Ale co to może dać? W AOS dostajesz nowego zafoliowanego. W polskim serwisie dostajesz "odnowionego".
Moja rada: wymieniaj do skutku. I na Twoim miejscu odpuściłbym sobie AOS, bo to chyba jednak zawracanie głowy, kurierzy, itp. I nie jest prawdą, że zawsze dostajesz odnowiony, je miałem dwa refurbished i dwa nowe, i dam sobie coś obciąć, ale refurby były NAJLEPSZE ze wszystkich i piszę to z refurba, który ze mną został. W refurbach IMHO zostaje tylko elektronika, akumulator podobno wymieniają, obudowę na bank też, bo jest jak nówka, co więcej, na nie-refurbie którymśtam miałem uszkodzoną obudowę. Refurb to moim zdaniem w przypadku iPada elektronika, która dołączyła do linii produkcyjnej na etapie po lutowaniu scalaków do płyty głównej i tyle. Ja tam nie wiem, ale o tym, że mój jest refurbem, wiem tylko z nr seryjnego. Wszystko w nim działa, jest idealny, szczególnie, jak ustąpiła minimalna żółć na początku. Tylko musisz mieć dobry serwis. Mój powiedzaiał: będziemy wymieniać, aż będzie pan zadowolony. Poza tym w serwisie też dostajesz zafoliowanego, tylko nie w pudełku. A po którejś wymiane też możesz żądać zwrotu kasy i kupić sobie nowy w pudełku. Oddaj tego, niech oddadzą ci kasę, idź do sklepu i kup nowy. Dobrze Ci radzę. W końcu z AOS-a nie miałeś ani jednej dobrej sztuki.