A niby dlaczego? Przecież jesli wyeliminuję konkurencję sprzedającą komputery, bo do swoich będę dodawał gratis lody, to nie będzie przecież w tym nic złego! Klient wybierze to co mu odpowiada (komp+lody). A może konkurencja doda do swoich kompów Snickersy i to oni jednak zgarną większą częsć rynku?jak zaczniesz się układać z kimś przeciwko innym i ktoś się o tym dowie to Ci wózek z lodami przewrócą i będą mieli do tego prawo
Jeszcze raz pytam: dlaczego ktos ma mi zabronić układania się z tym, kim zechcę? Jakim prawem?
Pisząc "władza" praktycznie zawsze mam na mysli państwo i jemu podobne struktury (i tym sie różnie od anarchistów, którzy są przeciwni jakiejkolwiek władzy).Pisząc "władza" w światku komputerowym, kogo masz na myśli
A mnie się wydawało, że to Telewizja Polska zmusza Cię do korzystania z produktów Microsoftu... Gdzie ta "neutralnosć" państwa?mnie kojarzy się z M$, który narzuca jaki system operacyjny mam użyć, żeby móc obejrzeć Magdę M. i inne rzeczy z DRM.
Jesli jutro napiszę, swój własny system, to też zmusisz MS/TVPolską do "uwzględnienia drmów"?Tak jakby, jeśli już trzeba, nie móc uwzględnić DRM'u dla wszystkich systemów.
O własnie! Tylko kto Ci narzuca? Nie, nie jest to MS. Firma ta robi jakis produkt, usługę, ale to PAŃSTWO narzuca Ci przymus korzystania z niej.Narzuca mi jaki system mam mieć, żeby moje dzieci mogły korzystać z pomocy w szkole, na CD skompilowanym pod windę.
A ja chcę mieć Wolnosć. Taką prawdziwą Wolnosć, w której każdy jest kowalem swoje losu. Wiesz jaka jest różnica między wolnoscią a "swobodą"? Taka, że ja wymagam od siebie, a Ty od innych. Jesli chcesz swobody, to chcesz postepowania bez bezposredniego ponoszenia konsekwencji. Nie chce mi się dłużej pisać na ten temat, być moze źle Cię też zrozumiałem.A ja chę mieć swobodę.
O, i tu dochodzimy do sedna problemu. Koryto jest jedno - jest to kupa forsy wymuszona na każdym Polaku w podatkach. Jesli więc ograniczy się rząd, jesli ograniczy się jego dostęp do naszych pieniędzy, to koryto zostanie zlikwidowane i takie świnie jak MS nie będą miały czego w państwowym żłobie szukać...A jak chcesz pozbawić M$ koryta jeśli nie ograniczając jego pola działania?
Dlaczego tylko głównych? Lepiej wszystkich. Natomiast jedyną równość jaką jest w stanie zapewnić nam państwo, to równość wobec prawa. I tego musimy się trzymać. Rynek zawsze będzie się zmieniał. Nawet tam, gdzie teoretycznie ma być wszystkim do doopy (więzienia) będzie istniał ograniczony, ale jednak, wolny handel (z papierosami w roli waluty). Na rynku zawsze część zyskuje, a część chwilowo traci, jednak na dłuższą metę bilans jest zawsze korzystny. Tej swego rodzaju równowagi nie jest w stanie zakłócić nikt, dopóki nie użyje siły.Chodzi mi jedynie o równe miejsce w szeregu dla głównych graczy na naszej scenie i tyle.
Tak właśnie działa państwo, jeśli nie ograniczy się jasno jego działalności do minimum zachowania jego trwałości.
---- Dodano 27-09-2007 o godzinie 01:16 ----
PS.
Polecam "Folwark Zwierzęcy" Orwella... Tego samego gościa, co przeraził nas wizją Wielkiego Brata w Roku 1984, do którego nawiązało... Apple