Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

co na windows


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#26 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 27 września 2007 - 03:26

Qemu emuluje procesory PowerPC Power Mac. Także maszyny wieloprocesorowe. Dokładnie to samo chciałem zrobić, czyli postawić Debiana na PPC. Poległem na partycji Bootstrap. Nie umiem jej założyć i nie wiem czym a bez tego żaden system nie chce ruszyć. Nawet LiveCD.

#27 krell

krell
  • 59 postów

Napisano 28 września 2007 - 08:10

To ja może pójdę w innym kierunku niż przedmówcy i zapytam w jakim celu instalujesz Windows :?:. Bo jeżeli zależy Ci na odpaleniu kilku istotnych dla Ciebie programów, to być może wystarczy CrossOver Mac. To bardzo dobra aplikacja dająca możliwość instalacji aplikacji pracujących pod kontrolą systemu Windows, ale bez konieczności instalacji samego Windows. Nie jestem pewien, ale chyba na ten moment nie udało się jeszcze rozwiązać problemu polskich znaków co stanowi spore utrudnienie, ale pewnie z czasem problem zostanie rozwiązany, a wtedy nie będziemy musieli zaśmiecać naszych Maków.

#28 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 28 września 2007 - 08:48

Crossover na Maku działa dość słabo. Jest powolny i lubi się wysypać. Na prawdę dobrze on działa tylko z programami ze swojej listy "gwarantowanych" a reszta to ruletka. U mnie obsługiwał jeszcze PAN, Winrar, Total Commander a nawet grałem na nim w Luxora 2 - niestety bez dźwięku. Instalowałem na nim nawet Star Office i Open Office. Zupełnie inaczej ten sam Crossover działa za to na Linuksie. Pięknie integruje się z KDE i Gnome, działa o wiele szybciej, ma polskie znaki, działa dźwięk, można kojarzyć rozszerzenia z programami Crossovera. Niby wersja ta sama a zupełnie inaczej działa. Jednak zdecydowanie lepiej działa maszyna wirtualna uruchomiona w tle. Pod względem wygody bezkonkurencyjny jest Parallels (tryb coherence) ale i Virtual Box sobie świetnie radzi, chodź tak wygodny już nie jest. Jest za to za darmo a szybkością działania nie ustępuje PD. Od niedawna Virtual Box na Mac OS obsługuje także USB i został spolonizowany. Jak bym stawał przed dylematem kupić Crossover albo Windows - kupił bym Windows i użył Virtual box. Nie tylko warto zainstalować na Maku Windows ale warto jeszcze oprócz tego zainstalować także Linuksa. To dopiero daje dostęp do gigantycznej bazy softu i ogromnie zwiększa funkcjonalność Maczka. Ja pracuję na Mac OS. Windows i Linux (Debian 4) daje mi dostęp do gigantycznej ilości darmowego softu. Czego nie ma na Maka zawsze się znajdzie na Linuksie a dzięki windowsowemu IE nie muszę się użerać z odtwarzaniem np. streamów Windows Media. Nie warto się obrażać na najlepiej oprogramowane systemy na świecie i dobrze jest je mieć pod ręką. Jeżeli chodzi o darmowy soft Maczek wypada słabiutko. Linux i Windows bardzo się przydaje. Bez większego problemu możemy też z Windows/Linux używać partycji Mac OS i odwrotnie poprzez wirtualną sieć. Windows to Windows a Crossover jest jeszcze w powijakach. Daleko mu do możliwości, jakie daje Windows na wirtualnej maszynie. Może jak by był za darmo to warto by się nim zainteresować ale za te pieniądze oferuje niewiele. Może jedynie warto go kupić dla taniej wersji MS Office Home, która kosztuje niecałe 200zł. Razem z Crossover mamy MS Office za ok. 300zł, co wydaje się już opłacalne. MS Office na Crossover działa bardzo dobrze we wszystkich wersjach.

#29 krell

krell
  • 59 postów

Napisano 28 września 2007 - 09:56

No właśnie ja CrossOver sprawdzałem na MS Office i wszystko, no prawie wszystko działało super. Niestety brak polskich znaków jest na tyle dużym utrudnieniem, że chyba trzeba będzie poczekać na lepsze czasy dla tej aplikacji. Co do programów pisanych pod Linuksa to nie instalowałem systemu tylko ograniczyłem się do X11 i to mi na razie wystarcza :cool:.

#30 raptou

raptou
  • 1 644 postów
  • SkądUnited Europe

Napisano 28 września 2007 - 17:37

Co ciekawe ten sam Crossover 6 dla Linuksa obsługuje bez problemu "ogonki". O ile pamiętam (już go nie mam. Pokończyły się triale) w Linuksie w ogóle jest po polsku ale głowy nie dam, czy nie pomyliłem go z wersją 5.0, którą miałem kiedyś na Debianie w PL. Tak, czy inaczej istnieje wersja Cx po polsku. Może do nich napisz maila z zapytaniem o polską wersję 6 ? Może tylko trial jest w wersji EN a dopiero jak zamówisz wybierasz język polski ?

#31 krell

krell
  • 59 postów

Napisano 03 października 2007 - 08:36

Nie wiem, ale zapytam. Dzisiaj wywaliłem Windows z Maka. W sumie i tak pracowałem na nim sporadaycznie, a jak już zaczynałem pracować, to coraz więcej rzeczy zaczynało mnie denerwować i szybko przełączałem się na Mac Os X.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych