[pieczony]

Okres od 1 klasy szkoly podstawowej do przed ost roku studiow - gdzie w pierwszym okresie trolisz 2 miechy i na lody dostajesz od rodzicow , a w 2 okresie poznajesz zasade 3 Z - Zakuc , Zaliczyc Zapamietac i tak po 5 latach 3/4 nie pamietasz , za to wiesz gdzie najtaniej mozna kupic piwo i ogolnie jest fajnie. Ostatni rok to juz czas ruszyc dupe i jakies praktyki miec.
Jak klasa robotnicza , to odejmuje sie okres 5 letniej wegetacji na zasilku starych i wolnego masz 20 dni , po przepracowaniu 10 lat 26 dni ;] To sa wakacje

3Z to nie zakuć zaliczyć zapamiętać, tylko zakuć zdać zapomnieć. No chyba że kolega z UJ A (swoją drogą jest jeszcze też rozwinięcie tej zasady: 4Z zakuć zdać zapić zapomnieć)

[gucorek]

Teraz to wstaje o 10 , do 24 siedze na laptopie i tv, czasami wypad na wódke i papierosa ale w lipcu do Hamburga jadę a w sierpniu do hiszpanii, a w między czasie planuje przygotowywać się do konkursu polonistycznego aby mieć spokoj podczas testów gimnazjalnych

[luck1985]

3Z to nie zakuć zaliczyć zapamiętać, tylko zakuć zdać zapomnieć. No chyba że kolega z UJ A (swoją drogą jest jeszcze też rozwinięcie tej zasady: 4Z zakuć zdać zapić zapomnieć)

My bad.

[ademiu]

Teraz to wstaje o 10 , do 24 siedze na laptopie i tv, czasami wypad na wódke i papierosa ale w lipcu do Hamburga jadę a w sierpniu do hiszpanii, a w między czasie planuje przygotowywać się do konkursu polonistycznego aby mieć spokoj podczas testów gimnazjalnych

Hmmmm coś tu nie gra ... :-)

[ademiu]

To miał być taki LIGHT MOTIVE, że tak z angielska wyjade ...

[MacDada]

Teraz to wstaje o 10 , do 24 siedze na laptopie i tv, czasami wypad na wódke i papierosa ale w lipcu do Hamburga jadę a w sierpniu do hiszpanii, a w między czasie planuje przygotowywać się do konkursu polonistycznego aby mieć spokoj podczas testów gimnazjalnych

Hmmmm coś tu nie gra ... :-)

On pewnie jest nauczycielem

[ademiu]

On pewnie jest nauczycielem

Dyrektorem w jego szkole ...

[kristofeRR]

Cały czas pochłania praca na rzecz macbooka

[bar-trek]

tylko nie mow ze w gimnazjum nie piles alkoholu ademiu

Moi kumple pili i jarali
A tak pomijając tą wódke i papierosy gimnazjalisty ( )
to ja wyjeżdżam w sierpniu na fuertaventurę, a zaraz po przyjeździe odbieram iPhone'a 3GS 8-) Fajne zakończenie wakacji

[_igi]

Ale to prawda jest, że w gimnazjum się*pije. Szczerze, nigdy nie piłem więcej jak w drugiej klasie gimnazjum. Ale, trzeba się*było ogarnąć i sobie pije jak jest ku temu okazja tylko, raz na miesiąc-dwa

[Meo]

Za moich czasów konkursy polonistyczne miały jakąś rangę i sukcesy osiągała jedynie porządna i ambitna młodzież.. Takiej już chyba nie ma, skoro czytam, że gówniarze - tak, gówniarze, bo nietrzeźwe dzieci i nastoletnie prostytutki (ba, również męskie) nie mogą być nazywanie inaczej - piją, palą, ćpają i rodzą/robią dzieci. Nie mówię tu o wszystkich, ale niestety, prawda jest bolesna, większość osób w wieku <18 lat sprawia wrażenie, że ich IQ równe jest liczbie przeżytych lat. :roll: Jeśli chodzi o mnie to wybieram się na Węgry, ostatnio byłam tam w 1999 roku, więc chciałabym zwiedzić ten kraj jeszcze raz i zobaczyć, co się zmieniło. Ostatni pobyt wyjątkowo mile wspominam, planuję też poleżeć i nadrobić braki, jeśli chodzi o opaleniznę, gdyż zeszłe wakacje spędziłam w miejscach, w których praktycznie nie ma słońca, więc wyglądam, em.. dość blado? Potem wybiorę się do jakiś ciepłych krajów. Zapewne oferta last minute, bo nie możemy się zorganizować ze znajomymi. No i Bieszczady, ale to już wakacyjna klasyka. Zjawię się też na paru ciekawszych gigach.

[bar-trek]

Za moich czasów konkursy polonistyczne miały jakąś rangę i sukcesy osiągała jedynie porządna i ambitna młodzież.. Takiej już chyba nie ma, skoro czytam, że gówniarze - tak, gówniarze, bo nietrzeźwe dzieci i nastoletnie prostytutki (ba, również męskie) nie mogą być nazywanie inaczej - piją, palą, ćpają i rodzą/robią dzieci. Nie mówię tu o wszystkich, ale niestety, prawda jest bolesna, większość osób w wieku <18 lat sprawia wrażenie, że ich IQ równe jest liczbie przeżytych lat. :roll:

Jestem podobnego zdania. Choć oczywiście to nie wszystkich dotyczy

[Koyot]

Za moich czasów konkursy polonistyczne miały jakąś rangę i sukcesy osiągała jedynie porządna i ambitna młodzież.. Takiej już chyba nie ma, skoro czytam, że gówniarze - tak, gówniarze, bo nietrzeźwe dzieci i nastoletnie prostytutki (ba, również męskie) nie mogą być nazywanie inaczej - piją, palą, ćpają i rodzą/robią dzieci. Nie mówię tu o wszystkich, ale niestety, prawda jest bolesna, większość osób w wieku <18 lat sprawia wrażenie, że ich IQ równe jest liczbie przeżytych lat. :roll:

Ładny avatar. Też coś mówi :cool:

[Meo]

Ładny avatar. Też coś mówi :cool:

Może po prostu ma coś wspólnego z muzyką, którą słucham? Nie oceniaj książki po okładce. To tak jakbyś z rapera zrobił gangstera, a z fana hip-hopu ćpuna. Akurat należę do pokolenia sXe, więc źle trafiłeś. Nadal lubię się poobijać na dobrych gigach, pobuntować, jak kiedyś, no i powygłupiać. Ale wszystko z umiarem .

[borsuk1]

Ja za kilka godzin wybieram się ze starymi przyjaciółmi gdzieś w góry. Nie chcieliśmy jechać jakoś pociągiem czy samochodem od razu do Zakopanego czy coś. Pierwsze 100km przejeżdżamy pociągiem, potem autostopy i takie tam. Namioty, biwaki, dzikie lasy xD Marzyłem o czymś takim rawie całe życie ;D A w sierpniu wracam do Stanów odebrać iPhone'a 3GS :] Jak w filmie normalnie.

[Koyot]

Może po prostu ma coś wspólnego z muzyką, którą słucham? Nie oceniaj książki po okładce.

Wcale Cie nie oceniłem, stwierdziłem tylko to, co oczywiste, więc nie wiem, czemu od razu lecisz z takimi tekstami.

Okładka nie zawsze odzwierciedla to, co jest w środku, ale na pewno coś pokazuje, zachęca do kupna książki.

Wizerunek danego człowieka też przyciąga lub odpycha.

To tak jakbyś z rapera zrobił gangstera, a z fana hip-hopu ćpuna. Akurat należę do pokolenia sXe, więc źle trafiłeś. Nadal lubię się poobijać na dobrych gigach, pobuntować, jak kiedyś, no i powygłupiać. Ale wszystko z umiarem .

Następnym razem powiem, że masz brzydki avatar. Ciekawe jak wtedy zareagujesz?

Widzisz, ja się nie zaliczam do żadnych pokoleń. Czy to oznacza, że jestem wyalienowany ze społaczeństwa czy to, że jestem ponad wszystkich?

Dla mnie po ostatniej wypowiedzi zaczynasz pasować do tych opisanych w twoim wcześniejszym poście. Ale to tylko moje osobiste, subiektywne odczucie.

Nie zamierzam ciągnąć wątku dalej, ale jeśli nie wytrzymasz, napisz mi na PW Niech ego nas nie przerasta

Miłych wakacji!

[robertk572]

-dzisiaj wprawdzie pracuje mimo ze jest 4 July-Independence Day -ale za to jutro wybieram sie na jakas fajna plaze na Long Island...

[mikro123]

Ja za kilka godzin wybieram się ze starymi przyjaciółmi gdzieś w góry. Nie chcieliśmy jechać jakoś pociągiem czy samochodem od razu do Zakopanego czy coś. Pierwsze 100km przejeżdżamy pociągiem, potem autostopy i takie tam. Namioty, biwaki, dzikie lasy xD Marzyłem o czymś takim rawie całe życie ;D A w sierpniu wracam do Stanów odebrać iPhone'a 3GS :]

Jak w filmie normalnie.

Tak trochę nie w temacie ale chcę zwrócić uwagę na dowartościowywanie się ludzi na forum, to jest najlepszy przykład:
Taki Borsuk (znam go) nie ma żadnego z tych Mac'ów, ma iPhone'a 3G i nawet nie mieszka w USA tylko w Polsce

Nie wnosi to wiele do tematu lecz zanim się dowartościujesz anonimowy userze, pomyśl: Nie jesteś FAJNY!!

Moje plany:
Trochę na działce, nad morze i do Hiszpani lub gdzieś na zachód Europy

[wojciech23]

Ja właśnie wróciłem z obozu żeglarskiego na Mazurach z kumplami Super było - teraz na wieś w rodzinne włości i do kolejnych kolegów z Makiem Pro. W przerwach między szaleństwami na skuterach/motorach/samochodach/quadach (u nas na wsi każdy jest 'zmotoryzowany' ) i pływaniu w pobliskim jeziorze oraz innych zabawach -> robię sobie animacje i już znalazłem na nie stałego kupca, więc przez wakacje coś się również zarobi. Do tego dochodzi mój ulubiony sport czyli rower (głównie BMX ) Nigdy się jeszcze nie nudziłem w wakacje

[robertk572]

Tak trochę nie w temacie ale chcę zwrócić uwagę na dowartościowywanie się ludzi na forum, to jest najlepszy przykład:
Taki Borsuk (znam go) nie ma żadnego z tych Mac'ów, ma iPhone'a 3G i nawet nie mieszka w USA tylko w Polsce

Nie wnosi to wiele do tematu lecz zanim się dowartościujesz anonimowy userze, pomyśl: Nie jesteś FAJNY!!

@Borsuk
-czy to prawda co jest napisane powyzej?

[Doom3d]

3 dni temu wróciłem z Krety, za jakieś 3-4 dni wyjeżdżam do Jastrzębiej Góry, potem przydało by się poszukać pracy (czarno to widze), sporo rysować (przygotowanie na egzamin na architekture), przeczytać trochę książek z Czarnej Biblioteki, pograć w pare nowych produkcji na xbox'a, no i może gdzieś w międzyczasie wyjazd na mazury.

[DudusCSE]

A ja zostaje całe dwa miesiace w mojej wsii. Gdzie mam jeziorko okolo 30 metrow od siebie. Jednak ze nie byłem tamte wakacje u siebie to teraz jestem zadwowolony, sobotnie imprezy przy ognisku tak tak.

ps. borsuk1, mikro mi odpisal wszystko,[jak wyglada twoje i jego zycie w USA] jestes oszustem. Wiesz o co chodzi i mieszkaj se w USA zwanej warsaw..

[Andreas1000]

Zaczynam zabawę z autocadem, trochę kasy uzbieram, może na jakiś motor bądź samochód, i wyjazd z kumplami na hel. Pozdro:)

[MacDada]

A w sierpniu wracam do Stanów odebrać iPhone'a 3GS :]

Kiedy byłeś ostatnio w USA? Wchodziłeś już wtedy na MyApple?