[grzegor]

Może kiedyś apple wypuści jakiś sprzęcior do grania taki specjalny do tych "zadań". Nie zabijajcie mnie tylko powiedzcie co o tym sądzicie?

[arsaghar]

Skąd stwierdzenie, że Mac nie jest do gier. Która część np. iMac 20" nie spełnia oczekiwań użytkownika chcącego pograć sobie np. w World of WarCraft ? Proszę podać konkretny przykład. Gry na konsole to są gry mało rozbudowane pod względem merytorycznym. Strzelanki, wyścigi a gdzie RPG, strategie, itp. Mac to wszystko ma i ma jeszcze więcej od czasu wejścia Intela.

Nie jest do gier, nie z racji tego, że gry da się uruchomić, i da się grać w nawet nowe i czasem wymagające produkcje, ale dlatego że ideologia - architektura zamknięta, system MacOS itd, mówi że Mac to nie konsola, nie został zaprojektowany i przeznaczony tego typu rozrywce.

W syrenkę też wkładano silniki porsche i jechała, ale nie oznacza to że jest to normalne, poprawne i bezpieczne.

[Ruczaj]

Może kiedyś apple wypuści jakiś sprzęcior do grania taki specjalny do tych "zadań". Nie zabijajcie mnie tylko powiedzcie co o tym sądzicie?

Kiedys Apple sie na tym ostro przejechal:
http://en.wikipedia....ki/Apple_Pippin

Pamietam, jak kupowalem swojego drugiego Maka, to wlasnie wtedy byl to temat na topie. Ta konsola byla oparta na PowerMaku 6100, jak dobrze pamietam...

[iMuck]

forza i nfs to dwie zupełnie inne gry i raczej nie konkurują ze sobą, forza to symulator a nfs-y od zawsze były zręcznościówkami (od jakiegoś czasu dosyć słabymi)

Zgadza się, ale pierwsze trzy NFSy w swoich czasach wyprzedzały wszystkie dostępne "samochodówki" o dekadę. Przy tym poziomie "realizmu" trudno wtedy było o symulator z prawdziwego zdarzenia, więc różnica między symulatorem a zręcznościówką nie była aż tak duża. A NFS w obecnej formule folguje rzeczywiście niezbyt wybrednym gustom. Formuła NFS z resztą już się wyczerpała. Najlepszym tego dowodem jest Burn Out.
Jest jednak jeden wyjątek w historii NFS, który mialem na myśli porównując tę grę z Forzą, a mianowicie NFS Porsche 2000. EA zaryzykowało i spróbowało zrobić grę bardzo bliską w założeniach obecnie spotykanym symulatorom typu Gran Turismo czy Forza. Pomysł, jak się okazało, nie wypalił, choć jest kilka osób, które uważają Porshe za jedyną sensowną część NFS. Ich udział w grupie miłośników NFS można jednak liczyć w promilach

[pank]

Formuła NFS z resztą już się wyczerpała.

A to że społeczeństwo jeszcze grywa w NFS jest kolejnym przykładem na bezład percepcji.

[Maynard]

Skoro architektura jest zamknięta systemu OSX to czemu Blizzard ominął ta ideologiczna niedoskonałość wydał World of WarCraft + dodatek (planuje niedługo wydać kolejny). Gra chodzi jeszcze lepiej niż na PC. Wykorzystuje technologie Multi-Threaded OpenGL (tego nie mamy w PC bo by splajtowaly firmy od kart graficznych) oraz posiada integracje z iTunes. W nowym pathu mają wprowadzić możliwość nagrywania filmów z wykorzystaniem QuickTime w panelu gry (tylko użytkownicy Mac). Sądze, że właśnie na skutek tego typu myślenia jaki przedstawia "arsaghar" (wszem obecny w mediach i w prasie) nie mamy aż do dnia dzisiejszego gier na Mac w takiej ilości jak na PC. Mimo tego, że można wydać i to w pełni funkcjonalna grę.

[lantiz]

Chcialem zauwazyc ze najnowsze konsole w wiekszosci posiadaja procesor PPC o architekturze RISC

[arsaghar]

Sądze, że właśnie na skutek tego typu myślenia jaki przedstawia "arsaghar" (wszem obecny w mediach i w prasie) nie mamy aż do dnia dzisiejszego gier na Mac w takiej ilości jak na PC. Mimo tego, że można wydać i to w pełni funkcjonalna grę.

A ja sądzę, że przez taki typ myślenia jaki przedstawiasz, za rok, czy dwa, będziesz kupował Mac'a co roku za 8000 pln jak będziesz chciał pograć w nowe gry, ba! producenci programowania widząc że ludzie kupują (i posiadają) szybki sprzęt "oleją" sprawę programów i do byle Pages będziesz potrzebował (hiperbolizuję) 2 GB ramu i procesor 3 GHz!

Ja nie wiem, dlaczego się tak kolega uczepił tych gier.
Przecież kolega już dorosły. Jak kupił Mac'a to chyba dlatego że potrzebował niezawodnego narzędzia do pracy czy urządzenia Audio-Video.
A jak tak tęsknisz do gier, kup Playstation 3.

Mac'i są tym czym są, dlatego że opierały się "giercowemu" wyścigowi zbrojeń w FPS.

To tak jakby kupić (mocnego) Lexusa - limuzynę i pojechał z nim na tor.
Owszem, możesz, bo to mocna maszyna, ale to limuzyna i służy do innego celu.
I potem Twoje pretensje są w stylu: przez takich jak Ty Lexus nie startuje w Rally cośtam...

[Grooby]

Mac prezentowany jest jako komputer _dla domu_ , wiekszosc mlodych ludzi gra w gry, wiec IMO to bardzo dobrze ze zaczynaja sie one pojawiac na MAC'a. Nie pracuje na MAC'u , uzywam go jako komputera domowego i oczekuje ze bede mogl na nim pograc w gry gdy najdzie mnie na to ochota. G.

[Maynard]

Dokładnie tak !!! Natomiast wyścig zbrojeń jest tylko i wyłącznie w głowach młodych graczy. Natomiast każdy rozsądny gracz zadowoli sie Inetl Core Duo 2 i karta z serii 7600 (400/800). Będzie grał w natywnej rozdzielczości swego Mac i średnich albo wysokich ustawieniach grafiki. I to jeszcze przez kilkanaście lat. Mimo tego, że nowe gry będą miały coraz to nowe parametry wpisywane w wymaganiach. Po prostu przy rozdzielczości np. 1680x1055 nie ma potrzeby włączać dużego antyaliansingu (albo po prostu go wcale nie włączać) itp. upiekszaczy bo i tak wszystko wygląda bajecznie.

[lantiz]

jakos nigdy nie lubilem grac na komputerze, nie ma to jak konsole szczegolnie arcade'y. Po za tym granie w cos takiego jak NFS na klawiaturze to jakas pomyslka. Nie ma to jak pady od playa

[Maynard]

No akurat w NFS to chyba na kierownicy a nie na pade ?

[Scypin]

a padow, dzojstikow, kierownicy to do kompa nie mam mam rozumiec xP no zalezy o co doklandie chodzi ale dla niewymagajacego to i tak styknie klawiaturka i myszka do strategi i niektorych rpg xD

[lantiz]

to tez ale nawet na padzie gra sie duzo lepiej niz na klawiaturze. mam pytanie, czy jak kupie pada do PSX i przejsciowke na usb bedzie to na maku smigac? z gory thx

[_sys]

to tez ale nawet na padzie gra sie duzo lepiej niz na klawiaturze. mam pytanie, czy jak kupie pada do PSX i przejsciowke na usb bedzie to na maku smigac? z gory thx

Za czasów OS 9 i VGS takie coś działało znakomicie.

[farok]

Przedstawienie słabego układu grafiki jako zalety komputera i strategii firmy dającej dłuższy czas życia produktu to już trochę fanatyzm Jednak nikt nie powinien czuć się oszukany. Stare gry ruszą po zainstalowaniu Windows, nowe gry nie ruszą - to było wiadomo od czasu jak specyfikacja macbook'ów się pojawiła.

[Scypin]

w intelach tez jest kiepsko z polaczeniem na plycie miedzy prockiem a grafika ?? ze piszez ze jest slaby uklad graficzny na macbookach sporo gier nie chodzi (albo bo nie sa universal to wolno chodza albo bo sa za nowe i nie toleruja "zintegrowanej" grafiki) lecz na macbooku pro grafika jest calkiem niezla przynajmniej jak patrzalem na pametry (ale co mam sie oszukiwac dziwne gdyby w kompie za 7000 grafa byla slaba xD) a w stacjonarnych nie wiem jak jest ale jednak to troche za slabo nie sadzicie ze niezla grafe dopiero po wypukaniu sie masz?? na dodatek gorsza od tej jaka bys dostal na pc za ta sama cene

[Sokar]

A może spojrzeć na to wszystko trochę szerzej? Nie rozumiem tych protestów, że pojawiają sie na maka gry bo on nie jest do tego. Powiem wprost jeśli będę miał ochotę to będę swoim iMackiem wbijał gwoździe i nikt mi tego nie zabroni. Ta dyskusja przypomina trochę zderzenie dwóch światów. Spójrzcie jednak na to inaczej im więcej użytkowników maków tym więcej oprogramowania, lepsza dostępność lepsza obsługa. Co jest potęgą windozy? Otóż mnogość oprogramowania i zastosowań i nie bierze sie to stąd ze to bardziej uniwersalny system czy też architektura PC jest bardziej otwarta niż makowa /w sumie power mack'a tez sobie można składać jak pececika/. Ludzie cieszcie się, że jest nas coraz więcej i zaczynamy być widoczni, ja wiem, że wielu tęskni za tymi czasami, kiedy samo słowo Mac kojarzyło sie z czymś elitarnym a teraz się obawiają, ze tak nie będzie ale jeśli podkreślacie, ze kupiliście Maka do pracy a nie dla szpanu to tylko się cieszcie, ze coraz więcej firm dostrzega tą platformę. A ja mam 41 lat i już sie nie moga doczekać kiedy odpalę na swoich 24" Command&Conquerd i miedzy jednym projektem a drugim pobawię sie trochę. Czego i wam wszystkim życzę

[Maynard]

A kto ci powiedział, że ATI 1600 256 VRAM jest słaba kartą. Specjalnie nie mowie tutaj o kartach zintegrowanych z płyta bo one rzeczywiście średnio sie nadają do grania. Natomiast ATI posiada taktowanie 400/800 i w połączeniu z Core Duo 2 sprawdza sie w grach naprawdę dobrze. World of WarCraft chodzi w natywnej rozdzielczości iMac 20" ze wszystkim na maks z wyjątkiem: czarów (no niestety przy 10 magach to jest wyzwanie nawet dla nowych układów przy tej rozdzielczości), oświetlenie oraz renderowania dalszych elementów obrazu (co jest zbędne bo i tak tego nie widać chyba ze na gryfie). Są to trzy parametry mało istotne dla samego wyglądu gry. Granie na takiej samej karcie 7600 GS na PC przy Sepronie 2600 było by niemożliwe. Dziwne prawda tym bardziej, że karta chodzi tak samo a nawet lepiej bo 470/940. Ale to już zasługa Intela oraz samego dopasowania elementów oraz sterowników w iMac. Zazwyczaj PC to są najnormalniejsze składaki niby pasujące ale nie do końca. Przypadkowe sterowniki wszystko na oko. Dlatego sie wydaje, że odpalenie gry wymaga takich ogromnych zapasów mocy w samych kartach. Do tego dochodzą ustawienia. Zazwyczaj w grach na PC rozdzielczość oscyluje w okolicach 1280 x 1024 a do takich parametrów są potrzebne antyaliasingi bo po prostu widać kanciastość postaci. W 1680x1050 juz tego nie ma. W związku z tym spadają wymagania na wydajność układu graficznego. Te spostrzeżenia opieram na wieloletnich doświadczeniach w dziedzinie komputerów PC a od jakiegoś czasu Mac. Sądzę , że lepsza optymalizacja kodu samej gry, Multi-Threaded OpenGL, powodują, że karty o taktowaniu 400/800 jeszcze przez parę lat wystarczą nam do podgrywania na Mac.

[matdys]

Optymalizacja, optymalizacja, optymalizacja... To jest to! Gdy aplikacja (tutaj gra) jest pisana pod daną platformę wszystko może zadziałać idealnie na pozornie kiepskim sprzęcie. Popatrzmy na PS2. Konsolka ma 7 lat i potrafi odpalić tytuł pokroju God of War 2. Idziemy dalej - maki. Mac OSX. Jest na tyle dobrze zoptymalizowany, że kilkuletnie komputery są w stanie go uciągnąć i to bardzo dobrze. Gdyby zoptymalizować daną grę tylko pod maki działała by na nich idealnie.

[Grooby]

Kurcze, moj X1600 ma zegar 300/300 :/ GPU skrecic sie da do 450 spokojnie, ale pamieci ani drgna (1mhz w gore i zwiecha) , no ale coz w 1024x768 w medium lub high detalach pogram w kazda gre G.

[zdenek117]

To coś ode mnie. Ja jeszcze jestem użytkownikiem PC. Wykorzystuje go m.in. do grania. Ktoś rzucił temat konsoli. Fajnie, w fife mogę pograć, ale co ze strategiami? Do tego PCty są najlepsze. Teraz gry wychodzą na Maki. Póki będą dodatkami, to dobrze. Gorzej kiedy rozpocznie się wyścig zbrojeń. Ja i tak mam zamiar zostać przy podziale - gry na PC, reszta na Maku. A co do NFS. Carbon fajnie wygląda z zewnatrz, fajne samochody. Ale sciągnąłem demo. Ta gra pod wzgledem graficznym to katastrofa. Nie chodzi o to, że jest brzydkie. Jest za ładne. Cukierkowate samochody i otoczenie jak w święta w USA. Dopiero zmniejszenie ustawień, wyłączenie paru bajerów pomaga. Ale i tak ta gra jest okropna wizualnie. Dlatego nie zdecydowałem się na pełną wersję. Za to NFS Pro Street zapowiada się realistycznie.

[Filip Rychlik]

A moim zdaniem zapomnieli o optymalizacji. Gram w KOTOR i ta gra świetnie działa na G4 Teraz wyszło empire at war i wymaga intela, chociaż wcale nie wygląda dużo lepiej pod latem graficznym. Po prostu jak przeszliśmy na intela to zapomniano o optymalizacji kodu :-/ a szkoda. Wbrew pozorom w PPC tkwił jeszcze potencjał. W zeszłym roku grałem w demo Quake 4 na Powerbooku G4 1.67 1.5 gb ram i radeonie 9700 128 mb ram i chodziło bardzo płynnie nawet w wyższych szczegółach

[toki]

Ale to już zasługa Intela oraz samego dopasowania elementów oraz sterowników w iMac.

a gdzie Ty to przeczytałeś???

Zazwyczaj PC to są najnormalniejsze składaki niby pasujące ale nie do końca. Przypadkowe sterowniki wszystko na oko.

tu się Kolega za bardzo rozpędził. Moje PC które jeszcze w domu stoi bo szkoda sprzedać za grosze było składane przeze mnie i jakoś zadziwiająco dobrze sobie radzi nawet z nowymi tytułami a ma już swoje lata (P4 3GHz, 2GB RAM, GF 6800GS) i to w rozdziałce 1680x1050 a w końcu karta to już żadna nowość. Trochę za daleko w swoim 'fanatyzmie' się zapędziłeś.
Owszem maki są w dobrze zgrane hardware'owo ale nie można twierdzić że pecety nie są bo jest sporo osób które tak dobierają komponenty PC że mogą zawstydzić Twojego iMaca. No ale rozumiem, każdy broni swojego...