[B@rtasMAC]

dobra, dla ciebie tam jest syf, dla kilku osób tutaj nie, a jeszcze dla kilku jest to obojętne

[Roberto]

wiesz, jakoś nie spotkałem osoby, która by chwaliła nowy wygląd panelu sterowania a że każdy program jest praktycznie z innej parafii - no to może być najwyżej obojętne, ale trudno chyba powiedzieć, że tak nie jest. więc mamy bałagan (syf) może niektórzy tego nie widzą, bo po prostu nigdy nie widzieli czegoś co by było spójn(iejsz)e ;]

[macieks72]

To jest fakt, panel sterowania jest zrąbany do granic możliwości. W XP i wcześniej było wszystko na swoim miejscu, a od Visty to tak zrąbali że nieporozumienie i nie uwierzę że komuś ten nowy panel może się podobać, nawet pomimo tej wyszukiwarki którą dodali.

[oozils]

Argumentacja, ze czegos sie nie umialo znalezc w panelu sterowania jest dosc slaba argumentacja.

Os X jest na pewno ladniejszy, ale na ten moment wole otwartosc softu i sprzetu w PC. Ja akurat lubie grzebac i to w programach i w sprzecie, a jak sie cos zepsuje to nie jestem skazany na serwis, tylko wymieniam czesc i po sprawie.

Tak odnosnie dyskusjii

[camelot]

Błagam o logikę...

ojoj to proste czy niektórzy dalej tego nie mogą zrozumieć, jeśli mac os lub linux byłby popularne tak jak windows to by tak samo dużo było wirusów i różnych luk. (...)

Cóż, Mac OS ma kilka procent rynku. Czy jest na niego kilka procent tej liczby wirusów, co na Win? Próbując argumentować, proszę jednak o troszeczkę logiki. Twój argument jest całkowicie fałszywy.

Windows jest jak przedwojenna ciężarówka z mnóstwem niezsynchronizowanych biegów, Mac jak nowoczesny automat. I tyle. Przewagą Windowsa jest to, że użytkownik może sobie sam włączyć dowolny bieg, przegazować, kilka razy wcisnąć sprzęgło. Czuje tę wolność. Użytkownik Maka jest ubezwłasnowolniony: automat za niego przerzuca biegi. Co z tego, że bezbłędnie i szybko? Zawsze spotka się z zarzutem, że "to nie on o tym decyduje".

Lepiej niech zostanie jak jest: użytkowników Maka jest mało, co zmusza firmę do innowacyjności, a jednocześnie na tyle dużo, że firma ma środki na tę innowacyjność. Gdyby stała się drugim Microsoftem, to możliwe, że jak MS poszła by w nieudaczne kopiowanie innych i działanie samym efektem skali.

A opinie dziatwy pecetowej na temat Maków mówią wiele o samej dziatwie, nic o Makach. Są dobrym przyczynkiem dla badaczy traumy młodego pokolenia i tyle. Jeśli kogoś to interesuje.

[czacha]

Ergonomia uzytkowania systemu (czy to Windowsa czy MacOS) to tylko i wylacznie indywidualne preferencje. Czlowiek moze przyzwyczaic sie do wszystkiego - to ile czasu nam to zajmie zalezy od tego jak bardzo jestesmy pojetni i na ile znalismy poprzedni system. Wiadomo ze 'przesiadka' jest zawsze trudniejsza, niz zaczynanie od zera .. tylko ile jest osob ktore nigdy nie uzywaly Windowsa?

[Kyosho94]

Pisanie, ze Windows to syf i badziewie to takie samo ignoranctwo jak mowienie ze Mac OS to syf i badziewie.

Fail Proszę Pana. Jeżeli zna się Windowsa, i zna się Maka, i na podstawie tych doświadczeń twierdzi się że Windows to syf i badziewie, to wyraża się tylko i wyłącznie swoją opinię o tym systemie i w żaden sposób nie daje to podstaw do twierdzenia że jest to ignorancja.

[Riddle]

Cóż, Mac OS ma kilka procent rynku. Czy jest na niego kilka procent tej liczby wirusów, co na Win? Próbując argumentować, proszę jednak o troszeczkę logiki. Twój argument jest całkowicie fałszywy.

Zakrztusiłem się herbatą
Przemyśl powody powstawania wirusów i dlaczego w związku z tym robi się je na system, który ma 98% ludzi na świecie, a nie 1%. Naprawdę, zadziwiasz mnie:)

A opinie dziatwy pecetowej na temat Maków mówią wiele o samej dziatwie, nic o Makach. Są dobrym przyczynkiem dla badaczy traumy młodego pokolenia i tyle. Jeśli kogoś to interesuje.

A kto używa maka to . Każdy kto się ze mną nie zgadza to też nim jest.

Nie ma to jak, inteligentna argumentacja, zaprawdę.




OSX nie jest lepszy od Windowsa, a Windows od niego też. Chociaż Windows też nie jest aż taki wrażliwy na niedelikatne obchodzenie się z nim - kiedy wyłączę PC przytrzymując włącznik, po włączeniu działa normalnie - w OSX przestają działać gesty.

[Roberto]

Argumentacja, ze czegos sie nie umialo znalezc w panelu sterowania jest dosc slaba argumentacja.

faktycznie, jak czegoś normalnie nie znajduje mi wyszukiwarka w panelu sterowania, a samo dojście do tej opcji jest jakoś słabo intuicyjne (skoro nie można tego normalnie znaleźć i wymaga n+1 kliknięć) to argument, że panel sterowania nie jest wygodny jest faktycznie słaby,

wole otwartosc softu i sprzetu w PC

nie za bardzo rozumiem 'otwartość softu'?

Ergonomia uzytkowania systemu (czy to Windowsa czy MacOS) to tylko i wylacznie indywidualne preferencje.

hm, nie do końca. patrz właśnie dostęp do ustawień systemowych i ich 'poukładanie'

[oozils]

@roberto

faktycznie, jak czegoś normalnie nie znajduje mi wyszukiwarka w panelu sterowania, a samo dojście do tej opcji jest jakoś słabo intuicyjne (skoro nie można tego normalnie znaleźć i wymaga n+1 kliknięć) to argument, że panel sterowania nie jest wygodny jest faktycznie słaby,

Jesli chcesz sie zoladkowac o panel sterowania droga wolna, dla mnie to jest intuicyjne i nie musze uzywac wyszukiwarki. Nie mialem tez problemu z przesiadka xp>vista>7. Widocznie taki "geniusz" ze mnie, ze ogarniam panel sterowania. Generalnie to nawet sie nad tym nie zastanawialem, czy panel sterowania jest taki czy siaki - po prostu jest i go uzywam .

nie za bardzo rozumiem 'otwartość softu'?

Zagalopowalem sie, chodzilo mi o budowe sprzetu.

hm, nie do końca. patrz właśnie dostęp do ustawień systemowych i ich 'poukładanie'

Ja tego nie rozumiem.

[Roberto]

ja się nie żołądkuje ale powiedz mi jak wyklikać autologowanie? prostota/ergonomia nie jest takim zupełnie niemierzalnym pojęciem po prostu

[czacha]

hm, nie do końca. patrz właśnie dostęp do ustawień systemowych i ich 'poukładanie'

ale poukladanie to kwestia przyzwyczajenia - z Windowsami mam doczynienia od 3'ki i kazda diametralna zmiana wiazala sie z lekkim szokiem, ale po krotkim czasie uzytkowania zmiany traktowalem na porzadku dziennym i przestawaly dziwic

tak samo jest z obecnym panelem sterowania z Visty/7 ... moim zdaniem niczego mu nie brakuje i wszystko jest tam gdzie trzeba - inaczej myslalem po przesiadce z XP. teraz obsluga panelu sterowania odbywa sie w locie... poza tym, z panelu sterowania korzysta sie w momencie konfiguroacji systemu pod wlasne preferencje - nie bardzo widze koniecznosci zagladanai do niego pozniej

w momencie gdy kupie Mac'a znowu bede musial uczyc sie co gdzie jest i jak sie tam dostac ... normalna kolei rzeczy i dotyczy kazdego systemu

[oozils]

Ale w duzej mierze zalezy od przyzwyczajenia, po prostu . Jak nie wiesz to uzyj google. Zebym ja mial takie problemy jak automatyczne logowanie .

[thozo]

Ale w duzej mierze zalezy od przyzwyczajenia, po prostu .

Jak nie wiesz to uzyj google. Zebym ja mial takie problemy jak automatyczne logowanie .

Właśnie o to chodzi. Dzięki uporządkowaniu OS X można sobie kliknąć i jest, a nie rozwiązywać "znacznie poważniejsze problemy".

Właśnie, a jakie są te poważniejsze problemy?

[wieslawo]

wiesz Thozo, są*ludzie, którzy mają*poza Apple jeszcze prawdziwe życie i tam mają*prawdziwe życie i prawdziwe problemy

[oozils]

@thozo A prosze bardzo - Wczoraj chcialem zamienic sie iphonem z osoba z rodziny. Zrobilem backup i wymienilem miedzy telefonami. Jednak stwierdzilem pozniej, ze zamiana jest malo korzystna (chodzi o to, ze moj jest na 3.1.3 i nie mam plikow shsh, drugi iphone jest na 3.0, chodzi po prostu o mozliwosc jb). Wczoraj przywracalem system uzywajac wifi kolegi, dzisiaj juz siedze na swoim adsl. Dyskutuje tu z Wami, a itunes uparcie twierdzi, ze nie mam polaczenia z siecia jak chce wykonac restore. "Sflushowalem" juz dns i dalej nie pomaga. Moze masz jakies pomysly hmm? Przegladam google i dziwie jakiz to problem jest. Tak to jest jak wszystko jest zautomatyzowane i brak ustawien . Wiec takie gadanie, ze cos jest bardziej user friendly czy mniej, to jest prosze panstwa, wzgledne. EDIT: Problem rozwiazany - podlaczylem sie do wifi kumpla i itunes pozwolil przywrocic oprogramowanie. Powstaje pytanie - jak zarzadzac itunes jak sie ma 2 internety ? Zarcik taki

[thozo]

wiesz Thozo, są*ludzie, którzy mają*poza Apple jeszcze prawdziwe życie i tam mają*prawdziwe życie i prawdziwe problemy

Nie wiedziałem, że istnieje taka możliwość. Mój fanboizm i hipnoza osaczyły mnie w jabłkowym świecie.

[macieks72]

wiesz Thozo, są*ludzie, którzy mają*poza Apple jeszcze prawdziwe życie i tam mają*prawdziwe życie i prawdziwe problemy

Poważnie? Ale to chyba gatunek na wymarciu jest

[czacha]

Właśnie, a jakie są te poważniejsze problemy?

no pewnie ... poczytaj dokladnie http://www.myapple.pl/index.php

[wendiego]

Więc do czego doszliście w końcu? Co jest lepsze MAC, czy PC?

[czacha]

Moim zdaniem jedno nie zastapi 2giego - oba systemy maja tyle samo plusow co minusow, a legendy o porazajacej przewadze MacOS nad Windowsem to ... legendy.

[tbgkol]

Więc do czego doszliście w końcu? Co jest lepsze MAC, czy PC?

Ja wolę pralkę "WIATKA" i niech mi żadne gówno w stylu Mac lub PC, nie zasłania drogi.

tbgkol - gdzie mogę ściągnąć trial windowsa?

Windows 7 Enterprise | Trial, Evaluation, Test, Download

Tu, jednak to jest wersja Enterprise...(Ultimate, dla wielkich przedsiębiorstw, ogólnie rzecz biorąc) A jeżeli chcesz Ultimate, lub każdą inną wersję to służę linkiem do wersji TechNetowej, czyli 30-dniowej. : )

A co do Panelu Sterowania, to używając wyglądu klasycznego jest on całkiem w porządku. : ) Autologowanie, hmmm... Nie wiem właściwie po co z takiej funkcji korzystać. O_o Toć, przecież po to jest hasło, żeby chroniło przed dostępem do komputera... Jednak, jeżeli jest komuś to potrzebne, to rzeczywiście, w Windowsie jest to trochę utrudnione.;p

Cóż, Mac OS ma kilka procent rynku. Czy jest na niego kilka procent tej liczby wirusów, co na Win? Próbując argumentować, proszę jednak o troszeczkę logiki. Twój argument jest całkowicie fałszywy.

Windows jest jak przedwojenna ciężarówka z mnóstwem niezsynchronizowanych biegów, Mac jak nowoczesny automat. I tyle. Przewagą Windowsa jest to, że użytkownik może sobie sam włączyć dowolny bieg, przegazować, kilka razy wcisnąć sprzęgło. Czuje tę wolność. Użytkownik Maka jest ubezwłasnowolniony: automat za niego przerzuca biegi. Co z tego, że bezbłędnie i szybko? Zawsze spotka się z zarzutem, że "to nie on o tym decyduje".

A opinie dziatwy pecetowej na temat Maków mówią wiele o samej dziatwie, nic o Makach. Są dobrym przyczynkiem dla badaczy traumy młodego pokolenia i tyle. Jeśli kogoś to interesuje.

Lubie takie porównania! Czyli skoro profesjonalni kierowcy, np. rajdowi lub TIRów używają manualnych skrzyń, to i oznacza to, że Mac nie jest dla profesjonalistów, bo on jest "automatem"? Hmm, a więc śmiesz twierdzić, iż na Maca nie ma wirusów, a taki Norton antywirusa robi "na frajer"?

CIACH - ad personam

Moim zdaniem jedno nie zastapi 2giego - oba systemy maja tyle samo plusow co minusow, a legendy o porazajacej przewadze MacOS nad Windowsem to ... legendy.

To istnieją takie legendy?

[czacha]

To istnieją takie legendy?

ciezko wywnioskowac ze jest inaczej czytajac niektore wypowiedzi

[Albercik]

ja przesiadłem się z windy na maka jakiś czas temu. Moja narzeczona, jak się do mnie wprowadziła - została nijako siłą rzeczy zmuszona do przesiadki na japko. Przesiadka była praktycznie bezbolesna (z wyjątkiem ź i ż ). Jak pożyczyłem iBooka mojej matce (50 lat - całkowita ignorantka techniczna), to jedynym problemem był lewy alt. Przesiadka sprawiła jej mniej problemów niż z XP na Vistę. To chyba coś znaczy...?

[tbgkol]

Coś? Czyli co znaczy?