[Smoczy]

G4 do podstawowych zastosowań w zupełności wystarczy..muzyka,film,internet....do tego nie potrzeba gigaherzów,tym bardziej że kolega pisze że do gier ma lapka z windą....ja przez 3 lata jechałem na G3 i to mi wystarczyło,jeśli się kolega na PB chce zapoznać z MacOS to polecam,Leoparda odpali na nim,ale wiele aplikacji już pisane jest pod Intela i starszych programów trzeba szukać z lupą na necie

[CEHM]

Powiem Ci że przesiadając się z C2D na starszego maka różnica jest odczuwalna ale w sekundach. Nie czekam minut aby włączyć muzykę, strony ładują się podobnie, przewijają się normalnie, jak włączę divx czy dvd....odtwarza! To jest dla mnie normalne użytkowanie i przez pryzmat przeznaczenia G4 to ciągle wystarczający procesor.

Nie musisz mi mowic, jak to jest, przesiasc sie z C2D na G4. Zreszta nie czytales tego, co napisalem. Jak sie nie ma co zrobic z pieniedzmi, to dla zabawy mozna sobie cos takiego kupic. Ale jako jedyny komputer w domu (czytaj, przecietnie wykorzystywany komputer przez przecietnego uzytkownika z przecietnymi wymaganiami) to on sie nie nadaje. Kto uwaza inaczej, niech pobawi sie przez miesiac internetem. Podalem jeden przyklad ograniczenia, wynikajacego ze starego oprogramowania i moge podac ich jeszcze wiele wiecej.

[charliefrown]

CEHM: szkoda tylko, że wspomniane ograniczenie wynika jednak z lenistwa providera, ewentualnie z ocieżałości OSX, a nie możliwości powerpc. Jak zaznaczyłem, na mniej zasobożernym systemie operacyjnym g4 1ghz odtwarza filmy 720p, podczas gdy PB G4 1.5 Ghz z Tigerem/Lionem tego nie udźwignie. Co do streamingu, to mój iPad mimo skromnej mocy i braku flash odtwarza na żywo kanały BBC, Chanel 4, NBC etc. Żałuję, że czegoś takiego nie przewidziano dla powerpc.

[humanoidal]

ok, ale po ile stoja teraz te powerbooki? 900? nie lepiej dopłacić te 500 i mieć kompa, który ma 2x więcej zastosowań i youtube sie nie zacina na nim?

[kuterq]

czy na takim powerbooku można zacząc zabawe z programowaniem aplikacji np. na iPhone'a ? czy bedzie on za słaby ?

[wieslawo]

CEHM czytałem i to naprawdę jest kwestia tego jak kto wykorzystuje. Są ludzie, dla których liczy się tylko możliwość przeglądania internetu (czytanie), czasem jakiś film (dvd), edytor, muzyka, poczta i to jest wszystko czego taki ktoś potrzebuje. Jeżeli rozmawiamy o kimś, kto chce się cieszyć każdym aspektem internetu, czasem jakaś gra, nowe programy, bez zżymania się, że tu coś przytnie, tam coś trzeba doinstalować a coś innego nie zadziała to w pełni zgoda, nie nadaje się. Jednak jako komputer, co do którego mamy jasno sprecyzowane oczekiwania, które on spełni, to ciągle nie widzę problemu.

[charliefrown]

czy na takim powerbooku można zacząc zabawe z programowaniem aplikacji np. na iPhone'a ? czy bedzie on za słaby ?

Z tego co pamiętam, nie zainstalujesz już na PPC sdk dla ios4. Jeśli już, to może jakaś starsza wersja xcode pójdzie np. 3.x.

[CEHM]

CEHM czytałem i to naprawdę jest kwestia tego jak kto wykorzystuje. Są ludzie, dla których liczy się tylko możliwość przeglądania internetu (czytanie), czasem jakiś film (dvd), edytor, muzyka, poczta i to jest wszystko czego taki ktoś potrzebuje.
Jeżeli rozmawiamy o kimś, kto chce się cieszyć każdym aspektem internetu, czasem jakaś gra, nowe programy, bez zżymania się, że tu coś przytnie, tam coś trzeba doinstalować a coś innego nie zadziała to w pełni zgoda, nie nadaje się. Jednak jako komputer, co do którego mamy jasno sprecyzowane oczekiwania, które on spełni, to ciągle nie widzę problemu.

Tacy ludzie juz maja komputer, ktory spelnia ich wymagania. I po co maja kupowac sobie antyk, skoro za niewiele wiecej nabeda sprzet nowy na gwarancji.

[madmax332-802bc1e3e2]

Może dlatego bo lubią antyki ? I nie są bezmyślnymi "lemmingami" ? Nie zastanawiało cię nigdy czemu "antyki" wciąż trzymają ceny niewiele mniejsze od tych "nowych na gwarancji" ?

[Jasiex16]

Tacy ludzie juz maja komputer, ktory spelnia ich wymagania. I po co maja kupowac sobie antyk, skoro za niewiele wiecej nabeda sprzet nowy na gwarancji.

Przecież ibook to nie jeszcze antyk !

Cehm:

Jeżeli twój stosunek do świata ( a i do apple) opiera się na wieku to wybacz, ale coś to ma 6 lat nie jest stare.

Patrzysz przez pryzmat lat dla ciebie nie waże, czy 2 gb ramu czy 6, czy intel i5 czy i7, ale patrzysz, że coś co wyszło dwa dni temu czy rok to musi być naprawdę dobre bo jest nowe.

Nie wiem co ten twój powerbook ci zrobił, że tak krytykujesz i odradzasz zakupu.

[madmax332-802bc1e3e2]

Bo jest stary i nie pasuje do świata w którym rządzi kult młodości. To także ukryty strach przed tym co nieuchronne - przemijaniem oraz związana z nim bezowocna walka - odwlekanie go w czasie. Bieg donikąd, aby dalej i dalej.

[CEHM]

Bo jest stary i nie pasuje do świata w którym rządzi kult młodości. To także ukryty strach przed tym co nieuchronne - przemijaniem oraz związana z nim bezowocna walka - odwlekanie go w czasie. Bieg donikąd, aby dalej i dalej.

Ten post to chyba zart, mam nadzieje?

---------- Wpis dodano o 21:42 ---------- Poprzedni wpis dodano o 21:21 ----------

Przecież ibook to nie jeszcze antyk !

Cehm:

Jeżeli twój stosunek do świata ( a i do apple) opiera się na wieku to wybacz, ale coś to ma 6 lat nie jest stare.

Patrzysz przez pryzmat lat dla ciebie nie waże, czy 2 gb ramu czy 6, czy intel i5 czy i7, ale patrzysz, że coś co wyszło dwa dni temu czy rok to musi być naprawdę dobre bo jest nowe.

Nie wiem co ten twój powerbook ci zrobił, że tak krytykujesz i odradzasz zakupu.

Mi moj PB nic nie zrobil. Trzyma sie dobrze, mi wystarcza. Ale gdybym dzis kupowal laptopa made by Stefan, celowalbym w rocznik 2009 lub nowszy. Dlaczego? Wlasnie po to, aby moc normalnie z niego korzystac, zamiast coraz czesciej nie zobaczyc na ekranie nic, poniewaz costam jest juz przestarzale.

Jesli komputer nie moze spelnic podstawowych zadan, a takim jest chocby wyswietlenie glupiej strony internetowej z flashem czy klipu na YT bez dostania zadyszki, to oznacza, ze jest stary i kropka.

[madmax332-802bc1e3e2]

Róża jest piękniejsza od kapusty co nie oznacza iż będzie z niej dobra zupa. Nie ładne co "ładne" - tylko to co się komu podoba.

[wieslawo]

to że Ty korzystasz z YT nie znaczy, że wszyscy. Już pisałem, jest to zależne tylko i wyłącznie od sposobu w jaki wykorzystujemy sprzęt. W jednych to i G4 będzie się nudziło a w innych to i7 dostanie po tyłku. Jeżeli wiesz do czego chcesz taki komputer, masz świadomość tego co może a czego nie, to G4 jest wciąż dobrym zakupem.

[CEHM]

Róża jest piękniejsza od kapusty co nie oznacza iż będzie z niej dobra zupa.
Nie ładne co "ładne" - tylko to co się komu podoba.

Na starej kapuscie zupy tez nie ugotujesz. A PB wlasnie przekroczyl swoja date przydatnosci do spozycia. A jesli ktos potrzebuje komputera do wysylania maili i pisania tekstow: cos takiego mozna dostac dzis nawet za darmo.

Za rok iTunes pewnie tylko z Snow Leo, podlaczenie tunera TV do czegos ponizej najwiekszego PB nie ma sensu, o zawrotnej predkosci karty WiFi czy az USB 2.0 juz nie mowiac. Do normalnego uzytkowania on sie juz nie nadaje.

[madmax332-802bc1e3e2]

Masz wyraźny problem ze zrozumieniem potrzeb & możliwości innych, stąd spróbuj jednak w przyszłości spojrzeć trochę dalej niż na czubek własnego nosa.

Tytułem powrotu do tematu - autorze określ zastosowania swojego Maca G4. Wciąż warto go kupić i używać jednak wszystko zależy także od fizycznej kondycji poszczególnych podzespołów konkretnego egzemplarza. Zakup zupełnie nietrafiony jeśli Twoje zastosowania wymagają korzystania z najnowszych wersji programów.

[CEHM]

to że Ty korzystasz z YT nie znaczy, że wszyscy. Już pisałem, jest to zależne tylko i wyłącznie od sposobu w jaki wykorzystujemy sprzęt. W jednych to i G4 będzie się nudziło a w innych to i7 dostanie po tyłku. Jeżeli wiesz do czego chcesz taki komputer, masz świadomość tego co może a czego nie, to G4 jest wciąż dobrym zakupem.

Sprzet nadajacy sie do wyslana maila i napisania tekstu mozna dostac za darmo. Nie ma potrzeby placic za niego pareset PLN. Dzis standardem jest ogladniecie sobie filmiku na stronie jakiegos portalu. To standardowy repertuar kazdego uzytkownika i-Netu. Jesli komputer nie wyrabia, to jest po prostu stary i nic nie pomoze zaklinanie rzeczywistosci w sposob "sa uzytkownicy, ktorzy tego nie potrzebuja". Po pierwsze, takich szukac trzeba ze swieca w bialy dzien. Po drugie: im wystarczy cos znacznie prostszego. Mam takiego "dinozaura" za szefa. Gdy zdechniu jemu stary dziesiecioletni PC, kupi sobie nowego nettopa na gwarancji, a nie bedzie sie bawic w siedmioletnie laptopy, ktore sa o cztery-piec stowek tansze.

Sam mam w miare "nieswiezy" sprzet. Nie inwestuje w niego, bo mi sie nie oplaca. Moglem kupic sobie 3 GB do iMaca plus sprawic nowy system. Nie zrobilem. Mimo tu i tam wystepujacych problemow, wolalem wlozyc te pare stowek do skarbonki, z ktorej za jakies poltora roku mam zamiar sfinansowac sobie cos nowego.

---------- Wpis dodano o 22:56 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:53 ----------

Masz wyraźny problem ze zrozumieniem potrzeb & możliwości innych, stąd spróbuj jednak w przyszłości spojrzeć trochę dalej niż na czubek własnego nosa.

Tytułem powrotu do tematu - autorze określ zastosowania swojego Maca G4. Wciąż warto go kupić i używać jednak wszystko zależy także od fizycznej kondycji poszczególnych podzespołów konkretnego egzemplarza. Zakup zupełnie nietrafiony jeśli Twoje zastosowania wymagają korzystania z najnowszych wersji programów.

A ty dla samej zasady konstruujesz sobie hipotetycznego uzytkownika komputera, ktory po prostu:

a) nie istnieje
i tak ma sprzet "silniejszy" od bohatera dyskusji.

[madmax332-802bc1e3e2]

Zacytuję zdanie idealnie pasujące do zaistniałej sytuacji:

Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.

[CEHM]

Zacytuję zdanie idealnie pasujące do zaistniałej sytuacji:

Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.

Najpierw pseudofilozoficzne wywody, potem udowadnianie teoretycznego istnienia uzytkownika, dla ktorego G4 jest spelnieniem oczekiwan, a teraz to.

Jesli juz dzielimy wlos na pol i uprawiamy gdybanologie eksperymentalna, panie moderatorze, to przyjmijmy do wiadomosci, ze osobnik, ktoremu G4 wystarczy i tak juz ma sprzet porownywalny czy lepszy. I gdy ten sie jemu rozpadnie, pojdzie do sklepu, aby zakupic sobie cos nowego na gwarancji. Po to, aby przez kolejnych x lat miec postep techniki w nosie i nacieszyc sie moze chwila (albo i nie).

[Jasiex16]

Mam do ciebie drogi Cehm wielką prośbę:

Nie bierz już udziału w tej dyskusji temacie, bo widać że jesteś Faboyem wszystkiego co nowe i ładne, a nie doceniasz tradycji jaką kultywuje Apple przez wiele długich lat!

I pozwól, aby wypowiedziały się osoby które naprawdę mają coś do powiedzenia, a nie stękają bez powodu i za wszelką cenę chcą odradzić zakupu ibooka/ powerbooka !

---------- Wpis dodano o 17:58 ---------- Poprzedni wpis dodano o 17:51 ----------

Do: madmax332

Maca będę używał do rozpoczęcia przygody z tymże systemem i komputerem również będę go używał do przeglądania internetu, montażu filmów itp.

Jak wcześniej wspomniałem, mam komputer oparty na procesorze intel pentium dual core którego wrazie czego będę używa do bardziej wymagających rzeczy.

Myśle nad kupnem: 14" 1.33MHz 150GB 768RAM

Będzie wystarczający ?

[verion]

moim zdaniem kupujac powinienes celowac w: 1. max ilosc RAMu ============= jak brakuje ramu, to zaczyna sie zrzucanie pamieci na dysk, a poniewaz dyski w laptopach sa wolne, to caly system zwalnia niemilosiernie (ta zasada odnosi sie z reszta do wszystkich laptopow - a nawet komputerow wogole) ja mam 1,5GB w iBooku i po odpaleniu systemu zostaje jeszcze 800MB wolnej pamieci. Po otworzeniu przegladarki i 10 zakladek i puszczeniu muzyczki z iTunes jest juz wykorzystane 90% pamieci. Uwazam, ze nie powinienes brac mniej niz 1,5GB - bo inaczej na dzien dobry sie zrazisz szybkoscia systemu. Pisalem wczesniej, ze wymiana RAMu (albo dysku, napedu optycznego) w iBooku jest tragiczna - obudowa zamykana na zatrzaski, ciezko otworzyc, latwo polamac - mnie sie udalo nie popsuc, ale jak mialem przez chwile dysk SSD na IDE, to nie zdecydowalem sie wlozyc i zobaczyc jak dziala, prespektywa otwierania obudowy mnie odrzucila. 2. max procesor ============= nie mniej niz 1,33GHz - Nie ma co sobie zalowac w tym przedziale cenowym - dodatkowo - im wyzszy procesor tym dziala szybciej RAM (tzn w pewnych przedzialach - 1.33 i 1.5 taktuja pamiec z ta sama predkoscia). reszta ==== reszta jest juz w sumie obojetna - zalezy od Twoich preferencji i tego co jest na rynku dostepne. co do wielkosci dystku - ja mam w iBooku dysk 40GB i mieszcze na nim 3 partycje po 13GB: 1) Tiger - kompletny system, 2) Leopard - kompletny system 3) dane wiec jak wezmiesz 40GB lub wiecej, to powinno wystarczyc (zawsze mozna podlaczyc dysk USB) oplacalnosc zakupu ============= mysle, ze po prostu oplaca sie kupic w max dostepnej konfiguracji (na jaka cie stac) - ten sprzet jest juz tak tani, ze praktycznie nie traci na wartosci - jak dzisaj kupisz iBooka za 500 pln to za rok sprzedaz go za 450, wiec ciezko na tym stracic. porownanie do PC =========== mysle, ze w tych wszystkich wpisach brakuje jeszcze porownania, ktore PCtowcowi pomogloby okreslic jak "szybki" jest ten komputer. Ja uzywalem jednoczesnie pentium4 i iBooka 1,33 i mysle, ze to sa porownywalne moca komputery. Z tym, ze PC dzialal na win XP z wylaczonymi wszystkimi bajerami, a MAC dzialal bez zajakniecia z wszystkimi graficznymi bajerami w stylu dock, expose, dashboard. Praca w aplikacjach (w Wordzie albo w Photoshopie) byla porownywalna.

[wieslawo]

Jasiex to to zastosowanie, o którym piszesz raczej nie wystarczy. Jeżeli net=video to G4 i z 2GB ramu standardowo sam z siebie nie pofrunie. Również montaż filmów na laptopie to imo chybiony pomysł. Gdybyś napisał grafika, jakieś projektowanie stron to owszem G4 to świetny pomysł. Oprogramowanie na PPC dostaniesz za niewielką kwotę a takiemu CS/CS2 niczego nie brakuje tak naprawdę. Jednak Ty piszesz net taki bezstroski, bez zżymania się, że to coś nie działa tam coś również niekoniecznie Niby Verion jeżeli chodzi o samą wydajność CPU to może i G4 wypada i lepiej...ale same cyferki nie zrobią nic bez dobrego zaplecza programowego a to na PPC leży. Przeglądarki - Firefox utracił wsparcie, Safari również a moim zdaniem dopiero 5 jest sensowną wersją, Opera podobnie jak Firefox, Chrome chyba była gdzieś pierwsza beta ale to Latający Holender. Flash leży kwiczy i nawet kończyną nie drgnie. No i filmy, nie jestem pewien ale Apple chyba ładowało tam 4200RPM a to przy montażu wąskie gardło. W Twoim przypadku tak szczerze mówiąc lepiej sprawdziłby się PowerMac G4/G5, a bardziej G5 DC. Łatwa rozbudowa o pamięć, dysk w macierz i jako maszyna do pracy jest ciągle fajną stacją.

[verion]

Co do filmow - to nie mam bladego pojecia - zadnego w zyciu nie nakrecilem, nie mowiac juz o montowaniu.
Ale potwierdzam w iBooku oryginalnie byl dysk 4200obr i byl baaaaardzo powolny. Po tygodniu od zakupu wymienilem na 5400obr i bylo ok.

---

Co do porownania iBooka do P4 to nie chodzilo mi o syntetyczne porownanie mocy - tylko o wrazenia z pracy uzytkownika, ktory nie wie (nie wnika) co jest w srodku.

Ja mialem podobne odczucia przy pracy na P4 (kiedys) - jakie (jak sadze) moze miec ktos, kto kupi G4 teraz. Pracujac na Pentium4 wszystko co chcialem moglem zrobic - ale wrazenie bylo takie, ze dziala to troszke wolniej nizby moglo. I nie mialem pojecia o tym, ze mogloby byc szybciej, dopoki nie przesiadlem sie na chwile na szybszy komputer. Na Pentium4 lepiej bylo nie odpalac na raz Photoshopa i Illustratora (chociaz dalo sie to zrobic i pracowac) albo 20 zakladek w Firefoksie, a filmy na YouTUBE nie moglem puscic wieksze niz 480p, itd. Ale wszystko dzialalo poprawnie.

=======

co do przegladarek, to chcialbym rozwiac pewne mity/niedopowiedzenia wynikające m.in. generalizowania nt. kompatybilnosci:

Safari 4 - dziala
Safari 5 - nie ma
Chrome - nie ma
Camino 2 - dziala super (łącznie z flashem do 10.1 - powyzej 10.1 flash nie wyszedl juz na PowerPC)
Firefox 3.6 (oficjalny) - dziala (łącznie z flashem do 10.1 - powyzej 10.1 flash nie wyszedl juz na PowerPC)
Firefox 4.2 (nieoficjalne kompilacje) - dziala (łącznie z flashem do 10.1 - powyzej 10.1 flash nie wyszedl juz na PowerPC)


i najwazniejsze wersja, ktorej ja uzywam FIREFOX 9 DZIALA ale bez wsparcia dla FLASH
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
uzywam z powodzeniem wersji kompilowanej/optymalizowanej pog G4 i Altivec - TenFourFox
[url=http://www.floodgap.com/software/tenfourfox/]TenFourFox: A fork of Mozilla Firefox for the Power Macintosh and Mac OS X Tiger PowerPC[/url]

Dziala niewiarygodnie szybko (jak na G4) zaluje ze nie ma odpowiednik na c2d, bo pewnie porzucilbym wtedy chrome.

i co najwazniejsze idzie w parze z wersjami oryginalnego firefoxa - obecnie TenFourFox jest w wersji 9
wszystkie rozszerzenia (ktore probowalem) dzialaja.

UWAGA!
ta wersja nie ma wsparcia dla pluginow (czyli glownie flash), ale ma wsparcie dla rozszerzen (AdBlock, Flashblock, itp.)
oczywiscie dziala YouTUBE i odtwarzanie filmow w HTML5

---

2x sie zastanowilem czy opisywac te wersje, bo zaraz ktos powie "dziala bez flasha" to jakby nie dzialala. Proponuje nie rozwijac tego watku - napisano juz o tym morze postow jak wchodzil iPad 1 i 2 - i jakos mi to nie przeszkadza uzywac iPada i nie lece zamieniac go na tablet, ktory wspiera flasha. Ja przestawilem sobie identyfikacje przegladarki jako Mobile Safari (jak w iPad) i strony, ktore maja wersje flash i html5 do wyboru, otwieraja mi sie w wersji HTML. Dla mnie nie jest to ograniczenie - a dodatkowo zawsze mozna miec Camino ktore wspiera Flash.

---

i najwazniejsze - nie dziala Flash powyzej wersji 10.1 - czyli bodajze na dzien dzisiejszy 10.2 i 10.3.
Nie natrafilem co prawda na strone, ktora uzywa flasha wyzszego niz 10 - ale to nie znaczy, ze sie nie pojawia. No i mozna byc na 100% pewny, ze nastepne wersje flasha tez nie beda wspierane.

[charliefrown]

@Jasiek To zmienia postać rzeczy. Jeśli faktycznie chcesz na ibooku G4 obrabiać filmy, to może faktycznie sobie odpuść. Nie wyobrażam sobie takich zadań na laptopie, jedynie desktop ma sens. Chyba, że wrzucisz do środka dysk ATA 7200 rpm (rzecz ciężko dostępna) i podłączysz zewn. monitor, ale to będzie tylko proteza wygody desktopu. Poza tym iBook w przeciwieństwie do PowerBooka nie ma wejścia audio, więc zonk.

[ex3v]

A co mu ten dysk da? Przecież i tak na rendering minuty filmu w HD będzie czekał pół godziny...