Dlaczego nie lubisz windows'a Visty ?
#26
Napisano 09 sierpnia 2007 - 15:46
#27
Napisano 09 sierpnia 2007 - 15:48
#28
Napisano 09 sierpnia 2007 - 16:23
#29
Napisano 09 sierpnia 2007 - 16:33
#30
Napisano 09 sierpnia 2007 - 17:26
#31
Napisano 09 sierpnia 2007 - 18:04
Gdyby Longhorn sie udal, dzialal WinFS, etc. to rzeczywiscie bylo by czego bronic.
To że Vista nie ma zapowiadanego wcześniej WinFs to nie znaczy że system jest zły. To jak by Winić że Tiger nie ma ZFS. Przecież NTFS jest bardziej zaawansowanym systemem plików niż HFS+. Też czekałem na nowy system i czułem się rozczarowany.
Jeśli ktoś narzeka na system, bo faktycznie mu coś w nim nie odpowiada, lub czegoś mu tam w nim brakuje, to ja to rozumiem. Ma do tego pełne prawo. Osłabia mnie natomiast jak ktoś nie umie się po systemie poruszać, znaleźć "mój komputer" lub wyłączyć UAC skoro go to tak irytuje. To są oznaki totalnego braku wiedzy na temat podstawowej wiedzy o tym systemie, więc taka osoba nawet nie powinna się wypowiadać bo się tylko ośmiesza.
Pan "wizja" powinien napisać tego posta na forum Linuxa. Tam fanatyków nigdy nie brakowało. Bez problemu znajdzie poklask i przyjmą go do swej społeczności z otwartymi ramionami.
#32 Gość_tygrysio_*
Napisano 09 sierpnia 2007 - 18:44
Tyle ode mnie.
#33
Napisano 09 sierpnia 2007 - 19:38
Moi przyjaciele krecacy sie wokol MS i znajacy sprawe troche lepiej "od srodka" (stazysci MS, entuzjasci C# i Visual Studio, itp) nawet nie probuja Visty bronic.
No i się doczekałem akcji „na przyjaciela” :twisted:
No comments
#34
Napisano 09 sierpnia 2007 - 21:13
#35
Napisano 09 sierpnia 2007 - 21:41
To byl wątek zabawowy tan brak Mojego Komputera.
Ja Twój pierwszy post nie odebrałem jako zabawny. Odebrałem go tak jakbyś liczył na to, że masa ludzi zacznie Vistę krytykować wypisując swoje dyrdymały.
Opiszcie podobne przypadki!
Może Nam się lepiej zrobi!
^ To było jak dla mnie strasznie żałosne. Jak masz jakiś problem z Vistą wpisz w google, wyszukaj odpowiedzi albo zapytaj się ludzi na grupie. Zapewne Ci pomogą lub nakierują. Ja również jak tylko będę umiał (jestem z zawodu informatykiem). Ciebie by nie ruszyło gdybym napisał "jaki ten OSX jest daremny bo ma niebieską tapetę, a Dock jest na dole zamiast z boku. Opiszcie podobne przypadki!"?
#36
Napisano 09 sierpnia 2007 - 22:35
O.o@wicko, sprawdz dysk bo objawy o ktorych piszesz wroza jego krotki zywot ...
Pięknie...
#37
Napisano 09 sierpnia 2007 - 22:56
O.o
Pięknie...
Nie żebym był dokuczliwy ale spytam.. Nosiłeś w końcu w tym plecaku z uruchomionym laptopem? Bo wiesz... Nie powinno się zmieniać pozycji położenia pracy dysku, raz tak raz siak. Jeśli ten problem to dysk (tego nie wiem oczywiście) to już możesz się domyślać dla czego zaczął fisiować
#38
Napisano 10 sierpnia 2007 - 00:27
No i się doczekałem akcji ?na przyjaciela? :twisted:
No comments
Czemu sie unosisz? To, ze nigdy nie miales okazji rozmawiac z nikim pracujacym dla MS nie znaczy, ze inni tez nie mieli takich okazji . Ja naprawde dorastalem informatycznie (==studiowalem) z banda informatykow. Jest co prawda tylko informatycznie kompetentnym chemikiem, ale czesto wysluchiwalem dyskusji o wyzszosci javy nad C#, pythona nad rubim, programowania funkcyjnego nad imperatywnym, gdzie wszystko juz bylo (Lisp) i dlaczego nalezy nauczyc sie Haskella. Albo D. Ci ludzie pracuja teraz w ABB, Microsofcie czy w Onet Dreamlab.
Sam korzystam na codzien z OSX, Windows 2000/Windows2003 i linuxow. Roznice widze bardzo wyraznie, ale - jak juz napisalem - jestem tylko bardziej informatycznie kumatym chemikiem. Zaden ze mnie autorytet - zawsze mozna powiedziec - nie poradziles sobie z prosta siecia 8 pecetow zlozonych z przypadkowego sprzetu dzialajacych pod Win2000 - to zaden z ciebie informatyk. I nie bede sie klocil .
Jesli jednak moj kumpel (z dyplomem z informatyki, niedlugo pewnie microsoft), ktory przez dwa lata bronil C# i Visual Studio jak niepodleglosci (ja bylem z klanu fanow javy) przyznaje ze Vista delikatnie mowiac "nie wyszla" to mam powody mu wierzyc, zwlaszcza, ze moje obserwacje sa podobne. Mozna sie ekscytowac Singularity, C# i fajnymi projektami z dzialu research MS, ale jesli cos jest 'polem zakrzywiania rzeczywistosci' to trzeba to nazwac po imieniu. Tak samo jak nie nalezy sie obruszac gdy ktos powie, ze ObjC to jezyk anachroniczny. Bo taki jest i mam nadzieje, ze nowa versja poprawi sytuacje.
Naprawde nie rozumiem tej politycznej poprawnosci ktora nakazuje o systemach operacyjnych tylko dobrze. Coz - wierzcie w co chcecie wierzyc.
Ja widze, ze ten temat zmierza nieuchronnie w kierunku flame'a wiec z mojej strony koniec.
#39
Napisano 10 sierpnia 2007 - 03:57
#40
Napisano 10 sierpnia 2007 - 08:09
...
Ale dziwi mnie pewnie podobnie jak wielu innych którzy zresztą piszą o toporności i zasobo-pożeractwie nowych okienek, że odpalając instalkę która ma 120 MB a jej installer ma za zadanie wkopiowanie do folderu zwykłego programu do liczenia opłat dla klientów, mało tego 55 jego wersję zoptymalizowaną do granic możliwości, czekam na odpalenie się najpierw tego programiku informującego mnie, że może to nie ja instaluję a potem pierwszego okna instalatora jakieś 1,5 minuty ?!
Rety! Mam przecież CORE 2 DUO ! To miało być szybkie no nie ?
To nie pentium II 400 ktory n 64 MB ramu ma zainstalowany Winsows XP !
Mam przecież 2 GB RAM'u ?
...
Microsoft wymyślił sobie serowanie wszystkim zdalnie, miliony kreatorów które powodują tylko, że z instalacją drukarki sieciowej innej niż HP 3100 ;-D po adresie IP zaczyna być PROBLEMATYCZNE!
Ostatnio instalowałem w firmie i zastanawiałem się kilka dobrych minut na który znaczek w kreatorze kliknąć by on pozwolił mi dodać ją ręcznie wpisująć IP !
...
Tak jak napisałem poprzednio, M$ nie dba o jakość kodu bo po co? Wszystko można nadrobić sprzętem... więcej! Więcej! Więcej! Ale M$ dba o swoją kieszeń i nie mógł pozostawić rynku bez nowego produktu i tu szybciej! Szybciej! Szybciej! Programiści musieli wypuścić produkt jak najszybciej stąd nie do końca przemyślany produkt byłe by świecił GUI maskując swoją nieudolność kilkoma innymi "newsami" przed użytkownikami.
Kiedyś Amigi 3000 z Cinemorph używano przy produkcji efektów specjalnych nad Terminatorem II, jakie wymagania musi spełnić hardware by na PC z Vista uruchomić jakąś aplikację do efektów wideo? 2GB RAM'u i nikt mi nie da gwarancji na komfortową pracę?
Nie wiem czy ktoś z wypowiadających się tutaj pomyślał o ekonomicznym aspekcie takiego niedbalstwa. Wypuszczając na rynek system operacyjny, który do miana zoptymalizowany ma tak daleko jak ode mnie z Kielc do San Francisco wymusza na user'ach poważne zmiany w sprzęcie, co więcej, trzeba kupować więcej i więcej żeby pod takim systemem móc uruchamiać aplikacje, które to najlepiej stanowią o użyteczności systemu. Co więc jest ten aspekt ekonomiczny? Ma na imię pobór mocy... w obecnych czasach kiedy to wisi nad nami widmo kryzysu energetycznego takie marnotrawienie zasobów komputera przez źle napisany system to czysta głupota! Co będzie za rok, dwa... ukaże się update do Visty i co, znów update hardware'u? Za dwa lata dobijemy może do 800 Watt używanych przez jedno stanowisko komputerowe... przeliczcie przez ilość user'ów którzy wiernie przesiadają się zgodnie z polityką M$ to wyjdzie ile energii idzie w las... bo ktoś nie umie dopracować systemu - A WSZYSTKO SIĘ DA! To co potrafisz wyciągnąć z danej platformy świadczy o klasie programisty... czy takich programistów ma M$? Zaczynam powątpiewać...
Wszystko w dzisiejszych czasach zaczyna przypominać szmelc... bo każdy w imię zasady "szybko - tanio - do niczego" wypuszcza produkty... z M$ coraz gorzej, BMW już nie jest takie samo jak kiedyś, a Apple...
#41
Napisano 10 sierpnia 2007 - 09:34
Czemu sie unosisz? To, ze nigdy nie miales okazji rozmawiac z nikim pracujacym dla MS nie znaczy, ze inni tez nie mieli takich okazji .
Nawet się mnie brew nie uniosła. Jestem spokojny jak ta tafla jeziora
Nawet w obliczu argumentacji „na przyjaciela z Microsoftu”.
I tak przy okazji — daruj sobie tanie uszczypliwości, bo Ci nie wyszło. Akurat z Microsoftem mam nieco więcej wspólnego niż zwykły „końcowy użytkownik” czy nawet „końcowy użytkownik z kolegami w Microsofcie” :twisted:
#42
Napisano 10 sierpnia 2007 - 09:45
jakie wymagania musi spełnić hardware by na PC z Vista uruchomić jakąś aplikację do efektów wideo? 2GB RAM'u i nikt mi nie da gwarancji na komfortową pracę?
Obróbka wideo zawsze wymagała lepszego sprzętu, dużej ilości pamięci. Ja bym tak nie demonizował bo mając Vistę i 2GB (standard do komfortowej pracy, nigdy nie patrzcie na minimalne wymagania!) system zostawia ~1,4GB wolnej pamięci fizycznej (włączony Prefetch). Czy to mało czy dużo, to już każdy powinien ocenić. Jak ktoś bawi się co rusz z filmami to może i powinien zakupić 4GB, ale ktoś kto film robi raz lub dwa razy do roku przełknie niedogodności. Jak sięgam pamięcią to każdy nowy system MS - w linii home - wymagał zwiększenia pamięci W3.x = 4MB, W95 = 8MB, W98 = 16MB, WinMe (pominę bo to nakładka na W98 ), XP = 128MB (z SP1/2 = 256MB, Vista = 1GB. Te cyferki nie są wymaganiami minimalnymi podawanymi przez MS żeby mi ktoś nie zarzucał. Między XP a Vistą jest bardzo długi skok czasowy, stąd ta znaczna różnica w wymaganiach pamięci.
#43
Napisano 10 sierpnia 2007 - 10:06
#44
Napisano 10 sierpnia 2007 - 10:20
#45
Napisano 10 sierpnia 2007 - 12:55
#46
Napisano 10 sierpnia 2007 - 14:18
#47
Napisano 10 sierpnia 2007 - 14:37
Nie oceniam pracy programistów, którzy na pewno są super, w końcy M$ nie zatrudniał by cieniasów. Oceniam M$ jako firmę - patrz theBill jako jej pan, władca i główny mózg.Poza tym trudno powiedzieć czy programiści zrobili Vistę na "odwal" bo zarówno Ty Witos jak i większość z nas nie ma pojęcia jak wyglądał proces tworzenia systemu od projektu po produkt finalny. W MS wbrew pozorom nie pracują tumany. Z punktu widzenia merytorycznego nie mam prawa oceniać ich pracy bo się na tym nie znam, a to co mówimy o systemie jest tylko naszą subiektywną oceną.
Jak to nie można lubić systemu operacyjnego ? to taki sam produkt jak każdy inny. Można go lubić, niektórzy mogą go kochać , można go preferować, można go personifikować, można uważać, że jest lepszy. Nawet rzeźbiarz woli lepsze narzędzia od gorszych, nawet malarz woli lepsze farby od gorszych, nie sądzisz ?
Wolisz Windows bo można pograć ? ja przez ostatnie 2 tygodnie tylko grałem na OS X, nie czuję niedosytu, wierz mi, poza tym też jestem starym koniem i też lubię pograć. A winda to raczej możliwość niż faktyczne granie. Masz po prostu poczucie, że co w chcesz to możesz pograć, a czy we wszystko chcesz albo możesz pograć ?
czy trzeba zaraz gonić za każdą nawet kiepską giercą (nie twierdzę, że Ty gonisz za nowinkami, uogólniam tylko ) ? mam do wyboru wiele świetnych pozycji, najlepszych w swojej kategorii, i nigdy ich nie zdążę poznać, to mało ?
#48
Napisano 10 sierpnia 2007 - 14:52
#49
Napisano 10 sierpnia 2007 - 15:03
#50
Napisano 10 sierpnia 2007 - 15:04
Z tym się zgodzę.W rozważaniach nad OSX i Windą weźcie pod uwagę fakt, że Apple ma o niebo łatwiejsze zadanie bo dokładnie wie na jakie konfiguracje pisze system, samemu je przecież produkując. MS ma ogólnie zdecydowanie ciężej bo jest chyba nieograniczona liczba konfiguracji sprzętowych, na których ma on działać.
A co mają powiedzieć programiści LINUX'a ? oni też mają całą maszę sprzętu do opanowania a jakoś ich system działa bez większych problemów na komputerach na, których Winda się wiesza.
---- Dodano 10-08-2007 o godzinie 16:12 ----
Jest śmiesznie. Mitem jest OLIMP z Zeusem na czelemialo byc smiesznie a slychac tylko pusty dzwiek, upadku wielkich mitow...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych