[biskup]

Robi się nieciekawie:

Police Seize Jason Chen's Computers - Iphone 4 leak - Gizmodo

[czacha]

Nie chce mi sie czytac tych amerykanskich pisemek, ale na jakiej podstawie zrobili mu nalot? Przeciez niczego nie ukradl?

[stanik25]

śmiechu warte to całe gizmodo.

[biskup]

śmiechu warte to całe gizmodo.

rozwiniesz jakoś tą wypowiedź?

A policja wpadła w związku ze sprawą prototypu iPhone.

Ciekawy jest tu szerszy kontekst - Czy bloggerzy powinni być objęci podobną ochroną co dziennikarze...

[czacha]

Zasadnicze pytanie - czy ktos to jeszcze potwierdza.. te wszystkie rzeczy ktore publikuje gizmodo? Czy Apple wydalo jakies oswiadczenie? Czy jakies rzetelne media podaly informacje ktore publikuja te blogi? Bo jak narazie wiarygodnosc maja na poziomie zerowym jak dla mnie. Wklejenie dokumentow nie jest zadnym dowodem dla zainstanilej sytuacji ... bo taki dokument przygotowac moze kazdy w wordzie.

[pio11]

Kamufla - tutaj masz filmik, który pokazuje kamuflaż iPhone'a pod koniec filmiku iPhone włącza się co moim zdaniem potwierdza prawdziwość tego urządzenia.

[Smierc]

Czacha publikowanie dokumentów z sfałszowanymi podpisami osób urzędowych jest zdaje się przestępstwem. bo z tego co piszesz wynika (przynajmniej dla mnie), że gościu całość sobie wymyślił a potem spreparował nakaz przeszukania, oraz protokół i sfałszował na nich podpisy odpowiednich urzędników. Bardzo to ciekawe, nie sądzę aby był tak głupi i kręcił na siebie samego bat, popełniając przestępstwo ścigane z urzędu.

[czacha]

A skad wiesz jak wyglada ichni nakaz aresztowania, czy podpis i nazwisko osoby widniejacej na papierku jest nazwiskiem osoby w ogole istniejacej piastujacej takie, a nie inne stanowisko? Naprawde, kazdy moze napisac pisemko, podpisac sie pod nim Krzysztof Zięba i napisac ze jest prokuratorem ... w jaki sposob Ty lub ja jestesmy w stanie zweryfikowac te dane? Skad wiemy ze pan Krzysztof Zięba istnieje.. skad wiemy ze pan Krzysztof Zięba piastuje takie stanowisko.. skad wiemy ze pan Krzysztof Zięba nie jest moim wyimaginowanym przyjacielem? Zupelnie posobnie dziala Fakt i Superexpress ... publikuja cos, co wyglada mniej wiecej realnie, ale gdyby przyszlo do zweryfkowania zamieszczonych tam rzeczy - srogi zawod. Byc moze gizmodo nie klamie ... pytanie jak to sprawdzic? Policja milczy.. media milcza... Apple milczy ... i umowa tu o oficjalnych informacjach, a nie pseudo pismach.

[SQ08]

I teraz bedzie przez nastepnie tygodnie taki mega hype o to wszystko robiony. Jednak, jestem ciekawy jak sie ta sprawa zakonczy.

[biskup]

A skad wiesz jak wyglada ichni nakaz aresztowania, czy podpis i nazwisko osoby widniejacej na papierku jest nazwiskiem osoby w ogole istniejacej piastujacej takie, a nie inne stanowisko?

Naprawde, kazdy moze napisac pisemko, podpisac sie pod nim Krzysztof Zięba i napisac ze jest prokuratorem ... w jaki sposob Ty lub ja jestesmy w stanie zweryfikowac te dane? Skad wiemy ze pan Krzysztof Zięba istnieje.. skad wiemy ze pan Krzysztof Zięba piastuje takie stanowisko.. skad wiemy ze pan Krzysztof Zięba nie jest moim wyimaginowanym przyjacielem? Zupelnie posobnie dziala Fakt i Superexpress ... publikuja cos, co wyglada mniej wiecej realnie, ale gdyby przyszlo do zweryfkowania zamieszczonych tam rzeczy - srogi zawod.

Byc moze gizmodo nie klamie ... pytanie jak to sprawdzic? Policja milczy.. media milcza... Apple milczy ... i umowa tu o oficjalnych informacjach, a nie pseudo pismach.

Ty chyba wierzysz w jakieś teorie spiskowe

Media wcale nie milczą - wręcz przeciwnie, większość portali IT (z NY Timesem włącznie) już o tym napisała.
W tym artykule na CNET masz nawet wypowiedź przedstawicielki komitetu na rzecz wolności prasy.

[krakers]

śmiechu warte to całe gizmodo.

rozwiniesz jakoś tą wypowiedź?

A policja wpadła w związku ze sprawą prototypu iPhone.

Ciekawy jest tu szerszy kontekst - Czy bloggerzy powinni być objęci podobną ochroną co dziennikarze...

Ja rozwinę. W związku z jaką sprawą wpadła? Bo ja nie widzę tam żadnej wzmianki o rzekomym iPhonie którego ktoś zgubił, a jednak mu ukradli. Dajcie już spokój z tym gizmodo bo ostatnia strona Faktu jest bardziej wiarygodna od tego "serwisu".

[biskup]

Mnie też nie podoba się to, jak zachowali się w sprawie prototypu (pomijając aspekt etyczny, zepsuli całą otoczkę tajemniczości premiery nowego iPhone)

ale

Porównywanie Gizmodo do Faktu uważam za zupełnie nietrafne, bo to jeden z ciekawszych blogów o IT/Gadżetach w sieci (warto tu choćby przywołać artykuły Jesusa Diaza na tematy związane z Apple).

[krakers]

Ale co w tym jest ciekawego? Nakręcanie własnej wyssanej z palca historii dla zwiększenia oglądalności? No ludzie! Może znów zaprezentuję swój wąski światopogląd, ale nie widzę związku między telefonem a konfiskatą 2 komputerów i 4 serwerów. Nie wiem, będą szukać telefonu między procesorem, a radiatorem czy między talerzami dysków twardych? Pożywka dla naiwniaków.

Mnie też nie podoba się to, jak zachowali się w sprawie prototypu (pomijając aspekt etyczny, zepsuli całą otoczkę tajemniczości premiery nowego iPhone).

Jaką znów otoczkę? Ja nie widziałem nowego iPhone'a i uwierz mi, że ty też go nie widziałeś.

[biskup]

czyli sugerujesz, że dokumenty są fałszywe, nie było przeszukania, a New York Times, Wall Street Journal i masa innych serwisów dały się nabrać?

[krakers]

Bez urazy, ale sugeruję, że nie umiesz czytać. Powiedz mi gdzie napisałem, że są fałszywe? Napisałem, że nie ma w nich mowy o iPhonie. Dlaczego "description of items to be search" jest wymazana?

[biskup]

Napisałem, że nie ma w nich mowy o iPhonie. Dlaczego "description of items to be search" jest wymazana?

http://cache.gawkera...rchwarrant4.jpg

[krakers]

Na prawdę biskup zacznij czytać to co piszę. Mówię załączniku A.Tutaj jest chyba najpełniejsza jego treść a i tak dalej nie wiadomo co było szukane. Poza tym chyba czytamy inne wsj i NYT bo ja tam niemal wszędzie widzę stwierdzenia typu: gizmodo powiedziało, twierdzi, mówi, itp.

[biskup]

Krakers, nie ma co się wykłócać. Na pewno dzisiaj sprawy się wyjaśnią

A tymczasem:
What is Apple Inc.'s role in task force investigating iPhone case? - Yahoo! News

[krakers]

Z dokumentów na gizmodo wynika, że równie dobrze mogli szukać u niego dziecięcej pornografii. Biorąc pod uwagę co skonfiskowali jest to nawet bardziej prawdopodobne niż wersja z iPhonem

[biskup]

:wink:

[qtylovsky]

wszsytkie portale powoluja sie na gizmodo... jak dla mnie to jednen z najbardziej nakreconych fakeow jakie widzialem... gizmodo juz przesadza z cala ta "afera"... to jest tylko nakrecanie sobie nowych czytelnikow. predzej bym uwierzyl w tego iphona bez tych domniemanych nakazow i listow sadowych...

[biskup]

Gdyby gizmodo opublikowało fałszywe dokumenty (sfałszowane podpisy itp.) to popełniliby przestępstwo.

[axyon]

to jest wszystko podróba , dziwne że iPhone 4 już powstał A nawet jeśli powstał to dziwne że pracownik go ma A nawet jak go miał to dziwne że po mieście nosił. A nawet jak nosił po mieście to dziwne żę go zgubił w takim miejscu. A nawet jeżeli go tam zgubił to dziwne że akurat ktoś z gizmodo go znalazł. wydrukował se te niby listy i papiery i ma podniety , iP 4 nie istnieje ew. Apple z gizmodem robią współprace relame se robią ludzie sie cieszą , tajemnicza afera i kupować będą. easy.

[biskup]

ludzie, ile wy macie lat?

[axyon]

to że im wierzysz to nieznaczy że mamy mniej lat niż ty.