W takim przypadku MM nie przyjmie tej reklamacji, bo oferują tylko i wyłącznie naprawę - nie ma możliwości wymiany/zwrotu.

[effe]

To albo się z tym zgadzasz, albo idziesz do federacji konsumenta i tyle

[dliwski]

I tak trzeba robić

[torik-78856f3ad1]

Po całym przeczytanym wątku widzę że badziew MM trzeba omijać wielkim łukiem. Sklep traktować tylko jako wystawę by obejrzeć sprzęt który można zamówić w innym normalnym sklepie (w którym akurat nie mają "do pomacania" wybranego przez nas produktu).