Cortland - serwis iMaca 27''
#1
Napisano 28 stycznia 2011 - 17:37
#2 Gość_owca666_*
Napisano 28 stycznia 2011 - 18:55
Naprawa miala trwac troche ponad tydzien, ale dowiedzialem sie telefonicznie ze matryca ktora otrzymal serwis nie spelnia norm i zamowili druga.
Sprzet odebralem dzis od kuriera (po ponad 2 tygodniach). Okazalo sie (na zalaczonym protokole naprawy) ze, oprocz wymiany matrycy, zostala wymieniona tez plyta glowna, a sam komputer nosil slady nieautoryzowanego otwierania (!).
Zadzwonilem zapytac o taki stan rzeczy, bo jestem pierwszym wlascicielem komputera, kupowalem go w iSpocie w Gdansku i nigdy nie otwieralem.
Telefonicznie dowiedzialem sie, ze sprzet mial brzydko przymocowane connectory przy portach i wygladal jakby ktos w nim grzebal. Serwis Cortland zdecydowal sie wymienic podejrzanie wygladajaca plyte glowna, wyczyscic komputer w srodku, wymienic matryce i odeslac mi go.
Nie wierzę "Takie rzeczy tylko w Erze..."
Fajnie, że wymienili, ponosząc de facto koszty "nieautoryzowanego otwierania"... Too good to be true... Podejrzewałbym raczej błąd serwisanta, który przy wymianie matrycy coś sp*#& (np urwał konektor na płycie gł) i serwis chcąc-niechcąc musiał zamówić drugą...
Ale tego się nie dowiemy
Tak czy owak, fajnie że jesteś zadowolony.
#3
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:13
Nie wierzę "Takie rzeczy tylko w Erze..."
Fajnie, że wymienili, ponosząc de facto koszty "nieautoryzowanego otwierania"... Too good to be true... Podejrzewałbym raczej błąd serwisanta, który przy wymianie matrycy coś sp*#& (np urwał konektor na płycie gł) i serwis chcąc-niechcąc musiał zamówić drugą...
Ale tego się nie dowiemy
Tak czy owak, fajnie że jesteś zadowolony.
Tak, oczywiście - najlepiej zwalić na serwis... Proszę mi wierzyć, że w tym komputerze już wcześniej była wymieniana matryca (minimum matryca, a może i coś więcej).Złącze LVDS było naderwane i zaklejone taśmą kaptonową. Dodatkowo sama matryca zaklejona była taśmą kaptonową (Serwis Apple nie stosuje takich rozwiązań w tym miejscu). Nie znamy historii komputera, ale znane są nam przypadki, kiedy klient kupuje (nieświadomie) komputer powystawowy. W systemie serwisowym nie posiadamy wpisu o wcześniejszej naprawie, a pomimo tego nie podjęliśmy żadnych kroków. Jak widać taka postawa nie działa na naszą korzyść...
#4
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:17
#5
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:35
#6 Gość_owca666_*
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:38
Tak, oczywiście - najlepiej zwalić na serwis... Proszę mi wierzyć, że w tym komputerze już wcześniej była wymieniana matryca (minimum matryca, a może i coś więcej).Złącze LVDS było naderwane i zaklejone taśmą kaptonową. Dodatkowo sama matryca zaklejona była taśmą kaptonową (Serwis Apple nie stosuje takich rozwiązań w tym miejscu). Nie znamy historii komputera, ale znane są nam przypadki, kiedy klient kupuje (nieświadomie) komputer powystawowy. W systemie serwisowym nie posiadamy wpisu o wcześniejszej naprawie, a pomimo tego nie podjęliśmy żadnych kroków. Jak widać taka postawa nie działa na naszą korzyść...
OK, ja się nie mam zamiaru spierać (bo nie o to chodzi), ale to właśnie konektor LVDS miałem na myśli - znam wnętrze iMaka oraz co trzeba zrobić aby dostać się choćby do dysku. Ważne, że klient zadowolony, a Wy byliście tak wspaniałomyślni aby wymienić płytę na własny koszt Chylę czoła.
#7
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:41
---------- Wpis dodano o 19:41 ---------- Poprzedni wpis dodano o 19:41 ----------
.
Szkoda ze iMaki 27'' mają te powracające problemy plam na matrycy. Mac Mini jest dla mnie o wiele za słaby, a Mac Pro jest za drogi i zbyt głośny (na iMaku moge pracować gdy obok śpi małe dziecko).
a MacBook PRO?
#8
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:46
#9
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:52
Macbooka Pro rozważałem, to bylaby jedyna sensowna opcja gdybym musiał zrezygnować z iMaka.
Wtedy jednak sam komputer kosztowałby około 10 tys. zł (potrzebuję dużej wydajności, tańsze modele nie wchodzą w grę), a do tego potrzebowałbym dobry monitor do obróbki zdjęć (pewnie 2-3 tys.).
Wychodzi trochę za drogo... iMac jest dla mnie optymalny.
MacBook Pro i5 (2,53GHz) nie dałby rady?
#10
Napisano 28 stycznia 2011 - 19:55
#11
Napisano 28 stycznia 2011 - 20:54
Myślałem że kupując sprzęt Apple mam pewność że "nowy komputer" to "nowy komputer".
Od kilku lat jeśli chodzi o Apple, to nie można mieć żadnej pewności co do jakości.
Jak widać jest to samo co u innych producentów - recycling i zabawa starymi podzespołami...
Apple powoli staje się jak Medion. Czyści dużym korporacją magazyny, skupując nikomu nie potrzebne, przestarzałe komponenty. Wkładają do ładnych opakowań i wpajają, że nie ważne co jest w środku.
Szkoda ze iMaki 27'' mają te powracające problemy plam na matrycy. Mac Mini jest dla mnie o wiele za słaby, a Mac Pro jest za drogi i zbyt głośny (na iMaku moge pracować gdy obok śpi małe dziecko).
Ano plamy same nie znikną. Nie myślano o tym podchodząc od d.. strony, najpierw projektując obudowę, potem na siłę upychając komponenty. Jak zwykle nie starczyło miejsca na porządne chłodzenie.
Jak byś pomyślał, to zamówiłbyś ultra cichego PeCeta i jeszcze na o wiele lepszy LCD by kasy starczyło.
Ja tak zrobiłem i sobie chwalę.
#12
Napisano 28 stycznia 2011 - 21:14
Wy byliście tak wspaniałomyślni aby wymienić płytę na własny koszt Chylę czoła.
Nikt nie powiedział, że wymieniliśmy na własny koszt.
@Iro - no comment... "lekka" przesada z tym Medionem. Ale cóż - głos anty-apple zarabiający na Apple zawsze musi być.
#13
Napisano 28 stycznia 2011 - 21:31
@Iro - no comment... "lekka" przesada z tym Medionem. Ale cóż - głos anty-apple zarabiający na Apple zawsze musi być.
To w takim razie może serwis Cortland mnie oświeci dlaczego miałem już 2 iMaci 21,5 (pierwszy C2D koleiny z i3) i chyba już z 8 matryc i efekt jest zawsze ten sam - plama w lewym górnym rogu. Wiem wy musicie reprezentować apple ale na chwile obecną to chyba składak w biedronce jest mniej awaryjny. Sprzęt apple jest do postawienia na półce i patrzenia się na niego z chwilą kiedy się zaczyna go używać to gó*** pada bardzo szybko.
Wole złożyć PCta, niż kupować bubla za dużą kase i zastanawiać się czy jego właścielem jestem ja czy serwis.
#14
Napisano 28 stycznia 2011 - 22:20
To w takim razie może serwis Cortland mnie oświeci dlaczego miałem już 2 iMaci 21,5 (pierwszy C2D koleiny z i3) i chyba już z 8 matryc i efekt jest zawsze ten sam - plama w lewym górnym rogu. Wiem wy musicie reprezentować apple ale na chwile obecną to chyba składak w biedronce jest mniej awaryjny. Sprzęt apple jest do postawienia na półce i patrzenia się na niego z chwilą kiedy się zaczyna go używać to gó*** pada bardzo szybko.
Oświecenie: do środka niektórych matryc montowanych w komputerach iMac dostaje się kurz. Matryce dotknięte tym problemem są wymieniane w ramach gwarancji.
Wole złożyć PCta u IRO, niż kupować bubla za dużą kase i zastanawiać się czy jego właścielem jestem ja czy serwis.
Cóż, mamy wolny rynek. Każdy kupuje tam gdzie chce i to co chce. Jeżeli preferuje Pan PCta od Iro (złożonego z takich samych podzespołów, bo w końcu i tak wszystko klepią Chiny ;-)) i korzystać z Windowsa to Pańskie prawo jako konsumenta. Jednak z doświadczenia wiemy, że nawet klienci, których dotknął problem kurzu wolą naprawić i korzystać z fantastycznych, ładnych komputerów z niezawodnym i komfortowym w obsłudze systemem. Przykro nam, że usterka spotkała Pana i to, że zraził się Pan tym do marki Apple.
Albo pokażcie gest i zwrócicie kase za tego bubla, bo jakoś pisanie podań zawsze skutkuje odmową.
W trakcie rocznej ograniczonej gwarancji Apple, usterki powstałe w urządzeniu naprawiane są przez producenta, dlatego też Pański wniosek był bezzasadny. Z tego co wiem, firma Apple wymieniła Panu komputer na nowy (objęty kolejnym rokiem gwarancji). Po tej wymianie zaniknął między nami stosunek prawny tak więc Pańska prośba o zwrot pieniędzy za ten wspaniały multimedialny komputer jest ponownie bezzasadna.
Z drugiej strony proszę wszystkich o zrozumienie różnicy między producentem sprzętu (Apple) a nami (Cortland, a zwłaszcza serwisem). Mamy znikomy wpływ na montowane elementy oraz parametry i jakość urządzeń.
z pozdrowieniami i życzeniami spokojnego weekendu:
Serwis Cortland Poznań
#15
Napisano 29 stycznia 2011 - 01:06
Cóż, mamy wolny rynek. Każdy kupuje tam gdzie chce i to co chce. Jeżeli preferuje Pan PCta od Iro (złożonego z takich samych podzespołów, bo w końcu i tak wszystko klepią Chiny ;-)) i korzystać z Windowsa to Pańskie prawo jako konsumenta. Jednak z doświadczenia wiemy, że nawet klienci, których dotknął problem kurzu wolą naprawić i korzystać z fantastycznych, ładnych komputerów z niezawodnym i komfortowym w obsłudze systemem. Przykro nam, że usterka spotkała Pana i to, że zraził się Pan tym do marki Apple.
Teraz zależności nie ma między wami a mną to fakt, wcześniej była i także nic z tego. Działania serwisu (po ostatnim razie) doceniam, wszystko zostało zrobione fachowo - nie mam żadnych zastrzeżeń. Fantastyczny ładny itd ... to opis mebla ewentualnie ozdoby jakiejś sam komputer jak dla mnie ma być niezawodny bo jest narzędziem, mechanik samochodowy nie potrzebuje fantastycznych i ładnych kluczy co się wyginają co 2 miesiące, tak samo ja nie potrzebuje takiego komputera.
Co do oświecenia, problemem nie jest kurz. Twierdze tak dlatego że plama by się pojawiała w losowym miejscu na ekranie o ona zawsze wychodzi od lewego górnego, gdyby problem dotyczył kurzu pojawiała by się ona także w prawym. Problemem jest zasilacz i jego temp 79C nie będę tego udowadniał ale jak ktoś ciekawy to niech sobie latem w największe upały (zimą potrzeba kilka dni więcej) obciąża komputer na maxa grając w coś lub konwertując filmy efekt powstanie bardzo szybko.
Wszystko produkują chiny, owszem mam nawet chińskiego iPada (MID) po pół roku nie ma żadnych problemów, nie miałem nigdy sprzętu który wymagał tak częstej interwencji serwisu. Mam dwa iPody, AppleTV, Mac Mini, iMac g3, wykupione MobileMe itd., ostatni zakup przekreślił w moich oczach wszystko. Tak to jest człowiek robi sobie prezent świąteczny a udręka przez 1,5 roku, kończąc temat chce napisać tylko że bardzo dobrze pracuje mi się na oprogramowaniu Apple i będę to robił dalej aczkolwiek nie na sprzęcie brandowanym przez Apple, ale mam nadzieje że firma ostatecznie wróci na odpowiednią drogę nawet kosztem podniesienia cen sprzętu.
#16
Napisano 29 stycznia 2011 - 10:06
#17
Napisano 29 stycznia 2011 - 10:14
@Iro - no comment... "lekka" przesada z tym Medionem. Ale cóż - głos anty-apple zarabiający na Apple zawsze musi być.
Irek zawsze musi wrzucic swoje 5 groszy, dzieki temu jest rownowaga
Skorzystam i spytam od razu: czy istnieje mozliwosc uszczelnienia bokow matrycy, tak zeby kurz sie do niej nie dostawal? Mowie tutaj o prewencji, a nie dzialaniach po fakcie...
#18
Napisano 29 stycznia 2011 - 11:39
Co do oświecenia, problemem nie jest kurz. Twierdze tak dlatego że plama by się pojawiała w losowym miejscu na ekranie o ona zawsze wychodzi od lewego górnego, gdyby problem dotyczył kurzu pojawiała by się ona także w prawym. Problemem jest zasilacz i jego temp 79C nie będę tego udowadniał ale jak ktoś ciekawy to niech sobie latem w największe upały (zimą potrzeba kilka dni więcej) obciąża komputer na maxa grając w coś lub konwertując filmy efekt powstanie bardzo szybko.
Nie, problemem jest kurz i szczelność matrycy. Temperatura zasilacza nie ma tutaj nic do rzeczy. Plamy powstają w różnych miejscach, i mają różną postać. Nie będę tego udowadniał, ale może Pan być pewien, że widziałem więcej matryc niż, te które były w Pana komputerze.
@BiM Service - nie wydaje mi się, żeby było to możliwe z racji konstrukcji matrycy... Poza tym nie wszystkie iMaki są tym dotknięte. Najlepszym działaniem jest ustawienie komputera w miejscu gdzie będzie miał swobodny dostęp do powietrza - czyli nie w rogu pomieszczenia, ani nie blisko ściany. Mądrym ruchem jest zakup przedłużonej gwarancji, której koszt w stosunku do ceny iMaka (lub matrycy po gwarancji) jest kosztem niedużym.
#19
Napisano 29 stycznia 2011 - 12:02
#20
Napisano 29 stycznia 2011 - 12:11
#21
Napisano 29 stycznia 2011 - 12:20
#22 Gość_owca666_*
Napisano 29 stycznia 2011 - 12:34
Ja kupując sprzęt w iSpocie wziąłem ORO (Odpłatną Rozszerzoną Ochronę).
Zastanawiam się, jak będzie wyglądała ewentualna procedura serwisowa na tej rozszerzonej gwarancji.
Niezupełnie rozumiem różnicę pomiędzy Applecare a ORO.
Przy Apple Care gwarantem jest producent, przy ORO sprzedawca.
#23
Napisano 29 stycznia 2011 - 12:42
#24
Napisano 29 stycznia 2011 - 12:43
#25
Napisano 29 stycznia 2011 - 12:57
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych