[seb235-8731863dbe]

No nie do końca bo to może zrobić każdy, to jest taki sam sprzęt jak w PC tylko różnią się preinstalowanym systemem i brakiem konieczności instalacji sterowników itd .. po prostu działa po wyjęciu z pudełka co zachwyca makowców, tylko w laptopach PC mamy to samo a z powodu że jest tam windows to nikt tego nie dostrzega że apple nie robi nic nadzwyczajnego, tylko że oni mają swojego OSa którego od świata PC różni tylko interfejs reszta to zwykły FreeBSD. Podsumowując : - Sprzęt i wszelkie technologie z tym związane są takie same jak w PC - Oprogramowanie w głównej mierze wywodzi się z PC, a w sumie to gdyby nie PC to OSX by nie powstał. (System bez jądra istnieć nie może) - Różnią się tylko interfejsem użytkownika i obudową komputera, reszta to jest to samo ale w PC części mogę sobie włożyć firmowe o dobrej jakości a apple nam wkłada to co na rynku PC iść nie chciało. - Z resztą iPoda apple także nie wymyśliło ale to już znana historia, a tak poza tym to Apple właśnie PCtowi zawdzięcza to do czego doszło a przejście na intela przyczyniło się do wzrostu zainteresowania makami bo zawsze można postawić XP gdzieś na boku.

[Łukasz Ignacyk]

Pasożytnicza, w sensie bazowania na innym rynku, który rozwija się praktycznie bez jej udziału.
Pożyczane od PC - sprzęt który na powstaje na rynku PC, Apple przenosi do swoich komputerów. Apple nie wymyśla, Apple zmyślnie łączy pomysły innych.

Jest wręcz odwrotnie bo Core 2 Duo, Xeony 5500 czy NVidia 9400 najpierw były w Makach, a dopiero kilka tygodni póżniej trafiły do pecetów.

[Iro]

Jest wręcz odwrotnie bo Core 2 Duo, Xeony 5500 czy NVidia 9400 najpierw były w Makach, a dopiero kilka tygodni póżniej trafiły do pecetów.

Ale chipset 945 na którym to pierwsze intelowe maki były, najpierw był w masowo stosowany przez inne firmy.
Jak wiadomo, Apple ryzykuje i wkłada drogie nowości do swoich komputerów.
Po 3 miesiącach ceny ich komputerów dalej są wysokie, a inni producenci stosują już nowsze rzeczy.
A Apple ma cykl od roku do dwóch.
W tym czasie ceny komponentów spadają, pojawiają się nowe, lepsze, wydajniejsze.
A Apple wciąż tłucze to samo.

[KuboX]

rozpakowac wieloczesciowego rara z haslem

Rary z hasłem bardzo ładnie wypakowuje się w OS X. Ostatnio wypakowałem siedmioczęściowego rara z hasłem.

[Harry Brown]

Rozwój w Makach to wygląd, a technologie pożyczane są od pc. Gdyby nie szybko rozwijający się rynek PC, maki wciąż były by beżową skrzyneczką z ekranem.

swinto prowda, jak swiat swiatem apple wszystko z peceta zerznelo. poczowszy od prehistorii - zerznelo od pc usb i dokladajac je do tych smiesznych bezowych skrzyneczek cudownie przeistoczylo je w niebieskie polprzezroczyste iMaki - az po OS, skonczywszy na czasach wspolczenych - ten caly leopard, od dawna wiadomo, jest pozyczony od Visty!!!

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa-men!

[Iro]

Rary z hasłem bardzo ładnie wypakowuje się w OS X. Ostatnio wypakowałem siedmioczęściowego rara z hasłem.

Tak.
Ale powiedz mi, jak rozpakować jednym kliknięciem kilka zipów, żeby ich zawartość znalazła się w jednym katalogu a nie w wielu!?!
Na windows winrar to robi jednym kliknięciem myszki.
Pod OSX nie znalazłem nic, co by tak robiło.

[KuboX]

Zipów kilkuczęściowych nie rozpakowywałem, ale rary idą ładnie.

[Hazreth]

Ale chipset 945 na którym to pierwsze intelowe maki były, najpierw był w masowo stosowany przez inne firmy.
Jak wiadomo, Apple ryzykuje i wkłada drogie nowości do swoich komputerów.
Po 3 miesiącach ceny ich komputerów dalej są wysokie, a inni producenci stosują już nowsze rzeczy.
A Apple ma cykl od roku do dwóch.
W tym czasie ceny komponentów spadają, pojawiają się nowe, lepsze, wydajniejsze.
A Apple wciąż tłucze to samo.

Fakt, Apple zdecydowanie powinno wypuszczać co miesiąc nowy sprzęt, a my co miesiąc go wymieniać. Jak wiadomo to nowy, cudnie wydajny, +10 do benchmarków i +20 do e-penisa sprzęt jest wszystkim niezbędny, a nie ten, który będzie przez trzy-cztery lata po prostu działał bez filozofii.

[Łukasz Ignacyk]

Ale chipset 945 na którym to pierwsze intelowe maki były, najpierw był w masowo stosowany przez inne firmy.

I tu się mylisz bo pierwszym notebookiem z chipsetem 945, procesorem Core Duo "Yonah" i platformą Centrino Duo "Napa" był MacBook Pro 15,4" (ten z ATI Mobility Radeon X1600).

[tiggernick]

Pod OSX nie znalazłem nic, co by tak robiło.
StuffIt Deluxe - The Ultimate in Compression!
Nie jestem pewien czy wieloczęściowe zipy załatwia , sprawdź.

[Iro]

Pod OSX nie znalazłem nic, co by tak robiło.
StuffIt Deluxe - The Ultimate in Compression!
Nie jestem pewien czy wieloczęściowe zipy załatwia , sprawdź.

Nie chodzi mi o wieloczęściowe zipy, tylko o kilka zipów, które po jednym kliknięciu chcę mieć bez dodatkowych katalogów!
Sprawdziłem wszystkie dostępne programy, ich preferencje i preferencje ZIP w OSX. Nigdzie nie można tego ustawić.
A w WinRar pod windows zaznaczam wszystkie zipy, klikam prawym przyciskiem: "rozpakuj tu" i już.

[tiggernick]

1. Nie krzycz. Zadałeś pytanie a ja Ci udzieliłem odpowiedzi. Chyba że nie chodziło o pytanie tylko o pozbycie się frustracji. W takim razie polecam siłownię. 2. W preferencjach stuffita możesz ustawić mu w "destination" żeby pytał o to dokąd rozpakować. Wtedy zaznaczasz wszystkie zipy , prawoklikasz , wybierasz dokąd ma rozpakować i już. Zaraz zaraz , czy to nie tak samo jak na WinRar? 3. Nic osobistego , stuffit nie jest zbytnio znany - no chyba że wśród staruszków. Był na świecie jeszcze za classica , ba wtedy (i do dziś) jest niepobity jeśli chodzi o wielkość plików po konwersji - pakuje nawet jpegi. Pozdrawiam.

[Iro]

1. Nie krzycz. Zadałeś pytanie a ja Ci udzieliłem odpowiedzi. Chyba że nie chodziło o pytanie tylko o pozbycie się frustracji. W takim razie polecam siłownię.
2. W preferencjach stuffita możesz ustawić mu w "destination" żeby pytał o to dokąd rozpakować. Wtedy zaznaczasz wszystkie zipy , prawoklikasz , wybierasz dokąd ma rozpakować i już. Zaraz zaraz , czy to nie tak samo jak na WinRar?
3. Nic osobistego , stuffit nie jest zbytnio znany - no chyba że wśród staruszków. Był na świecie jeszcze za classica , ba wtedy (i do dziś) jest niepobity jeśli chodzi o wielkość plików po konwersji - pakuje nawet jpegi.
Pozdrawiam.

Czy ty umiesz czytać?!?
Stuffit'a używam od kiedy mam do czynienia z makami.
I nie ma on takiej opcji.
Po rozpakowaniu tworzy on dla każdego zipa katalog o nazwie zipa.
Czasem mam do rozpakowania 50 zipów, i jak rozpakowuje je na OSX muszę potem wejść w 50 utworzonych folderów i przenieść zawartość do jednego.
Przyznasz, że jest to pracochłonne.
Jeśli znajdziesz mi na to sposób, nagroda cię nie ominie.

[Hazreth]

Czy ty umiesz czytać?!?
Stuffit'a używam od kiedy mam do czynienia z makami.
I nie ma on takiej opcji.
Po rozpakowaniu tworzy on dla każdego zipa katalog o nazwie zipa.
Czasem mam do rozpakowania 50 zipów, i jak rozpakowuje je na OSX muszę potem wejść w 50 utworzonych folderów i przenieść zawartość do jednego.
Przyznasz, że jest to pracochłonne.
Jeśli znajdziesz mi na to sposób, nagroda cię nie ominie.

Proszę. Z obrazkami.
Tada.
Działa, sprawdziłem.

Co wygrałem?

[Iro]

Proszę. Z obrazkami.
Tada.
Działa, sprawdziłem.

Co wygrałem?

Z jednym małym ale.
Za każdym razem muszę w preferencja wskazywać mu inny folder!
Nie jest to tak dobre, jak w WinRarze: Wypakuj tutaj, czy wypakuj w folderze, ale to już coś.
Dzięki bardzo.
Jestem ci winny kawałek nagrody. Dzwoń do mnie, jak by ci maczek padł i potrzebował byś porady odnośnie serwisu.
Albo gdybyś chciał PeCeta na maka zamienić.

[Konrado]

U mnie jest jeszcze w Expand archives opcja: - By asking for a destination. Może to pomoże?

[Hazreth]

U mnie jest jeszcze w Expand archives opcja: - By asking for a destination. Może to pomoże?

Otóż to, wtedy po kliknięciu będzie pytał, gdzie chcesz aby rozpakował pliki.

[Iro]

U mnie jest jeszcze w Expand archives opcja: - By asking for a destination. Może to pomoże?

To chyba najbardziej optymalne rozwiązanie.
Choć przy 50 zipach tyleż razy pytał mnie o katalog.
Jednak prawoklik myszy w winrar jest wygodniejszy i szybszy. Szkoda że go nie robią pod OSX.
Szkoda też, że Apple nie docenia menu pod prawym przyciskiem.

[Konrado]

A jakby zaznaczyć kilka rarów i wrzucić je do okna programu też pyta pojedynczo?

[Hazreth]

Za to zapamiętuje ten katalog, więc wystarczy pacnąć return przy każdym następnym archiwum. Ja na przykład ostatecznie wolę to, niż programy dodające mi śmieci do menu kontekstowego.

[krupski3]

Powiedz im, że Siergiej Brin używa MacBooka Air, a Linus Torvalds MacBooka Pro 15".

Ojj tam się będę tłumaczył jak ktoś chce zostać kasztanem to nim zostanie choćby nie wiem co

[huski]

Mnie tez denerwuje taka ignorancja, ale z drugiej strony, to wole, zeby tak pozostalo. Po co ludzie maja masowo przechodzic na Apple? Niech zyja w blogiej nieswiadomosci i podporzadkowaniu ludziom z Redmond, skoro im to pasuje.

Niekoniecznie, czym większy jest rynek zbytu dla produktów Apple tym więcej oprogramowania, kompatybilnego sprzętu i tak dalej. Wzrost zainteresowania leży jak najbardziej w interesie firmy, przecież muszą sprzedawać swoje produktu. Ale do tego są potrzebne kampanie marketingowe, ciężko oczekiwać żeby przeciętny Kowalski wiedział o zaletach OS X jeśli tego systemu się nie promuje.

[tiggernick]

Czy ty umiesz czytać?!?
Stuffit'a używam od kiedy mam do czynienia z makami.
I nie ma on takiej opcji.
Po rozpakowaniu tworzy on dla każdego zipa katalog o nazwie zipa.
Czasem mam do rozpakowania 50 zipów, i jak rozpakowuje je na OSX muszę potem wejść w 50 utworzonych folderów i przenieść zawartość do jednego.
Przyznasz, że jest to pracochłonne.
Jeśli znajdziesz mi na to sposób, nagroda cię nie ominie.

Biorąc pod uwagę to co inni napisali potem nie muszę odpowiadać. Wydaje mi się też że nie pisuje się tutaj dla nagrody tylko zwyczajnie , z życzliwości.
Dlatego:
1.Czy ja umiem czytać? Umiem , nie ma potrzeby robienia osobistych wycieczek. Nie wpadło ci do głowy że napisałeś dokładnie to co napisałeś a nie to co ci się wydaje? To nic strasznego , wystarczy potem uściślić o co chodziło.
2. Nie ma on takiej opcji - ma i nie pyta o każdy z zipów z osobna jak mówisz , wypakuje wszystkie zaznaczone w podane miejsce.
3.Po tej ilości uściśleń z twojej strony odnoszę nieodparte wrażenie że chodziło tylko o to że prawoklik w windows jest lepszy niż w macos. Jeśli o to chodzi , chętnie przyznaję ci rację - mało tego, we windzie jest szerego rzeczy lepszych niż w mac os i vice versa.
Wydawało mi się jednak że chodzi ci o coś innego , widocznie nie zrozumiałem.

[iGor S.-8e6949e8a8]

A tak co to tematu to cała Polska sra na Apple. Nawet kilka lat temu jak wychodziła Vista to nawet w (SIC!) Wiadomościach* na TVP1 o tym nawijali...

Ale i tak najlepsze jest to, gdy jakiś koleś ustawi sobie na tapetę w PSP jabłuszko Apple, a ja go pytam czy wie co to jest to on do mnie:

-To przecież znaczek iPhona... :roll:

Jedyny produkt Apple który zna 65% 70% Polaków to iPhone

*- OK, OK mówili też o iPhonie, ale iPhone to nie jedyny dobry produkt firmy Apple... A zresztą co nowego będzie w Microsofcie od razu wszyscy w naszej kochanej TVP1 gadają...

[aC]

Nie wytrzymałem - jak może ktoś woleć Audi nad Porsche? Przecież ludzie dzielą sią na tych co mają Porsche i tych co chcą je mieć... Złe porównanie Panie Psychopulse

Oczywiście żartuję i proszę tego nie brać do siebie (choć całkowicie poważnie nie rozumiem jak można preferować Audi... ).

podpisano
miłośnik Porsche

Wiem ze post stary, wiem ze nie wypada.. Ale..

Ja nie chce Porshe