[macieks72]

A ja nie znam osobiście żadnych ludzi którzy by czegoś zazdrościli, mi lub komuś innemu, albo jeśli zazdroszczą to nie widzę i nie zdaję sobie z tego sprawy.

[japawlak]

Nie ukrywam, że w moim postępowaniu jest nutka snobizmu - lubię drogie i dobre rzeczy

Nie no skądże nutka, raczej Chorał Gregorjański idealnie odpowiadający stereotypowi fana Apple

[parmenides]

Z obserwacji moich bliskich przyjaciół, którzy czasem sobie ze mnie żartują wynika, że stereotypowy fan apple to: - człowiek, który wydaje na sprzęt komputerowy więcej niż to warte - nie ogarnia WIN (komputerowy lamer) - gadżeciaż, czyli kupuje rzeczy droższe niż to konieczne do normalnego funkcjonowania. Ja nie uważam się za fana apple - apple świetnie by sobie poradziło beze mnie:), jednak od lat używam, mam swoje przyzwyczajenia, sporo softu kupionego na osx oraz ios. Stąd jestem dość przywiązany do tej firmy i uważam, że dla fotografa (obojętnie czy miłośnika czy zawodowca) to jest fajny sprzęt i fajne oprogramowanie. No i, jak widzę na przykładzie tej dyskusji, moi przyjaciele są dość życzliwi w swoich ocenach;) Moim zdaniem problem polega na tym, że posiadacze sprzętu apple są utożsamiani z fanbojami. Z dużym kwantyfikatorem. A wiem, że to nie jest prawdą. pozdrowienia

[humanoidal]

To jest właśnie problem wielu haterów (nie twierdzę, że nim jesteś). Oni tego nie rozumieją, bo nie kupili. Bo nie kupisz PC na tych samych podzespołach. GF120 Palit i GF120 Asus to dwie różne karty, często o różnej mocy i jak ktoś się zna, to wie, że nie kupi czegoś takiego jak iMak w wersji PC. Przekonałem się o tym również, używając hackintosza.
Najważniejszy chyba w tym wszystkim jest właśnie system.

No widzę, że jednak fanboi Apple mi sprzedało tego intela i5-2400S więc jest szybszy! A hynix sprzedaje apple te lepsze sztuki ramu! Napisz jeszcze, że OSX lepiej wykorzystuje procesor...

[kucyk]

Dla mnie różnica między Makiem a PC jest jak różnica między Tag Heuer a (przykładowo) Timexem - oba działają w zasadzie identycznie, oba pokazują godzinę i datę mniej więcej tak samo, ba, mogą nawet podobnie wyglądać i nie ma nic złego w uzywaniu jednego i drugiego - ale ja wolę mieć Tag Heuer bo mogę, mimo że Timex kosztuje 1500 a Tag Heuer 15000

Moja bardzo subiektywna opinia: generalnie obserwuję dwa rodzaje reakcji na sprzęt Apple wśród swoich znajomych, niezależnie od tego, czy są szeroko pojętymi informatykami (jak ja) czy nie:

#1 Większość tych, którzy zarabiają mało: na wszystko z jabłkiem mają reakcję alergiczną połączoną z syndromem Tourette'a. Nie potrafią zrozumieć, czemu ktoś miałby wydać więcej na "słabszy" sprzęt. Tak samo jak nie potrafią zrozumieć, czemu ktoś miałby kupować szynkę kosztującą prawie 200PLN za kilogram, kupić 0.7 mocnego alkoholu za 500PLN czy zapłacić za kawę i ciastko 50PLN. Im się to po prostu nie mieści w głowie. Przecież Android jest jak iPhone, składak PC ma lepszy procek niż Macbook, polędwica Sopocka to prawie jak szynka Parmeńska, a Johnny Walker to prawie jak Glenfiddich 30YO, a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać.

#2 Moi znajomi zarabiający lepiej albo sami uzywają Apple, albo jeśli go nie uzywają, to nie mają żadnej negatywnej opinii, po prostu dokonali innego wyboru.

Oczywiście nie jest to reguła, bo trafiają się bogaci hejterzy jak i biedni miłośnicy. Sam należałem do tej drugiej grupy dobre kilka lat

Nie ukrywam, że w moim postępowaniu jest nutka snobizmu - lubię drogie i dobre rzeczy, ale to są MOJE pieniądze, ciężko na nie pracowałem i chcę mieć przyjemność z ich wydawania. Maka chciałem mieć od 18 roku życia, a stać mnie było dopiero jak miałem 22 lata i dobre 4 lata pracy zarobkowej za sobą, wliczając w to fizyczną pracę w porcie i pracę za ladą za 3.80/h. Teraz mam 26 lat, do obecnego punktu w karierze programisty doszedłem pracując momentami po 16 godzin dziennie, bo zapieprzełem w normalnej pracy 9.5 godziny dziennie tylko po to żeby ostatnie grosze wydać na podręczniki i rachunki za prąd i kolejne kilka godzin po nocach męczyć PHP... i do szewskiej pasji doprowadza mnie, jak ktoś próbuje mi dyktować jak mam wydawać swoje pieniądze, których mi rodzice na ukończenie liceum nie dali ani nie spadły mi z nieba.

Chcę żeby sprzęt, który za te pieniądze kupuję nie tylko działał, ale też wyglądał, alkohol ma nie tylko trzepać łeb, ale też być ładnie zapakowany i świetnie smakować, etc. Wielu ludziom, którzy albo jeszcze nie pracowali (gimbusy) albo pracują za psie pieniądze to jest jakieś niepojęte burżujstwo. Dla mnie walory estetyczne, marka, nawet opakowanie towaru to wartość dodana, za którą jestem gotów zapłacić.

10/10

Problemem jest jakis chory podzial, ktory wytworzyl sie w Polsce, podzial na uzytkownikow iSprzetu vs Reszta Swiata.
Ten podzial w cywilizowanych krajach nie istnieje. W koncu to tylko kolejny telefon / komputer jakich wiele.

[koyoot]

No widzę, że jednak fanboi Apple mi sprzedało tego intela i5-2400S więc jest szybszy! A hynix sprzedaje apple te lepsze sztuki ramu! Napisz jeszcze, że OSX lepiej wykorzystuje procesor...

Odnosnie kart graficznych virgin ma racje. Czesto to sa totalnie inne karty graficzne mimo podobnego oznaczenia.

[virgin71]

No widzę, że jednak fanboj

Widzę, że jednak hater:)
Tak samo jak komputer HP Elite 7300 zawsze będzie lepszy od "takiego samego" składaka, tak samo iMac, będzie lepszy od "takiego samego" składaka.
Natomiast cena Dell, czy HP, wcale nie jest niższa niż Apple, w przypadku zbliżonych zestawień sprzętowych. Dlatego właśnie składak za 3000 nie będzie działać lepiej, ani nawet tak samo.

Napisz jeszcze, że OSX lepiej wykorzystuje procesor...

Udowodnij, że nie.

[Roberto]

Napisz jeszcze, że OSX lepiej wykorzystuje procesor...

chętnie zobaczyłbym jakieś testy task schedulerów w różnych systemach - skoro wyśmiewasz, to chyba masz jakieś konkretne dane na ten temat?

[kajtek88r]

Ze znajomą kiedyś rozmawiałam
Ona: Wiesz, wymieniałam telefon. Mam nową Motorole Flipout! Ładna nie?
Ja: (blabla nt. Motorolki) a ja się po iTouchu dorobiłam iPhone'a. Super słownik mam z niego !
Ona: znasz to? wiesz po czym poznaje się właściciela iPhone'a?
Sam Ci o tym powie!

Cokolwiek ręce i nogi mi opadły. Powiedziała to całkowicie poważnie, wręcz z potępieniem.

[macieks72]

haha, "sam ci o tym powie", ale to chyba tylko w środowisku młodzieży takie rzeczy

[humanoidal]

Widzę, że jednak hater:)
Tak samo jak komputer HP Elite 7300 zawsze będzie lepszy od "takiego samego" składaka, tak samo iMac, będzie lepszy od "takiego samego" składaka.
Natomiast cena Dell, czy HP, wcale nie jest niższa niż Apple, w przypadku zbliżonych zestawień sprzętowych. Dlatego właśnie składak za 3000 nie będzie działać lepiej, ani nawet tak samo.
Udowodnij, że nie.

Performance Shootout: Mac OS X 10.6 Snow Leopard vs. Windows 7 64-bit

W przypadku procesorów 8-wątkowych różnica bardziej się pogłębia.



Nie jestem żadnym hejterem, nie mam nic przeciwko makom ani OSX, a tym bardziej nie mam nic przeciwko użytkownikom rozwiązań Apple, proponuję jednak trzymać się faktów i nie wypisywać farmazonów

http://www.x-kom.pl/...64x-hd6670.html

+

http://www.x-kom.pl/...ll-u2312hm.html

[Roberto]

humanoidal - sorry ale IMO test trochę średni. Czemu?

The goal of this simple test is to determine which operating system performs best when it comes to everyday applications. For the purposes of this test, we chose Adobe Photoshop CS5 Extended (64-bit) as the test bed application

pokazuje to w sumie tyle, że PS CS5 chodzi wolniej pod OS X niż pod Windą.
Pytanie czy to wina systemu czy samej aplikacji?

Jak sobie zrobię test iTunes Windows 7 64 bit VS iTunes OS X Lion to też będzie przepaść na korzyść OS X.

[virgin71]

proponuję jednak trzymać się faktów i nie wypisywać farmazonów

Dell Vostro 460 i5-2400/4GB/500/DVD-RW/7HP64X HD6670 - Komputer - Sklep komputerowy - X-KOM.PL
+
Dell U2312HM - Monitor LCD/LED 23" - Sklep komputerowy - X-KOM.PL

Temat testu wyczerpał Roberto. Temat sprzętu wykazuje właśnie 0 faktów, względem farmazonów. Porównanie AIO do sporej skrzynki+monitor jest bez sensu. Najtańsze AIO Della i HP kosztują ponad 3 tys. i mają grafikę Intela.

[kajtek88r]

haha, "sam ci o tym powie", ale to chyba tylko w środowisku młodzieży takie rzeczy

Przede wszystkim zauważ absurd sytuacji. Sama wpierw wspomina o marce i modelu, przy czym że ja mam akurat Apple to już źle.

[djseban]

Nie ukrywajmy - hejtowanie użytkowników sprzętu Apple jest częstym zjawiskiem, czy to na forach internetowych, czy to w normalnej rzeczywistości, jednak moim zdaniem główną rzeszą praktykującą ten proceder są po prostu dzieci w wieku gimnazjalnym, i nie należy się tym przejmować. Mam już 18 lat na karku (wiem, mocno powiedziane) i takiego zjawiska, przykładowo, w mojej klasie (technikum informatyczne) nie zauważam. Nikt, oprócz mnie, nie ma Apple'owskiego sprzętu typu iPhone 4S, większość leci na Androidzie, nikt nie korzysta z OS X, oprócz mnie, ale nikt sobie z tego wielkiego szumu nie robi, więc nie wiem, czy może tylko w mojej klasie są normalni ludzie. Owszem - 4 lata temu kupiłem iPhone'a 3G (3 gimnazjum). Reakcje były wszystkim tutaj znajome - "Nie ma bluetooth, nie ma MMS'ów, nie ma kamerki do wideorozmów". Dodam, że z kupnem tegoż sprzętu zbytnio się nie obnosiłem - ludzie "skakali do gardła", jak tylko zobaczyli srebrne jabłko przy odbieraniu telefonu. Stąd też wnioskuję, że większość tego zjawiska ogranicza się do wieku gimnazjalnego. Dla mnie najważniejsze jest, czy sprzęt mi się podoba - w obsłudze, czy też z wyglądu. Szczerze powiem, że pieniądze za które kupiłem 4S'a, w początkowym założeniu, miały być wydane na SGS II, jednak Android mi nie pasował, więc wziąłem 4S - coś się podoba, a coś nie, podoba się - kupuję. Ot, zwykła ludzka reakcja. W Polsce niestety jest tak, że niektórzy ludzie widząc sprzęt droższy i porównując go do tańszego widzą tylko wady droższego, w ogóle nie zwracając uwagi na jego zalety. iPhone nie ma Bluetooth, Android ma - i inne tego typu pierdoły. Zupełnie nie rozumiem, jak człowiek inteligentny może z czystej zazdrości robić coś tak idiotycznego. Dana osoba ma prawo uważać Androida za zasobożerny shit, inna ma prawo go sobie chwalić. Tak samo z iPhone'm i wszystkimi innymi sprzętami. Pozdrawiam

[kondi552]

Sprzęt jak każdy inny. Moje pieniądze mogę wydawać na co tylko chcę i nikogo za bardzo nie powinno to interesować.

[_igi]

Jesli chodzi o roznice w wydajnosci jednego z drugim, bardzo mi sie podoba porownanie OS X z windows pod katem uzywania aperture, final cut i logic :-) Co do samego stereotypu, w wiekszosci niestety to prawda, sam niespecjalnie lubie jak sie gawiedz z jablkami w starbaksie obnosi. Nie boli mnie to w zaden sposob, po prostu mnie bawi to, ze w dzisiejszych czasach sprzet kupuje sie dla szpanu, a nie do pracy. Jesli chodzi o oplacalnosc makow, to przyklad pierwszy z brzegu, porownanie najnowszego MBP 17" z nowiutkim laptopem 17" od Samsunga. Bebechy bardzo podobne (nieco mocniejsza grafika w samsungu), w codziennej pracy ledwo zauwazalne, poza tym - lepszy ekran w mbp, wykonanie i uzyte materialy - podobnie, o wadze i czasie pracy na baterii lepiej nie wspominac - 3h i ponad 4kg kontra 3kg i 7h pracy na jednym ladowaniu. To samo grubosc - 2x MBP... Portow o dziwo wiecej w MBP. ;-) a cena? 8.000 kontra 9.000 (allegro) i 11.000 (ispot). To czy warto to kwestia indywidualna, dla mnie czas pracy bez zasilania, sztywna konstrukcja (bez latajacego ekranu), wymiary i waga to sprawa kluczowa.

[xoro]

Bo produkty Apple to takie sprzętowe geje... Są inne więc przez większość znienawidzone i wyszydzane

[szukacz]

Niestety to nie do końca prawda... Na studiach i nie tylko zawsze się znajdzie jakaś osoba, która zacznie docinać...

[feuerfest]

Niestety to nie do końca prawda... Na studiach i nie tylko zawsze się znajdzie jakaś osoba, która zacznie docinać...

Docinacze niech sobie zorganizują wycieczkę do jakiegoś cywilizowanego kraju, chociażby do Niemiec, gdzie spokojnie co druga osoba na ulicy ma w ręce iPhona

[Olivia]

Niestety to nie do końca prawda... Na studiach i nie tylko zawsze się znajdzie jakaś osoba, która zacznie docinać...

Codziennie na studiach słyszę co najmniej jedna docinke o iPhone. To po 5 latach się już nudne robi... (wcześniej to samo w liceum było - tylko tam mieli głupsze teksty).

[grzes_l]

Polacy to wyjątkowo zawistny naród.

[virgin71]

U mnie docinki o MacBooka White się skończyły, jak kilka osób na studiach kupiło te aluminiowe modele. wtedy już tylko słuchałem, że mam babski komputer, bo biały... Wystarczy to ignorować. Żona ma czarnego MB, to co, jest "metalówą"?

[Mercz]

Niestety taki mamy naród :/ Widzą Cię z iPadem w kawiarni to od razu lans ... Nie ma jednego typu Applowca.

[renqien]

Żona ma czarnego MB, to co, jest "metalówą"?

Czarny MB z jasno świecącym jabłkiem? Moim zdaniem bardziej EMO, uważaj