[mr-hammond]

W takim razie temat sondy powinien brzmieć czy ipad to użyteczny komputer czy nie?

[Roberto]

'w takim razie'? pytaniem sondy nie jest "czy iPad zastąpi ci PC" i nigdy być nie miało. i jedyną odp. na twoje pytanie jest "to zależy", bo innej nie ma.

[mr-hammond]

Ehh Roberto cały czas pisze i uważam że Ipad to komputer jednak o małych zastosowaniach, to ty się czepiasz słówek.

[demarca]

No to może jakoś zakończę, bo pora późna, a robota (na komputerze) leży... 1. Zgadzam się, że zgodnie z kilkoma co najmniej definicjami słowa "komputer", iPad jest komputerem. Ma CPU, działa zgodnie z programem itp. 2. Uważam, że w potocznym rozumieniu słowa "komputer", iPad jest "okrojonym komputerem", ew. "komputerem do zadań specjalnych". Nie jest za to "komputerem w pełni", a w skrócie "komputerem" właśnie. Pozdrawiam i co złego to nie ja

[shadowsky]

Co za brednia jak zobaczyłem wynik to zrobiłem takie oczy Oo na nim nie zainstalujesz oprogramowania chociażby photoshopa przeznaczonego na KOMPUTERY! właściwie nie podłączysz nic pod niego. To za jaką cholerę można to nazwać komputerem? Rozumiem, że w pewnych czynnościach sprawuje się jak komputer tj przeglądanie internetu (choc na swoj sposob ograniczone-flash itp), gry, aplikacje ale za dużo ograniczeń żeby można było to nazwać komputerem. Jest to zaawansowane technologicznie urządzenie mobilne ale , że zaawansowane to nie znaczy, że komputer ponieważ nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych, obliczeniowych itd a jednak jest dopiero co właściwie wypuszczone na rynek i "zaawansowane". iPad jest fajny i też bym chciał jakbym miał kupe kasy na kilka gadżetów a nie jeden ale nie róbcie sobie jaj

[arturcisz]

Nie robimy. Śmieszy mnie pisanie "ponieważ nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych", większość ludzi na świecie nie potrzebuje "profesjonalnych zastosowań"

[shadowsky]

Nie robimy. Śmieszy mnie pisanie "ponieważ nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych", większość ludzi na świecie nie potrzebuje "profesjonalnych zastosowań"

Jeśli "profesjonalne" cię śmieszy to może takie rozwiązanie: komputer osobisty to taki, który pozwala na integrację z wieloma urządzeniami w tym wszelki hardware no i software. Poza tym integracja w jego podzespoły.

iPad jest urządzeniem mobilnym a nie komputerem, za dużo podstawowych kwestii nie jest w nim uwzględnionych.
No i oczywiście od początku tak został zaprojektowany żeby być urządzeniem mobilnym. No i jest ograniczonym systemem mobilnym. Ograniczony nie znaczy zły po prostu stworzony maksymalnie do funkcjonowania mobilnego i prostoty.

Gdyby Apple chcialo stworzyć komputer z iPada to wsadziło by tam OSX i z 2 porty USB oraz umożliwiło integrację w pamięć i dysk twardy tj zamianę, rozszerzenie. Wtedy możnaby było używać iPada jak komputer, pojmajem? wtedy też musieliby wsadzić mocniejsze podzespoły żeby system KOMPUTEROWY mógł sprawnie działać, a nie tak jak teraz iPhonowy-podowy.

Komputerem jest np. tablet PC Dell XT2:
http://www.dell.com/...latitude-xt2/pd

Pozespoły, które są używane w komputerach, integracja w jego wydajność np. pamięć, dysk twardy.
Pełen system operacyjny fukcjonujący na KOMPUTERACH do wszelkich zastosowań, można do niego wszystko podłączyć co do komputera.

Także ktoś tu chyba nie rozumie o co chodzi i pytanie przerosło to, że iPad sprawdze się w kogoś codziennym użytkowaniu nie znaczy, że jest komputerem, a tak to głosujący/użytkownicy ipada traktują ;D Skoro iPad jest komputerem to iPhone i iPod touch również xD to, że ma większy ekran od iphona nie czyni go komputerem.

[magmac]

Hmmm, jednak są ludzie niewzruszeni na argumenty i logikę. iPad jest tak samo komputerem, jak każdy inny komputer. Tak jak MacBook nie jest w stanie zrobić wszystkiego (odpalić natywnie AmigaOS), sterować pralką i samochodem, tak i iPad ma pewne ograniczenia, ale nie wynikające z jego "niepełnoprawności" tylko z innych zastosowań. Owszem, do MacBook'a można dobudować interfejs CAN i napisać oprogramowanie i będzie komputerem pokładowym samochodu, podobnie jak można nauczyć go sterować pralkę. I - o zgrozo - to samo może robić iPad. Teroteycznie, można dorobić do niego gniazda USB (nawet Apple dorobiło), można napisać sterownik do karty muzycznej i można na nim kompilować programy. Można (teoretycznie) wszystko to, co potrafi komputer stacjonarny. Powstaje tylko pytanie - po co ? Ipad jest specjalzowanym komputerem - podobnie jak komputer z kartą muzyczną - bo jest komputerem stricte przeznaczonym do obróbki (odtwarzania) muzyki. Owszem, on też wyświetli obrazki, ale do grafiki 3D nie będzie się nadawał najlepiej. Podobnie jak iPad - mógłby pracować nawet jako klaster liczący, ale nie takie jest jego przeznaczenie, co absolutnie nie pozwala kategoryzować go jak komputer lub nie. Ma procesor ? Ma. Ma pamięć operacyjną ? Ma. Ma urządzenia wej/wyj ? Ma. Można go zaprogramować dowolnie ? Można. Potrafi wykonywać kod w assamblerze swojego procesora ? Może. To, że Apple nie wyprodukowało urządzenia All-in-one nie oznacza, że zrobili zegarek zbudowany na układzie zegarowym, rejestrze przesuwającym i dekoderze BCD. iPad to komputer i nie ma aboslutnie znaczenia jakie są Wasze odczucia. Dość powiedzieć, że doskonale pamiętam czasy, gdy używałem komputera, absolutnie nie mającego połączenia z internetem i nie wyobrażam sobie oprogramowania go w taki sposób (tak, na Z80A, portach 8525, własnoręcznie zrobionej płytce drukowanej i wyświetlaczu kalkulatorowym - to też pełnoprawny komputer o innych zastosowaniach). Pa.

[emigrant]

A wy dalej swoje, chłopy trochę luzu i dystansu do tematu. Macie na rozluźnienie ode mnie kawałek YouTube - The Samans - Moths To Flame We Are ,

[lfemzwan]

1 - nie zainstalujesz oprogramowania chociażby photoshopa przeznaczonego na KOMPUTERY!
2 - właściwie nie podłączysz nic pod niego
3 - ponieważ nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych, obliczeniowych itd.

1 - wszystko co nie ma windowsa, albo macosx na pokładzie nie jest komputerem (bo linux, bo bsd)
2 - pendrive, klawiatura, karta pamięci...
3 - macbook też się nie nadaje - macbook nie jest komputerem, ba! imac nie jest komputerem - za słaby...

tak na prawdę Roberto w jednym zdaniu powiedział wszystko:

i jedyną odp. na twoje pytanie jest "to zależy", bo innej nie ma.

[Roberto]

fajnie patrzeć jak dla niektórych komputer to tylko PC.
jeszcze super patrzeć jak się okazuje, że komputery to narzędzia które mogą WSZYSTKO.
kurde, komputery istnieją już X lat i nadal są ograniczone i nie robią za nas wszystkiego jakby ktoś tego nie zauważył.

komputer osobisty to taki, który pozwala na integrację z wieloma urządzeniami w tym wszelki hardware no i software. Poza tym integracja w jego podzespoły.

(pogrubienie moje) nikt tutaj nie mówi o PC. tylko o komputerach.
poza tym podana przez ciebie definicja jest zła. Integracja ze wszelkim hardware? zdajesz sobie sprawę o czym mówisz?

Pełen system operacyjny fukcjonujący na KOMPUTERACH do wszelkich zastosowań, można do niego wszystko podłączyć co do komputera.

wszelkich zastosowań? srsly?

to, że iPad sprawdze się w kogoś codziennym użytkowaniu nie znaczy, że jest komputerem

ale to wcale nie jest żadna definicja komputera. tak samo jak fakt, że ktoś potrzebuje innej funkcjonalności nie powoduje, że komputerem nie jest.

Skoro iPad jest komputerem to iPhone i iPod touch również

a to ma być jakiś mur nie do przeskoczenia? tak palmptopy, smartphony, etc. etc. to też małe (ze względu na rozmiary) i mobilne komputery. nie typu PC, ale komputery.

i co to są zastosowania profesjonalne?
i jakim cudem nie nadaje się do obliczeń, skoro każdy komputer tylko to tak naprawdę robi?
procesorek iPada praktycznie ciągle liczy. I gdyby się do tego nie nadawał to nic by na tym nie działało, żaden OS, żadna aplikacja, żaden program.

lfemzwan - jedyną odp. na pytanie czy jest użytecznym komputerem, a nie czy jest komputerem.

ale z Ps'em i Linuksem to pięknie powiedziane ;]
swoją drogą jak ktoś ma iDOS to zainstalowanie Ps 2.0 chyba na Win 3.11 (może i nawet jakiegoś 95/98 da się postawić) nie stanowi wielkiego technicznego problemu?
Więc jakim cudem coś co potrafi stworzyć wirtualny komputer nie jest komputerem?

[lfemzwan]

jak najbardziej a na ipodzie touch 1g postawiłem mac os 7 i zainstalowałem illustratora 1, więc i na iPadzie się da i photoshopa też...

[Roberto]

w sumie to pytanie w ankiecie to takie zakamuflowane "czy wiesz co to jest komputer? czy zdajesz sobie sprawę że komputer to nie tylko PC?" ;]

[lfemzwan]

dokładnie...

[wojtkow]

Tak jak Roberto napisał, problemem jest rozumienie słowa "komputer". Dla wielu komputer to PC czyli komputer osobisty. Czytając niektóre definicje dochodzę do wniosku, że Cray nie jest komputerem bo np. nie działa na nim Photoshop.

[OleYek]

Tak jak Roberto napisał, problemem jest rozumienie słowa "komputer". Dla wielu komputer to PC czyli komputer osobisty. Czytając niektóre definicje dochodzę do wniosku, że Cray nie jest komputerem bo np. nie działa na nim Photoshop.

A tam photoshop nie zadziala na nim karta muzyczna po Firewire i USB wiec tym bardziej nie jest komputerem

[goodboy25]

Wg mnie sprawa jest prosta i znaczenie słowa "komputer" jest tak naprawdę dwojakie 1. "komputer" jako elektroniczne urządzenie wejścia/wyjścia z układem scalonym - przy takim założeniu iPad oczywiście jest komputerem, tylko niestety taka interpretacja otwiera drogę do "bycia komputerem" wielu innym, nawet bardzo prostym urządzeniom. Tak więc komputerem będzię w takim wypadku również iPod, elektroniczny zegarek, czy kalkulator i cała masa innych urządzeń również z rynku rtv/agd. Pytanie, czy tak ekstremalne nagięcie definicji ma jakikolwiek sens? 2. W przyjętym znaczeniu potocznym komputerami są tylko PC, a więc desktopy, notebooki, netbooki Czy iPada można wrzucić do worka z komputerami? Moim zdaniem nie, po pierwsze dlatego, że wprowadza to konfuzję u ludzi, gdyż bardzo niewiele osób postrzega w ten sposób to urządzenie (przynajmniej z tego co mi wiadomo), a po drugie dlatego, że iPad jest zwyczajnie zbyt prosty i za słaby. Owszem posiada wiele funkcji znanych z pecetów i laptopów, jednak w bardzo prostej i ograniczonej postaci, jak również wielu rzeczy nie da się na nim zrobić. iPad jest więc czymś pomiędzy smartphone'ami/PMP i komputerami, czyli właśnie tabletem i tak moim zdaniem należy go klasyfikować. Do komputera, a przynajmniej do tego co większość ludzi uważa za "komputer" mu jeszcze daleko.

[Roberto]

tablet to komputer. nie można mówić o czymś 'tablet' i jednocześnie mówić, że się nie postrzega tego jako komputer. to tak jakby nie postrzegać smartphona jako telefon.

[goodboy25]

Czemu nie można? Ja właśnie tak to widzę. Przed chwilą zobaczyłem na engadget newsa a propo "komputerów" i się uśmiałem, zajrzycie sobie Apple engineer uses Lego to rebuild ancient Greek mechanism, will surely try to patent it (video) -- Engadget i cytat "the world's oldest known computer"

A więc, w teorii tak te klocki lego to komputer, ale czy w obecnych czasach? Jeśli więc iPad miałby być komputerem, to te klocki lego z artykułu również.

[lfemzwan]

@Roberto - jasne, że można, ale można też na jedzenie mówić papu, a na policję psy... Co nie zmienia faktu, że iPad jest komputerem (ipod touch i iphone też) okrojonym, wyspecjalizowanym, ale komputerem...

[wezuwiusz]

z tego co pamietam z keynote-a, to sam jobs stwierdzil ze iPad jest czyms pomiedzy komputerem a smartphonem ...
YouTube - Apple iPad: Steve Jobs Keynote Jan 27 2010 Part 1

technicznie, jest to komputer. w potocznym znaczeniu nie.

[madmax332-802bc1e3e2]

Spory w tym temacie wynikają z prostego faktu iż teraz żyjemy w czasach kiedy jest wiele typów komputerów - przeważnie stworzonych i przeznaczonych do określonych zadań, ale wszystkie mają jedną i zasadniczą cechę - przetwarzanie danych w formie zero-jedynkowej. Zresztą co ja się będę rozpisywał, wszystko jest ładnie i przejrzyście wyjaśnione tu: Komputer – Wikipedia, wolna encyklopedia

P.S. Jako ciekawostkę powiem iż słowo "computer" w dawnych czasach określało nic innego tylko .... zawód - czyli człowieka zawodowo trudniącego się liczeniem. Jego polskim odpowiednikiem był rachmistrz.

[Roberto]

Czemu nie można? Ja właśnie tak to widzę.

czyli smartphone to nie telefon i nie ma w tym żadnej sprzeczności?

z tego co pamietam z keynote-a, to sam jobs stwierdzil ze iPad jest czyms pomiedzy komputerem a smartphonem ...

laptopem a smartphonem. czyli pomiędzy tymi 2 komputerami.

wszystkie mają jedną i zasadniczą cechę - przetwarzanie danych w formie zero-jedynkowej.

tu się nie zgodzę. fakt faktem, że większość korzysta z systemu binarnego do obliczeń, bo jest on po prostu najprostszy, a te maszynki wcale takie 'super' nie są , ale nie jest to wymagane. Były i pewnie są komputery liczące także i w systemie dziesiętnym, ale to jest już o wiele bardziej skomplikowane zadanie niż same 0 i 1 ;] więc należałoby tam tylko włożyć "zazwyczaj w formie..." i się podpiszę obiema rękami.

[goodboy25]

z tego co pamietam z keynote-a, to sam jobs stwierdzil ze iPad jest czyms pomiedzy komputerem a smartphonem ...
YouTube - Apple iPad: Steve Jobs Keynote Jan 27 2010 Part 1

technicznie, jest to komputer. w potocznym znaczeniu nie.

Świetnie ująłeś całe sedno. Prócz iPada jest całe mnóstwo innych urządzeń, które teoretycznie można by podciągnąć pod znaczenie "komputer", ale w rozumieniu większości ludzi nimi nie są. Wystarczy zapytać statystyczną grupę ludzi, formułując pytanie w sposób niwelujący sugestie itp, aby wymienili jakie znają komputery i wszystko byłoby dla panów Roberto i arturcisz jasne. Założę się, że iPad by się wśród odpowiedzi nie znalazł...

Może kiedyś iPad wyewoluuje, stanie się znacznie bardziej zaawansowany technologicznie i wtedy dołączy do grona komputerów w świadomości ludzi. Póki co jest na to jeszcze zbyt wcześnie, a samo urządzenie jest zbyt mało zaawansowane i jeszcze wiele rzeczy znanych z komputerów nie potrafi wykonać.

Jeśli jednak panowie roberto i arturcisz chcą się dalej upierać przy swoim, oczekujmy od nich logicznej konsekwencji nazywania "komputerami" również iPhone'a i iPoda, na których można wykonać wszystko to co na iPadzie, tyle, że na mniejszym ekranie.

[Roberto]

w potocznym znaczeniu komputer to PC.
czy iPad należy do tego rodzaju komputerów - to faktycznie może być kwestia dyskusyjna.
to czy jest komputerem - nie.

i nie trzeba nic "podciągać".

co byłoby jasne?
jak się pytamy ludzi o to jakiej używają przeglądarki to potrafią odpowiedzieć google. dla niektórych niebieskie e to internet, który mogą włączyć i wyłączyć.
naprawdę uważasz, że to jest jakaś metoda? czy tylko udajesz, żeby się nie przyznać do błędu?
jak się będę pytał ludzi o instrumenty strunowe, to też wątpię żeby pojawiło się tam pianino czy fortepian. czy to cokolwiek zmienia?

zbyt wcześnie na co?
tablet to komputer.
iPad to tablet.
ergo - iPad to komputer.

Jeśli jednak panowie roberto i arturcisz chcą się dalej upierać przy swoim, oczekujmy od nich logicznej konsekwencji nazywania "komputerami" również iPhone'a i iPoda, na których można wykonać wszystko to co na iPadzie, tyle, że na mniejszym ekranie.

w sumie nie wszystko, bo nie każdy soft z iPada jest na mniejsze, ale nie rozumiem czemu miałby to być jakiś mur nie do przeskoczenia?
trzeba by być naprawdę jakimś ograniczonym, czy zacietrzewionym w swoim małym świecie, w którym komputer to tylko PC (i to najlepiej z terabajtowym dyskiem, nastoma GB RAMu i co najmniej 2 rdzeniowym procesorem x86 o taktowaniu przynajmniej 2 GHz? no i oczywiście musi być możliwość postawienia windowsa w wersji przynajmniej XP) żeby mieć z tym jakiś problem.
tak, iPhone i iPod Touch to małe, mobilne komputery.
urządzenie nie staje komputerem od mocy obliczeniowej, czy systemu z jakiego korzysta (jeżeli korzysta) przecież, czy dzięki temu że mogę na nim odpalić photoshopa czy podpiąć kartę muzyczną przy pomocy firewire.

i jestem zachwycony tym że mogę nosić komputer w kieszeni. postęp technologiczny mnie po prostu zadziwia, i coraz częściej zaczyna mi przypominać po prostu magię ;]