Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Cortland - najgorszy serwis w moim życiu - maka naprawili, ale...


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
75 odpowiedzi w tym temacie

#51 Mc Ali

Mc Ali
  • 83 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 września 2011 - 22:13

Co do Cortlandu miałem podobnie jak kupowałem licencję Adobe Production... Zamowiłem, czekałem 4 dni, umówiłem się na odbiór i jeszcze próbowali mi wcisnąc w salonie że zamówienia nie było puki póki nie podałem numeru zamówienia. Ale przez telefon wszyscy kumali bazę i spodziewali się mnie. Ja mojemu iMac'owi coś się stanie to na pewno w salonie przed oddaniem zrobię dużo zdjęć, oraz złożę odpowiednie zeznania co do stanu oddawanego produktu. Żadnych zarysowań itd. A jeszcze jak ktoś mi RAM podmieni jak to nie powiem ''ekhm'' gdzie mi kiedyś zrobili to wogole się wk**wie. Obczaiłem każdą stronę tego tematu ale wciąż nie widzę żadnych dowodów/skanów/screenów itd.

#52 tomek03

tomek03
  • 23 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 września 2011 - 21:22

A jakie macie doświadczenia z Isource na Postępu? Coś mi się wydaje, że mój Imac tam trafi za względu na "yellow tinge..."

#53 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 21 września 2011 - 21:26

Właśnie serwis Cortlandu zwrócił MBP z 2007 po diagnozie uszkodzej płyty, wyswietlacza i napędu

Niestety, bez śrubek

Obudowa jest rozkręcona, w środku latają części.

Luz

#54 lewandowsky

lewandowsky
  • 492 postów

Napisano 22 września 2011 - 02:15

A jakie macie doświadczenia z Isource na Postępu?

Coś mi się wydaje, że mój Imac tam trafi za względu na "yellow tinge..."


Jeszcze 3 lata temu odradzałbym, ale obecnie polecam. Nie wiem, może zmiana adresu wpłynęła pozytywnie na ich poczynania, ale stali się naprawdę profesjonalni w podejściu do klienta, a oddawałem do nich w sumie z 5 razy komputer więc obserwowałem progres i obecnie im ufam. Poza tym jak poczytasz forum, to ludzie piszą, że czasami cortland coś im odrzucił, jako niegwarancyjne, a Isorce bez mrugnięcia okiem to naprawiał.

#55 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 22 września 2011 - 07:10

Chętnie bym się zatrudnił w Cortlandzie jako serwisant. W sumie robił bym to co mnie interesuje i podchodził z należyty szacunkiem do Maców a raczej ludzi którzy wydali na nie kupę kasy. Ciekaw jestem jak jest z rekrutacją i ile można zarobić^^

#56 kojotek

kojotek
  • 112 postów
  • SkądPruszków

Napisano 22 września 2011 - 08:20

rybak-17, myślę, że mógłbyś się rozczarować pensją. Z tego co wiem, to serwisant komputerów to najgorzej opłacana jednostka z całego działu IT. W 98% przypadków pensja nie przekracza 3000 brutto, a większość ostyluje w przedziale 2000 - 2500 zł brutto. Poza tym w dużych serwisach chodzi o ilość przemielonego sprzętu przez serwis, a nie o jak najbardziej profesionalne podejście do klienta. Oczywiście jest to wina systemu płacowego (zazwyczaj premia od naprawionego komputera). Co prawda znam to tylko z opowieści znajomego, który pracuje w Regenersis, ale jak wszyscy wiemy, Regenersis ma autoryzację na większość marek sprzedawanych w Polsce.

#57 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 22 września 2011 - 08:53

Właśnie serwis Cortlandu zwrócił MBP z 2007 po diagnozie uszkodzej płyty, wyswietlacza i napędu

Niestety, bez śrubek

Obudowa jest rozkręcona, w środku latają części.

Luz



Lepiej dokup te śrubki na allegro za kilka zł i poskładaj sobie sam tego maca bo nie jest to trudne.

---------- Wpis dodano o 09:53 ---------- Poprzedni wpis dodano o 09:51 ----------

rybak-17, myślę, że mógłbyś się rozczarować pensją. Z tego co wiem, to serwisant komputerów to najgorzej opłacana jednostka z całego działu IT. W 98% przypadków pensja nie przekracza 3000 brutto, a większość ostyluje w przedziale 2000 - 2500 zł brutto. Poza tym w dużych serwisach chodzi o ilość przemielonego sprzętu przez serwis, a nie o jak najbardziej profesionalne podejście do klienta. Oczywiście jest to wina systemu płacowego (zazwyczaj premia od naprawionego komputera). Co prawda znam to tylko z opowieści znajomego, który pracuje w Regenersis, ale jak wszyscy wiemy, Regenersis ma autoryzację na większość marek sprzedawanych w Polsce.


Dla początkujący serwisanta stawiam jakieś 1500zł. Plus że jakieś szkolenia można zrobić.

#58 Stasio90

Stasio90

    I hear the Angels cry, the calling my name.

  • 1 550 postów
  • SkądŁaziska Górne

Napisano 23 września 2011 - 14:02

Ja szczerze mogę powiedzieć, że mili Panowie z Cortland w Katowicach od razu zaczaili o jakiego maka mi chodzi gdy powiedziałem że zamawiałem telefonicznie dzisiaj ostatnią sztuke. Jednakże co do znajomości systemu Mac OS X to miałem większe pojęcie niż tych 3 panów co tam siedziało za biurkiem XD

#59 ClassicGOD

ClassicGOD
  • 1 643 postów
  • SkądTychy

Napisano 23 września 2011 - 14:25

Ja szczerze mogę powiedzieć, że mili Panowie z Cortland w Katowicach od razu zaczaili o jakiego maka mi chodzi gdy powiedziałem że zamawiałem telefonicznie dzisiaj ostatnią sztuke. Jednakże co do znajomości systemu Mac OS X to miałem większe pojęcie niż tych 3 panów co tam siedziało za biurkiem XD

Ja nie wnikalem w znajomosc OS panow w Katowicach ale mnie obsluzyli ekspresowo i bardzo milo (wymiana zasilacza w MBP).

#60 jawe83

jawe83
  • 630 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 września 2011 - 14:29

Cortland w Warszawie - musiałem "przejąć" procedurę pomocy w zakładaniu i konfiguracji konta gmail na iPadzie, bo panowie zza lady byli zakłopotani, a klientce już się ogień w oczach zapalał... No i śpieszno mi było odebrać swoje gadżety ;) Mimo to szanuję Cortland, póki co jeszcze się nie naciąłem i mam nadzieję, że się nie natnę...

#61 BatMan

BatMan
  • 414 postów
  • SkądKościerzyna

Napisano 24 września 2011 - 05:36

Ja polecam serwis Cortlandu w Poznaniu i Gdańsku :) w Gda troche zakręcony serwisant co do przepisów, ale jako fachowiec - pierwsza klasa! Poznań-niegdy nie miałem problemów - może dlatego, że mam AppleCare.

#62 Remik666

Remik666
  • 105 postów
  • SkądSosnowiec

Napisano 24 września 2011 - 06:48

Ja oddawałem kiedyś do wa-wy żony MB, który podlegał pogwarancyjnej wymianie top-case, szczerze powiem, że jestem MEGA zadowolony bo po wysłaniu do serwisu otrzymałem telefon po 2 dniach, że wszystko gotowe i czy nie chciałbym DARMOWEJ wymiany klawiatury, ponieważ po wymianie top-case i ramki rzuca się oczy - oczywiście się zgodziłem. Szczerze powiem, podejrzewam, że podczas wymiany top-case coś musiało pójść nie tak i zaproponowali mi darmową nową klawiaturę, bo wątpię, że od siebie proponują każdemu darmowe gifty.

#63 hacik

hacik
  • 37 postów
  • SkądMikołów

Napisano 24 września 2011 - 08:55

Ja oddawałem kiedyś do wa-wy żony MB, który podlegał pogwarancyjnej wymianie top-case, szczerze powiem, że jestem MEGA zadowolony bo po wysłaniu do serwisu otrzymałem telefon po 2 dniach, że wszystko gotowe i czy nie chciałbym DARMOWEJ wymiany klawiatury, ponieważ po wymianie top-case i ramki rzuca się oczy - oczywiście się zgodziłem.
Szczerze powiem, podejrzewam, że podczas wymiany top-case coś musiało pójść nie tak i zaproponowali mi darmową nową klawiaturę, bo wątpię, że od siebie proponują każdemu darmowe gifty.


Wydaje mi się z to standardowa procedura, ponieważ mi przy wymianie top case również wymienili klawiaturę i nie pytali się czy chcę czy nie :).

#64 jbpro

jbpro
  • 49 postów

Napisano 24 września 2011 - 18:59

... i jeszcze ja dodam cos od siebie 3 miesiace temu oddalem Mac book pro do serwisu z powodu zawieszania sie i to nie przez system OS komputer oczywiscie wrocil w takim samym stanie jak wysłalalem czyli z tymi samymi objawami + bonus od serwisu wgniecenie w top case jak po solidnym uderzeniu (moze to byl jeden z faz testowych :D) albo zly dzien serwisanta no i cos jeszcze w postaci brudnych plam po silikonie lub podobnej susbstancji to oczywiscie w serwisie w Poznaniu. A jakie bylo dziwienie serwisu ze wogole mam o cos pretensje :)

#65 lewandowsky

lewandowsky
  • 492 postów

Napisano 25 września 2011 - 01:28

Lepiej dokup te śrubki na allegro za kilka zł i poskładaj sobie sam tego maca bo nie jest to trudne.

---------- Wpis dodano o 09:53 ---------- Poprzedni wpis dodano o 09:51 ----------



Dla początkujący serwisanta stawiam jakieś 1500zł. Plus że jakieś szkolenia można zrobić.


W 2005 roku w jednej z konkurencyjnych firm początkujący serwisant GSM dostawał 2500 brutto, co wraz z premiami za ilość sztuk przekładało się na prawie 3200 netto! to było naprawdę kupę kasy wtedy, a i teraz myślę, że uczciwie:) Była cicha umowa między serwisantami, że więcej niż określona ilość sztuk dziennie nie ma prawa być naprawiona, żeby nie podnosili targetów i wszyscy solidarnie się tego trzymali, a i jakość napraw była wysoka, bo jak się miało tyle czasu do zagospodarowania...;)

#66 merdes

merdes
  • 82 postów
  • SkądPL

Napisano 25 września 2011 - 13:04

a propos Cortlandu w Poznaniu, to ostatnio oddawałem MBP bo nie działał jeden klawisz - wymienili topcase ale teraz klapa sie niedokonca zamyka po prawej stronie. Ostatni raz wysyłałem do Cortlandu mój komputer. Coś mi się wydaje, że reguła - nie swoje to mam w d%pie się świetnie u nich sprawdza.

#67 Fabi

Fabi
  • 93 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 września 2011 - 14:45

Dobrze wiedzieć, aby przed oddaniem zrobić zdjęcie, że nie ma żadnych rys. Natomiast jeżeli chodzi o rysy to dosyć ciężko zdejmuje się obudowę. Oprócz śrubek trzeba też czymś cienkim podważyć, stąd te rysy. Co do samego serwisu to nie oszukujmy się. Osoby, które tam pracują są pewnie tak samo przeszkolone jak ja który ogląda filmiki na youtube z samodzielnym serwisem ;) Sam naprawiałem swojego ipod touch. Fakt faktem naprawiłem go sam, ale lekko porysowałem obudowę. Wolałem zrobić to sam niż płacić 500 zł za naprawę gniazda nimi jack! Zwłaszcza, że ipod jest 1 Generacji, to pewnie jest tyle wart co naprawa.

#68 korty4u.pl

korty4u.pl
  • 18 postów

Napisano 28 września 2011 - 07:36

no cóż ja mogę potwierdzić opisaną jakość serwisu Cortland :-( miałem wręcz identyczne zdarzenie z moim macbook'iem 13 (białym)

#69 Kryst90

Kryst90
  • 26 postów

Napisano 29 września 2011 - 14:27

Czy jest punkt Cortland w Lublinie ?

#70 Fabi

Fabi
  • 93 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 września 2011 - 14:36

Cortland - systemy graficzne

#71 Avarcal

Avarcal
  • 34 postów
  • SkądLubasz

Napisano 22 lutego 2012 - 12:11

Odgrzeję trochę kotleta, ale chciałem się z wami podzielić swoimi wrażeniami odnośnie serwisu Cortland w Poznaniu. Osobiście jestem zachwycony. 13 lutego osobiście zawiozłem Macbooka Pro 13'' do oddziału w Poznaniu, tego samego, w którym go kupowałem. Nie cały miesiąc wcześniej zaniosłem go do iSpotu w Starym Browarze, żeby sprawdzić, czy sprzęt kwalifikuje się do naprawy. Powód ? W połowie listopada zablokował mi się piksel po prawej stronie kamerki, mniej więcej na wysokości paska (okolice paska z adresem przy włączonym Safari, tak opisał to serwis). iSpot odesłał mnie do domu, z wyjaśnieniem, że to żaden powód by zaprzątać im głowę, w ogóle zdawali się być obrażeni, że śmiałem przyjść z czymś takim do serwisu, bo przecież laptop nie kosztował nawet 5000 zł. Żałuję, że nie miałem wcześniej czasu udać się do Cortlandu. Gdy zjawiłem się tam z laptopem, bez większych problemów został on przyjęty do naprawy serwisowej, oczywiście przeszedł wszystkie te same testy, które pobieżnie wykonano w iSpocie. Dla jednego zablokowanego (świecił się na czerwono) czy jak wolicie martwego piksela została mi wymieniona cała matryca. Sprzęt nie został nigdzie porysowany, dostarczyłem z oryginalnym pudełkiem i wrócił do mnie kurierem, który przyjechał dziś ok godziny 10. Wszystkie informacje odnośnie statusu naprawy otrzymywałem zarówno smsem jak i e-mailem. Poznań widać dba lepiej o swoich klientów ;)

#72 tatar64

tatar64
  • 3 postów

Napisano 20 kwietnia 2012 - 12:48

Witam wszystkich

Zabieram głos na forum zirytowany zaistniałą sytuacją.

Wysłałem MacBook Air do serwisu Cortland z powodu coraz bardziej luźnych zawiasów w sporadycznie użytkowanym sprzęcie. Poza tym komputer w idealnym stanie, jak nowiutki.
Pokrywa swobodnie opada do pozycji zamkniętej po otwarciu jej pod kątem 30 stopni zgodnie z opisem na stronie Apple:
Rozwiązywanie problemów z zawiasami MacBooka Air

Sprzęt został dostarczony do serwisu w oryginalnym opakowaniu z dodatkowym zabezpieczeniem, zgodnie ze wszystkimi wymogami firmy Cortland.

Otrzymałem poniższą odpowiedź, że USZKODZONA JEST MATRYCA!!!



"Dzień dobry,
Państwa komputer został zdiagnozowany, uszkodzona jest matryca. Niestety naprawa, nie może zostać zrealizowana w ramach programu naprawczego.Przesyłamy ofertę naprawy w naszym serwisie. Prosimy o maila zwrotnego, z ewentualną akceptacją kosztów naprawy.
Oferta na naprawę serwisową:
MacBook Air (Late 2008)
661-5302
SVC,DISPLAY CLAMSHELL
Cena części, bez zwrotu uszkodzonej do producenta:1941 PLN netto (+VAT 23%)
Cena części przy zwrocie uszkodzonej części do producenta :1406 PLN netto (+VAT 23%)
Zwracana część nie może być uszkodzona mechanicznie lub zalana cieczą.
Robocizna: 150 PLN netto (+VAT 23%)
oferta ważna w dniu 2012-03-29
Na wymienione w ramach naprawy części serwisowe Apple obowiązuje gwarancja producenta 90 dni.
Autoryzowany Serwis Apple
tel. 61 66 90 230
email: serwis@cortland.pl
AASP"



Przestraszony, że mi uszkodzili dobrą matrycę dodzwoniłem się z problemami do serwisu i otrzymałem informację, że faktycznie matryca nie jest uszkodzona ale komputer i tak nie podlega programowi naprawczemu, ponieważ kupiony został ponad 3 lata temu.

Nikt nawet nie zauważył, że razem z dokumentem zgłoszenia naprawy wysłałem kserokopię dowodu zakupu z datą zakupu!!! Żeby nie było - oba dokumenty w formacie A4. Nie muszę dodawać, że do wspomnianych 3-ch lat brakuje ładnych paru miesięcy!

Dostałem informację, że musieli się pomylić i będą to prostowali.

Prostowanie trwało 3 tygodnie (sic!), w czasie których wydzwaniałem wielokrotnie i do Cortlandu i do Apple.

Dzisiaj, po trzech tygodniach ponagleń otrzymałem sprzęt z powrotem. Nienaprawiony, za to z informacją, że " Komputer nie kwalifikuje się pod bezpłatny program wymiany matryc."

Żeby było zabawniej wczoraj wysłano do mnie poniższego maila:
"Informujemy, że w dniu dzisiejszym wysłaliśmy za pośrednictwem kuriera DHL paczkę z naprawionym sprzętem"

No, ubaw po pachy


W rozmowie telefonicznej poinformowano mnie jedynie, że numer komputera nie zawiera się przedziale numerów kwalifikujących się do programu naprawczego.
A czy mogę gdzieś sprawdzić te numery? Nie mogę.
A czy firma Apple informuje, że naprawa jest uzależniona od numeru seryjnego? Nie informuje.
To może nie dopatrzyłem czegoś w warunkach podanych zarówno przez Cortland jak i Apple?
Może czegoś nie zrozumiałem? No nie, wszystko się zgadza, zgłaszaliśmy zaistniałą sytuację wyżej i nic nie możemy poradzić.

W ten oto prosty, żeby nie powiedzieć prostacki, sposób można potraktować klienta i wyłgać się z naprawy, niczego nawet nie wyjaśniając.

#73 Paweł K.

Paweł K.
  • 544 postów

Napisano 22 października 2012 - 09:32

Ze swojej strony mogę tylko dodać, że ciężko się dodzwonić do serwisu (Warszawa), nikt nie odbiera a w salonie nie ma kompetentnych osób do rozmowy - chyba, że o cenach sprzętu według katalogu. Odpowiedzi na maila również nie otrzymałem.

#74 Wojtek1989PL

Wojtek1989PL
  • 107 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 stycznia 2015 - 19:04

Lepiej oddać telefon na naprawę gwarancyjną do serwisu w Warszawie (pytanie czy oni mają tam na miejscu serwis???) czy wysyłać door to door do Poznania? Wkurzony jestem bo 9 stycznia mi wymienili iP6 z powodu przesuniętej kamery a teraz zauważyłem ze ekran się porusza i pyka z lewej strony - chciałbym zaoszczędzić trochę czasu..


MacBook Pro 13, iPhone 11 Pro Max, Apple Watch 5 44mm, AirPods 2, Apple TV 4


#75 kazam

kazam
  • 66 postów

Napisano 27 marca 2015 - 22:39

 rybak-17 dawaj razem idziemy do Cortlanda ;)
 Tylko przyjmuj dla mnie laptopy bez wpisu o stanie wizualny.. Wkrętaki sa dla amatorów. Ja preferuję młotek i dobry przecinak :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych