Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Opinia. Pancerny MacBook.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
400 odpowiedzi w tym temacie

#151 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 19 sierpnia 2007 - 23:36

Prawie , żadne po za paru godzinnym bawieniem się ale co to ma do rzeczy ?

#152 Adler

Adler
  • 572 postów
  • Skądznad Czeskiej hranicy

Napisano 19 sierpnia 2007 - 23:38

Prawie , żadne po za paru godzinnym bawieniem się ale co to ma do rzeczy ?


Chciałem nawiązać do meritum wątku. Dziękuję za odpowiedż, rozumiem.

#153 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 19 sierpnia 2007 - 23:39

. Podaj mi choć jeden powód , dlaczego osoba z nielegalnym softem umie mniej , jej zdanie się nie liczy i w niczym nie umie pomóc ? Proszę słucham .


Już pisałem: taka osoba psuje rynek.

#154 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 19 sierpnia 2007 - 23:50

Tak insider , i zdaję sobie z tego sprawę , jednak nie odpowiedziałeś mi na pytanie , psucie rynku to jedna sprawa , ale dlaczego nie może pomóc nie może byc równie pomocna? Może tylko ty nie przyjmujesz do wiadomosci , że osoba nielegalna , może dorónać a nawet przewyższyć osobę legalną jak ty w UMIEJĘTNOŚCIACH i WIEDZY ....

#155 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 19 sierpnia 2007 - 23:54

Może tylko ty nie przyjmujesz do wiadomosci , że osoba nielegalna , może dorónać a nawet przewyższyć osobę legalną jak ty w UMIEJĘTNOŚCIACH i WIEDZY ....


Przypuszczalnie nawet zlodzieje Mercedesow maja wieksza wiedze niz osoba, ktora ma warsztat i te Mercedesy naprawia. Tylko co z tego?

#156 Adler

Adler
  • 572 postów
  • Skądznad Czeskiej hranicy

Napisano 19 sierpnia 2007 - 23:55

Tak insider , i zdaję sobie z tego sprawę , jednak nie odpowiedziałeś mi na pytanie , psucie rynku to jedna sprawa , ale dlaczego nie może pomóc nie może byc równie pomocna? Może tylko ty nie przyjmujesz do wiadomosci , że osoba nielegalna , może dorónać a nawet przewyższyć osobę legalną jak ty w UMIEJĘTNOŚCIACH i WIEDZY ....


Trudno mi uwierzyć że ktoś kto jest pozbawiony stabilnego systemu, braku wsparcia technicznego i sprzętu dedykowanego, może być uważany za "specjalistę", no chyba że w świecie windows... Wracając do meritum tematu, to jako użutkownik MB śmiem twierdzić że ten komputer naprwdę może wiele i mimo swoim parametrom potrafi zdziałać cuda nawet na PS CS 3, a co Ty na to @lukas_gab? Czy MacBook według Ciebie prócz pancerności potrafi konkurować wydajnością z maszynką o taich samych parametrach z systemem windows?

#157 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 20 sierpnia 2007 - 00:00

Brawo , przyznałeś . O to mi chodziło ! To że złodziejstwo jest niakceptowalne , to ja wiem , to , ze mam tam parę piratów to wiem , wiem , że nie powinienem mieć i częsci się z toba zgadzam w kwestji piatów próbuję kupować oryginalne kompakty zespołów które szanuję , jednak zdaję sobie sprawę , ze tak jak ' nie szata zdobi człowieka ' tak ' nie, legalność czyni super informatyka ' a ty twierdziłeś pare stron wcześniej , iż osoba nielegalna jest dnem ( tak nie napisałeś , wyolbrzymiam , żeby każdy zrozumiał ) nic nie umie , nie wnosi nic na forum i nie pomaga ,a to tylko ze ma pirata , co innego jak by była legalna , chyba , że źle się wyraziłeś , ja źle zrozumiałem i drążymy nie potrzebną dyskusję , przez parę stron ;) Oświeć mnie ;)

---- Dodano 20-08-2007 o godzinie 01:07 ----

Trudno mi uwierzyć że ktoś kto jest pozbawiony stabilnego systemu, braku wsparcia technicznego i sprzętu dedykowanego, może być uważany za "specjalistę", no chyba że w świecie windows... Wracając do meritum tematu, to jako użutkownik MB śmiem twierdzić że ten komputer naprwdę może wiele i mimo swoim parametrom potrafi zdziałać cuda nawet na PS CS 3, a co Ty na to @lukas_gab? Czy MacBook według Ciebie prócz pancerności potrafi konkurować wydajnością z maszynką o taich samych parametrach z systemem windows?


Hm ... moim zdaniem może , z tym .... że nie nazwał bym MB pancernym ;p AKurat bawiłem się grafiką na MB i nie wiem dlaczego całkiem szybko działało , jednak jak gdzieś pisałem na forum MB(13,3" ) + pare godzin CS3 = gałojeb ;)

A teraz powiedz mi dlaczego pirat miał by być niestabilny ? Owszem czasami się tak zdarza ale jedynie w sytuacjach egzotycznych ( tj. os x na pc ) ale podaj mi przykład , dlaczego taka osoba ma być mnie obeznana i mniej umiejętna ? Bo co bo nie zapłaciła ? Te systemy różnią się jedynie tym , że jednej był kupiony a jeden ukradzinoy .... Tak jak napisał insinder a ja to rozwinę masz porsze , wyciąga 290km/h , jesteś świadkiem , jak po pożyczeniu mistrzowi świata wyciąga on na nim 330km/h i teraz powiedz mi , jak on ci ukradnie ten samochód to autmatycznie prędkosć spadnie poniżej twojego rekordu 290km/h ? ( tylko nie mów o zabezpieczeniach anty włamaniowych )

#158 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7 238 postów
  • Skąd3city

Napisano 20 sierpnia 2007 - 01:06

korniszon - zależy od definicji tego prawa "własności" ;)

#159 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 sierpnia 2007 - 01:46

Brawo , przyznałeś .


Przyznalem, ze w swiecie, w ktorym rynek dziala normalnie, nie bede chodzil do wiezienia naprawiac Mercedesa tylko udam sie do warsztatu. Kwestia wsparcia, czesci, i ,co najwazniejsze, UCZCIWEJ konkurencji.

#160 toki

toki
  • 1 211 postów
  • SkądPL

Napisano 20 sierpnia 2007 - 07:52

p.s. tak, tokiemu moze sie to wydawac nie do objecia rozumem ale mam wszystkie filmy i muzyke legalne. iTS, emusic, filmy z gazet w tekturkach, promocje w sklepach, na studiach bedac wolalem kupic sobie dobra plyte niz przepic kase, to naprawde nie jest trudne jesli tylko sie chce.


ani jednego pirata? nigdy? sorry stary ale to niewykonalne. Zawsze znajdzie się coś nawet starego ale do czego masz sentyment i gdzieś tam na płycie albo na dysku leży. Ale skoro twierdzisz że da się legalnie to ok, tylko nie mierz tą samą miarą całej reszty społeczności.

#161 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 sierpnia 2007 - 08:12

ani jednego pirata? nigdy? sorry stary ale to niewykonalne. Zawsze znajdzie się coś nawet starego ale do czego masz sentyment i gdzieś tam na płycie albo na dysku leży.


Niestety. A kolekcje mam dosc pokazna, w tym unikaty.



Ale skoro twierdzisz że da się legalnie to ok, tylko nie mierz tą samą miarą całej reszty społeczności.


Zdecydowanie wole mierzyc ich uczciwa miara niz nieuczciwa.

Proponuje zakonczyc OT: toki, jakie masz przemyslenia nt MacBooka?

#162 scurvy_shadow

scurvy_shadow
  • 825 postów
  • SkądŁódź

Napisano 20 sierpnia 2007 - 08:31

Z ciekawosci, czy tak Cie boli insider swiadomosc, ze zlodziej/przestepca moze byc wiekszym profesjonalista od tego co dziala zawsze uczciwie? Dzialanie uczciewe wedle prawa oraz fair play wzgledem prawa moralnego nieczesto prowadzi na szczyt... I taka juz jest prawda... nt mb... Powiedzialem co mysle... Moze moja partia byla zjechana, moze trafilem na feralny egzemplarz... Moze cos innego, ale jednego jestem pewien, wykonczeniowo moj model w ZADEN sposob nie przewyzsza dobraj klasy PC...

#163 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 sierpnia 2007 - 08:38

Z ciekawosci, czy tak Cie boli insider swiadomosc, ze zlodziej/przestepca moze byc wiekszym profesjonalista od tego co dziala zawsze uczciwie?


Zupelnie nie. Zlodziej nigdy nie jest profesjonalista. Chyba, ze w zlodziejskim fachu.

Dzialanie uczciewe wedle prawa oraz fair play wzgledem prawa moralnego nieczesto prowadzi na szczyt... I taka juz jest prawda...



Nihilistyczna bzdurka.

Na szczescie sa tacy, ktorzy nie maja problemow z decyzja co jest dobre a co zle.

#164 toki

toki
  • 1 211 postów
  • SkądPL

Napisano 20 sierpnia 2007 - 08:48

Dzialanie uczciewe wedle prawa oraz fair play wzgledem prawa moralnego nieczesto prowadzi na szczyt... I taka juz jest prawda...


czyli w myśl zasady że w Polsce pierwszy milion trzeba ukraść? Chyba coś w tym jest...

Wracając do tematu i odpowiedzi na pytanie insidera: mój macbook jest już z tych rzekomo poprawionych. Pancernym bym go nie nazwał bo jak można nazwać 'wytrzymałym' a co dopiero pancernym coś z błyszczącego białego tworzywa. Padł dysk po 2 miesiącach no ale wiadomo to się zdarza. Żółty się nie robi, grzać nie grzeje bo trzyma cały czas od 55 do 60 stopni. Ogólnie daleki jestem stwierdzenia jego pancerności. Ciekawe jak będzie wyglądał za 9 lat (mam porównanie do starego Compaq Armada którego mam od 1999 i wygląda nadal jak nowy)

#165 Laborman

Laborman
  • 397 postów
  • SkądDeep Space 9

Napisano 20 sierpnia 2007 - 08:50

W konkretnym przypadku jaki tu stał się tematem czyli OSX na PC moim zdaniem sprawa ma się tak. Apple zmieniając platformę sprzętową zdawało sobie sprawę, że taka sytuacja może mieć miejsce, choć oficjalnie głosiło że takie coś jest niemożliwe. Jednak Apple wkraczając w rejony PC trochę nie doceniło kreatywności tego środowiska i zanim się zorientowało okazało się że OSX pracuje już na wielu PeCetach( i to na takim sprzęcie o którym Apple nawet nie słyszało :)). Stało się to szybciej niż Apple zakładało. Rozpaczliwe próby łatania systemu nic nie dały tym bardziej, że tak jak przy pracach nad windowsem na macu, tak i tu zawiązała się nieformalna grupa, która ciągle udoskonała "swój produkt" (ostatnio dobrali się do EFI i to powiem szczerze z zaskakującym skutkiem). Piszę to nie poto, by wychwalać czy podziwiać ludzi, którzy do tego doprowadzili (choć zdolności i wiedzy nie można im odmówić) i w ten sposób "wybielać" swoje zachowanie. Chcę podkreślić fak, iż zjawisko hackintosha stało się dużym ruchem w świecie PC i spalenie mnie na stosie, posadzenie na krześle elektrycznym czy skazanie na 100 batów publicznie w nicznym nie załatwi sprawy, a tylko wyrządzi krzywdę mojej rodzinie :) W tym momencie trzeba jednak sobie jasno powiedzieć, że jezeli proceder niezgodny z zasadami licencji nazywamy złodziejstwem to nie powinien on byc on zarezerwowany na ten jeden , opisywany przypadek. Nie chę się tu powtarzać, każdy wie o co chodzi. Rozumiem ogromne niezadowolenie i totalną dezaprobatę tego typu postępowania. Ja legalny user Windowsa i programów na tę platformę w tym gier również czuję niesmak widząc opisy crackowania samego systemu czy gier opisywane w na tym forum. Jednak nie oceniam ludzi, którzy sie tego dopuścili ponieważ zakładam że robią to z czystej ciekawości i po "przetestowaniu" produktu grzecznie udadzą sie do sklepu i zaopatrzą się w oryginalny produkt. Ja z pewnością tak zrobię! Pozdrawiam.

#166 toki

toki
  • 1 211 postów
  • SkądPL

Napisano 20 sierpnia 2007 - 08:53

Piotrek to pochwal się jeszcze jak ładnie na hacku chodzi FrontRow z telefonu ;)

#167 Laborman

Laborman
  • 397 postów
  • SkądDeep Space 9

Napisano 20 sierpnia 2007 - 09:02

Niczym się nie będę chwalił, nikogo nie będę prowokował wystarczy, że moja osoba jest niepotrzebnie w centrum zainteresowania. Teraz żałuję że wogóle o tym powiedziałem!

#168 PavelM

PavelM
  • 1 535 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 sierpnia 2007 - 10:19

dzięki za niską wiarę w polskie środowisko makowe. iWork 08 jest w wersji trial i rzeczywiście większość sobie go zaciągnęło, by doczekać możliwości kupna go w Polsce.
A co do iLife 08 to jakoś nikt nie wspomina za bardzo, że go już używa, oprócz ludzi, którzy go kupili. Więc jak na razie jesteś jednym z "rodzynków" na forum, które go ukradły. Podane przez Ciebie procenty chyba pozwalają Ci wierzyć, że nie jesteś sam w piraceniu.


Jak wyżej.
iWork'08 Trial, iLife'08 nie posiadam ale zamierzam kupić (obydwa + Leopard) wersje "Family Pack".

---- Dodano 20-08-2007 o godzinie 11:46 ----

Z ciekawosci, czy tak Cie boli insider swiadomosc, ze zlodziej/przestepca moze byc wiekszym profesjonalista od tego co dziala zawsze uczciwie?

Dzialanie uczciewe wedle prawa oraz fair play wzgledem prawa moralnego nieczesto prowadzi na szczyt... I taka juz jest prawda...


Hmmm.... i jak to skomentować? :-)
Poniżej przykład, jak niektórzy profesjonalnie okradają innych:
http://www.myapple.p...ead.php?t=42526

#169 Wicko

Wicko
  • 1 405 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 20 sierpnia 2007 - 11:59

Zupelnie nie. Zlodziej nigdy nie jest profesjonalista. Chyba, ze w zlodziejskim fachu.

Jedno słowo: Żal.
Pomyśl co ty wygadujesz, człowieku.

#170 Soczek

Soczek
  • 76 postów

Napisano 20 sierpnia 2007 - 12:48

OT c.d. Nie ma się co oszukiwać. Piractwo w niektórych rzypadkach to po prostu jedyne wyjście. Programy są drogie i w Polsce jeszcze długo będą (nie mowiąc już o stosunku ceny programów do zarobków). "Mam kumpla" studiuje i dorabia w biurze projektowym, większość rzeczy robi w domu. Całe biuro jedzie na Autocadzie, którego nijak nie jest w stanie sobie kupić nawet w wersji studenckiej (to znaczy było tak jeszze 2 lata temu). I niech mi który mądry powei co w takiej sytuacji zrobić? On po prostu i zwyczajnie "ukradł" ten program i dopiero przy jego pomocy zarobił na oryginalną licencję. Złodziejswo. Fakt. Ale czy jest nieuczciwy??

#171 lantiz

lantiz
  • 1 118 postów
  • SkądGdansk, Poland, Poland

Napisano 20 sierpnia 2007 - 13:35

Jest

#172 PGC

PGC
  • 1 023 postów

Napisano 20 sierpnia 2007 - 16:26

Ja legalny user Windowsa i programów na tę platformę w tym gier również czuję niesmak widząc opisy crackowania samego systemu czy gier opisywane w na tym forum.[ciach]


Większość licencji gier zabrania łamania i zmianę kodu. Gdy grę pod Win shaczymy, to z punktu widzenia prawa złamaliśmy je, ale czy to jest niemoralne? Kupujemy nośnik i prawo do użytkowania. A na czym to będę używał to już moja sprawa, czy na iPhonie czy rozbudowanym kalkulatorze. Oczywiście robiąc to pozbawiamy się sami wsparcia technicznego, ale to chyba jasne.

..z czystej ciekawości i po "przetestowaniu" produktu grzecznie udadzą sie do sklepu i zaopatrzą się w oryginalny produkt.


Albo produkt im się nie spodoba i unikną kupowania kota w worku bo i tak też może być. Osobiście też uważam za moralne, jeśli ktoś ściągnie jakiś system, program, grę (i nie przyniesie mu ten pirat korzyści finansowych), nielegalna kopia posłuży wyłącznie do zapoznania się z produktem. To tak "nielegalne" jak by udać się do sklepu i pobawić się chwilkę. Problemu by nie było gdyby wszystkie programy były również w wersji shareware/demo.

Reasumując prawo ustalane przez producenta oprogramowania często mija się z moralnością i nie powinno się tych dwóch rzeczy łączyć. W różnych krajach często wydawane są różne licencje tej samej aplikacji czyli jak miał bym to tłumaczyć że jeden kraj jest mniej a drugi bardziej moralny? ;)

#173 voyager

voyager
  • 12 postów

Napisano 20 sierpnia 2007 - 16:37

Zostałem posiadaczem nowiutkiego MacBook'aPro 15,4" w najmocniejszym wydaniu. Przy próbie zainstalowania Polonizatora padł system. Okazało się,że do podobno do pudła ktoś włożył nie taką wersję Polonizatora jak trzeba. Sprzęt poszedł do sklepu gdzie system wgrano jeszcze raz plus właściwy Polonizator. Po odpaleniu Mac"iusia wystąpiło falowanie matrycy LCD ( z góry na dół) widoczne na desktopie - -problem z z częstotliwością odświeżania karty. telefon do serwisu - odsyłają do sklepu, niech wymieniają cały komputer, w sklepie - obowiązkowo do serwisu. Mamy pingpong. A sprzęt 5 dni. podobno niezawodny. Pozdrawiam

#174 PavelM

PavelM
  • 1 535 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 sierpnia 2007 - 17:15

OT c.d.
Nie ma się co oszukiwać. Piractwo w niektórych rzypadkach to po prostu jedyne wyjście. Programy są drogie i w Polsce jeszcze długo będą (nie mowiąc już o stosunku ceny programów do zarobków).
"Mam kumpla" studiuje i dorabia w biurze projektowym, większość rzeczy robi w domu. Całe biuro jedzie na Autocadzie, którego nijak nie jest w stanie sobie kupić nawet w wersji studenckiej (to znaczy było tak jeszze 2 lata temu). I niech mi który mądry powei co w takiej sytuacji zrobić?
On po prostu i zwyczajnie "ukradł" ten program i dopiero przy jego pomocy zarobił na oryginalną licencję.
Złodziejswo. Fakt. Ale czy jest nieuczciwy??


Nie miał wyjścia? Guzik prawda.
http://forum.infojam...674204f53a18aba
http://dobreprogramy...=2&id=1042&t=65

#175 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 20 sierpnia 2007 - 17:51

@PGC skoro tak twierdzisz ;) W takim razie jak upie box Os X i przerobie go na Pc to jest ok ? A i @Insinder naprawdę pomysl co ty piszesz ... jak nie może być fakowcem ? Może ! To czy jest legany czy nie sprawia różnice jednym papierkiem ... Jak ktoś wspomniał , paserzy softu psują rynek , bo jak on wykonuje jakieś zlecenie to nie ma kosztów ( kradie soft ) i może zejsć z ceny a legalny nie bo musi opłacić soft , i jeśli w TWOJEJ teori taki paser nie był by fachowcem to dlaczego do takich ludzi przychodzi wiele poważnych osób i zleca poważne projekty za poważne pieniądze ??




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych