[ftpd]

Podalem ich wiele - nie mozna chocby zrobic sobie 2 partycji dla Windows

To ja mam chyba jakąś wersję pro: http://d.pr/698F

[Bociek93]

Też miałem ten problem, ale wpadłem na to żeby wejść w narzędzie dyskowe, i wymazać wszystko z dysku zewnętrznego. I w sumie działa zapis i odczyt

[tomud]

To ja mam chyba jakąś wersję pro: http://d.pr/698F

Hmmm nie wiem czego to dotyczy Problem w tym ze przy boot camp i tak jest troche zabawy aby zrobic dwie partycje NTFS dla windows... a w przypadku Liona partycja recovery nie daje juz na to szansy. Po prostu Windows musi miescic sie w obrebie pierwszych 3 partycji... Wiem ze temat Windows mozna krytykowac, ale niestety potrzebuje troche softu dostepnego tylko pod ten system, a na virtualce ten soft po prostu to tragedia ze wzgledu na spore wymagania odnosnie wydajnosci. Natomiast partycja recovery wymagajaca polaczenia z internetem to jakas kpina i trudno to nazwac partycja revovery - jedynie badziewie zajmuje miejsce na dysku...

Też miałem ten problem, ale wpadłem na to żeby wejść w narzędzie dyskowe, i wymazać wszystko z dysku zewnętrznego. I w sumie działa zapis i odczyt

I jak wymazales NTFS i przeformatowales na HFS ? bo ja jakos opcji formatu na NTFS nie widzialem Chyba ze Apple w Appstore umieszczalo rozne wersje Liona

[GreaTskY]

I jak wymazales NTFS i przeformatowales na HFS ? bo ja jakos opcji formatu na NTFS nie widzialem Chyba ze Apple w Appstore umieszczalo rozne wersje Liona

W Narzędziach Dyskowych w zakładce WYMAŻ wybierasz opcje Windows NT File System to CI sformatuje dysk na NTFS

[ftpd]

Po co aż dwie partycje na tego Windowsa? Skoro 'używasz tylko do pracy', to ta śmieszna pecetowa zasada partycja na system + osobna na dane chyba jest tutaj do pominięcia ;-)

[tomud]

@GreaTskY Wiesz co az sprawdze ale cos mi sie zdaje ze w czystym Lionie nie ma mozliwosci formatu na NTFS... choc prawde mowiac raczej bym zapamietal. Choc zajety bylem zabawami z fuse i ntfs3g wiec moze ale to i tak nie zmienia tego ze standardowo jakos nie bylo opcji zapisu. @ftpd Moze i glupia moze i nie. Nie chce o to juz toczyc dyskusji bo zdania sa podzielone. Dla mnie takie cos jest wygodne... w razie wywalki systemu robie format jednej partycji i mam swiadomosc ze dane sa na osobnej partycji (a niestety boot camp to nie jest szczyt stabilnosci - u mnie wystarczy uspic komputer by robil juz zwieche jego proces). Zreszta jak pisalem nie widze obecnie sensu przechodzenie na Liona bo nic on mi nie daje w stosunku do Snow Leo... dla mnie to niedopracowany produkt idacy w zla strone. Szkoda mi tylko OS X-a bo z fajnego systemu chca zrobic chyba system dla debili.... Ot po prostu wiem i nie chce wychodzic z zalozenia ze na sile i w najwiekszych wadach mozna znalezc zalety mowiac sobie ze to co robilem przez X lat jest durne i pora to zmienic bo Apple czy ktos inny tak twierdzi

[saki]

Witam, Po przesiadce na Mountain Lion ze Snow Leopard, nie chodzą mi dyski zewnętrzne z NTFS. Zainstalowałem Triala Tuxera i mam następujące objawy - dysk jest montowany, mam odczyt i zapis. Ale sęk w tym, że po kilku minutach znika z zasobów kompa, nie ma go wśród listy dysków, a wszelkie operacje kopiwania i zapisu zostają ucięte. MAcie pomysł co z tym zrobić?

[Tranquility]

Wywal wszystko po obecnej Tuxerze i zainstaluj najnowszą wersję 2012. Sprawdź czy ogólnie dysk jest ok.

[McTom]

@saki I piszesz o tym w wątku/dziale o Lionie?