[Sebosz]

Nie ważne jak mocno ściskam(tak normalnie mam 3 kreski tak bez trzymania) i tak spada max do jednej kreski :c nie chce robić napisu Szukam... . Pomocy! ;(

[niuQ]

Jeśli w moim iP4 to występuje + przycisk home czasami jak naciska raz, pokazuje się co mam uruchomione w tle, a czasami nie reaguje w ogóle. Mogę oddać do serwisu? iP mam 3 miesiąc.

[Fifty-50]

Możesz.

[Poklados]

Myślałem że to żart z tym "uściskiem śmierci" bo iPhona miałem 2 tygodnie po premierze i do dzisiaj nigdy nie miałem okazji żeby mi zasięg spadł z powodu jakiegoś trzymania, ale widze po waszych komentarzach że jednak macie ten problem...

[narkoman]

To ja dodam, że Galaxy S reaguje u mnie w domu na Erze dokładnie tak samo, jak iPhone 4. Chyba ma wadliwą antenę, zrobimy wielką awanturę na cały świat o to też?

[CeBeeR]

@narkoman nigdy nie próbowałem twierdzić, że przy odpowiednich warunkach iPhone 4 będzie miał zasięg, cokolwiek by się z nim nie robiło. Do znudzenia chyba będę powtarzał o tym, kiedy próbowałem "zbić" zasięg chociażby o jedną kreskę w salonach O2 i jakkolwiek bym nie trzymał - tak nie udawało mi się nigdy. Problem pojawia się wtedy, kiedy zasięg jest słaby i wtedy to staje się faktem, czy komuś to się podoba, czy też nie. Galaxy S - problem może mniej znany na tym forum, jednak w innych kręgach jest odpowiednio naświetlany. Galaxy S ma bardzo podobny problem z anteną - bo zaręczyć nie mogę, że taki sam. A może zechciałbyś ze swymi urządzeniami wybrać się tam, gdzie iPhone oraz Samsung pokazują po jednej kresce zasięgu i wtedy porównać to z innymi telefonami, biorąc każdy z nich do ręki? Czy czujesz się na siłach nakręcić takowy film?

[RiQ]

to nie tylko iP4, u mnie w "2G" też mam taki myk i to nie tylko z sygnałem GSM ale i WiFi. Ale muszę przyznać, że iPhone ma całkiem niezłą tą antenę - jak siedzę pod ziemią w zamkniętym pomieszczeniu to czasem mam trzy krechy

[Stivo]

u Mnie działa to tak. Normalnie w domu czy na mieście nie ma możliwości abym zbił chodź jedną kreskę a nawet takim trzymaniem nawet z 4 na 5 wskoczy. U mnie "uścisk śmierci" pokazuje się tam gdzie nie mogę połączyć się z edgem już nie wspominając o 3g. Jeśli nie ma internetu po 2 minutach trzymania faktycznie spada do 1 kreski a czasami wyskoczy szukam mimo wszystko smsy nadal dochodzą więc mało mnie to obchodzi co pokazuje ten durny telefon. A w samsungu galaxy s testowałem 2 modele oba zasięg traciły szybciej nawet u mnie w domu co mnie mocno zdziwiło bo zawsze mam 5 kresek. Tam momentalnie spadało do brak sieci i wyskakiwało połączenie alarmowe.

[Bogdanus]

no dziwne u mnie po zainstalowaniu 4.2.1 zasięg zaczął wariować przeskakuje z 3G na E bardzo często i zrywa połączenia .... po za tym mam Tab samsunga i iP4 i tam gdzie tab ma 3 kreski zasięgu 3g iP4 ma tylko E.... jest to na obrzeżach miasta .... dziwne zachowanie ale myślę ze to moze być wina orange

[radzion]

Nie zdolalem sie przekonac na wlasnej skorze jak to jest ze slawnym zrywaniem polaczen po uchwyceniu iphona w "odpowiedni sposob". Potwierdzam natomiast zjawisko lekkiego spadku zasiegu sieci UMTS po przytrzymaniu telefonu cala dlonia w dosc dziwny, nie powiem ze idiotyczny sposob w jaki nigdy nie chwytam normalnie telefonu. Wiec cos w tym musi byc ale sprawa wg mnie jest dosc mocno przesadzona. Przed zakupem, a krotko po premierze dowiedzialem sie o rzekomym problemie z antena ale nie spowodowalo to u mnie niecheci i uprzedzen przed zakupem. Poprostu chcialem go miec i juz. Spadek zasiegu moglem zaobserwowac takze w innych uzywanych przeze mnie terminalach wiec potraktowalem ta kwestie dosc lekko. I bardzo dobrze. Gdybym mial sie przejmowac roznymi mankamentami znajdowanymi w niemalze kazdym sprzecie (nie tylko apple) to nigdy bym niczego nie kupil. Moim skromnym zdaniem media zrobily z tego taka sensacje ze mialem wrazenie ze za chwile napisza o tym na pudelkach... Tyle ode mnie o kwestii spieprzajacego zasiegu

[Bogdanus]

ja Ip-ka używam w 90% jako dostęp do netu:) i więc wkurza mnie to że w pewnych miejscach gdzie jest dobry dostęp do 3G w iP tracę zasięg...

[CeBeeR]

W dniu wczorajszym przeprowadziłem jeszcze jeden - ostatni test. W miejscu mojej pracy, sieć Three UK ma doskonały zasięg. Zarówno na rozmowy jak i połączenie z internetem (HSDPA) nie mogłem nigdy narzekać. Szybkość niejednokrotnie sięgała 5Mbitów - więc uważam wynik za zupełnie przyzwoity. Tym razem zdecydowałem się sprawdzić czy i kiedy iPhone 4 zgubi zasięg w tak sprzyjających warunkach. W międzyczasie inne urządzenie (modem Huawei e585) miał pełen zasięg, czasami tracił jedną kreskę - zupełnie jak iPhone, zanim nie został wzięty do ręki. Jestem pewien, że modem jak iPhone 4 korzystał z tego samego nadajnika. Co się stało? iPhone trzymany za dół obudowy, tak aby trzy metalowe części obudowy zostały na pewno zwarte, sukcesywnie (nie od razu) zaczął tracić zasięg. Zaczął on spadać powoli, po jednej kresce... aby docelowo zupełnie zgubić sieć. Oczywiście iPhone 4 odłożony... sieć odnalazł i wskaźnik zasięgu wzrósł po pewnym czasie.