Nie pamiętam jak to robiłem, ale w wieku chyba też 14 lat zarejstrowałem się na iStockphoto. Więc większych problemów nie miałem (choć w którymś ze stocków chcieli ode mnie dodatkowo skan paszportu, a i to skończyło się sukcesem w rejstracji).
Powiem Ci tak. Musisz konkretnie zdecydować jak chcesz zarabiać na fotografiach: czy robisz foto artystyczne czy komercyjne. Bo jest tu duża różnica.
Uploadując zdjęcia na stocki raczej trzeba myśleć o ich potencjalnym wykorzystaniu w reklamach, ulotkach, folderach itd. Trochę trzeba się nagimnastykować, bo żeby nie było łatwo, na prawie wszystko co fotografujesz musisz mieć zezwolenie - to jest dokładnie opisane w regulaminach każdego stocka. Wychodzi, że najłatwiej jest mieć zgodę od modela, ale tego modela trzeba mieć. Poza tym trzeba mieć dobry sprzęt: najlepszy zestaw to duża matryca + ostry obiektyw, bo przy akceptacji zdjęcia, obsługa sprawdza je przy powiększeniu 100% i oczekuje, że zdjęcie będzie ostre jak żyleta. Czasami trzeba zmniejszać rozdzielczość by wyostrzyć fotę, a to się wiąże z mniejszymi maksymalnymi zyskami ze zdjęcia. Filtry wyostrzające nie whodzą w grę, tak samo jak bardziej artystyczna obróbka.
Jeśli chodzi o foto artystyczne, to sposób jest taki, że zakładasz własną galerię internetową z subtelnym sklepem w tle lub wystawiasz prace w galeriach miejskich. To drugie jednak wymaga nieco inwestycji na starcie, bo raz, że trzeba zrobić odbitkę, a dwa, wstawić ją w ramki. Zysk może być zadowalający, ale nieraz już mi mówili właściciele galerii, że zdjęcia piękne, ale w Polse nie wykształcił się jeszcze rynek zdjęć artystycznych. Ludzie nadal wolą kupić obraz niż zdjęcie i powiesić go na ścianie. Większość moich prac, które sprzedały się w galeriach, kupili właśnie obcokrajowcy.
Osobiście polecam Ci spróbować sił w pierwszym wariancie ze stockami. W googlach znajdziesz mnóstwo porad do każdego ze stocków. Można się sporo nauczyć, z technicznych spraw głównie o kompozycji zdjęcia. Jeśli jeszcze traktujesz fotografię jako swoje hobby i chcesz mieć większą satysfakcję niż tylko pieniądze, wypróbuj drugą opcję.
Życzę powodzenia!