Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Logitech z5500? wybór dobrego zestawu max 1400zł,


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
69 odpowiedzi w tym temacie

#26 michx

michx
  • 477 postów

Napisano 25 marca 2012 - 12:45

Mam te głośniki, kup lepiej coś Creative (T6). Dźwięk o niebo lepszy...

#27 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 25 marca 2012 - 12:49

proszę Cie :) Wiesz co to kondensator? moc ciągła transformatora 300 w.... powiedz jaki zestaw ciągnie porównywalnie tyle ...obszar zamykaj na głośnikach 5.1 ,nie na estradowych :) nie uniosę się, dam Ci sie wytłumaczyć:)


chyba, że w klasie A...

#28 sasiad234

sasiad234
  • 87 postów

Napisano 26 marca 2012 - 17:39

[CIACH]

Twój wpis został usunięty ze względu na błędną pisownię. Napisz jeszcze raz, poprawnie. Pozwoli to na łatwiejsze zrozumienie tego, co chcesz przekazać.
Pamiętaj, na tym forum bezwzględnie przestrzegamy zasad jęz. polskiego. Przeczytaj koniecznie TO.

#29 sasiad234

sasiad234
  • 87 postów

Napisano 27 marca 2012 - 11:26

Dobrzę, oczywiście rozumiem zasady regulaminu. Drodzy moi Państwo odnośnie usuniętego wpisu pozwolę sobie zapisać kolejny raz informację które chciałbym Wam przekazać. Zostały one nie zrozumiane przez Administrację (do której tychże słów nie kierowałem) więc złamałem zasady regulaminu do czego oczywiście się przyznaję i proszę o wybaczenie. Info (nie wiem czy można pisać skrótami więc) rmację które chciałem Wam przekazać: "Dziękuję wam za wszelkie odpowiedzi w danym temacie, poczytawszy trochę o głośnikach firmy Bose, sprzęt ten zapadł mi w pamięć jak i również wyróżnił się masą pozytywnych komentarzy, nie tylko na tym forum. Wstępnie czekam na uiszczenie zapłaty związanej z wykonaniem projektów dla firm więc nie przymierzałem się jeszcze konkretnie do danego sprzętu. Interesują mnie dwa modele a dokładniej Bose oraz Z5500, po przesłuchaniu obydwu modeli wyrażę swoją opinię oraz podzielę się informacją który z zestawów wybrałem". Jeżeli któryś z użytkowników forum mógłby podzielić się kolejnym ciekawym sprzętem, chętnie wysłucham zdania i opinii, jak i również wezmę pod uwagę wasze propozycje. Jeszcze raz dzięki, Pozdrawiam

#30 magmac

magmac

  • 1 170 postów
  • SkądWroclaw, Poland, Poland

Napisano 27 marca 2012 - 11:49

proszę Cie :) Wiesz co to kondensator? moc ciągła transformatora 300 w.... powiedz jaki zestaw ciągnie porównywalnie tyle ...obszar zamykaj na głośnikach 5.1 ,nie na estradowych :) nie uniosę się, dam Ci sie wytłumaczyć:)


Tak, wiem co to kondensator, wiem co to transformator i wiem jak należy konstruować wzmacniacze audio. Kondensator nie ma tu kompletnie nic do rzeczy, jest filtrem zasilania a nie magazynem energii. Może poprawić odpowiedź impulsową zasilacza liniowego, ale nie spowoduje zwiększenia jego mocy.

Obawiam się, że jednak trochę mało znasz zagadnienia audio, co udowodniłeś rozpisując się o audiofilskich zaletach głośniczków komputerowych i o ich mocy 1kW i o jeszcze kilku innych rewelacjach, które zjeżyłyby włos na głowie, każdemu, mającemu przynajmniej podstawowe pojęcie na temat praw fizycznych.

Moc oddawaną przez urządzenie elektryczne liczy się zawsze tak samo : P=U*I, gdzie P jest mocą, U napięciem zasilania, a I prądem płynącym przez urządzenie. I jest to moc całkowita, włącznie z mocą traconą na grzanie się układu, mocą strat w każdym najmniejszym nawet elemencie. Żaden producent niczego tu nie wymyśli, swoich norm nie zastosuje, bo to nie norma, a prawo fizyczne.

Dla Twojej edukacji : nie ma czegoś takiego jak PMPO, mocy muzycznej itp itd. To zwykłe zabiegi marketingowe, mające na celu zwabienie klienta patrzącego tylko na cyferki i mało rozumiane skróty.

Tak jak napisałem - żaden wzmacniacz nie odda na wyjściu więcej mocy niż jest w stanie dostarczyć mu zasilacz. W przeciwnym przypadku było by to perpetum mobile. Dolicz sobie do tego sprawność zasilacza, dolicz do tego sprawność samych końcówek mocy (dla ułatwienia : TDA7294), policz wszystkie straty - będziesz mądry.

To, że te głośniki grają tak, że Ci się to podoba - rozumiem, o gustach się nie dyskutuje, ale zlituj się i nie pisz takich dyrdymałów o parametrach tych głośników.

Z mojej strony EOT z Tobą na ten temat.

#31 ciki12

ciki12
  • 572 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 27 marca 2012 - 19:55

A ja po przeczytaniu tego wątku wybieram się do laryngologa to będzie dobre rozwiązanie:) Kurde i 23 lata nauki trafił szlak....:( a szkoda

#32 magmac

magmac

  • 1 170 postów
  • SkądWroclaw, Poland, Poland

Napisano 28 marca 2012 - 08:47

szlak


"szlag" właściwie ;)

#33 ciki12

ciki12
  • 572 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 marca 2012 - 18:39

właściwie to szlag z tym :P

#34 sasiad234

sasiad234
  • 87 postów

Napisano 01 kwietnia 2012 - 19:13

Panowie a wiecie może gdzie mogę przesłuchać bose 5 ? ispoty maja / nie maja tylko na zamowienie, bylem ostatnio pytać to Pan mi powiedział że teraz nic mi nie może powiedzieć i dryndnie do mnie w pon i da znać ale jak mają je sprowadzić do punktu to jedynie na zamówienie (a nie do przesuchania). Szczerze mówiąc nie bardzo wiem gdzie sie wybrać?? Może znacie jakieś sklepy gdzie znajdę BOSE ? DZIĘKI :)

#35 magmac

magmac

  • 1 170 postów
  • SkądWroclaw, Poland, Poland

Napisano 02 kwietnia 2012 - 09:23

We Wrocławiu jest salon BOSE, w Warszawie też. Nie wiem, skąd jesteś. W iSpocie we Wrocławiu można było zawsze ich posłuchać.

#36 sasiad234

sasiad234
  • 87 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 10:18

Aktualnie we Wrocku siedzę :) byłem w iSpocie w dominikańskiej, tam mi Pan powiedział że nie wiadomo ale ich nie mają, jak zapytałem czy wie gdzie mogę posłuchać to podpowiedział że mediamarkt bielany, wchodziłem do nich na stronkę ale tam widziałem że mają tylko bose c3, 5 nigdzie nie widziałem. (i czekam na kontakt od Pana z iSpota, bo niby miał się dziś ze mną kontaktować w sprawie tych głośników, czy w ogóle są dostępne) Chyba zostaje tylko Salon Bose. A wiesz może magmac czemu te głośniki są tak ciężkie do znalezienia? nawet w necie nie za dużo aukcji, czy podpiętych sklepów pod ten model.

#37 yasec

yasec
  • 183 postów
  • SkądGdynia

Napisano 02 kwietnia 2012 - 12:01

W sobotę byłem o krok od kupienia Logitechów Z906, ale było już za późno i bank był zamknięty (raty). Teraz daliście mi tym tematem do myślenia.
Co sądzicie o Danon DHT-1312XP
Kolumny wyglądają na plastik i nikt konkretnie się o tym nie wypowiedział.

#38 sasiad234

sasiad234
  • 87 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 12:17

również podłączam się pod pytanko yasec odnośnie Denona, mało w necie informacji o ty modelu, choć przekonuje mnie Bose ale chętnie poczytam o Denonie, albo porównanie Denona do Bosa odnośnie muzyki?

#39 yasec

yasec
  • 183 postów
  • SkądGdynia

Napisano 02 kwietnia 2012 - 12:31

Bose wygląda fajnie, ale ja nie biorę pod uwagę systemu 2.1, interesuje mnie tylko 5.1. Bose Acoustimass 6 kosztuje dużo, a i te "piłeczki golfowe" jakoś mnie przerażają... mimo dobrych opinii.

#40 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 13:16

Posłuchaj. Niepopodal mojego górskiego domu w Beskidach jest drewniana chałupa znajomego. Dość zamożni ludzie, choć dom tego nie sugeruje. Ale w środku spora kolekcja (pewnie ze 300-400 winyli) i dość dobry sprzęt grający. A na głośniki nie miał za bardzo miejsca, żeby nie degradować przestrzeni surowego, drewnianego domu. I zdecydował się (korzystał z porady akustyków) na system małych głośników bose. To było dobre kilka (lub naście) lat temu, ale zawsze jak jestem w górach i oni też są, to idę do nich posłuchać muzyki. Brzmi to naprawdę IMHO dobrze. A wracając do tematu: ten zestaw bose 5 nie cieszy się popularnością i stąd problemy z jego dostępnością, bo mało osób chce lub może wydać 1500 zeta na głośniki do kompa. Tym bardziej, że za te pieniądze, można kupić coś bardziej spektakularnego w postaci kina domowego/dobrej mini wieży (czy lepsze w małych pomieszczeniach - to śmiem wątpić). Ale też za te pieniądze (i niewiele większe) można kupić aktywne głośniki, które z komputerem zagrają muzykę na bardzo wysokim poziomie. Jeśli jednak ktoś chce przeznaczyć na zestaw głośników do kompa 1500 zeta i ma niezbyt wiele miejsca (aktywne głośniki przeważnie wtedy odpadają), to te bose są rozwiązaniem znakomitym. Alternatywą (przy małych pomieszczeniach) jest wtedy oczywiście bardzo dobry zestaw słuchawkowy - wzmacniacz i słuchawki. za 1500 można już kupić dobre zestawienie. Oczywiście piszę o muzyce. O grach i filmach w 5.1 się nie wypowiadam. pozdrowienia

#41 michx

michx
  • 477 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 13:24

Faktycznie to wszystko to jedynie głośniczkki do kompa. Fajne, ale nie ma co na nie wydawać 1500 zl. Za tyle można kupić używany dobry wzmacniacz i naprawde fajne głośniki. W z5500 jak się wyłączy suboofer to te głośniczki nie mają żadnego basu :) są takie puste i plastikowe. Nie mówie, że są złe ogólnie, bo są niezłe, ale za jak juz ktos chce wydac 1500 zl to nie lepiej kupi sobie wzmacniacz i glosniczki.

#42 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 14:22

Faktycznie to wszystko to jedynie głośniczkki do kompa. Fajne, ale nie ma co na nie wydawać 1500 zl. Za tyle można kupić używany dobry wzmacniacz i naprawde fajne głośniki.
W z5500 jak się wyłączy suboofer to te głośniczki nie mają żadnego basu :) są takie puste i plastikowe. Nie mówie, że są złe ogólnie, bo są niezłe, ale za jak juz ktos chce wydac 1500 zl to nie lepiej kupi sobie wzmacniacz i glosniczki.

Michx - tu czytasz, ale nie rozumiesz.
Jak ktoś ma już dobry zestaw muzyczny, a potrzebuje głośniki do kompa i nie ma przy tym zbyt wiele miejsca na biurku...
Te głosniki nie są dla ludzi, którzy w jednym małym pomieszczeniu słuchają muzyki odtwarzanej z komputera. Bose 5 są dla ludzi, którzy mają dobry dźwięk w domu, ale przy pracy z kompem nie chcą gracić biurka dużym zestawem i chcą mieć przyzwoite granie.
Dlatego mówienie, że coś jest lepiej lub nie - to są Twoje lub moje oceny...
A dźwięk z tych bose jest IMHO naprawdę dobry.

pozdr

#43 sasiad234

sasiad234
  • 87 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 15:35

dokładnie jak parmenides napisał zależy na fajnym dźwięku ale bez kupowania kolumn do sufitu i wzmacniaczy jak szafka itp. Dzwonił do mnie Pan z iSpota, powiedział prosto: nie mamy tych głośników i już nie będziemy mieć, kończymy współprace z firmą Bose i nie sprowadzamy żadnych produktów od nich, a na magazynach tego modelu już nie ma. Możemy zaproponować Panu inne głośniki JBL... Chyba zostaje tylko salon Bose.

#44 michx

michx
  • 477 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 15:55

Creative T6 - sprawdź naprawdę warto, o niebo lepsze od Z5500 i Z906.

#45 maibatsu

maibatsu
  • 245 postów

Napisano 02 kwietnia 2012 - 16:13

Kupowałem z5500 5 lat temu, kiedy jeszcze dość mało wiedziałem o sprzęcie audio. Dzisiaj za te pieniądze wolałbym kupić dobry wzmacniacz i kolumny. Ciekawe jest to, ze ten zestaw w ogóle nie tanieje - ja zapłaciłem niecałe 1200 zl. No i nie wiedziałem ze w moim logitechu siedzą dobrze znane wzmacniacze tda7294 :D

#46 sasiad234

sasiad234
  • 87 postów

Napisano 03 kwietnia 2012 - 15:34

Pisałem również do "dealera" BOSE (firma FUSION) odp: " Witam, Niestety ten sprzet nie jest u nas dostepny. Prosze pytac w sklepie iStore we Wroclawiu. Pozdrawiam," sprawdziłem w istore i głośniki które w innych sklepach typu MediaMarket (wawa): 1400, iSpot (niedostępny): 1400, Fusion (niedostępny), iStore (dostępny) cena: 1769zł 370zł więcej niż w innych sklepach. Szukamy dalej? Ma ktoś jakiś pomysł gdzie ten model można znaleźć we Wrocławiu w normalnej cenie? Dzieki, pozdrawiam

#47 mikilive

mikilive
  • 11 postów

Napisano 03 kwietnia 2012 - 17:27

Tak, wiem co to kondensator, wiem co to transformator i wiem jak należy konstruować wzmacniacze audio. Kondensator nie ma tu kompletnie nic do rzeczy, jest filtrem zasilania a nie magazynem energii. Może poprawić odpowiedź impulsową zasilacza liniowego, ale nie spowoduje zwiększenia jego mocy.

Obawiam się, że jednak trochę mało znasz zagadnienia audio, co udowodniłeś rozpisując się o audiofilskich zaletach głośniczków komputerowych i o ich mocy 1kW i o jeszcze kilku innych rewelacjach, które zjeżyłyby włos na głowie, każdemu, mającemu przynajmniej podstawowe pojęcie na temat praw fizycznych.

Moc oddawaną przez urządzenie elektryczne liczy się zawsze tak samo : P=U*I, gdzie P jest mocą, U napięciem zasilania, a I prądem płynącym przez urządzenie. I jest to moc całkowita, włącznie z mocą traconą na grzanie się układu, mocą strat w każdym najmniejszym nawet elemencie. Żaden producent niczego tu nie wymyśli, swoich norm nie zastosuje, bo to nie norma, a prawo fizyczne.

Dla Twojej edukacji : nie ma czegoś takiego jak PMPO, mocy muzycznej itp itd. To zwykłe zabiegi marketingowe, mające na celu zwabienie klienta patrzącego tylko na cyferki i mało rozumiane skróty.

Tak jak napisałem - żaden wzmacniacz nie odda na wyjściu więcej mocy niż jest w stanie dostarczyć mu zasilacz. W przeciwnym przypadku było by to perpetum mobile. Dolicz sobie do tego sprawność zasilacza, dolicz do tego sprawność samych końcówek mocy (dla ułatwienia : TDA7294), policz wszystkie straty - będziesz mądry.

To, że te głośniki grają tak, że Ci się to podoba - rozumiem, o gustach się nie dyskutuje, ale zlituj się i nie pisz takich dyrdymałów o parametrach tych głośników.

Z mojej strony EOT z Tobą na ten temat.


Sorki że wracam nie było Mnie trochę ale na zdrowy rozsądek Chyba każde głośniki mają dynamiczny pobór mocy ...do jasnej ciężkiej to nie śrutownik ...""W przypadku wzmacniaczy moc ta jest odpowiednikiem mocy dla testów szumowych. Ale gdy mamy do czynienia z głośnikami, można znaleźć urządzenia głośnikowe przenoszące, wg producenta, sporą moc, które zasilone mocą 3 razy mniejszą od podanej spalą się w ciągu 5 minut. Dlaczego? Czyżby producent skłamał, twierdząc, że testował głośnik przez 5 godzin mocą 500 W, a myśmy go "sfajczyli" już przy mocy 200 W? Niekoniecznie, może i faktycznie testował, ale pojedyncza sinusoida przenosi o wiele mniejszą energię niż sygnał szerokopasmowy.""

MOC MUZYCZNA

""Z definicji moc muzyczna mierzona jest przy chwilowym obciążeniu wzmacniacza. Jeśli wzmacniacz wyposażony jest w dobry stabilizator napięcia, moc muzyczna będzie równa znamionowej. Jeśli natomiast napięcie zasilające będzie dostarczane do wzmacniacza z zasilacza niestabilizowanego, moc muzyczna będzie większa od mocy znamionowej - tym bardziej, im "miększy" będzie układ zasilający, tzn. taki, w którym pod obciążeniem jego napięcie będzie malało.""

""Amerykańska norma uznaje np. za moc ciągłą (continous) moc mierzoną w ciągu pięciu minut, zaś polska norma jest już nieco bardziej rygorystyczna, gdyż ustala ten czas na 10 minut. Czy to oznacza, że nasza końcówka ma wielką szansę spalić się, gdy będzie pracować dłużej niż 10 minut? Oczywiście, że to mało prawdopodobne (choć możliwe).

Współcześnie produkowane wzmacniacze mocy są tak naszpikowane zabezpieczeniami, [ w tym z-5500] że w sytuacjach niebezpiecznych układ ten spowoduje ewentualnie obniżenie mocy, a w najgorszym przypadku wyłączy ją do czasu ostygnięcia. Wiadomo, że w trakcie trwania imprezy nie jest pożądane zjawisko pierwsze, a tym bardziej to drugie, ale przynajmniej uratuje to nasz sprzęt.
MOC SZCZYTOWA (PEAK POWER)

Określa ona zdolność urządzenia do wiernego odtwarzania szczytów sygnału. W przypadku niektórych końcówek parametr ten znacznie przekracza moc znamionową, co jest jego niewątpliwą zaletą. Dzięki temu, mając do czynienia z materiałem, w którym mamy duży stosunek poziomu szczytowego do poziomu średniego, możemy być spokojni, że właśnie te duże "piki" nie spowodują przesterowania wzmacniacza. Nie należy jednak brać tego parametru jako kluczowego w ocenie danego urządzenia.""

Moze nie mam wykształcenia i cytuje ale rozumiem i nie muszę miec na papierze tego co słyszę....bo znajomym tym się chwalić nie będę... a po za trym rozmawiasz z normalnymi zjadaczami chleba ..takim czymś wgl mu nie pomogłeś

#48 magmac

magmac

  • 1 170 postów
  • SkądWroclaw, Poland, Poland

Napisano 03 kwietnia 2012 - 18:13

Hmm, dobrze, że potrafisz znaleźć materiał do cytowania, szkoda, że trochę niedokładny. W układach zasilania i wzmacniaczach mocy audio nie ma żadnej magii, jest tylko elektryka i podstawowe prawa fizyczne (czasem trochę bardziej zaawansowane). Piszesz o wielu rodzajach "mocy", tylko że trochę niedokładnie. Robi się z tego koszmarny OT, nie mający za wiele wspólnego z głośnikami z5500, ale : Moc nie jest żadną magiczną wielkością tylko prostym wyrażeniem matematycznym opisywanym wzorem P=UI, gdzie P jest mocą traconą przez odbiornik, U napięciem przyłożonym do odbiornika, I prądem płynącym przez odbiornik. Moc ciągła jest jak najbardziej definiowana, gdyż wystarczy przyłożyć takie napięcie i puścić przez odbiornik taki prąd, aby moc z powyższego wzoru na odbiorniku się wydzielała (w postaci ciepła, dźwięku - czyli pracy mechanicznej cewki w stałym polu magnetycznym) i układ powinien takie warunki pracy wytrzymywać ciągle. Ciągle - jak napisałeś oznacza pewien zamknięty okres czasowy, definiowany przez normy. Moc szczytowa - nie jest żadnym określeniem jakości wzmacniacza, tylko wyrażeniem, mówiącym o tym, jaką moc jest w stanie wydzielić odbiornik w krótkim (krótszym niż moc ciągła) okresie czasu. Jeśli założymy, że drut nawojowy użyty do wyprodukowania głośnika jest w stanie wytrzymać ciągły przepływ prądu o wartości 10 Amper, to (w zaokrągleniu) przy założeniu 8 Omowej oporności drutu możemy założyć, że głośnik będzie w stanie oddać 80 W mocy ciągłej. Co się stanie, przy wzroście prądu do 11 Amper? Wzrośnie temperatura drutu, drut będzie się grzał, i w końcu się przepali. Zanim to nastąpi - zanim drut zdąży się nagrzać - układ będzie działał, ale na pewno nie przez cały czas. To są rozważania dla prądów stałych, ale zmieniając wzory otrzymamy podobne zależności dla prądów zmiennych. Moc muzyczna - parametr cokolwiek marketingowy, a nie elektryczny, faktycznie istnieje, ale nie ma porównywalnych metod pomiaru, co oznacza tylko tyle, że wartości tych porównywać nie sposób pomiędzy dwoma urządzeniami. Zabezpieczenia udarowe i termiczne wzmacniaczy owszem - zadziałają, ale nie potrafią zwiększyć mocy urządzenia. Nie ma cudów - tyle ile prądu jest w stanie dostarczyć źródło prądowe - tyle jest w stanie MAKSYMALNIE oddać odbiornik. Do tego koniecznie dołóżmy straty wszystkich urządzeń w łańcuchu. Zdolność wiernego odtwarzania muzyki jest we wzmacniaczach definiowana parametrami takimi jak zniekształcenia liniowe i nieliniowe oraz (poniekąd) odstępem sygnału użytecznego od szumów. Piki, o których piszesz i tak mają pewien maksymalny poziom, którego przekroczyć nie można. Nagłe zwiększenie poboru prądu przez wzmacniacz jest katorgą dla zasilaczy, dlatego stosuje się duże pojemności w układach zasilających, które magazynują energię i oddają ją w przypadku nagłego poboru prądu. Wiąże się to też mocno z opornością wewnętrzną źródeł zasilania. Czy pomogłem? Komuś kto szuka głośników komputerowych - nie pomogłem na pewno. Komuś, kto pisze o audiofilskich parametrach głośników z-5500, albo mówiącym o cudownych właściwościach kondensatorów, bez zrozumienia dwóch prostych praw fizycznych - być może pomogłem. Summa - summarum - nie ma co wierzyć w magiczne parametry podawane przez marketingowców firm, pozostaje odrobina zdrowego rozsądku i materiał z fizyki ze szkoły podstawowej.

#49 mikilive

mikilive
  • 11 postów

Napisano 03 kwietnia 2012 - 18:39

"Piki, o których piszesz i tak mają pewien maksymalny poziom, którego przekroczyć nie można. Nagłe zwiększenie poboru prądu przez wzmacniacz jest katorgą dla zasilaczy, dlatego stosuje się duże pojemności w układach zasilających, które magazynują energię i oddają ją w przypadku nagłego poboru prądu. Wiąże się to też mocno z opornością wewnętrzną źródeł zasilania." <.... juz to pisałem głośniki to nie śrutownik ...słucham muzyki dajmy na to 15 % głośności ....a mam kino np 300W ....to raczej tyle mi przez gniazdko nie przeleci bo to był by absurd.... ja to wiem ty to wiesz a wiarygodność producenta swoją drogą co napisane a co jest w środku :) A przeszczepiając się do z-5500 testy przeszły i THX jakość zdobyły .... Co do reszty przyznaje Ci Racje Wiemy o czym mowa ....Ale czy przyczepianie sie do bajeczek producenta, a nie nie może nas okłamać może nas tylko wprowadzić w błąd...

#50 magmac

magmac

  • 1 170 postów
  • SkądWroclaw, Poland, Poland

Napisano 03 kwietnia 2012 - 18:53

to raczej tyle mi przez gniazdko nie przeleci bo to był by absurd.... ja to wiem ty to wiesz a wiarygodność producenta swoją drogą co napisane a co jest w środku :) A przeszczepiając się do z-5500 testy przeszły i THX jakość zdobyły ....


Oczywiście, pisałem o mocy maksymalnej ;)

Dla mnie testy THX nie są miarodajne, też śmierdzą mi marketingiem. Fakt jest też faktem, że skonstruowanie wzmacniacza spełniającego normy THX jest możliwe przez średniozaawansowanego elektronika, w zaciszu domowym, korzystając z tanich układów scalonych. Daleko jednak temu do brzmienia audiofilskiego. Z-5500 przeszły te testy, a Bose nie, bo Bose nie jest systemem wielokanałowym (5.1 vs 2.1).

Ja nie kupuję codziennie sprzętu audio i nie siedzę "w rynku", ale czasami oglądając w sklepach głośniki, kolumny, czy nie daj Boże sprzęt car-audio łapię się za głowę i nie wierzę. Liczą się cyferki a nie rzeczywista jakość, dlatego głośniczki komputerowe mogą mieć moc 200 W PMPO i zasilacz o wydajności prądowej 2 A i 12 V...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych